Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
To masz wizyte dzien przede mnăGenshirin wrote:No właśnie nie bo za długo wczoraj zwlekałam i przepadł termin. Mam umówioną wizytę na 27.12 i w tedy wg kalendarza powinno być serduszko. Dlatego poczekam. Jedyne co jutro zrobię jeszcze raz bete dla spokoju
Moze i lepiej ze dopiero za dwa tygodnie bo niewiele teraz bys sie dowiedziala.Zbadaj z betą progesteron i jesli masz cos z tarczycą tsh.
Bedzie dobrze,musi byc &&Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:To masz wizyte dzien przede mnă Moze i lepiej ze dopiero za dwa tygodnie bo niewiele teraz bys sie dowiedziala. Zbadaj z betą progesteron i jesli masz cos z tarczycą tsh.
Bedzie dobrze,musi byc &&
Po poronieniu badałam TSH i miałam 1,05 mU/l.
Jutro beta i czekam na wizytę u gin
-
Jagna 75 wrote:Niebieska az samej mi miło ze tak troszczą sie w No o dzieciaczki,nawet tak drobne podarunki cieszą.Z pewnoscią te rzeczy wykorzystasz bo to podstawa.Ciesze sie
))no wlasnie takie podstawy daja w tych paczuszkach, fajny gadzet:) odhaczam kolejna pozycje z mojej listy w glowie pt. "rzeczy, ktore chcialam zrobic jak plakalam po poronieniach i marzylam o tym, ze na pewno je zrobie bedac w ciazy".
Opieka tutaj jest momentami komiczna, ale sa tez plusy np. tato dostaje 2 tygodnie wolnego z okazji porodu (to cos innego niz macierzynski i tacierzynski), w ogole tato jest bardzo wazna osoba w czasie ciazy i porodu. Slyszalam nawet o dziewczynie, ktorej partner dostal dodatkowy tydzien wolnego z okazji tego, ze juz meczyly ja skurcze i on po prostu opiekowal sie nia w tym czasie.
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Sylvus, spotkanie jest dla wszystkich, także bardzo fajnie że przyjdziesz
Ikarku, miejsce w aucie zaklepane!
Annak, zazdroszczę Wam wyjazdu zimowego.. zapewne w Alpy?! Ja uwielbiam spędzać tam zimowe wyjazdy, niestety rok temu nie byliśmy jak i w tym roku/przyszlym nie pojedziemy już niestety, nie mogłabym patrzeć jak inni jeżdżą...
ale w przyszłą zimę mam nadzieję, że już się wybierzemy i najwyzej będziemy z mężem się wymieniać, raz on pozjezdza a raz ja, bo ktoś będzie musiał zostać z roczną Córka
Jagna, śliczny/a malutki/a DJ
Niebieska, jestem pod wrażeniem wolnego
fajnie, że odpoczniesz sobie od pracy!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 10:34
sylvuś lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Koteczka82 wrote:Sy_la a masz już pomysł gdzie zrobimy spotkanie?
Jeszcze nie ale na pewno coś wymyśle.. na pewno będzie to Piotrkowska, bo to taka ulica o której chyba wszyscy słyszeli a jak nie to usłyszą i zobacza jeśli masz ochotę możemy być obydwie gospodarzami
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Cześć dziewczynki
Gratuluję wszystkich kresek jeśli kogoś przeoczyłam.
Anniuk i Jagna - super, że u maluszków wszystko dobrze.
Przyszłe mamusie - tak popatrzałam na Wasze suwaczki i na prawdę, ten czas tak nieubłaganie zapiernicza... Już niedługo wszystkie będziecie tulić swoje szczęścia
A wszystkim staraczkom, cóż, nic mądrego nie powiem, bo czuję się dokładnie tak jak Wy... Mam tylko nadzieję, że będzie nas coraz mniej - tych starających się a więcej tych już oczekujących na narodziny
Ja dziś ostatni dzień na urlopie i powiem szczerze, że wcale nie odpoczęłam. Tzn pierwszy tydzień może i tak ale w ostatnią środę przyjechała do mnie kuzynka - narzeczony ją pobił... Nie będę opisywać bo to długa historia ale bez policji się nie obyło. Jak się okazało dostawała przez 3 lata regularnie i teraz kiedy wszyscy pomogliśmy jej się od niego wyprowadzić - ta nawet nie wypakowuje swoich rzeczy w nowym mieszkaniu bo chce do niego wrócić. Ehhh, nie potrafię tego zrozumieć.
No nic - miłego dnia kochane
M@linka lubi tę wiadomość
Kochać Cię było łatwo, zapomnieć niemożliwe...
Mateuszek 26tc [*]
Maleństwo 6/9tc [*]
Michaś moja miłość -
Sy_la, a co u Ciebie Kochana, jak sie czujesz? wspaniale, ze znowu sie zobaczycie, jak spotykacie sie tak czesto to typuje ze dolacze na 4. lub 5. spotkanie:)
Dorola...niestety trudno to zrozumiec, mechanizmy podobne jak u osob z DDA lub wspoluzaleznionych, kuzynka potrzebuje zdecydowanie pomocy psychologa, zeby sobie z tym poradzic, a kontaktowala sie z jakims osrodkiem interwencji kryzysowej?
