Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Koteczko - no nie no, qrwa, ja w to po prostu nie wierzę...
Czemu tak się dzieje?
Łzy same lecą do oczu
Aż mi się przypomniała wizyt a w ostatniej ciąży, lekarz tak szybko mignął usg i widziałam, że już nie takie malutkie to dziecko, zaśmiałam się, że chcę ładne ujęcie dla męża. Ale jak zatrzymał obraz na maleństwie, a tam nic się nie ruszało
Musisz iść na zabieg? Może uda się na tabletkach?
Trzymaj się Koteczko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 11:36
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Przepraszam babeczki za nieobecnosc,to nie zaden dołek ale poprostu lenistwo i brak ochoty na wszystko,poprostu ta pogoda dziala malo optymistycznie,tesknie i wyczekuje wiosny.Poza tym skupilam sie przez chwile nad wyborem wózka,mąz upatrzyl sobie taki ze ręce opadają,musialam poszukac czegos co ma wygląd i praktycznosc no i w miare opinie.Inaczej wolalabym kupic taki drewniany na targu i w nim wozic dziecko.
U nas raczej ok,mlody jest nisko co ogranicza mi chodzenie,zakupy w markecie czasem to zbyt duzo dla mnie.
Jutro sprawdze raz jeszcze mocz,zobacze czy ta glukoza byla pomylką,czy jednorazowe czy poprostu jest i trzeba dzialac,wizyta za tydzien.
Postaram sie wieczorem nadrobic was.Dziele smutek z naszą kolezanką..Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
M@linko - co Ty się strachu najadłaś to sama wiesz... Pamiętam, jak żegnałaś już się z ciążą, bo duży krwiak który może pociągnąć za sobą ciążę
Ale udało Ci się, wytrwałaś... I bardzo się cieszę z tego powodu
Mi też się kiedyś uda, mam nadzieję
W końcu mam tu umowę z Annak
A jak tu jeszcze tyle ciotek będzie czuwać...
M@linka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyKoteczko Kochana nie ma słów pocieszenia , tulę Cię mocno do serduszka.
M@linko To ty kochana jeszcze z Nami tu jesteś , myślałam ze juz urodziłaś , jak się czujesz już , przygotowana jest torba ? .Ja zaczęłam po mału się szykować .
Witajcie moje słoneczka :*:*:*:*.
Witam się z Wami w ten , bardzoooo zimny poranek .
Boże mówię wam zimno jak chol*** ciepło się ubierzcie jak na zakupy czy na wizytę będziecie iść itp , wczoraj spotkałam taką znajomą i ona tak do mnie , a dlaczego nie chodzę do takiego innego Pana gin , który jest ordynatorem w szpitalu w Garwolinie , ta jasne będę codziennie 37 km dojeżdżać Bóg wie gdzie , i drugie tyle kasy wywalać mój w porównaniu do tego Pana jest tańszy z resztą ile jeszcze mi tych wizyt zostało góra 3/4 jak pójdę 4 Marca będę pomiędzy 35/36 tc , o ile dobrze policzyłam , w ten Piątek wkroczymy w 33 tc lecą te tygodnie jak z bicza strzelił . Marysię zaprowadziłam do przedszkola , mój szlafrok do szpitala wczoraj znalazłam w szafie 
, a myślałam że na strychu jest .
Kochane poradźcie mam siostrę i ona jest w drugiej ciąży , i jest już w 19 tc i nie czuje wcale maleństwa , nie boli ją podbrzusze nie ma plamień , podejrzewa że może mieć łożysko przodujące i może dlatego nie czuje jeszcze maleństwa , chodzi na NFZ USG ma co 2/3 tygodnie jej gin co do ruchów mówi że ma jeszcze czas nic nie wskazuje na to aby coś było nie tak siostra chce iść prywatnie na USG , powiedziała że jak okaże się że źle prowadzi jej ciążę ten gin to go zmieni bo nic jej nie mówi , że coś tfu tfu może być nie tak .
