X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • VR Koleżanka
    Postów: 165 12

    Wysłany: 26 lutego 2020, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nagana wrote:
    baksia, Malina, trodde - dzieki za odpowiedzi.
    29 dc dostalam krwawienia, myslalam ze okres, 32 dc piersi byly bardzo tkliwe wiec zrobilam test. I jeszcze tego samego dnia bylam na USG. doktorka powiedziala ze endomedrium jak miesiaczkowe (chyba 4 mm), od razu powiedziala ze raczej z tego dzieci nie bedzie :(
    sprubuje te hcg testem sprawdzic jutro. bo jak poronienie to pewnie juz by negatywny wyszedl.
    ale dzisiaj jest powiedzmy 34 dc a piersi dalej tkliwe, chyba nawet bardziej niz byly, a temperatura powyzej 37.
    myslalam zawsze ze temp spada jeszcze zanim sie zacznie krwawic.
    no i ten progesteron chyba za wysoki jak na "po poronieniu"?
    nic mnie nie boli, ale jesli to cp to lepiej wiedziec zanim zacznie bolec :/
    kiedy na USG powinno byc widac czy to pozamaciczna czy standardowa?

    Może być bardzo różnie.

    1. Może miałaś krwawienie implementacyjne, może być dość intensywne, trwać nawet kilka dni i może być pomylone z miesiączką
    2. Endometrium może być cienkie. Mi lekarz też mówił, że jest ciężkie i to na pewno nie ciąża. A jak widać, jakoś się udało ;P
    3. Może to być CP. Badaj Betę i obserwuj, czy będą dalsze krwawienia. Rób USG. Jeśli pęcherzyk się nie pojawi za jakiś czas (w ciągu ok. 2 tygodni), a beta będzie rosła, to może być CP. U mnie przy CP wydawało się, że było poronienie, a okazało się dopiero po kilku tygodniach, że CP i musiałam mieć zabieg.
    4. Może to być też poronienie. Beta może spadać nawet kilka tygodni.

    Trzymam za Ciebie kciuki i liczę, że to jednak implementacyjne. Daj znać, co się okaże!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 23:22

    52f668246f.png

    [*] 8tc 10.2016 łyżeczkowanie
    [*] 5tc 08.2017 cp
    Kraków

    MTHFR C6ttC-T hetero
    PAI-1 4G/5G homo
    hiperprolaktynemia czynnościowa
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 26 lutego 2020, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka, żadne słowa nie wyraża, jak bardzo mi przykro.. 😔 Też żadne Cię nie pociesza.
    Tulę mocno. Bardzo wspolczuje...

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • izka2503 Autorytet
    Postów: 1030 381

    Wysłany: 27 lutego 2020, 04:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natika bardzo mi przykro, trzymaj się i nie poddawaj się!!

    Za każdym razem jak tutaj wchodzę żeby was pod czytać szukam tylko dobrych wiadomości, serce mi się kraja jak widzę jak piszecie o kolejnych niepowodzeniach.

    Co do leczenia zębów, to też coś wiem na ten temat, zeby trzeba leczyć a tym bardziej jeśli się wie że planujemy ciążę zrobić to najlepiej przed! Ja w ciąży przy poronieniu miałam jakiś stan zapalny i to wyraźnie wskazywało na zeby, bolała mnie cała szczęka miałam temperaturę całkiem możliwe że straciłam ciąże właśnie przez to. Zaraz po stracie usowali mi dwa zęby mądrości które powodowały u mnie zbyt wielki ścisk na inne zeby I przez to miałam ból całej szczęki, miesiąc po zabiegu okazało się że jestem w ciąży. Teraz w ciąży byłam u dentysty i robiłam dwa zęby, małe ubytki. Wiem że mam jeszcze mała dziurkę do roboty ale z racji że nie czuje się już zbyt dobrze denstysta pow że może to poczekać po porodzie.

