Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczyny
Witam się z Wami po mojej długiej nieobecności.
Weszłam podejrzałam i aż mi się morda uśmiechnęła jak zobaczyłam dwie krechy Evity. Z całego serca gratuluję
Dziewczyny chociaż niektórych nie znam również trzymam za Was kciuki i gratuluję.
Dużo mnie ominęło widzę.
Pozdrawiam serdecznie
Evita lubi tę wiadomość
Aniołek
7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
nick nieaktualnyDziewczyny jak Wasi mezczyzni zachowywali sie po utracie ciazy? Czy mezczyzni maja problemy (blokade psychiczna) ze wspolzyciem po takim zabiegu lyzeczkowania?
Pytam Was, bo mam wrazenie ze moj maz juz "zapomnial" o mojej stracie pokazujac mi obojetnosc, ale jesli chodzi o seks to sam stwierdzil, ze pojawily sie u niego pewne obiekcje...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 13:37
-
nick nieaktualnyJula: mój M zachowywał się normalnie bo i ja po poronieniu tak się zachowywałam .Jula91 wrote:Dziewczyny jak Wasi mezczyzni zachowywali sie po utracie ciazy? Czy mezczyzni maja problemy (blokade psychiczna) ze wspolzyciem po takim zabiegu lyzeczkowania?
Pytam Was, bo mam wrazenie ze moj maz juz "zapomnial" o mojej stracie pokazujac mi obojetnosc, ale jesli chodzi o seks to sam stwierdzil, ze pojawily sie u niego pewne obiekcje...
Nie rozpaczałam, dochodziłam do siebie szybko i wracaliśmy do starań.
Ale.. mimo tego że szybko wracaliśmy do to M miał obawy dotyczące kolejnego niepowodzenia. Ale przed seksem nie bronił się.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 13:47
-
Witajcie!
M@linko, a Twoje bobo to kiedy ma zamiar przywitac druga strone brzucha? pogubilam sie troche w aktualizacjach, a teraz nie moge wrocic kilka stron do tylu i przeczytac. Rozumiem, ze jestes jeszcze w szpitalu i czekasz. Czekam na ta radosna nowine z niecierpliwoscia!
Coco, dzieki za Twoje rady. Postaram sie naprawde zadbac o dobry i dlugi sen blizej porodu. I pieknie, ze jestes kolejna osoba, ktora mowi, ze o bolu mozna troche zapomniec skoro nagroda jest tak niesamowita. Amelka jest slodziutenka! Bardzo sie ciesze tez na moja Coreczke.
Jagusiu, jak Twoj suwaczek pedzi...ja nie wiem...ciagle mam w glowie fotke dopiero co zaplodnionego jaja, a tu juz taki wielki dzidziol w brzuchu. Pamietam dokladnie, ze bylas chyba jedyna osoba na forum, ktora potrafila z radoscia napisac: witam sie w 1. dniu ciazy:))
MamoOkruszka, moje oko nie dostrzega drugiejkreski, ale skoro dziewczyny widza to mam nadzieje, ze jutro i ja zauwaze wyrazna kreche. Pamietam, ze mi tez slabo wychodzila kreska zaleznie od testu. Na testach 10ml wychodzila caly czas bledsza kreska.
Evitka, z zapartym tchem wyczekuje Twojej wystrzelonej w kosmos bety. Uwielbiam jak kolejna z nas konczy ten ciezki etap testowania, rozmyslania, braku nadziei.. kolejny etap nie jest wcale pozbawiony strachu, ale jednak jest o wiele przyjemniejszy:D tyle czekalas, tyle zwatpienia i nagle znowu dzieje sie ta magia mhmm cudnie!
A ja chilloutuje sie po babskiej calonocnej nasiadowie. Marianka po raz pierwszy nocowala poza domem, a w babskiej zgrai. Mam szczescie miec tez wspaniale polskie kolezanki w moim miescie, ktore sa bardzo w moim guscie (w przeciwienstwie do kilku innych Polek, ktore mialam nieszczescie spotkac w No) i spedzilysmy bardzo towarzysko cala noc, no dobra...odpadlysmy o 2. Bylo wspolne gotowanie, gadki o facetach, wspominanie starych czasow, kalambury, a nawet bieganie w pizamach i kurtkach po dworze i szukanie lepszego widoku zorzy polarnej. Kupa smiechu i radosci, a Marianka buszowala w brzuchu prawie non stop. Ciaza mi bardzo sprzyja..az moje kolezanki byly zdziwione, ze one zasypialy, a ja nie... a ja po malym kryzysie o 22, moglabym juz wlasciwie siedziec do samego rana. Cos czuje, ze z Chrupki bedzie niezly lobuz, juz sie na to ciesze:)))
Evita, M@linka, Mamaokruszka, sylvuś lubią tę wiadomość
Nasze szczescie juz z nami: kwiecien 2017
-
Okruszku, ja tam widzę kreskę. Pytanie czy wyszła ona w przepisowym czasie 5 min. Wielokrotnie testy pokazywały mi cień po upływie 5 min i to nie była ciąża. Jeśli natomiast pokazała się w przeciągu 5 min to ja już miewałam takie pozytywy 9/10 dpo i w takim razie wróżę Ci ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 14:59
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Cień cienia był widoczny prawie od razu. Na pewno po mniej niż minucie. Kupiłam testy 10 miu/ml, jutro rano powtórzę, jeśli będzie pozytyw to we wtorek zrobię betę.roma wrote:Okruszku, ja tam widzę kreskę. Pytanie czy wyszła ona w przepisowym czasie 5 min. Wielokrotnie testy pokazywały mi cień po upływie 5 min i to nie była ciąża. Jeśli natomiast pokazała się w przeciągu 5 min to ja już miewałam takie pozytywy 9/10 dpo i w takim razie wróżę Ci ciążę
Mąż każe mi robić test już teraz, natychmiast, tłumaczę mu cały czas, że jak wypiłam 2 litry wody od rana to bez sensu bo i tak nic nie wyjdzie. Te chłopy to takie niecierpliwe dzisiaj, ja nie wiem.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Niebieska - kiedy D. się wykluje - tego nie wie nikt
Narazie nic się nie zapowiada aby miało to się stać w najbliższym tygodniu, chociaż wiele dziewczyn mówi, ze po teście oksytocynowym może ruszyć z kopyta
Chyba Dominisiowi dobrze jeszcze w brzuszku. W każdym razie ze szpitala wyjde już rozpakowana - innej opcji juz nikt nie bierze pod uwagę - lekarze również
Patrzę na swój suwaczek i NIE WIERZĘ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 15:25
Niebieskaa, Ikarzyca, sylvuś, sy__la lubią tę wiadomość
-
Oj Okruszku, coś czuję że będzie chleb z tej mąki
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Rany M@linko, ależ to zleciło... Miło mi, że mogłam być świadkiem Twojego Cudu - od początku do, można już powiedzieć, że samego końca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 15:40
M@linka lubi tę wiadomość
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Okruszku u mnie taz tak bylo a tu juz 10 tc.
