X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 11 listopada 2015, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :-)
    Właśnie wróciłam z M. Byliśmy na obiedzie u moich rodziców ;-)
    U nich mieszka mój brat i jego dziewczyna mają dwu miesięczna Oliwke, jest cudna :-D
    Jest oczkiem w głowie dziadka, mała zasypia tylko u dziadka na rękach, uwielbia dziadka gawozy sobie i uśmiecha się do dziadka, jest boska :-D
    Tata do mnie dzisiaj a kiedy Wasze będę tak nosić, pamiętajcie ja nie będę żył wiecznie, trochę mi przykro się zrobiło, bo to nie takie łatwe jak się im wydaje, ale po paru sekundach mi przeszło jak widzę tatę z tą małą, piękny widok :-)

    Wiem ze tata tak samo będzie kochał nasze dzieci a może i bardziej ;-)
    Tylko najpierw muszą się pojawić :-(

    Nie smutac się, trzeba wierzyć że się uda... <3 <3 <3

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 11 listopada 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wieczorkiem ;)

    Z rana miałam kiepski humor, głowa strasznie bolała i mi było niedobrze, raz na miesiąc może dwa zdarza mi się takie coś, wezmę 2 apapy i przechodzi prawie, czasem trochę boli jeszcze tego samego dnia, a bardziej taka kołowata chodzę. Dziś właśnie taki dzień :/

    Wiem, że późno już na takie coś, ale wykopałam dziś kilka lilii bo nie poradziłyby sobie na dłuższą metę tam gdzie był posadzone i przeniosłam je koło nowego domku ;) Mama nadzieję, że choć połowa się przyjmie ;)

    Przepraszam, że teraz do wszystkich się nie odniosę, ale zrobię to później lub rano :)

    Mam nadzieję, że mi nie macie tego za złe ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 11 listopada 2015, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Dzięki kochana za pocieszenie, tak się tego wszystkiego boję, to mój pierwszy cykl stymulowany i nie wiem z czym to się je.... :(

    Kochana, tylko żebyś miała jasność, to z mojej strony nie jest pocieszenie takie tylko, żeby pocieszyć. To naprawdę jest tak, jak napisałam, a więc nie martw się na zapas! :-)

    Poza tym, już patrząc pesymistycznie, nawet gdyby się nie udało (gdyby!), to w kolejnym cyklu można lepiej dopasować zestaw i dawkę leków. Wiadomo, taka stymulacja to jednak jest pewien proces, w tym sensie, że lekarz też musi się nauczyć, co na Ciebie działa. Czasem to zaskoczy od razu, czasem trzeba miesiąca albo dwóch.
    I nie piszę tego po to, żeby Cię teraz zmartwić, że coś nie wyjdzie. Wręcz przeciwnie! Żebyś wiedziała, że taka stymulacja daje naprawdę duże możliwości.
    Będzie dobrze! Głowa do góry!
    O której masz jutro wizytę?

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 11 listopada 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem umówiona z ginem na tel, mówił, że nigdziej się nie rusza i żeby mu dać znać o której będę... jutro rano będę wiedziała, bo jestem uzależniona od taty...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 11 listopada 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to daj znać, jak już będziesz wiedzieć, to mocniejsze kciuki uruchominy ;-)

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • alka89 Autorytet
    Postów: 2499 1128

    Wysłany: 11 listopada 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie nie wiem co z moja owulacja, czy jest czy nie. Zawsze miałam 19 dc tak mi się wydawało. Jak od dwóch cyklow nie miałam śluzu zaczęłam w tym pić guajazyl, dzięki Inesko. Pomógł .
    Może napisze ,miesiączkę miałam 29 października, od tego czasu temp była 36.6 ,w poniedziałek 36.7 ,test owulacyjny wieczorem nic nie pokazał, we wtorek tez temp 36.7 i dwie kreski na teście, a dziś rano temp 36.6 znowu. Na teście jaśniejsza kreska, a po obiedzie i wieczorem wcale juz nie było kreski. Może ktoś coś ? Tak na zaś to Seksy były dzisiaj rano i po obiedzie i odrazu po zakończeniu miesiączki. Z góry dziękuję.
    Pozdrawiam wszystkie. Niestety nie udzielam się bo synek chóry juz trzeci v tydz. Jak bd zdrowy to bd nabierzavo.

    Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
    Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 listopada 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    goscie odjechali poznym popołudniem ale ja musiałam odpoczac no i z mezem pobylismy,obejrzelismy sobie - uwaga: bajke :) a spotkanie super bardzo radosnie było a coreczka kuzynki cudna!!!!!!!!

    Martynko kochana Ty moja Ania ma racje cykl przy stymulacji inaczej wyglada i organizm musi sie nauczyc dzialania z lekami no i Ty i lekarz równiez.
    A co do testów owulacyjnych trzeba pamietac,ze jak pokaze juz dwie porzadne kreski to nie od razu wystepuje owulacja po tym tescie, dopiero moze ale nie musi, podkreslam to, moze ale nie musi wystapic w ciagu 24-48 godzin a nie w czasie gdy sa dwie kreski!!!!!!!!!!!