    Ja już odliczam czas do porodu, mocno odczowam nacisk małej na dół miednicy do tego stopnia że czasami krzyczę z bólu. Moje wizyty u lekarza są teraz częste bo chodzę co tydzień kontrolować wagę dziecka i ktg. Po nocy budzę się zawsze taka obolała a w dzień wcale nie jest lepiej ciągle bym leżała i odpoczywała. Także stan kiedy mogłam góry w ciąży przenosić właśnie dobiegł końca. Teraz tylko stres przed niewiadoma co to będzie? Jak sobie poradzę z porodem w obcym kraju, milion papierkowych załatwień wszystko żeby zdążyć przed przyjściem małej. Termin niby na 3 kwiecień ale obstawiamy z lekarzem ze stanie się to szybciej bo mała napiera ostro już na dół.

    Trzymam w kciuki za was!!

    20.04.2019r.aniołek (*)

    24.07.2019r. Test pozytywny

    20.08.2019r. ❤️Bije,
    27.08.2019r. Wszystko ok,

    Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘

    1.02.2023r.test pozytywny
    3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )

    13.04.2023r beta hcg 58,5
    15.04.2023r.beta hcg 189,10
    17.04.2023r.beta hcg 505,80
    22.04.2023r.beta hcg 5609,70
    Progesteron 9,28
    25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
    04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞


    On34lat
    Ona34lat
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 27 lutego 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izka napewno dasz rade 😘 i bedziesz najlepsza mama 😊

    Nagana jeszcze ja sie odniose do plamienia.. u mnie moj szczesliwy cykl spisalam na strate bo tez mialam juz mocne plamienie i podchodzilo ppd @. Pozniej dwa dni czysto i znow. Juz sie wkurzalam, ze znow pewnie mialam niski prog i stad te historie.
    Mialam mdlosci juz ale myslalam jak to i kolo @..

    Dopiero chyba 4 dni po terminie @ zrobilam test.. 3 wskazaly bordowe kreski.
    Następnego dnia beta 1800 ale za to prog tylko 10.
    U mnie na szczescie uspokoilo za 2 dni badanie bo byl juz pecherzyk. O endometrium nie doradze bo u mnie zawsze bylo cienkie.
    Tylko u mnie lekarz nic nie mowil, ze poczatek poronienia ale ze roznie moze byc, bo słabo to wyglada..
    No i bralam luteine. Plamienia jeszcze nieraz byly ale coraz mniej i rzadziej.
    Ale jak widac jest dobrze teraz..

    Trzymam kciuki, zeby i u Ciebie skonczylo sie to dobrze 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2020, 09:17

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 27 lutego 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nagana wrote:
    Przykro mi ze musialas przez to przecgodzic. A powiedz, jak sie okazalo ze to pozamaciczna to co dalej? Operacja, czy sa lagodniejsze metody? Czulas jakis bol w tym miejscu gdzie zagniezdzil sie zarodek?
    Mi zawsze temperatura spadala na dzien przed miesiaczka, a dzisiaj jest juz 6 dzien krwawienia.
    Mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie dobrze, przynajmniej nie jakims krwotokiem wewnetrznym.
    Dzieki za kciuki :) bede pisac jak juz cos sie okaze

    Dziękuję Nagana☺️ Z perspektywy czasu jest dużo łatwiej, jednak jak tylko wchodzę na wątek o cp i czytam historie dziewczyn, to wszystko od razu mi się dokładnie przypomina, jakby to było wczoraj. Tak czy inaczej w tym całym nieszczęściu, na szczęście cp zresorbowała się sama. Obyło się bez laparoskopii czy podania metatroxatu. W szpitalu przeleżałam 10 dni. Już wieczorem przy przyjęciu betę miałam trochę niższą niż pomiar z rana. Dodatkowo zaczęłam lekko plamić, krwawić. Postanowili że będą mnie obserwować, i co dwa dni kontrolowali betę. Spadała bardzo powoli, do domu bali się wypuścić, bo jednak „zmiana w jajowodzie”, tak to nazywali, była dość mocno ukrwiona i mogła mimo wszystko pęknąć. Więc to czekanie było najgorsze. Wypisali jak beta spadła do 200 z zaleceniem leżenia, i dalszego kontrolowania bety. Po dwóch tygodniach w końcu była ujemna. Taka przewrotność losu, cieszyć się ze spadku.. Po miesiącu w obrazie usg było jeszcze widać ślad w jajowodzie. Po niecałych 3 miesiącach nie było już nic. Zrobione miałam Hsg, jajowody drożne🤗 Przez cały okres spadku bety plamiłam. Co do bóli to czasami czułam delikatne kłucie, ciągniecie po stronie cp, nic poza tym.
    Czy powtórzyłaś betę? Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko dobrze😘

