X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 20 maja 2017, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koteczka82 wrote:
    Ana gratuluję serduszka! Trzymam kciuki żeby wszystko było już tylko dobrze :-)

    Susan super że kariotypy prawidłowe :-)

    A ja jestem heppy bo udało mi się dostać Actofolin 2 mg w jednej z aptek w Łodzi. Powiedzcie mi czy wystarczy jak będę brała 1 tabletkę to będzie dosyć czy jeszcze dodatkowo brać zwykły kwas foliowy? Teraz brałam 2,4mg zwykłego kwasu. Jak myślicie?
    Koteczka. .ja mam mthfr 1298ac heterozygote i na to genetyk z Katowic z kliniki testDNA zaleciła mi przed zajściem w ciążę brać ten Actifolin 2mg po 2 tabletki dziennie.
    Ale mówiła ze jak już zajde w ciaze to mam zmniejszyć do 1 tabletki dziennie 2mg ale za to dozucic witaminy omega med optima start tam tez jest po 0.4 metylowanego i 0.4 zwyklego

    Koteczka82 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 12:21

  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 20 maja 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana - wiem, że ciężko pozytywnie myśleć, po przejściach. Jednak jak nie raz tutaj i gdzie indziej dostałam odpowiedź, na stratę nijak nie da się przygotować. To, że nie będziemy się cieszyć i jak by nie wyszło, to, że mniej miałoby boleć - tak nie jest. Jak już się zobaczy to serduszko, wszystko się zmienia. I czy będziemy się cieszyć z ciąży czy nie, strata zawsze będzie boleć, a pesymistyczne/neutralne myślenie niestety nie umniejsza bólu po.

    Także nawet jak mam plamienia czasem, to denerwuję się, jednak mówię do brzuszka, do mojej kijanki - że czekamy na nią, że ją kochamy i chcemy, żeby było dobrze. Z czasem to pomaga zmienić nastawienie, zaraz po teście było mi ciężko tak myśleć czy po pierwszej wizycie. Jednak z upływem czasu, po kolejnych dobrych wieściach, nastawienie się zmienia.

    Czego i tobie życze, żeby udało się zakotwiczyć jakoś to pozytywne myślenie. A mąż ma racje - bo kto ma się teraz cieszyć z waszego maluszka któremu bije już serduszko, jak nie wy? :)

    Wiem, że i u mnie może różne być patrząc na moją historię, jednak na wizycie było dobrze, więc tego się trzymam. I ja tu ktoś powiedział, na początku małymi kroczkami, na wizycie byłyśmy w ciąży to do kolejnej wizyty też jesteśmy w ciąży ;)

    Przesyłam wirtualne uściski :) I zapraszam na truskawy za 2-3 tygodnie :D

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana167 wrote:
    Jacqueline, moj ma nastawienie, żeby się teraz cieszyc i tych chwil nam nikt nie odbierze,nawet jesli cos nie wyjdzie . Ale ja ogólnie jestem pesymistka.. Moze powinnam pogadac z kims o tym...za głęboko to we mnie tkwi, ostatnio się za bardzo cieszylam a wyszlo zle..
    Niestety po stratach ciężko uwierzyć, że będzie dobrze, także Cię rozumiem. Ale w końcu musi !

    Teraz i ja mam optymistyczne podejście, ucieszyło mnie, że mam TYLKO mutacje mthfr i pai-1, co oznacza, że prawdopodobnie kolejna ciąża się uda ! Tylko muszę wierzyć mocno ! I tobie też radzę wierzyć w siebie i powodzenie, patrz na Jacqueline, ona prze do przodu mimo wielu porażek wcześniej, i co ? Da się <3 <3 <3

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 20 maja 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję za odpowiedź w sprawie kwasu foliowego. Zastanawiam się czy już zacząć brać ten actifolin bo udało mi się zdobyć tylko jedno opakowanie.

    Sylvus ja kupiłam w aptece na Retkini ale Pani miała tylko jedno opakowanie ze starych zapasów. Z informacji w Internecie wyświetla mi się że mają go w aptece Rosa na brzechwy 7

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 20 maja 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I w punkcie aptecznym w lipcach rejmontowskich Reymonta 25.
    Jakbyś była tam na brzechwy i mieliby więcej niż jedno opakowanie to daj mi znać bo będzie mi potrzebne kolejne.

