X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Betti37 Autorytet
    Postów: 1147 369

    Wysłany: 12 listopada 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina wrote:
    Baksia,
    kochana jak się trzymasz? Wiem, że chciałabyś mieć to wszystko jak najszybciej za sobą, ale może nie decyduj od razu o zabiegu. Poczekaj na działanie tabletek. To chyba najlepsza opcja. Zabieg to zawsze ingerencja😔 Kochana jestem z Tobą i ściskam mocno😘

    Dziewczyny
    a jak u Was? U mnie bez zmian czekam na @. Także liczę na II kreski w grudniu☺️ Choć powoli znów zaczynam mieć wszystkiego dość😢 Jutro chyba pójdę na badanie dot. konfliktu płytkowego🤔
    u mnie 15 dc...
    Niby dni płodne. Ale 2 tyg po zabiegu to nie przywiązuje się aż tak do objawów bo może sobie wkrecam tą owulacje...

    Ale...Lekarz by mnie pewnie opier...
    już dwa razy był seks bez zabezpieczeń...
    Rozum mi chyba odjęło ale...Zawsze wszystko rozsądnie, zaplanowane, świadome i dupa..

    więc teraz niech się dzieje co chce...

  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja ciągle czekam na poronienie:/ ciągle plamnie ale to też nie cały czas ,raz cos poleci a potem długo nic ,brzuch też nie boli więc nie mam co liczyć że dziś coś się zacznie dziać. Wkurzam mnie już wszystko:( najgorzej że M obrywa bo już mnie to wszystko przerasta ,mam już tego dosyć żebym chociaż wiedziała co jest nie tak dlaczego tak się dzieje. Jak ja mam się znowu starać kiedy z tylu głowy mam ciągle myśli że pewnie znowu nic z tego nie będzie .

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina
    Też się zbieram na badania i tez między innym mam zamiar zrobić to na konflikt płytkowy ale szczerze mówiąc koszt tych wszystkich badan mnie przeraża. Mam niedaleko diagnostykę więc niedługo się przejdę i zrobię. Tylko nie wiem czy mogę już czy poczekać i zrobić po poronieniu .

    Dziewczyny mam jeszcze pytanie robiłam badanie na zespół antyfosfolipidowy i przeciwciała przeciw jądrowe ANA 1 tylko że robiłam nie 6 tygodni od poronienia tak jak jest zalecane tylko aż 6 miesięcy później i zespół antyfosfolipidowy wyszedł negatywny ale ANA słabo dodatnie co prawda miałam na to leki encorton,acard ,heparyne myślicie że jest sens to powtórzyć czy dać sobie już z tym spokój i zrobić badania których jeszcze nie robiłam.

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 12 listopada 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia,
    piersi może i lekko pobolewają i dalej wydają się być ciut większe, ale to zapewne wina PMS, bo dziś spadek temperatury do 36,63😤 Z potwierdzonej ovu wynika, że @ ma być dzisiaj, więc grzecznie czekam😢🤢

    Przed wczoraj tez patrzyłam na ranking klinik, tylko chyba u nas za wcześnie - 3 cykl starań. Gin tez mówił ze średnio trwa to 6 miesięcy😱 ale ile można czekać😡 Ahh, Asia też mam w głowie myśli, że szczęśliwi jesteśmy we dwoje i może po prostu tak ma być. Nie każdy może mieć dzieci😭

    Beti,
    Twoje podejście mi się podoba🤗 Tak trzymaj! Jak też bym tak chciała, ale kompletnie mi to nie wychodzi więc pewnie i w tym tkwi problem😔

    Cześć Pan-da.
    Myślę, że powinnaś do tego na pewno zrobić Białko C i Białko S, a dodatkowo dla samej siebie sprawdzić homocysteinę, kwas foliowy i B12. No i witaminy powinnaś brać w formie metylowanej.

