Zaczynamy znowu starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Trodde, powiem Ci szczerze, że ja nie pytałam o skutki uboczne szczepionek. Wydaje mi się, że Prof może coś powiedzieć jak będziemy na drugiej wizycie. Z tego co ja znalazłam w internecie zrozumiałam, że trochę wpływa to na odporność. No ale ważne jest też to, że te szczepionki nie utrzymują się do końca życia w organizmie. One podobno po pół roku,, zanikają,,.
Powiem Ci, że też miałam przez chwilkę taka myśl czy nie spróbować jeszcze raz z większą dawka heparyny i encortonu.. Trochę namieszała mi w głowie wizyta u tego ginekologa i to co on powiedział. Ale jednak z partnerem stwierdziliśmy, że zostajemy u Prof i zobaczymy jak wyjdą badania.
Malina, jeśli chodzi o starania to ja chyba bym się wstrzymała 😳 ja ogólnie nie jestem osobą która strasznie panikuje w takich sytuacjach ale jednak ten wirus to cholerstwo.. A nie zwykle przeziębienie, a nawet takie przeziębienie może źle wpłynąć na ciaze 😔 daj znać co powie gin!
Ewelina kciuki! Jak tam wgl jest?
Ja się teraz martwię czy nie odwołają mi tego zabiegu przez tego cholernego wirusa 😑
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Hej, przykro mi z powodu strat 😢karola1992 wrote:Cześć dziewczyny. Jesteśmy po 3 poronieniach. 2 teczki badań. Padło na immunologię. Jestem na lekach immunosupresyjnych, w następnym cyklu wznawiamy starania. Czy jest tu może ktoś kto miał podobny przypadek i był na takich lekach ?
Ja niestety nie pomogę, bo nie znam leków. A swoją,, przygodę,, z immunologia dopiero zaczynam.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Dziewczyny ja już po zabiegu 😁 .Zabieg był o 9.10 na sali obudziłam się o 9.45 i czułam się super tam trochę czułam w brzuchu ale normalnie nie zwróciła bym na to uwagi .Nie kojarze wogole momentu budzenia na fotelu i przekładania na łóżko. W sumie to nawet nie wiem kiedy zasnęła .Ja to od razu po otwarciu oczu mogła bym iść do domu 😉pani położna która tu siedzi i sprawdza ciśnienie powiedziała że jestem gadula hehe .Nie wiem czy przyjdzie tu lekarz żeby mi powiedzieć czy cis znaleźli na razie nikt się tu nie kręci.
baksia, Malina, Annie1981, joana lubią tę wiadomość
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina super, że jesteś już po ! ❤️
A to nie jest tak, że z fotela oni przekładają Cie na łóżko? 🤔🤣
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
baksia wrote:Ewelina super, że jesteś już po ! ❤️
A to nie jest tak, że z fotela oni przekładają Cie na łóżko? 🤔🤣
Tak ,najpierw wybudzaja i przekładają po zabiegu z fotela ginekokogicznego na łóżko i potem wiozą na salę. Ale ja tego wogole nie pamiętam .Obudziłam się na sali z podkładem między nogami i co chwilę mierzony ciśnieniem, nadal mi mierzą i tak leżę i czekam .
Myślę że nie przełożą ci zabiegu ,pewnie nadal będzie zakaz odwiedzin .
A tak to jest w porządku, personel miły oprócz Pana od ekg 😏wszystko mówią co i jak ale wiadomo w stresie to się zapomina .
Jestem na 4 piętrze w sali 12, sala 3 osobowa.
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Ewelina26 wrote:Tak ,najpierw wybudzaja i przekładają po zabiegu z fotela ginekokogicznego na łóżko i potem wiozą na salę...
No mam taką nadzieję, że nie przełożą. Bo chce miec to już z głowy. A przypomnij mi kiedy masz wizyte u Prof? Bo ja taka zapominalska jestem 🤦🏼♀️
A haha i jak jedzenie w szpitalu? Warto coś że sobą zabrać? 🙊🙈
No czasami niektórzy zachowują się jakby nie widzieli jak to jest jak człowiek się stresuję, że nie zapamiętał czy się pomylił itd 🤦🏼♀️ nie jesteśmy robotami przecież. Ale na takich trrzba machnąć ręką i tyle.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Ewelina,
Fajnie ze masz to już za sobą☺️ Wierzę, że wyniki będą dobre! Daj oczywiście znać☺️
Baksia
a kiedy masz planowany zabieg? Nie wydaje mi się, żeby to odwołali. Sytuacja chyba jak narazie jest dobra i miejmy nadzieję, że tak pozostanie. U nas leży jeden „gagatek” i zabiegi i operacje wykonywane są planowo😊 istnieją tylko ograniczenia w wizytach.
