Za duży pęcherzyk zoltkowy
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja niestety i w tej ciąży zostałam naznaczona ogromnym pęcherzykiem żółtkowym, bo aż 9 mm! Pomiary tydzień po tygodniu wyglądały tak: 5mm -> 9mm -> 7,2 mm. Oczywiście, nie są to dobre rokowania, zwłaszcza, że zarodeczek mało rośnie.
Ale znów zabrałam się za czytanie internetów i natrafiłam na podobną historię ze szczęśliwym finałem!
https://thelearningdadblog.com/mega-yolk-sac/
Pęcherzyk również miał 9mm, 20% szans na donoszenie ciąży, z czego tylko 10% na zdrowe dziecko. Urodziła się zdrowa dziewczynka, której jedyną wadą jest lekko zdeformowane uszko i malutka dziurka z boku główki (równie dobrze defekt może być zupełnie nie związany z pęcherzykiem żółtkowym).
Zostawiam ku pokrzepieniu serc, gdyż jestem teraz zawieszona w oczekiwaniu na rozwój wypadków.
Postaram się zaktualizować moją historię.
UPDATE 10.06.2021: Ciąża przestała się rozwijać niedługo po poprzedniej wizycie. YS zmniejszył się do 4,2mm, ale to na ten moment bez znaczenia.
UPDATE: Po badaniach genetycznych wyszła trisomia 22 chromosomu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2022, 10:16
Anna Maria lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
U mnie ciążowy 10mm, żółtkowy 4-5mm nawet go nie mierzył abym jeszcze w panikę nie wpadła, ale u mnie brak zarodka, mówił że niby coś tam widzi, że się odnacza, ale nie będzie jeszcze mierzył. Jestem przerażona niestety historie z internetu nie napawają optymizmem ☹️ trzymaj się, oby było dobrze, znalazłam pojedyncze historie które skończyły się dobrze przy tym wielkim żółtku na etapie kiedy pojawił się zarodek ❤
Jakie miałaś pozostałe wymiary w którym tc dokładnie? . Moje wymiary z 6+24ty transfer po leczeniu: Tarivid, Metronidazol, Nystatyna vp
(neoparin, acard, prograf, bryophyllum, accofil)
16.12.23 FET 4AA ⭐ 5dpt 5,06 6dpt 9,62 11dpt 87,9 13dpt 339 17dpt 2061 18dpt 2605 19dpt 2870 GS 8,7mm YS 3,3mm 23dpt 7834 CRL 0,29 cm 💓
12+2 I prenatalne 5,59 cm, obraz USG prawidłowy ❤
13+3 6,7 cm 💙
21+2 II prenatalne 486g, echo serca ok ❤
31+3 III prenatalne 1969g 💙
Skarb na świecie 💙🥺 36+3 Nikoś 8.08.24 3280g, 55🌈
4❄ pgta 😊
-
kamila0530 wrote:Kochane czy któraś z Was miała za duży pęcherzyk zoltkowy? U mnie 7 mm, skończony 9 tydzień ciąży, serduszko pięknie bije ale bardzo się martwię, naczytałam się, ze to złe rokuje - poronienie lub wady płodu
macie jakieś historie z tym związane? Bardzo proszę.
Jak się skończyła Twoja historia? -
Kama i jak potoczyła się Twoja historia ? Czy wszystko w porządku ?10.24 💔 7tc
03.25 💔 cb
04.25 💔 7tc
PAI hetero/MTHFR hetero ❌
Kariotypy ✅
Homocysteina✅
B12, D ✅
Kir Bx
2DS1, 2DS5, 3DS1, 4DSnorm ❌
Cytokiny ✅
AlloMLR 0% ❌
Cross match ⏳
Clexane, acard, pregna start, omega3, duphaston, b12 -
Witam. Prawie 12 tydzień ciąży... dziś wizyta u ginekologa i.... ponad 9 mm pecherzyk ... sam lekarz twierdzi że nie widział czegoś takiego bo jest jakby niezalezny osobno od dziecka.... nadania prenatalne za 2 tyg... zero informacji od lekarza i w internecie... może ktoś był w podobnej sytuacji?
-
Isa0404 wrote:Witam. Prawie 12 tydzień ciąży... dziś wizyta u ginekologa i.... ponad 9 mm pecherzyk ... sam lekarz twierdzi że nie widział czegoś takiego bo jest jakby niezalezny osobno od dziecka.... nadania prenatalne za 2 tyg... zero informacji od lekarza i w internecie... może ktoś był w podobnej sytuacji?
