X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj trochę odwaliłam i nie wiem, czy mi nie zaszkodzi. Koło 5 rano na śpiocha łyknęłam Letrox 50 i poszłam dalej spać. Obudziłam się ok 8 i wzięłam Letrox 75... Tak to jest jak się idzie spać nad ranem a potem łyka leki przez sen glupek2.gif

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • promyczek 39 Autorytet
    Postów: 1848 1741

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hi hi Okruszku to hit wieczoru :) :P a mnie boli glowa i nic nie pomaga
    Na pewno Ci nie zaszkodzi tylko juz nie powtarzaj :P
    ja tez tak czasem biore na spiocha ale jeszcze mi sie nie zdarzylo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 21:08

    2017r-IVF-wrzesień-nieudane
    2018r-naturalny Cud♥
    5b09h371owxjb82f.png
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaokruszka nawet po dluzszej nieobecnosci nadrabia i do kazdej cos napisze:) milo :) No dalej czekamy na te kariotypy, nie wiem ile to jeszcze potrwa, baba przez telefon powiedziala ze moze miesiac. Ale jak ludzie z wrzesnia jeszcze nie maja wynikow, my mielismy pobranie w grudniu.. NFZ..
    Wg mnie ten Letrox podwojny nie zaszkodzi:)

    Koteczko nie robie sobie nadziei, juz niejeden cykl 38 dniowy przerywala mi @ :) Jutro zrobie tescik no, ale mysle ze bez sensu. Ale zawsze mam nadzieje, ze ktorys cykl przeciagnie sie do 266 dni :)

    M@linko pewnie hormony Ci szaleja, jak masz potrzebe to siedz i gap sie w sciane, czy sufit. Milo wspomnisz kiedys to slodkie lenistwo:) nie rob sobie wyrzutow, tylko rob ot na co masz ochote. Masz takie prawo :) I nie mow ze nie robisz nic konstruktywnego ! Tworzysz zycie, czy moze byc cos bardziej konstuktywnego ?
    A czy moge zapytac co po tylu probch i chorobach pomoglo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 21:12

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Mamaokruszka nawet po dluzszej nieobecnosci nadrabia i do kazdej cos napisze:) milo :) No dalej czekamy na te kariotypy, nie wiem ile to jeszcze potrwa, baba przez telefon powiedziala ze moze miesiac. Ale jak ludzie z wrzesnia jeszcze nie maja wynikow, my mielismy pobranie w grudniu.. NFZ..
    Wg mnie ten Letrox podwojny nie zaszkodzi:)

    Koteczko nie robie sobie nadziei, juz niejeden cykl 38 dniowy przerywala mi @ :) Jutro zrobie tescik no, ale mysle ze bez sensu. Ale zawsze mam nadzieje, ze ktorys cykl przeciagnie sie do 266 dni :)

    M@linko pewnie hormony Ci szaleja, jak masz potrzebe to siedz i gap sie w sciane, czy sufit. Milo wspomnisz kiedys to slodkie lenistwo:) nie rob sobie wyrzutow, tylko rob ot na co masz ochote. Masz takie prawo :) A czy moge zapytac co po tylu probch i chorobach pomoglo?

    To "lenistwo" z przymusu mnie przygniata. Właśnie chciałabym inaczej ale na to inaczej nie mogę wykrzesać mocy :(

    Co pomogło...? Hmm... Tak naprawdę nie mam pojęcia...zmiana sposobu leczenia? modliwta?? Łut szczęścia??? Czy wszystko to razem wzięte??? Naprawdę nie wiem... Nie mam na to recepty :/ w tabelce forumowej sa moje szczegóły ze strony farmaceutycznej. Na dziś dzień wydaje mi się, ze to poprostu łut szczęścia i modlitwa...wola boska ehh sama nie wiem...co takiego wydarzyło się ze sie udaje...

    MonaLiza lubi tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z zabawy. Skusilam się na winko bo mąż mnie wkurzyl i się załatwił i juz mam po zabawie o tej godzinie. Poprostu cudownie. A jestem zależna od znajomych z dojazdem.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Asia87 Autorytet
    Postów: 1911 1260

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagienko bardzo się ciesze ze z Synkiem wszystko dobrze :) niech rośnie zdrowo!