    age.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 27 lutego 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izka
    to już 34 tc🥰 jeszcze trochę i upragnione Maleństwo będzie z Wami🤗🤗 Na pewno będzie dobrze, poradzisz sobie. Masz dobra opiekę! Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie😘

    Asia,
    jak za pewne wiesz, bardzo bardzo się cieszę. Oby tak dalej😘😘

    Baksia,
    Kochana ✊✊✊✊ koniecznie się odezwij😘

    joana lubi tę wiadomość

    age.png
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 27 lutego 2020, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Jestem po wizycie i po raz kolejny na tym watku.
    Ciaza obumarla rowno tydzien temu w 9t3d. Zeby bylo zabawniej w tamtym tyg odczuwalam najwieksze natezenie objawow ciazowych az od rodzinnego l4 wzielam.
    Dostalam skierowanie do szpitala.
    Powiem wam ze mam tak dosc ze chyba zrezygnuje z dalszych staran.

    Tak bardzo mi przykro :(

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 27 lutego 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 21:47

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • Alicja38 Autorytet
    Postów: 987 2004

    Wysłany: 27 lutego 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Jestem po wizycie i po raz kolejny na tym watku.
    Ciaza obumarla rowno tydzien temu w 9t3d. Zeby bylo zabawniej w tamtym tyg odczuwalam najwieksze natezenie objawow ciazowych az od rodzinnego l4 wzielam.
    Dostalam skierowanie do szpitala.
    Powiem wam ze mam tak dosc ze chyba zrezygnuje z dalszych staran.
    Natikka, bardzo mi mi przykro ....💔 Współczuję Ci za całego serca bo wiem jaki to ból...💔

    10/2018- ciąża pozamaciczna
    01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
    28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
    02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
    22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
    24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
    24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
    01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 27 lutego 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny

    Jak to jest z tym testem na ustalenie plci?
    Trzeba wczesniej ustalac czy np jutro jak bym miala zabieg to wystarczy rano zadzwonic?
    Bo mysle nad tym. Bo poprzednio z niczego nie korzystalam a teraz mysle by wziasc te 8 tyg macierzynskiego i chociaz dostac cos z polisy. I za to porobic badania dalsze.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 27 lutego 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka
    Bardzo mi przykro że znowu los tak Cię doświadczył 😥.


    Ja też chciałam zrobić badania DNA tyko że w Genesis metoda mikromacierzy. Niestety z poronionego materiału nie udało zrobić się badania 😣.U mnie ciąża była mała 6t4d i poroniłam w domu ,nie odnaleziono kosmówki.
    Nie podpowiem ci niestety nic z organizacji badania bo u mnie tym zajęli się w klinice oni dzwonili i wszystko załatwili ja miałam wypełnić papiery, zapłacić i czekać na informacje.


    Baksia
    Czekam na wieści 😁I trzymam kciuki za pozytywne wyniki 😚

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Natikka123 Autorytet
    Postów: 1702 1103

    Wysłany: 27 lutego 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w szpitalu wlasnie i chce sie zdecydowac od razu na zabieg. Ostatnio mialam mlodsza ciąże prawie nic nie bylo widac na usg a skonczylo sie po calym dniu czekania na wywolane poronienie zabiegiem. Wiec teraz nie mam zamiar siedziec caly dzien w szpitalu. A podczas zabiegu lepiej zabezpiecza wszystko do badan. Tym bardziej ze wczoraj na usg wszystko ladnie wygladalo poza serduchem nic sie nie dzialo jeszcze.