    Ewelinka,
    a ile to już trwa. Trzymam kciuki byś nie musiała jechać do szpitala. Choć może po tabletkach by się coś ruszyło i miałabyś to za sobą.
    Odnośnie leków myśle, że przy tak małym mianie Twoje zalecone leki by sobie poradziły. I może bez sensu powtarzać🤔 A badań przecież już i tak zrobiłaś mnóstwo. Kochana nie wiem co jeszcze mogłabyś do tego panelu dorobić. Noo ale chyba trzeba drążyć, bo coś jednak musi nie działać😔
    A konflikt płytkowy możesz zrobić w każdym momencie, bo ten antygen albo występuje albo nie i nie jest to od niczego zależne.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 13:35

    pan-da lubi tę wiadomość

    age.png
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 12 listopada 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was zna się na wynikach histopatologi?
    Bo odebrałam dziś wynik i go nie rozumiem. A gin w pnd.
    Mam napisane
    Fragmenty doczesnej z cechami ogniskowej martwicy oraz wylewami krwawymi. Kosmki z cechami martwicy.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 12 listopada 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam w klubie tych, które mają wszystkiego dość :/
    Dopadła mnie rezygnacja i też się zastanawiam czy kiedykolwiek się uda. Piersi bolą mnie jak głupie, dawno tak nie bolały, gdyby nie to że nie mam opcji ciąży to już bym to brała za jakieś objawy. Z drugiej strony jajnik mnie już tak nie kłuje, więc mam nadzieję że dziadostwo się wchłania i w przyszłym cyklu nie będzie śladu po torbieli.

    Dziewczyny musimy być silne! Każda z nas ma i będzie miała gorsze dni, ale to przetrwamy. Pomyślcie sobie, że to tylko głupie hormony... Popłaczemy, wysmarkamy nosy i z kolejnym cyklem ruszymy do walki! Ale jeszcze trzymam za Was kciuki, może to będzie ten cykl :)

    Ewelina współczuję, długo już czekasz bo gdzieś mi umknęło?
    Ja robiłam ANA jeszcze przed pierwszym poronieniem, teraz powtarzałam bo bałam się, że po ciążach przeciwciała wzrosły ale zostały tak jak były. To chyba bardziej chodzi o to, żeby zrobić minimum 6 tyg. po poronieniu, bo wtedy są miarodajne wyniki.

    Pan da przykro mi, że i Ty się znalazłaś w naszym gronie. Na mutacjach za bardzo się nie znam, Dziewczyny na pewno wiedzą więcej. Nie wiem czy miałaś przy ostatniej ciąży zalecone jakieś leki? Moim zdaniem powinnaś brać na pewno acard i metylowany kwas foliowy.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trodde
    28.10 na wizycie dowiedziałam się że ciąża zatrzymała się na 6t4d a wtedy powinnam być już w 7t4d i można powiedzieć że już od tamtego momentu czekam chociaż tak oficjalnie to od 4.11 .

    A ja się właśnie martwię o te przeciwciała przeciw jądrowe ANA że one może w ciąży u mnie rosnął .Tylko nawet jeżeli wyszlo by ze mam wieksze przeciwciala to chyba i tak leczenie jest takie samo ,encorton i tyle .Bo jeżeli tak to nie ma sensu robić tych badan jeszcze raz .

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 12 listopada 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Czy któraś z was zna się na wynikach histopatologi?
    Bo odebrałam dziś wynik i go nie rozumiem. A gin w pnd.
    Mam napisane
    Fragmenty doczesnej z cechami ogniskowej martwicy oraz wylewami krwawymi. Kosmki z cechami martwicy.

    Natikka nie pomogę. Nie znam się. Ale wylewy nie są przypadkiem związane z krążeniem czy krzepliwością krwi🤔

    age.png
  • pan-da Przyjaciółka
    Postów: 88 24

    Wysłany: 12 listopada 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Malina. Już o tych badaniach właśnie zdążyłam sobie przeczytać, ciekawe czy mi ginekolożka będzie chciała wypisać skierowanie...

    trodde, nie brałam żadnych leków, bo i badań wcześniej nie robiłam. Wierzyłam lekarzom, którzy mi ciągle powtarzali, że to przypadek, że jestem młoda i nie ma potrzeby. :( Teraz sobie będziemy sukcesywnie robić badania, na ile będą pozwalały fundusze. Póki co czekam na wyniki nasienia męża.

    Kraków
    FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
    kariotyp ok
    grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
    lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
    październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pan-da wrote:
    Dzięki Malina. Już o tych badaniach właśnie zdążyłam sobie przeczytać, ciekawe czy mi ginekolożka będzie chciała wypisać skierowanie...

    trodde, nie brałam żadnych leków, bo i badań wcześniej nie robiłam. Wierzyłam lekarzom, którzy mi ciągle powtarzali, że to przypadek, że jestem młoda i nie ma potrzeby. :( Teraz sobie będziemy sukcesywnie robić badania, na ile będą pozwalały fundusze. Póki co czekam na wyniki nasienia męża.