    Podczytuje Was dziewczyny ale mój Syn się tak rozchorowal ze robie to w krótkich chwilach i nawet nie mam jak wejść na komp i odpisać Wam coś mądrego :/ a z tel nie lubię pisać.

    Całuje Was. My siedzimy w domu jeszcze przyszły tydz :(

    Synuś, największe szczęście :*
    Córcie ur. 28.02.18r.
    04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamookruszka dzięki za radę,mam jeszcze kilka dni żeby opracować zestawy ubrań maskujacych, póki jestem w domu a cała moja rodzina jest przeziębiona nie ma problemu, bo nikt mnie nie będzie widział. Ze zdjęciem na razie się wstrzymam bo raczej bez porównania z tym jak było płasko nie będzie widać jak wypukło jest teraz.

    Niezły numer z tym wzięciem leków dwa razy, nie powinno zaszkodzić ale lepiej tego nie powtarzaj.

    Przez tą pogodę nasiliła mi się senność, tak bardzo chce mi się już spać, że aż czuję kłucie w sercu :( najchętniej przespałabym całe popołudnie i wieczór.

    MonaLiza ja po prostu życzę Ci z całego serduszka żeby Ci się udało jak najszybciej. Tak samo jak innym dziewczynom z naszego forum.
    Współczuję czekania na wyniki oby było już jak najkrótsze.

    MonaLiza lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagienko, młody mężczyzna, hhhmmm... Cudownie :-) Gratuluję!

    Malinko, strasznie mi przykro czytać że tak Ci źle. Ja tego w ciąży z Synem nie doświadczyłam. Czułam się rewelacyjnie, pracowałam do końca 8 mc i chyba by mnie z biura na porodówkę prosto zawieźli ale mnie lekarz z mężem siłą na l4 wysłali. Ale widzę wśród znajomych ile ciąża może kobietę kosztować. Rządzą Tobą hormony, produkujesz człowieka, organizm wyczerpany... Mogę tylko prosić Cię żebyś zacisnęła żeby i spróbowała znaleźć siły na tę ostatnią prostą. Już widać metę, zaraz tam będziesz. Spróbuj może sprawiać sobie drobne przyjemności, zjedz coś, co lubisz, posłuchaj ulubionej muzyki, obejrzyj dobry film... Wiem, że nawet na to ciężko pewnie znaleźć siły, ale postaraj się! Ściskam Cię!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 22:46

    M@linka lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Elmo13 Autorytet
    Postów: 777 643

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna wiedziałam że będzie dobrze a ze syn to jeszcze wczoraj ci przepowiadalam ;) wielkie gratulacje :)

    Malinko dasz radę ale czasem tak jest ze sa gorsze dni poprostu to przeczekać bo nic nie porAdzisz; ) już niedługo i nie będziesz mieć czasu na rozmyślania jak nic ci się nie chce ;) ale rozumiem Cię doskonale jak bardzo wykańcza taki stan ...
    Genshirin gratuluje ślicznej fotki dzidziusia niech dalej rośnie zdrowo

    Wszystkim dziewczynom co dziś świętują imieniny składam serdeczne życzenia. :)

    Aniołek (8t) marzec 2016
    3jgx3e3kn7icgjvf.png
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Romuś..no właśnie wiem ze przykro czyta sie takie smęty... Ehh no głupio mi ze narzekam a Wy kochane wojowniczki dałybyście wiele by mieć takie "problemy" jak ja...w każdym razie dziękuję za wyrozumiałość...


    dziś zrobię sobie medytacje, ktora poleciła mi koleżanka wizualizacja porodu Preeti Agrwal

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka, olej to i baw się dobrze! Kieruj się taką oto zasadą :