    Blondyna super,ze spotkanie rodzinne sie udało :D

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 listopada 2015, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessko ja z tymi testami to wiem, tylko do tej pory były ujemne :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 12 listopada 2015, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :-)
    U mnie jakoś temperatura ciągle idzie w dół czy to owulacja? Test owu zrobię wieczorem jak wrócę z pracy, niestety jestem w pracy do 22. :-(

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 12 listopada 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati - widzę, że u Ciebie bardzo pozytywne nastawienie, super :) <3

    Martynko - nie poddawaj się kochana ;) Może i to nie były takie wieści jakie byś chciała usłyszeć o tych pęcherzykach, ale pęcherzyk może podobno urosnąć nawet 3mm na dobę , więc mocno trzymam kciuki :) <3

    Blondynko - wiesz, moi rodzice przy okazji 20 rocznicy ślubu tak sobie palnęli, że może z 5 lat by jakiegoś wnuka mieli :P No i masz, Ola urodziła się w urodziny mojej mamy :) No i tego roku co mieli 25 lecie (tylko, że mają w sierpniu, a Ola z lutego ;) Więc może podsuń im pomysł z podobnym życzeniem :P

    Maggi, Bombelek - po ziemie się zapadłyście ? :P Halo no, ciężarne proszę o meldunek :P

    A i te na polu bitwy jak i oczekujące na wynik - odmeldować się :P ;)


    Tak ogólnie to Dzień Dobry :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 14:54

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 listopada 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za późno już się poddałam, pęcherzyki nie urosły, więc w tym cyklu nic z tego nie będzie... :( :( :( czuje się fatalnie :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 12 listopada 2015, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko - ohh szkoda, przykro mi :/ Ale może uda się już w następnym cyklu :) I będzie wspaniały prezent na święta ? :) :) Trzymaj się kochana i nie daj się :) Musi się udać :)

    Dziewczyny - trzeba mocniej trzymać kciuki za Martynke :) <3


    A my z M wczoraj na wieczór mieliśmy rozgrzewkę :P Manewry wojenne uważam za rozpoczęte :P :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 14:34

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 listopada 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline wrote:
    Martynko - ohh szkoda, przykro mi :/ Ale może uda się już w następnym cyklu :) I będzie wspaniały prezent na święta ? :) :) Trzymaj się kochana i nie daj się :) Musi się udać :)

    Nie Kochana, ja już przestałam wierzyć, załamałam się psychicznie to był 5 miesiąc starań...

    i tak naprawdę nic nie musi się udać :( :( :(

    Dziękuję Wam za wsparcie <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 14:34

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 12 listopada 2015, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspieram Martynka.Będzie piękny prezent na święta jak się uda w następnym cyklu...

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 12 listopada 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko - a może właśnie na przekór temu, że chcesz się poddać, to się uda ? Tak całkiem to byś się poddała, gdybyś przestała robić cokolwiek w tym kierunku z którego może wziąć się ciąża, czyli żadnych <3 <3 A chcecie dziecka, robicie coś w tym kierunku, chodzisz do lekarza - trzymam i będę trzymać mocno kciuki żeby ta ciąża pokazała się prędzej niż później :) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 14:46

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 listopada 2015, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przyszłym cyklu mam zwiększoną dawkę clo...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 12 listopada 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko,
    Może spójrz na to inaczej.
    Co prawda teraz nie wyszło, ale jednak przybliżacie się trochę do celu, bo i Ty, i lekarz jesteście mądrzejsi już o doświadczenie z tego miesiąca. Wiecie, że podana dawka leków była za słaba, więc w kolejnym cyklu będzie mocniejsza i szanse rosną. Niestety z monitoringiem jest tak, że czasem może to być metoda prób i błędów. Ale każda taka próba zbliża do sukcesu.

    Ja również nie miałam od razu trafionej pierwszej stymulacji. Wszyscy (łącznie z moim organizmem) uczyliśmy się i w końcu się udało. Jeśli chcesz, mogę Ci na priv wysłać dokładne zmiany leków w każdym miesiącu i zobaczysz, jak to wyglądało.

    Wiem, że już to pisałam ze 100 razy, ale napiszę jeszcze raz:
    kiedy zaczynałam stymulację nie miałam w ogóle miesiączki, nie miałam w ogóle endometrium i nie miałam w ogóle owulacji! Nic a nic! Mój organizm, nie działał, był nieczynny i nikt nie wiedział, czy w ogóle może się obudzić. Po stymulacji zaszłam w ciążę! I, mało tego, wszystko odblokowało się raz a dobrze, tak, że nigdy więcej stymulacja nie była potrzebna! A więc był wielki sukces, którego nikt się nie spodziewał, ciąża, cud (jak powiedział mój lekarz). Niestety z zupełnie innych przyczyn nie mogłam tej ciąży utrzymać... Ale stymulacja zrobiła swoje.

    Dlatego podaruj sobie spokój wewnętrzny, a swojemu ciału czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2015, 15:07

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 listopada 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu lekarz też mi podobnie powiedział, że tak naprawdę pierwsza stymulacja jest do ustalenia dawki... jak się uda to super minimalna dawka wystarczyła, jak nie to trzeba zwiększyć dawkę.... co nie zmienia faktu, że bardzo a to bardzo boli...

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 12 listopada 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko,
    Wiem...
    I bardzo mi przykro.
    Jednocześnie bardzo, bardzo Cię rozumiem.
    Mnie to wtedy bolało na samym początku. A Ciebie, teraz po kilku stratach musi boleć jeszcze bardziej.
    Ale wierzę, że to kwestia czasu. Prób. Może jeszcze tylko jednej!
    Ściskam Cię :-*

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 12 listopada 2015, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko, jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze. Trzymam kciuki byś i Ty miała swój własny maleńki cud :*


    Dziewczyny, kolejny dzień czuję ból jajników. Znacznie mniejszy niż ból owulacyjny i miesiączkowy. Promieniuje tak jakby do pachwiny... Poczytałam w necie i często taki ból spowodowany był wędrówką zapłodnionego jajeczka. Ehh nie chcę się nakręcać, ale ten ból jest taki jakiś inny... Dodatkowo mam dużo białego śluzu...

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
‹‹ 117 118 119 120 121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