Czy coś się u Ciebie wyjaśniło?
Ja też piszę tutaj bo nie mam z kim pogadać, a wy przeszłyście podobne historie...
Moja jest taka, po pozytywnym teście czekaliśmy do 1 wizyty, ale w międzyczasie w 5tc+3d trafiłam na sor z lekkim plamieniem, dostałam duphaston, a w usg był widoczny sam pęcherzyk płodowy.
Na 1 wizycie 6tc+5d lekarz powiedział, że widzi zarodek, ale nie ma tętna, ale nie podoba mu się, że pęcherzyk żółtkowy jest taki duży - 0,56cm i że skłania się ku temu, że ta ciąża się nie rozwija, ale do kontroli za tydzień. Odstawił duphaston.
W 7tc znów trafiłam na sor z plamieniem. Lekarz po zbadaniu i zobaczeniu ostatniego usg wpisał, że to poronienie zatrzymane. Zarodek urósł, ale bez echa, a dodatkowo pęcherzyk zoltkowy też urósł.
W 7tc+5d byłam na tej wizycie kontrolnej, spakowana do szpitala. Na wizycie okazało się, że zarodek urósł i jest tętno, ale jego wielkość wskazuje na 6tc+1d, ale pęcherzyk zoltkowy też urósł i ma 0.93cm i nie wróży to nic dobrego, bo oznacza jakieś wady genetyczne i, że albo nastąpi poronienie, a jeżeli nie to dziecko ma duże prawdopodobieństwo wad gentycznych.
Czy ktoś tak miał? Przy waszych poronieniach lekarz zwracał uwagę na duży pęcherzyk?
Boję się tego, że dziecko może być chore i boję się tego całego procesu poronienia również, tego całego szpitala i w ogóleWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca, 20:19
-
Nie wiem czy moja odpowiedź będzie na temat bo u mnie zwrócono uwagę na wielkość jaja płodowego w stosunku do zarodka. Gdy zarodek jeszcze żył jajo płodowe miało 2 cm. Po dwóch tygodniach zarodek w ogóle nie urósł ale jajo płodowe urosło do 4 cm. Tłumaczono mi to tak że organizm przyjął ciążę i chciał aby się rozwijała bo jajo rosło. Ale zarodek najprawdopodobniej był obarczony genetycznie i zwyczajnie nie miał szansy się rozwinąć.👩❤️👨 31&35
💔 15.05.25 6/9 tydz.
Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
Streptococcus agalactiae - posiew dodatni 🦠
APS wykluczony ✅
Celiakia wykluczona ✅
TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
Badanie komputerowe nasienia ⏳
Fragmentacja DNA plemników ⏳ -
Stokrotka94 wrote:Nie wiem czy moja odpowiedź będzie na temat bo u mnie zwrócono uwagę na wielkość jaja płodowego w stosunku do zarodka. Gdy zarodek jeszcze żył jajo płodowe miało 2 cm. Po dwóch tygodniach zarodek w ogóle nie urósł ale jajo płodowe urosło do 4 cm. Tłumaczono mi to tak że organizm przyjął ciążę i chciał aby się rozwijała bo jajo rosło. Ale zarodek najprawdopodobniej był obarczony genetycznie i zwyczajnie nie miał szansy się rozwinąć.
Dzięki za odpowiedź. U mnie właśnie wcale nie zwracano uwagi na jajo płodowe, tylko na ten pęcherzyk żółtkowy od początku, ale nadal czekam 🙁 -
Hej, jestem w podobnej sytuacji, w piątek na usg zarodek 9mm z bijącym serduszkiem, ale pęcherzyk żółtkowy 7.8mm. Czekam na rozwój wydarzeń, ale jeśli ciąża ma się skończyć to chciałabym aby to się stało jak najszybciej. Czy też w takiej sytuacji miałyście mocne objawy ciążowe? Ja przez cały dzień mam mdłości, wieczorami wymiotuję..ciężko to znieść z myślą, że to po nic..
-
Byłam wczoraj na usg, ustąpiły mi objawy, już pojechałam potwierdzić, że to koniec, ale ku mojemu zaskoczeniu dzidzia nadrabia, przez tydzień urosła 9mm, wg USG wczoraj 8tyg2dz, crl 1.8cm, pęcherzyk 8.1mm, więc czekam na rozwój wydarzeń
Byłam na wizycie u innej lekarki, bo mam pakiet w Luxmed, trochę mnie uspokoiła, powiedziała, że to się zdarza i trzeba po prostu czekać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca, 20:57
-