Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Początek ósmego tygodnia, puste jajo płodowe. Krwawiłam takimi gigantycznymi skrzepami przez kilka dni. W sumie krwawiłam około tygodnia.Ewelina26 wrote:A bardzo krwawiłaś? I możesz powiedzieć w którym tc byłaś bo u mnie tym razem ciaza zatrzymala sie na 6t4d w tym momencie powinnam być w 9t6d .Pierwsze poronienie było w 9t4d a ciąża zatrzymała się na 5 tc i fizycznie nie wspominam tego zle. Właściwie to przypominało to okres ,3 ostatnie godziny były bardziej bolące i ten moment przed wyjściem jaja płodowego to były 4 takie mocne skurcze jeden po drugim i to już bolało ale też nie tak jak się spodziewałam. Oby tum razem było podobnie
Gorzej wspominam łyżeczkowanie, bo krwawiłam po nim chyba ze trzy tygodnie z przerwami...
Nie nastawiaj się na nic, bo może być różnie. To i tak wszystko jest do przeżycia, jak źle by nie było pamiętaj, że to minie. Byłaś u lekarza? Bo moja lekarka kazała mi brać antybiotyk na wszelki wypadek, jak zaczęło się poronienie.Kraków
FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
kariotyp ok
grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie -
pan-da wrote:Początek ósmego tygodnia, puste jajo płodowe. Krwawiłam takimi gigantycznymi skrzepami przez kilka dni. W sumie krwawiłam około tygodnia.
Gorzej wspominam łyżeczkowanie, bo krwawiłam po nim chyba ze trzy tygodnie z przerwami...
Nie nastawiaj się na nic, bo może być różnie. To i tak wszystko jest do przeżycia, jak źle by nie było pamiętaj, że to minie. Byłaś u lekarza? Bo moja lekarka kazała mi brać antybiotyk na wszelki wypadek, jak zaczęło się poronienie.
Juz niech bedzie jak ma byc tylko niech to juz sie dzieje i skończy. Zapisałam się na piątek do lekarza.Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Kochane jestem już w domu ale niestety musiałam mieć zabieg. Noc była średnia, budzilam się co chwile i chodziłam do toalety. Musiałam,, zbierać,, skrzepy aby było co zbadać i było tego sporo (przynajmniej tak myślałam) na usg dr powiedział, że jeszcze jest sporo tkanek i może oczyści się samo ale będzie to trwało kilka dni... A to też nie korzystne i zaleca zabieg. Ale pierwszy raz spotkałam lekarza w szpitalu który mnie przytulił i powiedział że obiecuję zrobić to delikatnie, bo wie że to będzie już drugi zabieg...
Po informacji, że będę miałam zabieg pękłam.. Wyplakalam się mojemu M 😔 no cóż trzeba wytrwać ten gorszy czas.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Dziewczyny od 15.30 zaczęło boleć dosyć mocno i teraz byłam w toalecie i wypadł zarodek już nic nie boli .Czyli jestem już po
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
baksia wrote:Kochane jestem już w domu ale niestety musiałam mieć zabieg. Noc była średnia, budzilam się co chwile i chodziłam do toalety. Musiałam,, zbierać,, skrzepy aby było co zbadać i było tego sporo (przynajmniej tak myślałam) na usg dr powiedział, że jeszcze jest sporo tkanek i może oczyści się samo ale będzie to trwało kilka dni... A to też nie korzystne i zaleca zabieg. Ale pierwszy raz spotkałam lekarza w szpitalu który mnie przytulił i powiedział że obiecuję zrobić to delikatnie, bo wie że to będzie już drugi zabieg...
Po informacji, że będę miałam zabieg pękłam.. Wyplakalam się mojemu M 😔 no cóż trzeba wytrwać ten gorszy czas.
Na szczęście już masz to za sobą. Będzie dobrze :*
Dobrze że chociaż lekarz okazał się człowiekiem .Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina26 wrote:Dziewczyny od 15.30 zaczęło boleć dosyć mocno i teraz byłam w toalecie i wypadł zarodek już nic nie boli .Czyli jestem już po
Tak Ewelinko, już po..😔
Dobrze, że w pt masz wizytę, gin sprawdzi czy wszystko ładnie się samo oczyściło. Trzymaj się kochana. Tulę.
aLunia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBaksia dobrze, ze to juz za Tobą 😘 trzymaj sie kochana i pamietaj, ze masz teraz prawo do lez... ☹
Bardzo mi przykro, my zawsze Cie wysluchamy...
Ewelina tak juz po... ☹ przykro mi i mocno tule.... to straszne jak coraz więcej kobiet to spotyka 😫 -
baljov. wrote:Cześć dziewczyny.
