Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
agulineczka wrote:Ja w poniedzialek dowiedzialam sie ze ponownie jestem w ciazy. Ogromna radosc i strach jednoczesnie. Wczorajszy dzien zwalil mnie z nog...
Wartosci beta:
9dpo (poniedziałek) 9,22
11dpo (środa) 31,4
13dpo (piatek) 44,6
Progesteron z wczoraj: 21
Rozumiem, ze koniec? Plamien czy krwawienia nie mam.Boję sie, ze to cp, a nie dowiem sie bo przy tak malej becie gin nic nie zobaczy na usg. Co robic? Pozostaje czekanie? tak mi zle dziewczyny...
Rozumiem Twoje uczucia teraz Ale postaraj się może spokojnie poczekać? Beta czasem potrafi rosnąc wolno, a ciąża i tak się rozwija. Póki nie spada, to według mnie jest nadzieja :*
03.08.2017 - Nasze cuda 8tc [*]
16.12.2017 - Marysia 15tc [*] -
Agulineczka - czytałam cie na innym wątku. Ciężko powiedzieć, u mnie początki tej ciąży niezbyt ciekawe, wiem też, że mało jest takich przypadków.
HCG:
12dpo - 28,1
13dpo - 50,2
15dpo - 72,7 (mały przyrost, spadek progesteronu w 13dpo 39 a w 15dpo 11,4 plus krew na wkładce)
19dpo - 383 (Luteina zwiększona z 2x1 na 3x1 po poprzednim badaniu i prog 28 był)
Gdyby nie to badanie w 13dpo przyrosty między pozostałymi pokazuje w normie.
Nie chce cie na siłe ani pocieszać, ani mówić, że przyrost poniżej normy i koniec. Jest za mały co sama wiesz, ale jest. Żeby mieć pewność sytuacji trzeba znów skontrolować.
Daj koniecznie znać
12.12.2017 - jestem
Izabela, 55cm i 4450g 
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Agulineczka, dołącze do Jacquline.
U mnie było:
11dpo - 13.31
13dpo - 42.25
18dpo - 88.41 (koniec nadziei i oczekiwanie na krwawienie)
Ale... 20dpo - 234
22dpo - 600 i początek krwawienia, lekarz nie dawał szansy, jednak wprowadził Luteinę.
25 dpo -3296 (dalej nie kontrolowałam, bo za dużo stresu)
Zdażają się więc kiepskie przyrosty.
Trzymam kciuki.
Jutro robisz bete?
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Dziękuję dziewczyny :*
Wiem czym najczesciej to sie konczy, ale dajecie iskierke nadziei. Jutro powtarzam bete i progesteron. Niestety w moim lab wyniki progesteronu sa dopiero na nastepny dzien, wiec dowiem sie we wtorek. Bete bede miec jutro popoludniu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 13:50
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
nick nieaktualnyPrzepraszam kochane że dopiero teraz wam pokazuję wczoraj robiłam test , z samego rana i wyszła kreska i cień , dziś powtórzyłam też z rana z pierwszego moczu nie wiem czy bedzie widać dobrze . Na betę na, razie nie idę poczekam do 6 Grudnia powtórzę wtedy test jak znów wyjdzie pozytywny, a @ nie będzie widać wtedy będę pewna że to jednak kolejna ciąża i się udam na betę .
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cd8fbf5660f8.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 16:44
agulineczka, Edyśka82, Witch15, Natikka123, Monika1357, jatoszka, Genshirin lubią tę wiadomość
-
agulineczka wrote:Dziękuję dziewczyny :*
Wiem czym najczesciej to sie konczy, ale dajecie iskierke nadziei. Jutro powtarzam bete i progesteron. Niestety w moim lab wyniki progesteronu sa dopiero na nastepny dzien, wiec dowiem sie we wtorek. Bete bede miec jutro popoludniu.
Agulineczko, trzymam kciuki. Ja bety nie robię bo nie chcę się denerwować, ale wierzę w to że obie znajdziemy się na sierpniówkach 2018
agulineczka lubi tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Czy któraś z Was miała problem ze zbyt wysoką prolaktyną?
Podejrzewam, że powodem moich strasznie bolesnych piersi może być wysoka prolaktyna. Wprawdzie mam regularne cykle pp i nawet krótsze niż wcześniej, ale ten ból piersi od 3 cykli i straszne rozdrażnienie. Wkurza mnie jak mój mąż mruga
Idę jutro do lekarza na NFZ, ale interesuje mnie jakie objawy wiążą się z prolaktyną i kiedy ją badać, bo google podaje różne terminy. O dziwo piersi bolały mnie na samym początku cyklu, a teraz w 20 dniu już nie. Znowu mi się wszystko popierdzieliło i nie ma szans na ciążę((( Miałam nadzieję, że może do końca roku będzie mi dane.