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 20 maja 2017, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susanna powiedz proszę czy Ty byłaś u genetyka? Jakie dał Ci zalecenia przy Twoich mutacjach? Ja mam to samo z tym ze mthfr 677c-t homozygotyczne a wciąż czekam na konsultacje wyników do końca miesiaca

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2017, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 12:21

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 20 maja 2017, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli,
    Ja nie mam, co prawda, mutacji PAI, ale mam dwie mutacje homozygotyczne MTHFR i z odpowiednimi zaleceniami udało mi się doprowadzić ciążę do szczęśliwego końca.
    Głównie był to słynny Clexane, Acard przez jakiś czas, zwiększone ilości kwasu foliowego, kwas foliowy w postaci metylowanej i jeszcze dodatkowa suplementacja witaminami z grupy B. Tak to było u mnie wtedy...
    ...a teraz jest pięknie!

    Więc trzeba wierzyć, bo jak znasz wroga, to łatwiej w niego uderzyć!

    Susanna,
    Baaardzo się cieszę, że kariotypy macie prawidłowe!
    No to teraz resztę trzeba ogarnąć i do dzieła! :-)

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14995 18897

    Wysłany: 20 maja 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyn a ja bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, wszystko sie tam ladnie zagoilo, lekarz mnie zbadal, zrobil usg i powiedzial ze min 2 miesiace musze odczekac do kolejnej proby. Mowil bym skontaktowala sie z dr Pasnikiem byc moze bede musiala miec dluzsza immunosupresje niz mialam. Juz umowilam sie do niego na czerwiec. Na wynikach z histpatu nic nie wyszlo ze byl jakis stan zapalny albo cos... potwierdzilo tylko to co wiedzialam ze bylam w ciazy.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 20 maja 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane. Nie wiem czy mnie kojarzycie jeszcze. Witam nowe dziewczyny na wątku.
    U mnie niestety same złe wiadomości. Wczoraj wieczorem straciliśmy dziadka. 87 lat, od kilku miesięcy był już tylko osobą leżącą. W kwestiach zdrowotnych też nie zbyt fajnie. U Mojego pojawiła się bakteria gronkowiec, od dwóch tygodni na antybiotyku. Niestety bakteria w miejscu intymnym. Teraz ja muszę się przebadać, czy również nie jestem zakażona. Załamka, ech.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2017, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 12:22

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Cześć kochane. Nie wiem czy mnie kojarzycie jeszcze. Witam nowe dziewczyny na wątku.
    U mnie niestety same złe wiadomości. Wczoraj wieczorem straciliśmy dziadka. 87 lat, od kilku miesięcy był już tylko osobą leżącą. W kwestiach zdrowotnych też nie zbyt fajnie. U Mojego pojawiła się bakteria gronkowiec, od dwóch tygodni na antybiotyku. Niestety bakteria w miejscu intymnym. Teraz ja muszę się przebadać, czy również nie jestem zakażona. Załamka, ech.
    Cześć Haana oczywiscie ze pamiętamy . Współczuję straty dziadka. . A co do bakteri to też się przebadaj oby mąż szybko się wyleczył. Jak przygotowania do ślubu? Bo chyba za niedlugo bierzesz. .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2017, 14:55

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Ulli88 Autorytet
    Postów: 1014 802

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki annak! Nie wiesz przy których mutacja clexane jest refundowane? Słyszałam że nie przy wszystkich

    Nadia 2008
    * 7tc 2016
    *10tc 2017
    *15tc 2017
    WOJTUŚ 2018
    STAŚ 2019
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Dziewczyn a ja bylam wczoraj na wizycie kontrolnej, wszystko sie tam ladnie zagoilo, lekarz mnie zbadal, zrobil usg i powiedzial ze min 2 miesiace musze odczekac do kolejnej proby. Mowil bym skontaktowala sie z dr Pasnikiem byc moze bede musiala miec dluzsza immunosupresje niz mialam. Juz umowilam sie do niego na czerwiec. Na wynikach z histpatu nic nie wyszlo ze byl jakis stan zapalny albo cos... potwierdzilo tylko to co wiedzialam ze bylam w ciazy.
    Yoselyn dobrze ze wszystko wraca do normy i ładnie się goi. Jeszcze raz Ci współczuję straty. Mam nadzieje że się nie poddasz i wnet znów zaczyniesz starania o bobasa. .

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • Haana Autorytet
    Postów: 696 401

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnulko, dobrze pamiętasz. Dziękuję. Dziadek już na końcu się męczył, moja mama również, więc dobrze że te męki się skończyły. Ze ślubem ok, robimy małe przyjęcie. Większość spraw już załatwiona.
    Wiem, muszę w kolejnym tygodniu zapisać się również na posiew z pochwy. Ech, nie widzę żadnych objawów. Może tylko małe upławy, ale lekarze nigdy nic nie mówili. Na mthfr i pai-1 dostałam rozwiązanie, a teraz jeszcze takie coś się wynalazło. :( a chcieliśmy po ślubie rozpocząć starania. Narzeczony od dobrych 2 tygodni na antybiotyku, teraz urolog kazał rejestrować się do dermatologa.