Jakiś czas temu mocno udzielałam się w tym wątku. Chciałam oderwać się od tematu starań i zlikwidowałam konto. Niestety okazało się, że bez konta również da się czytać forum, a nałóg jest silniejszy ode mnie, więc czasem tu zaglądam
W czasie, kiedy mnie tu nie było, podeszliśmy do trzech IUI - po drugiej w 13dpo beta była 208, niestety za dwa dni już tylko 17...
W tym cyklu miałam histeroskopie diagnostyczną, nic tam niedobrego dr nie zobaczył, pobrał próbki do badań i czekam na wyniki. Przy okazji zrobił endometrium scratching.
To tyle u mnie. Widzę, że tu prawie same nowe twarze
AnnaZ trzymam kciuki za Twoją córeczkę.
Baljov 🤗
Miło Cie znów czytać. Szkoda, że nie takich wiadomości jakie bysmy wszystkie sobie życzyły...
Masz rację, to forum jest jak nałóg, a ja mam do tego ogromny sentyment.
baljov. lubi tę wiadomość
Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15). -
Baksia tak mi przykro! Dobrze, ze juz po wszystkim. I ciesze sie ze trafilas na takiego lekarza, bo wiem jaki to strach przed zabiegiem, ze zostanie zrobiony malo delikatnie. My tu wszystkie jestesmy z Toba.
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Dziewczyny tak mi przykro, że przez to przechodzicie Oby ten zły czas minął szybko A Wasze poczucie było lepsze... Na pewno kiedyś się uda -życzę Wam tego :*
baljov miło Cię widzieć
Cieszę się, że dalej walczycie-myślałam,że się poddaliscie...Trzymam kciuki,by w końcu się udało-zaslugujecie na to :*
baljov. lubi tę wiadomość
2019 córka 💗
2021 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
Baljov - miło, że się odezwałaś. Pamiętam Cię doskonale z przed 2 lat.
baljov. lubi tę wiadomość
JJ.
- 13tc [*] - ciąża obumarła - 27.10.2017
- grudzień 2020 - ciąża biochemiczna
- Endometrioza 1 stopnia
- Słabo drożony (niedrożny) lewy jajowód
- MTHFR 677-C / układ heterozygotyczny
- PAI- 1 4G / układ homozygotyczny
- Hashimoto
08.06.2022 - CUD !!! Ignaś
...Ponieważ znosiłaś chorobę z poddaniem się Woli Bożej , Bóg udzieli Ci tej łaski na Moją prośbę... -
Piszecie dziewczyny o czekaniu na poronienie, o krwawieniu, wychodzącym jaju płodowym...
Ja dlatego chciałam od razu zabieg. Nie dałabym rady psychicznie czekać i patrzeć na to jak wylatuje ze mnie moje dziecko...
ja wiem że lepiej dla szyjki macicy samoistnie i dla dalszych starań...Ale chyba nie dałabym rady... -
Baksia współczuję, teraz będzie trochę lepiej. Masz już najgorsze za sobą.
Ewelina współczuję również
Baljov witaj, cały czas Ci kibicuje. Często po histeroskopii coś rusza, oby tak było u Was!
Bella dziękuję za życzenia
baljov. lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Betti37 wrote:Piszecie dziewczyny o czekaniu na poronienie, o krwawieniu, wychodzącym jaju płodowym...
Ja dlatego chciałam od razu zabieg. Nie dałabym rady psychicznie czekać i patrzeć na to jak wylatuje ze mnie moje dziecko...
ja wiem że lepiej dla szyjki macicy samoistnie i dla dalszych starań...Ale chyba nie dałabym rady...
Betti ❤Kochana wlasnie kazda z nas jest inna ale mimo wszytsko wspieramy sie I dodajemy sił. Ja mogę dzieki grupie spojrzeć na to co nas spotyka z różnych perspektyw i doświadczeń. Doskonale rozumiemy nasze emocje. Naprawde duzo sily mi daje czytanie o udanych staraniach głęboko wierze ze tez na mnie ten dzien przyjdzie.
Bardzo balam sie zabiegu, pewnie dlatego ze Pani doktor na dyżurze i moj lekarz prowadzący podpowiedzieli ze lepiej dla mnie będzie wywoływanie. Ja balam sie przez to zabiegu, ale czytając tu ze nie było komplikacji tez widze ze tych skutków negatywnych lyzeczkowania nie ma albo nie spotkało to dziewczyn na forum. I mimo złych doświadczeń ktore nas spotkały jakos mi łatwiej przejść, bo widzę że są kobietki ktorym udalo sie zobaczyc i urodzić swoje wyczekiwane II kreseczki❤❤❤
Malina, joana_aska89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki za miłe przyjęcie i za to, że mnie jeszcze pamiętacie
Agulineczko ja również dołączam się do życzeń dla Twojej córeczki. A tak w ogóle gratulacje dla dziewczym, które w międzyczasie urodziły
Malina lubi tę wiadomość
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