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Jagusiu, dla Ciebie w takim razie też rezerwuje miejsce w aucie jako po odbiór z dworca. Jeszcze jedno miejsce, która chętna?
M@linko, właśnie!!! Ty już finishujesz powoli jak ja się cieszę niemiłosiernie z takich informacji, to jest po prostu miód na serce. Mówiłas na ostatnim spotkaniu, że już raczej na kolejne spotkanie się nie zalapiesz, ale czy na pewno? Hihi... tu w Łodzi w razie co mamy bardzo dobre szpitale... ale byłaby checa jakbyś urodziła że wszystkimi forumowymi ciotkami
M@linka, Koteczka82 lubią tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
nick nieaktualnyDorola, smutne, bardzo smutne, jak wyprany mózg ma Twoja kuzynka. Od uzależnienia się od oprawcy można tomiszcza pisać. Ja tego nie pojmuję, tak po ludzku. No JESZCZE jestem w stanie ogarnąć rozumem, jak ktoś zmienił się po ślubie, jak na świecie są dzieci (kolejny koszmar!) i kobieta jest zależna finansowo, lata nie pracuje zawodowo, żyje tylko domem, w którym rządzi ON - tyran. Ale w narzeczeństwie, to już w ogóle nie kumam, jak można ładować się w taki układ. No, chyba, że masochistka i lubi obrywać. No to chociaż niech się nie rozmnażają. Przepraszam, że w ostrych słowach, ale pod koniec pisania tego postu same podłe myśli mi się kłębią pod adresem skur...na!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 10:54
-
KammaMarra wrote:A cos mnie panika dopadla... Wlasnie statam sie znaleźć jakies zajęcie zeby sie nie nakręcać: (
Nie nakręcaj się będzie dobrze i obie będziemy mamami w sierpniu. Naprawdę mocno w to wierze Trzymaj się
Będziesz robiła betę jeszcze raz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 11:12
-
Niebieskaa wrote:Sy_la, a co u Ciebie Kochana, jak sie czujesz? wspaniale, ze znowu sie zobaczycie, jak spotykacie sie tak czesto to typuje ze dolacze na 4. lub 5. spotkanie:)
U mnie wszystko w jak najlepszym porządku, dziękuję ze pytasz wszelkie bóle odeszły w sina dal i cieszę się z rosnącego brzuszka. Wczoraj miałam wizytę u gin, szyjka dluga, zamknięta, macica miękka, także OK. Dostałam skierowanie na glukoze z obciazeniem, mam zrobic po 24 tc.
Wczoraj z mężem pojechaliśmy do sklepu Słoń wybieraliśmy wózek, fotelik... normalnie tyle jest tam akcesoriów dla dzieci, że można by siedzieć caly dzień i by brakło czasu. Oczywiście kupiłam 2 rzeczy dla Marysi.. pajaca i polspiochy, sliczniusie. Wypozyczylam też adapter do pasów samochodowych, bardzo wygodne! Może kupię, ale to koszt 250 zl albo będę wypożyczać i to koszt 25 zł/mc... zastanowię się.
Moj M. jak rękę przyłożył do brzuszka to te mocniejsze kopniaki już wyczuł, a te lżejsze jeszcze nie do końca. Bardzo miłe to jest jak rozmawia z brzuszkiem , całuje go i glaszcze...
Szkoda, że między świętami mnie nie będzie w Łodzi, też bym chętnie spotkała się z Tobą!!! Chociaz, może coś się zmieni i będę?! Zobaczymy jeszcze...A tak z dzieciaczkami pewnie już się spotkamy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2016, 11:21
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Annak napisałam Ci priv, dałabyś namiar na tę "Chinkę" ?
Ja w piątek mam sonoHSG. Boję się jak cholera. Mam się zgłosić na 9 do szpitala i lekarz zapowiedział, że wyjdę koło 15 dopiero. Zabieg trwa co prawda 20min, ale jakaś tam premedykacja i inne rzeczy zajmują podobno sporo czasu...1 rok starań -> 04.2015 - 11 tc [*]
2 lata starań od poronienia... i CUD
-
I podejrzewam, ta panika Cię nie opuści przynajmniej do momentu, kiedy poczujesz ruchy MaleństwaKammaMarra wrote:A cos mnie panika dopadla... Wlasnie statam sie znaleźć jakies zajęcie zeby sie nie nakręcać: ( nie mówię tego zlosliwie wiesz o tym, ale każda z nas to przechodziła i przechodzi i przechodzić będzie. Musisz nauczyć się z tym funkcjonować i starać się po prostu oddalać te czarne myśli, które akurat nawiedziły Twoją glowe- ja tak zrobiłam dawało radę
Powodzenia!Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