    15941119-1425522607480981-9040484170464964051-n.jpg

    Natikka123, Mamaokruszka, Evita lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinko, to nie jest tak, że skoro walczyłaś o ciążę i dane Ci było w niej być, podczas kiedy inne nadal walczą, to już nie masz prawa do słabości i narzekań. Oczywiście, że może być Ci źle, że możesz mieć dość. A my tu jesteśmy po to, żebyś mogła sobie "ulać" jak już Ci się przebierze. Trzymam kciuki żeby następne dni przyniosły więcej energii i optymizmu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 22:58

    M@linka lubi tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drugi znajomy nas odwiozl mnie namawiali bym została ale co to za zabawa :/ jak same pary.
    Miałam przeczucie by na to nie isc ale mąż mnie namawiał i dla spokoju się zgodzilam. Trzeba słuchać jednak intuicji. Szkoda mi tej kasy wydanej na zabawę i na wyszykowanie.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Drugi znajomy nas odwiozl mnie namawiali bym została ale co to za zabawa :/ jak same pary.
    Miałam przeczucie by na to nie isc ale mąż mnie namawiał i dla spokoju się zgodzilam. Trzeba słuchać jednak intuicji. Szkoda mi tej kasy wydanej na zabawę i na wyszykowanie.
    Natikka współczuję sytuacji z imprezą i mężem. Następnym razem powiedz że pójdziesz tylko pod warunkiem że nie będzie pił najlepiej jeśli ma prawko to żeby musiał jechać. Ja tak zawsze robię jak chcę się pobawić inaczej marne szanse.
    Trzymaj się kochana!! Będzie to musiał odpracować!!!!

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi, proponuję humorystyczne podejście do tematu, oczywiście to żart, więc bez obrazy proszę ;-)

    13501910-514319652091811-1464771881129888745-n.jpg

    Natikka123, Mamaokruszka, Niebieskaa, Gaduaaa lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uroczyście obiecuję, że postaram się tego nie powtarzać :D Ja rano w ogóle jestem nie do życia a jak późno się położę to już całkiem do kitu :D Kiedyś po jakiejś imprezie usmażyłam jajecznicę na płynie do mycia naczyń, po prostu na blacie stały dwie butelki, złapałam pierwszą z brzegu i nawet się nie przyjrzałam co leję na patelnię. Dopiero jak spróbowałam, pokapowałam się, że ze smakiem coś nie ten tego. Trzeba było widzieć minę mojego M jak zobaczył, że wywalam całą jajówę do śmietnika hahaha.gif
    Ciężkie jest życie śpiocha :D :D

    Elaria sprytny sposób i mądre podejście. Powiem Ci szczerze, że pierwsze dni i tygodnie z dzieckiem, baby blues, rozkręcanie laktacji, połóg, przerażają mnie niesamowicie. Myślę, że przy kolejnym dziecku ogólnie jest „łatwiej” bo już mniej więcej wiesz czego się spodziewać.

    MonaLiza czyli masz bardzo relaksujący, przyjemny wieczór jednym słowem :) Takie wieczory są najlepsze!
    Dziękuję za miłe słowa, staram się jak mogę z odpisywaniem, ale wysoko stawiacie poprzeczkę :D
    PS. I tak trzymam kciuki za II :D

    Malainko myślę, że nie ma co siebie katować, że mocy brak. Już bliziutko, coraz bliżej. Jeszcze troszkę i przytulisz swój cud! Wysyłam pozytywne fluidki :)

    Natikka cholera, co za mąż. Mojemu bym chyba łeb urwała. Może zostaw gamonia przy stole i rusz sama na parkiet? Zawsze to okazja, żeby potrząść trochę tyłkiem.
    A tak serio, współczuję Kochana :( Trzymaj się tam jakoś.
    A rano natrzyj uszu mężowi. Ale tak wiesz, porządnie, od serca!

    Doczytałam, że już wróciliście. Szkoda kurczę, że tak wyszło :(
    Asiu Cieszę się, że się odezwałaś! Dużo zdrówka dla synka, niech wraca do formy jak najszybciej!