    Ja na mutacje MTHFR biorę folian teraz mam z allines a wcześniej z solgar,b12 ze swansona,b6 p-5-p allines, dodatkowo D3K2 mk 7 dr.jacobs , super DHA 500 swanson,cholina i inositol też swanson , czasem biorę też magnez .Za jakiś czas zrobię badania i sprawdzę poziom homocysteiny,b12,kwas foliowy ,wit D i jeszcze kupę innych;) .
    Myślę że nie dostaniesz na to skierowania ale pewności nie mam

    pan-da lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pan-da
    nie dawno wstawiłam listę badan po poronieniu ,jest tego sporo ale warto zobaczyć

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • pan-da Przyjaciółka
    Postów: 88 24

    Wysłany: 12 listopada 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina26 wrote:
    Ja na mutacje MTHFR biorę folian teraz mam z allines a wcześniej z solgar,b12 ze swansona,b6 p-5-p allines, dodatkowo D3K2 mk 7 dr.jacobs , super DHA 500 swanson,cholina i inositol też swanson , czasem biorę też magnez .Za jakiś czas zrobię badania i sprawdzę poziom homocysteiny,b12,kwas foliowy ,wit D i jeszcze kupę innych;) .
    Myślę że nie dostaniesz na to skierowania ale pewności nie mam
    Mam prywatne ubezpieczenie medyczne i obejmuje to mój pakiet, ale tam też ci lekarze miewają czasem swoje dziwne "ale".

    O rany, bierzesz wszystkie witaminy oddzielnie? Strasznie tego dużo.

    Generalnie to jestem dopiero na początku badań, a już mam dosyć. :(

    Kraków
    FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
    kariotyp ok
    grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
    lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
    październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 12 listopada 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wszystkim za miłe słowa ❤️
    Malina dziekuje, ze pytasz. Leżę w szpitalu, tabletki już dostałam. Nie zdecydowałam się na zabieg i badanie zarodka. Stwierdziliśmy, ze nie ma sensu. Jeśli to była wada genetyczna to mieliśmy pecha ale nic hm nie wniesie ta informacja. Ponieważ mamy zbadane kariotypy i są ok. A i tak mnie ta informacja by nie uspokoiła i na pewno chce jeszcze coś zbadać. A przede wszystkim będę szukać dobrego lekarza : gin,immunologa (w sprawie komórek NK) i może jesCze reumatologa aby podpytać o te ANA.
    Nie poddam się. Jestem mama Aniołków w niebie ale chce być również mama na ziemi. Potrzebujemy tylko trochę czasu.

    Ann cały czas myśle o Was i modlę się. Jestem z Wami całym sercem ❤️

    Ewelina - Kochana trzymam kciuki abys nie musiała jechać do szpitala. Chociaż powiem Ci, ze ja w sobotę dowiedziałam się o kolejnej stracie i te kilka dni w domu dały mi dużo. Wypłakałam się na maksa. Chociaż ja już od 2 tyg czułam, ze jest coś nie tak i byłam na to w jakiś sposób przygotowana. Ale teraz cieszę się, ze jestem w szpitalu, bo chce mieć to za sobą 😔 teraz modlę się aby tabletki sobie poradziły.
    A powiedz mi jaka miałaś dawkę sterydu ?


    Trodde, Malina, joana cały czas Wam kibicuje ! 🤞🏻
    Beti - świetne podejście ! Czasami trzeba zaszaleć 😃

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pan-da wrote:
    Mam prywatne ubezpieczenie medyczne i obejmuje to mój pakiet, ale tam też ci lekarze miewają czasem swoje dziwne "ale".

    O rany, bierzesz wszystkie witaminy oddzielnie? Strasznie tego dużo.

    Generalnie to jestem dopiero na początku badań, a już mam dosyć. :(


    Tak biorę wszystko oddzielnie a mój M na poprawe nasienia będzie brał jeszcze więcej ;) bo mu dokupilam dodatkowe suplementy do tego co juz bierze(Fertilman plus,maca).Na razie mamy przerwę w suplementacji zaczniemy brać od nowa może od stycznia .Zawsze to jakaś oszczędność;)
    Tych badań to i ja mam już dosyć i czasem mam tak ze mowie dosyć wiecej nie robię a potem czuje taki niepokój że muszę dla świętego spokoju zrobić kolejne badania bo bym chyba zwariował.

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 12 listopada 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia
    Neoparin 0.4 1x1
    Encorton 10 2x1
    Luteina 100 2x1
    Acard 75 1x1
    Ovirelle 1/2 pena 1x
    Zaczęłam brać leki od 39dc czyli jakiś 5t 4d .

