Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Kobito przestań się nakręcac! Tym dzieciom zaraz stanie serce przez Twoje paranoje.
Na tym etapie nie pomaga ci badania ani lekarz! Jeżeli ty nie wierzysz w te dzieci i ta ciążę to.... Może lepiej powstrzymać się od komentarza
Alisa, Jacqueline, Asia87, Magdzia88 lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Alisko - ehh no cóż, to chyba sprawa jasna
Ja brałam Luteinę w biochemicznej 100mg 2x1 i rano jak pokazało mi się trochę ciemnej krwi jakby takie pasma w śluzie, beta tego dna negatywna, wieczorem nie wzięłam i od rana jakby normalny okres, także cykl zaczął się w miarę normalnie i okres też był normalnej długości, nic bardziej bolesny czy coś.
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Czarnulko, zgadzam sie z dziewczynami, takie zachowanie działa na mnie jak płachta na byka. Ja już ROK od poronienia nie mam nawet szansy w jakikolwiek sposób się martwić o ciąże, a Ty już je masz pod sercem i zachowujesz się irracjonalnie. Każda tutaj przechodziła poronienie, niektóre kilkakrotnie i dokładnie wiemy co to znaczy martwić się o maleństwo/a, ale widząc reakcje dziewczyn chyba faktycznie przesadzasz.. nie sądzisz?
I jeśli naprawde martwisz się o dzieci to postaraj się nie nakręcać, zająć czymś, myśleć o czymś innym, idź na spacer, patrz jak rozwijają się liście, kwiaty mów do swoich dzieci, opowiadaj im jak jest pięknie na świecie, uwierz w nie. To możesz dla nich zrobić, a nie kolejne usg, którym im w żaden sposób nie pomożesz. Przecież nie będziesz chodziła do gina co 2 dni,żeby się uspokoić, to nic nie da. Dbaj o siebie, bierz leki i myśl o nich to jest to co możesz dla nich zrobić...
Ja rozumiem Twoje obawy, masz prawo się bać, ale nie rozumiem Twojego zachowania.
Ikarzyca, jomi81, sylvuś lubią tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Czarnulko, ja wiem, że przechodzisz teraz przez piekło. Najgorszy moment, ten, w którym zawsze Twoje szczęście się kończyło jest tuż tuż, ale jest dobrze, zobacz. Masz zestaw leków, który już niejednej kobiecie pomógł donosić ciążę, lekarzy na każde skinienie, cokolwiek by się działo, masz pomoc. A teraz poczytaj sobie to:
1. dzidziusiowo
2. wiki28dni
3. parenting
4. nieplodnirazem
Kochana, wszędzie piszą o fizjologicznym spadku bety na tym etapie ciąży. Po prostu beta przestaje być tak bardzo potrzebna - na początkowym etapie ciąży podtrzymuje czynność ciałka żółtego. Na tym etapie, na którym Ty jesteś, łożysko zaczyna przejmować funkcję ciałka żółtego, więc nie ma potrzeby dalszego podtrzymywania jego funkcji i beta spada.
Weź 10 głębokich oddechów i idź do tego lekarza, bez wizyty i tak dziś nie zaśniesz. A jutro zaczynasz pić melisę i oglądać odmóżdżające seriale, żeby nie mieć czasu myśleć o tym wszystkim tak intensywnie.
Jest dobrze, będzie dobrze, masz tu całą rzeszę kobiet trzymających kciuki za te dwa małe urwisy, które dadzą Ci za kilka miesięcy nieźle popalićczarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za takie wsparcie. Zamiast jakoś normalnie to każda naskakuje. Może żadnej z was tak nie zależy na tym jak jest w ciąży. Bo ja tego pragne by donosić ciążę. Jakbym wiedziała że tak będzie takie cos to wcale bym tu nie napisała o tej becie . . Myślałam że dostanę jakieś wsparcie.
Niektore przeżywają byle pierdoły a dziwicie się dziewczynie co już 3 razy straciła ciążę. Na razie. Trzymajcie się. Życzę wam dużo dobrego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 15:20
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualny
-
Wiecie co?
Ja to bym z wielką chęcią odwlekła tą wizytę swoją, mam mieć za tydzień i serio kurde lepiej żeby lekarz mi nie zrobił usg bo będę się stresować jak Okruszek jeśli serduszka jeszcze nie będzie
Poszłabym tylko żeby mi receptę wypisał i heja, do widzenia, a za 2 tygodnie bym poszła.
Albo nie, niech zrobi, jak miałam w ciąży z córką, jakoś pod koniec 6tc (5t5d czy coś) i nie było serca oczywiście, było wcześnie bo można powiedzieć na "obczyźnie" w drugim końcu kraju, ja nawet się nad tym nie zastanawiałam wtedy, a kolejne usg w 12 tygodniuBoże, ale to była beztroska ciążowa
Tęskno mi za takim czasem
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualnyczarnulka24 wrote:Dzięki dziewczyny za takie wsparcie. Zamiast jakoś normalnie to każda naskakuje. Może żadnej z was tak nie zależy na tym jak jest w ciąży. Bo ja tego pragne by donosić ciążę. Jakbym wiedziała że tak będzie takie cos to wcale bym tu nie napisała. . Myślałam że dostanę jakieś wsparcie.