M@linka, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
Dokladnie,ja równiez pamietam usg po poronieniu i te pustke jaka byla na monitorze,poprostu ta pustka przerazila bardziej niz samo to co sie kilka dni wczesniej stalo.Tego obrazu nie zapomne nigdy i towarzyszy mi przy kazdej wizycie,wpatruje sie w monitor by jak najszybciej sprawdzic czy mój synek jeszcze tam jest..Ikarzyca wrote:Jejku, Koteczka aż mi stanęło przed oczami moje usg w maju i ta bezkresna cisza... Nie da się opisać jak bardzo to boli.
Bardzo mi przykro.Antoś IVF,Julisia natural
-
Evitka i z twojego powodu jest mi ogromnie przykro,cofnelam sie wlasnie kilka stron i nie moge uwierzyc.To niesprawiedliwe co nas spotyka.
Wiecie co czasem mysle...i od razu przepraszam za takie mysli nawet mozecie mi wlać ale czasem takie sytuacje sprawiaja ze mysle iz dziewczyny ujrzawszy te dwie kreski powinny poprostu od razu znikac z tego wątku ze on sam przynosi pecha..tylko quwa co ja tu robie?Poprostu nie moge bez was zyc i cieszyc sie tą ciazą.Tylko czasem trudno jest sie cieszyc kiedy nieszczescia dotykają tak wspaniale i bliskie nam dziewczynyAntoś IVF,Julisia natural
-
Koteczka
Szczęśliwa mamusia podobno z tymi ruchami jest różnie jeśli jest np łożysko na przedniej ścianie albo więcej tkanki tłuszczowej to można ruchy później czuć ... Ale jak jest jakaś wątpliwość to warto sprawdzić u innego gina co i jakAniołek (8t) marzec 2016
-
Koteczko bardzo Ci współczuję Wszystkie jesteśmy tutaj z Tobą
Aniołek 7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
Koteczka
Bardzo mi przykro że cię to spotkało i ze zamiast się cieszyć musisz znowu cierpieć
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
Dzięki dziewczyny za to że jesteście to dużo dla mnie znaczy.
Wiecie co może to dziwne ale nawet nie chce mi się płakać ani nic nie czuję. Mąż był ze mną przytulił powiedział że mnie kocha i to wystarczyło żeby wszystko inne przestało być ważne. Jest mi przykro że się nie udało, może jeszcze spróbujemy za jakiś czas. Na razie muszę poczekać.
Dostałam skierowanie do szpitala ale mam czekać do wtorku najdłużej czy samo się zacznie jeśli tak to będzie bez szpitala. Jak nie to szpital ale i tak najpierw tabletki.Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
Koteczko, tak bardzo mi przykro
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Dziewczyny, zrobiłam sobie dziś kilka badań, bo w poniedziałek umówiłam się do endokrynologa i niestety chyba coś jest nie tak z glukozą u mnie, obawiam się, że to może być insulinoodporność Glukoza na czczo wyszła mi 92, po 1h 126, a po 2h już 140. Krzywą insulinową też zrobiłam, ale wynik dopiero za 2 dni.
Pocieszające, że TSH piękne 0 1,21. Beta spada strasznie wolno. Od poronienia minął już miesiąc, a beta nadal pozytywna - 35 (2 tyg. temu było 130).Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Koteczka82 wrote:Dzięki dziewczyny za to że jesteście to dużo dla mnie znaczy.
Wiecie co może to dziwne ale nawet nie chce mi się płakać ani nic nie czuję. Mąż był ze mną przytulił powiedział że mnie kocha i to wystarczyło żeby wszystko inne przestało być ważne. Jest mi przykro że się nie udało, może jeszcze spróbujemy za jakiś czas. Na razie muszę poczekać.
Dostałam skierowanie do szpitala ale mam czekać do wtorku najdłużej czy samo się zacznie jeśli tak to będzie bez szpitala. Jak nie to szpital ale i tak najpierw tabletki.
Najważniejsze, że nie jesteś z tym sama. Masz kochającego męża, masz nas. Mam nadzieję, że szybko się podniesiesz i doczekacie się malucha!
2017 - 👦, 2021 - 👶
2016 - [*] 6tc 👼
2019 - [*] 6tc 👼
2022 - cb💔