    Koteczko trzymam kciuki, żeby udało Ci się maskować tak długo jak będziesz uważała za konieczne! Pogoda faktycznie słaba, szczególnie, że Ty jeszcze wychodzisz z przeziębienia. Odpoczywaj ile tylko Ci się uda!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 23:41

    M@linka, Elaria lubią tę wiadomość

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • Mamaokruszka Autorytet
    Postów: 1275 1006

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promyczek 39 wrote:
    Hi hi Okruszku to hit wieczoru :) :P a mnie boli glowa i nic nie pomaga
    Na pewno Ci nie zaszkodzi tylko juz nie powtarzaj :P
    ja tez tak czasem biore na spiocha ale jeszcze mi sie nie zdarzylo

    A no hit :) Ja z natury gapa jestem, ale czasem przechodzę samą siebie :D

    A próbowałaś akupresury ?

    relg2n0ax4qs6djf.png
    Asia, mama Aniołka Adasia 05.07.2016 (*)
    Forumowa tabelka KLIK!
    916au6bdty1b5a3d.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od godziny 20 siedzę z babcią męża najpierw na nocnym dyżurze a teraz na sorze. Cukier spadł jej do 54. Od razu zaaplikowaliśmy czekoladę i skoczył do 233, więc od razu w auto i do lekarza. A tu oczywiście wszyscy mają czas... Eh, ten nasz kochany NFZ.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 01:00

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 03:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff... Nareszcie w łóżku!

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma - uchh ale przygody... :/ A teściowa przyjmuje jakieś leki w związku z tym, jest cukrzykiem? Dobrze już się czuje?

    M@linko - szkoda, że tak się czujesz, ale masz do tego pełne prawo. Z tego co czytałam i czytam końcówka ciąży potrafi dać nieźle popalić. Aż mi dziwnie z tym jak przypominam sobie ciążę z córką, gdzie poza ogólnym zmęczeniem na koniec, bo nie dawałam rady tak szybko już pójść za mężem i się człapałam, gdzie tak to zawsze śmiał się, że co tak biegnę, to dobrze zniosłam ciążę. Może za to będziesz należeć do tych szczęśliwców gdzie dziecko da Ci odpocząć po porodzie ;) U mnie niestety było odwrotnie, ciąża raczej spoko, ale krótko po porodzie to koszmar, teraz wiem, że wszystkiemu winien był mój pokarm, a raczej nietolerancja laktozy u małej :/ Szkoda, że przez upór lekarzy i położnej kapnęliśmy się dopiero gdy dostałam zapalenia piersi i przeszliśmy za jakiś czas na mm. Ale wtedy to był raj na ziemi już dla mnie, mała zaczęła wreszcie ładnie spać, była weselsza i w ogóle. Trzymam kciuki M@linko za tą wyczerpująca końcówkę, już niedługo, jeszcze chwilka i będziesz tulić Dominika :)

    Może nie na śpiocha, ale zdarza mi się robić dziwne rzeczy jak się zamyślę :P Np. idę z chlebem w strone lodówki (przy samej lodówce jest chlebak) no i oczywiście otwieram lodówkę zamiast chlebaka :P Robiąc kawę chciałam kiedyś przechylić całą cukierniczkę żeby posłodzić albo łyżeczkę mleka nalać z kartonu :P

    Annak - i jak u Ciebie, jak się czujesz? ;)

    Było tu swego czasu gorąco w temacie detektoru tętna, wtedy byłam pewna, że się w niego zaopatrzę, jednakże mam mieszane uczucia na ten temat. Do czasu zanim czuje się ruchy wydaje się być to fajne, jednak biorąc pod uwagę to, że słuchania serduszka nie zaleca się przed 11 tygodniem, a ruchy czuć około 16-19tc, to jest dość krótki czas używania. Wiem, że niektóre kobiety używają żeby się uspokoić po prostu czy jak słabiej czuć ruchy, znów dla mnie słabe czucie ruchów to abstrakcja, córka to był istny szatan w brzuchu i lekarz nie dowierzał, że może tak się ruszać (od 20tc nie było godziny między 7-22 gdzie czułabym niej niż 10 ruchów na godzinę). Także caly czas myślę nad tym urządzeniem ;)

    Jestem strasznie niewyspana, córka strasznie się budziła w nocy, masakra jakaś :/

    M@linka lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
‹‹ 1752 1753 1754 1755 1756 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