Gratulacje wszystkim dwoch kreseczek. Dziewczyny tym razem bedzie juz dobrze. Musi byc, nasze cierpienia juz odeszly, a teraz beda same szczesliwe dni, nie liczac skutkow ubocznych typu mdlosci, ale to przezyjemy, a pozniej tylko samo szczescie.
Ja mam jutro wizyte. Stresik jest jak nie wiem co. Jestem dobrej mysli, ale rozumiecie strach pozostanie.
Koteczka82, Evita, Mamaokruszka lubią tę wiadomość
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Dziewczyny bardzo sie ciesze, ze na poczatku roku taki wysyp fasolek u nas. Super wiesci. Juz nie moge sie doczekac kolejnych informacji o nowych fasolkach. Czuje, ze ten rok bedzie dla nas szczesliwy.Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Mamaokruszka czekam na jutrzejszy test z niecierpliwością
M@alinka trzymam &&& żeby jednak żadne choróbsko się nie przyplątało.
Laila trzymam &&& za jutrzejszą wizytę. I czekam na relacje.
Monika na relacje z twojej wizyty też czekamy
Coco śliczna córeczka.
Ulli cieszę się, że się odezwałaś ja na prenatalne 14.02 idę, więc my tak łeb w łeb idziemy
Asia87, M@linka, Mamaokruszka, laila_25 lubią tę wiadomość
-
Annak to nie twoja wina że się naciagnęłam trzeba było nie kłaść obcasów
poza tym bardzo dawno nie chodziłam na nogach tylko woziłam tyłek w aucie. A już wcześniej też mnie tam ciągnęło. Ale swoją drogą to masz energię
Mamookruszka czekam na wynik testu.
Dziewczyny czekam na relacje z wizyt i usg.
Genshirin jak się czujesz? Jak emocje?
Monika jesteś tydzień przede mną
Justa co u Ciebie? Jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 17:01
Mamaokruszka lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
roma wrote:Rany M@linko, ależ to zleciło... Miło mi, że mogłam być świadkiem Twojego Cudu - od początku do, można już powiedzieć, że samego końca
O tym samym Romuś pomyślałam - byłyście ze mną od mojego pierwszego zabiegu, poprzez ciążę nr 5 i zabieg nr 2 do pozytywnego testu z D. i przez obecną całą ciążę mi również miło, ze mogłam z Wami przez te wszystkie wzloty i upadki przejść dziękuję po stokroć i czekam na Wasze spełnienia marzeń-mocno kibicując!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 17:01
roma, Niebieskaa, Ikarzyca, Alisa lubią tę wiadomość
-
Witam sie i ja:)nie pisze nic bo chcialam oderwac sie od forum,nie myslec,po prostu czekac od wizyty do wizyty.W czwartek bylam u swojego ginekologa i groszek mial prawie 12mm:)serce bilo 155!teraz czekam do soboty na kolejna wizyte.Przeziebienie przeszlo,ale maz mi rozchorowal sie i musialam uwazac na siejacego zarazki faceta,ktory umiera...
Objawoj nie mam,czasem ciagnie brzuch...
Gratuluje nowych ciaz i pieknych usg!
Koteczka82, M@linka, Evita, Dorola31, Mamaokruszka, sy__la lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Koteczka82 wrote:Genshirin jak się czujesz? Jak emocje?
Ja od paru dni oprócz zmęczenia można by powiedzieć, że czuję się całkiem nieźle. Nie mogę doczekać się prenatalnych.
Po prenatalnych powiem w pracy, że jestem w ciąży. Pracuję przy komputerze dlatego z 8h pracy zrobi mi się 4h co na pewno trochę pomoże mi odpocząć.
Dziękuje, że pytasz.
Justa super, że wizyta pozytywna i maluszek się rozwija
A ktoś wie co u Kammy? Naprawdę dawno się nie odzywała. -
Koteczka82 wrote:Annak to nie twoja wina że się naciagnęłam trzeba było nie kłaść obcasów poza tym bardzo dawno nie chodziłam na nogach tylko woziłam tyłek w aucie. A już wcześniej też mnie tam ciągnęło. Ale swoją drogą to masz energię
Mamookruszka czekam na wynik testu.
Dziewczyny czekam na relacje z wizyt i usg.
Genshirin jak się czujesz? Jak emocje?
Monika jesteś tydzień przede mną
Justa co u Ciebie? Jak się czujesz?
Na kiedy masz termin?
Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r.