    2 aniołki <3 <3 never give up
    Lipiec 2017 Szczęśliwa Żona
    Kwiecień 2018 Szczęśliwa Mama
    17u9wn15caesulxa.png
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak -jak twoja Ava ?? Pewnie rośnie jak na drożdżach

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • czarnulka24 Autorytet
    Postów: 5609 2727

    Wysłany: 20 maja 2017, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haana wrote:
    Czarnulko, dobrze pamiętasz. Dziękuję. Dziadek już na końcu się męczył, moja mama również, więc dobrze że te męki się skończyły. Ze ślubem ok, robimy małe przyjęcie. Większość spraw już załatwiona.
    Wiem, muszę w kolejnym tygodniu zapisać się również na posiew z pochwy. Ech, nie widzę żadnych objawów. Może tylko małe upławy, ale lekarze nigdy nic nie mówili. Na mthfr i pai-1 dostałam rozwiązanie, a teraz jeszcze takie coś się wynalazło. :( a chcieliśmy po ślubie rozpocząć starania. Narzeczony od dobrych 2 tygodni na antybiotyku, teraz urolog kazał rejestrować się do dermatologa.
    Rozumiem . Mam nadzieje że wnet wyleczy mąż infekcje i już po ślubie będziecie mogli zacząć starania. Też mam te 2 mutacje i przeciwciała przeciw jądrowe

    27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
    07.06.2019 synek
    3 aniołki w niebie [ <3 13tc,<3 10tc,<3 10tc] Cb


    BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, bardzo przepraszam, że was zaniedbałam. To drugi raz, kiedy od powrotu do domu, we wtorek usiadłam na chwilę do komputera. Nie mam kiedy was czytać, nie mam kiedy opisać porodu, więc skrótowo.
    Cesarka poszła pomyślnie, Tadek zdrowy, niestety trafił na parę godzin do inkubatora celem natlenienia, dostałam go dopiero 16 godzin po cięciu. Tadzio był ospały od początku, miałam okropne problemy z karmieniem piersią, po prostu słabo chwytał, nie ssał. Zaczął spadać mocno z wagi, doszła żółtaczka, która wzmogła ospałość, lekarze kazali dokarmiać, bo groziły kroplówki, więc zaczął dostawać MM z butli, bo w szpitalu nikt się w kubeczki nie bawił. Ja ściągałam cały czas mleko i robię to do tej pory, przystawiam, próbuję, ale leniuszek (dalej żółtaczkę ma) przyzwyczaił się do butli, ssał pierś około 10 razy i to chyba przypadkiem mu się udało, ale za każdym razem dawało mi mega nadzieję, że będzie dobre cycowanie, ale następne 10 razy nie chwytał, albo chwytał i puszczał zaraz i zaliczałam dół. Mam potężnego baby bluesa, staram się to jakoś ogarnąć, jest przecież jeszcze córka, która to przeżywa. Mam nadzieję, że ogarnę się psychicznie, bo synek jest piękny, zdrowy, więc nie mogę mieć pretensji do losu.
    Kochane, mam nadzieję, że u was sprawy idą u was do przodu... Ja na razie czuję się bardzo zmęczona, ściągam pokarm 4 godziny na dobę (tyle to schodzi), rana po cc trochę mi się rozeszła, więc muszę często wietrzyć na leżąco. Jest ciężko, mimo wielkiej pomocy męża i teściowej (kochana jest!).
    Wiem, że największym problemem jest mój spadek formy psychicznej wywołany problemem z karmieniem piersią. Póki mogę, ściągam pokarm i podaję. Zawsze to jakieś przeciwciała... Pozdrawiam was cieplutko!!

  • Coconue Autorytet
    Postów: 940 1049

    Wysłany: 20 maja 2017, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane.

    Wpadłam do Was na chwilkę zobaczyć co słychac i widze takie cudowne suwaczki. Jacqu :))))))
    Widze tez ze i Elaria i Annak urodzily. Czekam jeszcze na Jagne.
    Dziewczyny moje trzymamy za Was kciuki z Amelcią. Obycie się kulały za kilka miesiecy a za rok caly chodzily nie wyspane jak ja.
    U nas wszystko dobrze. Amcia ma juz 4 miesiace skonczone. Buzaiczki

    avg_4318376197747879bb6f217de7aa6ef8.jpg

    Monika1357, Aga22, Jacqueline, Genshirin, czarnulka24, promyczek 39, Yoselyn82, Natikka123, sylvuś lubią tę wiadomość

    Mama Amelci ur. 18.01.2017 r. ))))) warto wierzyć :)))

    Mama dwóch Aniołków [6t] i [10t].
‹‹ 2335 2336 2337 2338 2339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