Niektore przeżywają byle pierdoły a dziwicie się dziewczynie co już 3 razy straciła ciążę. Na razie. Trzymajcie się. Życzę wam dużo dobrego.
A idz wypiera. ...j!!! Sorry ale się wkurwilam teraz. Ty egoistko!!!
Tylko ja i ja na tym forum.
Tyle co dostałaś wsparcia tutaj od dziewczyn, rad - a teraz masz śmiałość dać im do zrozumienia ze im na ciąży nie zależy a tylko Tobie!!! WSTYD!!
P.s. zauważ że ja może raz odpisałam Ci na posta. A wiesz dlaczego - przez Twój egoizm. I jednak nie pomyliłam się.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 15:24
Ikarzyca, roma, Asia87, Jacqueline, Evita, Gaduaaa lubią tę wiadomość
-
czarnulka24 wrote:Dzięki dziewczyny za takie wsparcie. Zamiast jakoś normalnie to każda naskakuje. Może żadnej z was tak nie zależy na tym jak jest w ciąży. Bo ja tego pragne by donosić ciążę. Jakbym wiedziała że tak będzie takie cos to wcale bym tu nie napisała o tej becie . . Myślałam że dostanę jakieś wsparcie.
Niektore przeżywają byle pierdoły a dziwicie się dziewczynie co już 3 razy straciła ciążę. Na razie. Trzymajcie się. Życzę wam dużo dobrego.
No to już mi wszystko opadło... a czego Ty oczekujesz? Przecież każda Ci sto razy pisze,że beta na tym etapie spada, mamy Cie głaskać, pisać że faktycznie coś nie tak z Tą betą i Cie straszyć... żebyś zamieszkała na fotelu ginekologicznym podłączona do usg?
Przepraszam jeśli w jakikolwiek sposób Cie uraziłam.
I tak bardzo bym chciała być w ogóle w ciąży! i móc martwić sie na swój sposób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 15:27
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Czarnulko - no kurwa mać, nie da się inaczej napisać. Więc uważasz, że my się nie martwimy? Większość z nas tutaj poroniła wielokrotnie, WIELOKROTNIE.
Z twoich słów jasno wynika, że nam nie zależy na naszych dzieciach. Serio
Mi nie zależy.
MamieOkruszka nie zależy.
Kaczuszcze też pewnie nie zależy.
A teraz puknij się w głowę i pomyśl jeszcze raz co napisałaś. O tym jak komuś "nie zależy" na ciąży z nas...Alisa, Ikarzyca, Asia87, Yoselyn82, Evita, ana167, jatoszka lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Przepraszam, nie wytrzymałam, no nie mogłam się powstrzymać
Mąż twierdzi, że się złośliwa zrobiłam w tej ciąży coś ostatnio. Może i ma rację. Ale jak ktoś wypisuje takie rzeczy...12.12.2017 - jestemIzabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
nick nieaktualny
-
Jacq Ty tu sie nie denerwuj! Masz zakaz
I nie kombinuj z tym lekarzem :p wszystko będzie ok, dobrze wiesz,że na tym etapie może być za wcześnie na serduszko, tak się nastaw. Sprawdzicie czy pęcherzyk jest tam gdzie powinien, a na serduszko przyjdzie czas. I tak zrobisz to usgpotem byś żałowała,że tego nie zrobiłaś :p
Jacqueline lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Asia87 wrote:Jacq Ty tu sie nie denerwuj! Masz zakaz
I nie kombinuj z tym lekarzem :p wszystko będzie ok, dobrze wiesz,że na tym etapie może być za wcześnie na serduszko, tak się nastaw. Sprawdzicie czy pęcherzyk jest tam gdzie powinien, a na serduszko przyjdzie czas. I tak zrobisz to usgpotem byś żałowała,że tego nie zrobiłaś :p
Dokładnie, dzisiaj Asie dobrze radzą, więc trzeba korzystać.
Miłego popołudnia forumowe AsieAsia87, Jacqueline lubią tę wiadomość
-
Asiu - no hmmm zobaczymy co lekarz wymyśli, pewnie masz racje i uspokoiłabym sie samym pęcherzykiem, jak ostatnio. No cóż, w czwartek będę srać po gaciach rano albo nie, w środę już, bo poradnia od 8-mej a wyjąć kartę to o 7-mej musze jechać12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
To jak tak wpadam z pytaniem z innej beczki.... w trakcie burzy forumowej
Mam pytanie do Skrzacika - a może któraś coś wie na Jej temat.
Jak długo byłaś Skrzaciku na metforminie i na jakiej dawce? czy w cyklu z ciążą byłaś na leczeniu? stymulacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2017, 15:34
Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.