2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
Agulineczka - daj znać z wynikami Być może ciężkie chwile przed Tobą, ale jesteśmy z Tobą
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Agulineczka - może zapisz się do lekarza? W piątek może już być widać umiejscowienie jajeczka. Może dostaniesz jakąś luteine/duphaston? Trzymam kciuki!!!!
Edyśka, przytulam Cię mocno życzę, żebyś szybciutko wróciła do domu.
Nasze aniołki...
21.09.14 (*) N.
10.05.17 (*) O. -
Edyśka82 wrote:Agulineczka trzymam kciuki aby wszystko było dobrze.
A ja jestem w szpitalu, podali mi już leki i czekam na koniec. Tak strasznie mi źle...
Edyśka Kochana Trzymaj się dzielnie. Wiem, że ten dzień jest najgorszy. Dlaczego musimy przez to przechodzić?
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Fatalita wrote:Agulineczka - może zapisz się do lekarza? W piątek może już być widać umiejscowienie jajeczka. Może dostaniesz jakąś luteine/duphaston? Trzymam kciuki!!!!
Edyśka, przytulam Cię mocno życzę, żebyś szybciutko wróciła do domu.
Mam wizytę u swojego lekarza dokładnie za tydzień - 11grudnia.
Poczekam na środowe wyniki proga jesli wyjdzie niski to poszukam jakiegokolwiek ginekologa.
Myślicie, że lepiej jeszcze w środę sprawdzić betę? Bardzo mnie stresuje te sprawdzanieSynek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Edyśka tak bardzo mi przykro że musisz przez to przechodzić... Obyś jak najszybciej wróciła do domu.
Agulineczko, trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Jak Cię stresuje sprawdzanie a wytrzymasz, to nie sprawdzaj, Twój spokój jest najważniejszy.
16.01.2017 [*] (11tydz)
12.05.2017 [*] (8tydz)
26.11.2018 Wojtuś
23.06.2020 [*] (8tydz) -
Edyska trzymaj się, tak bardzo Ci współczuję...
Agulineczka ja bym pewnie zrobiła może będzie dobrze i już trochę spokojnie dotrwasz do wizyty. Mocno trzymam za. Ciebie kciuki
agulineczka lubi tę wiadomość
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
Agulineczka - no teraz przyrost super Kurczę, ile stresu. Ja w tej ciąży miałam mieszane uczucia mimo tego, jak zobaczyłam też dobry przyrost po tym za małym.
Oczywiście z całego serca życzę ci, żeby u ciebie potoczyło się jak u mnie czy u Fatality po takich przyrostach na początku
Ja 12.12 zamierzam zwolnić brzuszek, więc chętnie bym się wymieniła
agulineczka lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Agulineczka, rośnie a to dobry znak. A masz jakąś lutkę lub dupka, żeby wziąć? Może chociaż przez telefon Twój lekarz coś Ci pomoże? Po co masz się dziewczyno denerwować, w Twoim stanie to niewskazane? Wszystkie kciuki zaciśnięte. My tu naprawdę potrzebujemy otuchy i dobrych wiadomości.
Jaqueline, a Ty jak się masz prawie na wylocie? Torba do szpitala spakowana? Jakby co ja biorę Twojego brzucha, ale nie spiesz się jeszcze
Myślę, że u mnie było bezowulacyjnie w tym cyklu, żadnego bólu jajników. To plamienie okołoowulacyjne, potem 5 dni cisza i znowu dzisiaj zauważyłam brunatne plamy na wkładce.
Dzisiaj lekarz na NFZ nie chciał mi zrobić USG, powiedział, że plamienie się zdarza, a kobiety mają bóle piersi. Jedyne co dobre posłał na usg, które udało mi się z marszu zrobić i wiem, że nie mam zmian. To by było tyle o lekarzu na NFZ Mam nadzieję, że mój lekarz po urlopie przyjmie mnie, bo mi to plamienie spokoju nie daje. Będę się jednak starać jeszcze przed końcem roku począć dziecię
agulineczka lubi tę wiadomość
2013 Córka - największa miłość
7.04.2017 - 9tc [*] Aniołek
12.2017 cp
-
AnnaZ - przeklinam w myślach wiele razy robiąc pewne rzeczy, głównie przez ból spojenia Ale tak to chyba generalnie ok, zwyczajne ciążowe dolegliwości które mogą się zdarzyć, trochę kumulacja, z Olą lepiej znosiłam Torba wreszcie spakowana, z tydzień temu jakoś spakowałam dopiero
Dziś tylko chusteczki dokupiłam te chusteczki WaterWipes, jeszcze kapcie wpakować i chyba wszystko.
I tak, ma być cc 12.12 tak lekarz zadecydował. Byłoby 19.12 jeśli i tak mają mnie pociąć nawet gdyby przed wyznaczonym dniem coś się działo, no jednak jak tak stwierdził to niech będzie, chociaż na 100% będę w domu na święta jak będzie ok
Wiecie, mogę po kolei brać @ od wszystkich Prawdopodobnie to nasza ostatnia ciąża
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
