Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyM@linka, końcówka potrafi dowalić. Stan fizyczny przekłada się na psychiczny, pogoda za oknem nie pomaga. Ja mam dziś też słabszy dzień, coś czuję, że spędzę go na kanapie, w dodatku zjadłam całą paczkę rodzynków w czekoladzie (cukrzyca!!!) i zaczyna mnie palić zgaga. No i waga oszalała, ważę 2 kg więcej niż we wtorek, chyba od powietrza
Dziewczyny pocieszają, że już niedługo poród, że będziesz sobie tulić. Ha, gdyby to takie proste było. Dojdą uroki połogu (krew, zwijanie macicy, rewolucja w cyckach, zjazd psychiczny w związku z hormonami), wieczne niewyspanie... Ciąża jest trudna pod koniec, a po porodzie wcale nie jest łatwiej. Ja sobie tłumaczę, że trzeba to po prostu przetrzymać, że choć czasem wydaje nam się, że jesteśmy w czarnej dupie, z której nie da się wygrzebać, to jednak uda nam się złapać oddech, optymizm wróci i życie znów stanie się piękne.
Jagna, to podali wam płeć, mimo, że nie zaznaczyliście opcji? Gratulacje synkowe! Obmyślajcie imię, jakieś typy?
M@linka lubi tę wiadomość
-
Oj M@linko, niestety nic nie zrobisz, taka zaawansowana ciążą rządzi sie swoimi prawami. Trzeba to przecierpiec i tyle ale przynajmniej wiesz dla kogo to robisz
juz niebawem spotkasz Dominisia i zapomnisz o tym złym samopoczuciu. 
Moja córka wczoraj dała mi popalić. Nie wiem czy to wynika z faktu, że moj mąż wczoraj wrócił do domu po 1,5 tyg nieobecności i jak usłyszała jego glos tak sie rozbrykala czy co , ale szczerze to az się zmartwilam czy wszystko jest w porządku. Takie gwałtowne ruchy i dużo... dzis tez szaleje.. może juz jakos bardziej ją odczuwam, wyraźniej i dlatego takie wrażenie?! Mam nadzieję, ze jest wszystko OK.
Wczoraj tak mnie plecy bolały (ledzwie), ale chyba dlatego że za duzo rzeczy zrobiłam w domu. Dzis troche lepiej.. ale plecy chyba już będą moją zmorą do końca ciąży... zawsze moj M. Odkurza chate a wczoraj sama to robiłam, bo jego plecy sa w gorszym stanie... nawrocila mu przepuklina i musiał zjechać z wyjazdu służbowego wcześniej
Jagna- gratulacje zdrowego Synusia! Akurat co do wynikow badań od samego początku wiedziałam i pisałam Ci że będą prawidłowe
PS. Wszystkim Agnieszkom wszystkiego najlepszego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 13:08
M@linka lubi tę wiadomość
Marysia ur. 21.04.2017 
Aniołek 7t5d [*]
-
Elaria to prawda, ze dojda uroki połogu, ale kazda z nas sie na dziecko decydując raczej wie o tym, a tulenie dziecka juz na ziemi pewnie przycmi cały ten ból, niewyspanie i zmęczenie
Tak mi sie bynajmniej wydaje, nie wiem jak jest w realu bo to moje 1 dzieciątko ale tak sobie to wyobrażam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 13:12
Marysia ur. 21.04.2017
Aniołek 7t5d [*]
-
Jagna gratuluję synka!!! Chłopaki są super!!!:p
M@linko mam nadzieję że szybko poczujesz się lepiej. Ojojam i tule.
Sy_la mój synek zawsze zaczynał szaleć jak mąż wracał do domu i jak leżeliśmy w łóżku to kopał ojca po plecach przez mój brzuch
M@linka, MonaLiza, sy__la lubią tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
nick nieaktualnySyla, po porodzie jest ciężko, fizycznie i psychicznie, ciało musi się zregenerować, hormony dają popalić, noworodek jak kosmita coś komunikuje, a matka musi się tego nauczyć, dziwne, bo niby tyle śpi, a jednak opieka zajmuje całą dobę. Trzeba ogarnąć karmienie, co też czasem nie przychodzi łatwo. Ja w każdym razie wspominam początki jako słodko-gorzkie. Nagrodzona poczułam się później, jak doszłam do siebie fizycznie, jak ogarnęłam karmienie, jak zeszła córce żółtaczka, jak dopasowałyśmy się z karmieniem. Może teraz, ponieważ spodziewam się trudów i już wiem, jak może być źle, to może właśnie będzie lepiej, bo nie spodziewam się sielanki.
-
Jagna 75 wrote:Wlasnie dzwonilam do kliniki,jest wynik prawidlowy,na razie tylko tyle bo wynik maz przywiezie bo jedzie akurat do Krakowa.Mam nadzieje ze to nie prima aprilis...idealny prezent mam na imieniny az sie poplakalam jak uslyszalam te wiadomosc
Jagusiu, dopiero weszlam na forum. Dreszcze i lzy! tak czekalam na ta wiadomosc, kochana! och jejku jaka szkoda, ze nie moge Cie usciskac. Bardzo, bardzo sie ciesze!!! Ja i Marianka sciskamy mocno Jagienke i Julcie/Julcia
Edit: juz doczytalam,ze to SYNEK!!!:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 13:42
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Idąc tym tropem to mnie wyjdzie kociątko hihi....dobre.