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2019, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia jestem pewna, ze Twoje aniołki czuwają nad Tobą ❤ i wreszcie jak trafisz na dobrego lekarza to będziesz szczęśliwa mamą dzidzi na ziemi ❤❤❤
    Jestem z Toba calym serduszkiem...

    Malina ja jednak jestem pełna nadziei, ze Twoja @ nie nadejdzie 🤞 Mam identyczne mysli, ze nie każdemu jest dane być rodzicem... eh powoli zaczyna mnie to przerastac...

    Trodde przykro mi, ale wazne, ze sie wchlania. Grudziem musi byc Twoj 🤞I jaka decyzje podjęłas odnosnie co do grudnia w sensie wizyty?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 17:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia - podziwiam Twój upór i nutę optymizmu w takich chwilach. Fakt, trzeba się wypłakać, wykrzyczeć i mimo wszystko walczyć dalej.

    Dziewczyny, mam pytanie odnośnie prolatyktyny. Zrobiłam w 5dc, norma 83-622, wynik: 456.4. Myślicie, że okej? Tarczyca mnie załamała, trzy tygodnie temu wynik tsh 0.06 więc zmniejszyłam dawkę euthyroxu z 50 na 25. Dziś powtórzyłam i.. 4.57.

  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 12 listopada 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż niewiarygodny ten skok tarczycy.
    Ja bym zwiększyła spowrotem dawkę nawet bez konsultacji.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Kinga28 Ekspertka
    Postów: 155 64

    Wysłany: 12 listopada 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Dziekuje wszystkim za miłe słowa ❤️
    Malina dziekuje, ze pytasz. Leżę w szpitalu, tabletki już dostałam. Nie zdecydowałam się na zabieg i badanie zarodka. Stwierdziliśmy, ze nie ma sensu. Jeśli to była wada genetyczna to mieliśmy pecha ale nic hm nie wniesie ta informacja. Ponieważ mamy zbadane kariotypy i są ok. A i tak mnie ta informacja by nie uspokoiła i na pewno chce jeszcze coś zbadać. A przede wszystkim będę szukać dobrego lekarza : gin,immunologa (w sprawie komórek NK) i może jesCze reumatologa aby podpytać o te ANA.
    Nie poddam się. Jestem mama Aniołków w niebie ale chce być również mama na ziemi. Potrzebujemy tylko trochę czasu.

    Ann cały czas myśle o Was i modlę się. Jestem z Wami całym sercem ❤️

    Ewelina - Kochana trzymam kciuki abys nie musiała jechać do szpitala. Chociaż powiem Ci, ze ja w sobotę dowiedziałam się o kolejnej stracie i te kilka dni w domu dały mi dużo. Wypłakałam się na maksa. Chociaż ja już od 2 tyg czułam, ze jest coś nie tak i byłam na to w jakiś sposób przygotowana. Ale teraz cieszę się, ze jestem w szpitalu, bo chce mieć to za sobą 😔 teraz modlę się aby tabletki sobie poradziły.
    A powiedz mi jaka miałaś dawkę sterydu ?


    Trodde, Malina, joana cały czas Wam kibicuje ! 🤞🏻
    Beti - świetne podejście ! Czasami trzeba zaszaleć 😃

    Jestem z Ciebie dumna, za ta sile!! Mi w szpitalu dziewczyna podpowiedziala zeby duzo chodzic. Dostalam lacznie przez 4 dni 12 tabletek....na poczatku 4 i przez kilka h nic sie nie dzialo.... później dostalam ta rade z chodzeniem i chodziłam no i się zaczęło.... Później walczyłam juz o swoje zdrowie i o siebie. I w tej całej sytuacji tez na tyle ile można, cieszyłam się że bd juz to za mną....

  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 12 listopada 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana chyba pójdę na tą wizytę w grudniu. Miałam sobie odpuścić ale nie wytrzymam w niepewności.

    Baksia jestem z Tobą myślami, chyba wszystkie tutaj jesteśmy. Jesteś dzielna i dasz radę. Mam nadzieję, że tabletki zadziałają. U mnie zadziałała trzecia porcja. Kinga28 dobrze podpowiada, trzeba chodzić, ale najpierw trzeba leżeć, u mnie niby kazali godzinę ale potem położna powiedziała, że lepiej jeśli dłużej poleżę to tabletki lepiej się rozpuszczą.
    Pamiętaj, że zawsze tu jesteśmy i wysluchamy jeśli będziesz tego potrzebować.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
‹‹ 3114 3115 3116 3117 3118 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