    09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
    09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
    10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
    02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie

    Potwierdzone:
    Niedoczynność tarczycy
    Insulinoopornosc
    Niski progesteron
    Pai homo
    Mthfr herero
    MTHFR C 677 hetero
    24.08.2020 wizyta u genetyka

    Leki:
    Eutyrox 75
    Metformax 2x500
    Kwas foliowy allines
    Femibion 0
    D3 2000
    Selen
    Berberyna
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 27 lutego 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Ja w szpitalu wlasnie i chce sie zdecydowac od razu na zabieg. Ostatnio mialam mlodsza ciąże prawie nic nie bylo widac na usg a skonczylo sie po calym dniu czekania na wywolane poronienie zabiegiem. Wiec teraz nie mam zamiar siedziec caly dzien w szpitalu. A podczas zabiegu lepiej zabezpiecza wszystko do badan. Tym bardziej ze wczoraj na usg wszystko ladnie wygladalo poza serduchem nic sie nie dzialo jeszcze.

    Natikka przykro mi :(
    Ja dzwoniłam do testDNA i tam mi po kolei tłumaczyli co i jak, na maila wysłali wszystkie dokumenty. Najważniejsze to dobrze zabezpieczyć materiał przy zabiegu (w soli fizjologicznej). Robią najpierw badanie płci, a potem jeśli chcesz można też zrobić badanie genetyczne zarodka. Ja poroniłam większość sama, więc było już za mało materiału do badań genetycznych, oznaczyli tylko płeć.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 27 lutego 2020, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka123 wrote:
    Dziewczyny

    Jak to jest z tym testem na ustalenie plci?
    Trzeba wczesniej ustalac czy np jutro jak bym miala zabieg to wystarczy rano zadzwonic?
    Bo mysle nad tym. Bo poprzednio z niczego nie korzystalam a teraz mysle by wziasc te 8 tyg macierzynskiego i chociaz dostac cos z polisy. I za to porobic badania dalsze.
    Natikka bardzo mi przykro :-(
    Ja badałam kariotyp płodu i przy okazji płeć. Wcześniej byliśmy umówieni telefonicznie z poradnią genetyczną i mój partner zawiózł tam próbkę po zabiegu. Korzystałam ze skróconego macierzyńskiego oraz zasiłku pogrzebowego.

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 27 lutego 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natikka tak cholernie mi przykro 😭 Kochana trzymaj się, przytulam Cie baaardzo mocna 😢

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 27 lutego 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już wracamy do domku. Ah jestem mega pozytywnie nastawiona. Prof był bardzo mily, trochę wypytał, zlecił badania i umówił nas na kolejne wizyty. Powiedział, że jeśli jest to o czym myśli czyli problem immunologiczny to jest to odwracalne i będzie dobrze 🤗
    15.03 mam pojawić się w szpitalu na histeroskopie która będę miała wykonana 16.03. Następna wizyta 30.03 na szczepienia i wizyta u Prof z omówieniem wyników. Oczywiście mam zadzwonić tydzień wcześniej aby przypomnieć żeby Prof spojrzał na wyniki i zobaczył czy możemy do szczepień podchodzić. Za badania daliśmy 5080 zł. Jak będę w domku to Wam napisze wszystkie badania które Prof zaleca, bo zrobiłam zdj tej karteczki,a zaraz będę prowadzić auto więc nie zdążę teraz 🙈.
    Partner od razu wykonał badanie na jakąś tam zgodność czy może być dawca. Te badanie wykonuje się na drugiej wizycie ale, że my od razu chcemy szczepienia to dlatego dzisiaj zrobił.