MonaLiza lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Jagna - wspaniałe wieści
Wypiję sobie za wszystkie nasze Agnieszki lampkę wina
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Jagna, gratuluję zdrowiutkiego synka! Cudna wiadomość
Malinka, końcówka ciąży potrafi dać w kość. Masz teraz prawo niekonstruktywnie trwonić czas i nie powinnaś mieć żadnych wyrzutów A po porodzie może być różnie, wcale nie musi być ciężko Ze mną ciąża, poród i połóg obeszły się bardzo łaskawie. Pierwsze 2 tyg po porodzie to były wczasy, bo młoda dużo spała, mąż miał wolne, ja czułam się rewelacyjnie, nic mnie nie bolało, no sielanka normalnie. Tyle, że w przyrodzie musi być równowaga, więc po tej lajtowej ciąży, szybkim i bezbolesnym porodzie oraz rewelacyjnym połogu, moje dziecko pokazało swoje prawdziwe oblicze, czyli nieodkładalnego typa, który pierwszą noc przespał w wieku 3 lat Był hardcore
sy__la, M@linka lubią tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Jagusiu bardzo się cieszę i ogromnie gratuluję SYNKA
Masz cudownego Anioła który czuwa od pierwszego dnia istnienia Twojego Maluszka
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Elaria a może to jest tak jak kiedyś z Vertigo rozmawiałaś, efekt brzasku? Sprawdzałaś sobie cukier w nocy? Straszne to, że mimo diety i pilnowania cukrów i tak nie jest do końca ok… Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej.
Gadułko postaram się, obiecuję Potrzebowałam kilku dni samotności, już tak mam, że jak jest bardzo bardzo źle to muszę się odciąć i wygrzebać z dołka sama.
Co prawda jeszcze nie jestem w ciąży, ale już oglądam detektory tętna i myślę, że kupię taki jak tylko zajdę. Podejrzewam, że będę spokojniejsza, gdy będę wiedziała, że mogę zawsze sprawdzić, co z dzieckiem.
PS. Fajna bransoletka!
Mamo Calineczki ja zrobiłam wszystkie badania dotyczące krzepliwości (genetyczne, immunologiczne i inne) za ok 700 – 800 zł, więc lekarka trochę przesadza z tymi cenami Nie mam na celu straszenia, ale ja mam morfologię idealną a mam dwie mutacje genetyczne odpowiadające za trombofilię. Morfologia nie jest wyznacznikiem przy badaniu problemów z krzepliwością, zmiany w morfologii najczęściej pojawiają się, gdy pojawia się zakrzepica.
Jacqu podoba mi się Twoje podejście. Życzę z całego serduszka, żeby ten cykl trwał przynajmniej 38 tygodni
Jomi ja bym tego lekarza zjebała za taki tekst. Do ciężkiej Anielki! Jeśli masz dzięki temu mieć czyste sumienie to tylko i wyłącznie Twoja sprawa czy zrobisz badania czy nie. Ze mnie mój wcześniejszy lekarz się śmiał (!) jak mu powiedziałam, że zamierzam zrobić szerszą diagnostykę przed kolejną ciążą. Wyszłam z gabinetu trzaskając drzwiami. Podziękowałam za taką „opiekę”. Podejrzewam, że moje obecne wyniki starłyby mu z gęby głupkowaty uśmieszek, bo tylko i wyłącznie mój upór sprawił, że mam zdiagnozowaną trombofilię. Gdybym nie zaklinała rzeczywistości i posłuchała lekarzy, mogłabym poronić jeszcze kilka razy zanim ktoś by wpadł na pomysł, żeby mnie skierować na badania. Także Kochana, jeśli chcesz zrobić badania, masz jakieś podejrzenia, albo zwyczajnie chcesz się uspokoić wynikami, to idź do labu i nie patrz na nic! Ja na swoim przykładzie będę każdej kobiecie po stracie polecała wykluczenie przynajmniej tych najczęstszych przyczyn strat. Lepiej wykluczyć pewne rzeczy niż później się obwiniać.
Ikarku dzięki po stokroć za linka do tego labu. Skorzystam na bank, już dawno chciałam zrobić badanie w kierunku HPV
MonaLiza i jak tam sytuacja? Z tymi kariotypami to przegięcie jest! Jak tak można? Tyle czasu już czekacie i nadal żadnych wiadomości
Promyczku aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!! Kciukasy za pozytywny wynik IUI!!!! Niech się zazieleni i i zakreskuje!!!
Evitko trzymam kciuki za pracę z trenerką. Super sprawa swoją drogą. Myślę, że nie zaszkodzi sprawdzić się pod kątem IO, ta cholera może być przyczyną problemów z zajściem w ciążę… Może to jest klucz do szczęśliwego zakończenia?
Koteczko fotę brzuszka poprosimy Może jakieś maskujące kroje albo kombinacje kolorystyczne, które odwrócą uwagę? Albo spróbuj ciut tylko luźniejszych ciuchów, może nikt się nie pokapuje.
Genshirin jak pięknie rośnie Żelek! Szok normalnie Chyba rzeczywiście pora na nowe zdrobnienie Cieszę się niezmiernie, że z maleństwem wszystko ok
Malinko ja Ci się ani trochę nie dziwię, że masz dość. Ojojam i tulę i życzę by ta niemoc i deprecha poszły sobie precz od Ciebie :*
Jagienko tak bardzo się cieszę, że nasze przypuszczenia zostały potwierdzone wynikami badań! Gratuluję synka!
Coco, Jacqu, Jagienko, Inessa
Wszystkiego najpiękniejszego z okazji imienin!!!
Alisko tak pięknie to napisałaś! Chwyta za serce!
Jak tam u Ciebie? Jak samopoczucie?
M@linka, promyczek 39, Jacqueline, Gaduaaa, inessa lubią tę wiadomość
-
Hmmm... MonaLiza ten twój cykl zaczyna wyglądać tak jak mój, też tak sobie czekałam aż do 35 dnia kiedy za namową męża zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Mam przeczucie że u Ciebie też tak będzie.
A wieczór super. Pełen relaks
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