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • pan-da Przyjaciółka
    Postów: 88 24

    Wysłany: 27 lutego 2020, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksiu, fajnie, że masz pozytywne odczucia. To ostatnio rzadka cecha u lekarzy, że potrafią dać nadzieję i poprawić humor. Mam nadzieję, że to już ostatni zakręt. Czekamy na dalsze wieści od ciebie i od Eweliny. :)



    W poniedziałek mam wizytę u bardzo drogiej ginekolog. Bardzo drogiej i podobno bardzo dobrej. Podstawowe badania mam właściwie chyba w większości porobione i w tym momencie diagnostyka staje się coraz bardziej szczegółowa i droższa. Jak widzę kwoty, jakie zostawiacie chociażby u doktora Paśnika t o mam za każdym razem mini zawał serca. Nie byłoby nas w tej chwili stać na taki jednorazowy wydatek.
    Jeżeli powiedziałabym mojemu mężowi, że chcę zrezygnować ze starań ze względów finansowych to by mi nie pozwolił. Pieniądze zawsze są według niego błahym powodem. On w ogóle jest z tych, którzy rzadko z czegoś rezygnują. Ja z kolei jestem taką osobą, że nawet jak mi na czymś zależy, to nie jestem gotowa podążać za tym ślepo wszelkim kosztem. Zazwyczaj to on mnie ciągnie i zachęca do czegoś, w większości przypadków potem jestem mu wdzięczna. Wiem też, że jeżeli nigdy nie będę mieć dzieci, to do końca życia będzie mi bardzo przykro. Z drugiej strony kosztuje mnie to wszystko naprawdę sporo stresu.
    Takie mam rozkminy ostatnio...

    Kraków
    FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
    kariotyp ok
    grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
    lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
    październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 27 lutego 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baksia wrote:
    Już wracamy do domku. Ah jestem mega pozytywnie nastawiona. Prof był bardzo mily, trochę wypytał, zlecił badania i umówił nas na kolejne wizyty. Powiedział, że jeśli jest to o czym myśli czyli problem immunologiczny to jest to odwracalne i będzie dobrze 🤗
    15.03 mam pojawić się w szpitalu na histeroskopie która będę miała wykonana 16.03. Następna wizyta 30.03 na szczepienia i wizyta u Prof z omówieniem wyników. Oczywiście mam zadzwonić tydzień wcześniej aby przypomnieć żeby Prof spojrzał na wyniki i zobaczył czy możemy do szczepień podchodzić. Za badania daliśmy 5080 zł. Jak będę w domku to Wam napisze wszystkie badania które Prof zaleca, bo zrobiłam zdj tej karteczki,a zaraz będę prowadzić auto więc nie zdążę teraz 🙈.
    Partner od razu wykonał badanie na jakąś tam zgodność czy może być dawca. Te badanie wykonuje się na drugiej wizycie ale, że my od razu chcemy szczepienia to dlatego dzisiaj zrobił.

    Baksia super nowiny 😄.Czyli i Ciebie czeka histeroskopia , ja już zaczynam się trochę stresować 😏no cóż i to się jakoś przeżyje.
    Super że udało ci się załatwić szczepienia od razu na 2 wizycie😊 .Szkoda że też o tym nie pomyślałem no ale co się odwlecze to nie uciecze 😉
    Czyli mój M na drugiej wizycie będzie znowu kłuty 😊

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 27 lutego 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baksia fantastyczne wiadomosci 🥰 tak ciesze sie, ze nastawil Cie optymistycznie 😊
    Mocno wierze, ze to juz ostatnie kroki do spelnienia marzenia 😘

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2216 3227

    Wysłany: 27 lutego 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nattika tak mi przykro..😢

    Baksia super ,że doktor nastawił Cię pozytywnie i trzymam bardzo mocno kciuki.✊😘

    Kochane za wszystkie Was trzymam bardzo,bardzo mocno kciuki.✊😘

    mhsv2n0a4bxtclwx.png
    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G

    Euthyrox 50, Glucophage xr 2000
‹‹ 3181 3182 3183 3184 3185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