-
Ewelina ,super że już po wszystkim!
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Malina, za tydzień w czwartek mam się zgłosić w szpitalu, a zabieg w piątek 😁
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
baksia wrote:No mam taką nadzieję, że nie przełożą. Bo chce miec to już z głowy. A przypomnij mi kiedy masz wizyte u Prof? Bo ja taka zapominalska jestem 🤦🏼♀️
A haha i jak jedzenie w szpitalu? Warto coś że sobą zabrać? 🙊🙈
No czasami niektórzy zachowują się jakby nie widzieli jak to jest jak człowiek się stresuję, że nie zapamiętał czy się pomylił itd 🤦🏼♀️ nie jesteśmy robotami przecież. Ale na takich trrzba machnąć ręką i tyle.
Wizytę mam 23.03 ale zadzwonię parę dni wcześniej i i pewnie się czy są wyniki badań.
Jedzenie takie sobie , jak ktoś głodny to zje wszystko 😏.Mój M kupił mi jakieś bułki i parę innych rzeczy ale prawie nic mi z tego nie poszło. Wczoraj do 14.30 na czczo potem udało się zjeść trochę obiadu ale już mi się żołądek tak ścisnął a do tego stres że prawie nic nie zjadłam. Kolacja skromna więc przydał się prowiant od M 😊i to był już mój ostatni posiłek. Dziś po zabiegu pozwolili nam zjeść ale zacząć od wody i ostrożnie z obiadem. Na pewno przyda się kubek, sztućce i papier toaletowy 😉.
Miałam mały zrost ale lekarz powiedział że to u mnie nie jest powodem poronień. I kup sobie kopertę i znaczekStarania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Maybelle dziękuję 😘
Ewelina, dziękuję Kochana za wskazówki 😘
To masz wizyte tydzień szybciej niż ja.
Na innym forum dziewczyna napisała, że u Prof szczepienia są zawieszone 😳
Chyba wolę nastawić się, że wszystko przesunie się w czasie ale może to i lepiej 🤔
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Dziewczyny powiem Wam, że u mnie dosłownie armagedon...
Ludzie wykupują wszystko jakby jutro miała być wojna
Chciałam kupić kurczaka na obiad, ale w dwóch Biedrach i Stokrotce na osiedlu nie ma żadnego mięsa! Ba, chleba na kanapkę też nie uświadczysz... I tak sobie myślę, że może to dobrze, że nie jestem teraz w ciąży w całym tym wariactwie.
Starania od 07.2018, 38 lat
NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
alloMLR 0% !
szczepienia limfocytami
10.2018 - poronienie 9 tc
02.2019 - poronienie 6 tc
12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka
09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙
19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️
Lublin
"kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..." -
Dzięki za namiar. Też sobie posłucham.Maybelle wrote:Właśnie oglądałam odcinek MamLam na youtubie z Basią jako gościem "Kiedy przyjaciółka straci dziecko". Cały odcinek przepłakałam
Dobrze, że ktoś zaczyna o tym temacie mówić.
Blond Pani domu na FB i Ptasie Opowieści też ma podcasty na ten temat.
Mieszkam w UK, trochę panikują z tym wirusem, ale nie aż tak jak w Polsce.
Ja TV nie oglądam i nie czytam nic oprócz memów na ten temat 😁 Także spokojna jestem 🙂 Kobiety w ciąży ponoć nie są w grupie ryzyka (tak jak większość społeczeństwa), więc ja się zaczynam starać jak najszybciej się da.
Jutro mam wizytę kontrolną w szpitalu, w którym tydzień temu poroniłam samoistnie 🙁 Boję się tam jechać, bo wszystkie emocje powrócą 🙁
Maybelle lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
baksia wrote:Maybelle dziękuję 😘
Ewelina, dziękuję Kochana za wskazówki 😘
To masz wizyte tydzień szybciej niż ja.
Na innym forum dziewczyna napisała, że u Prof szczepienia są zawieszone 😳
Chyba wolę nastawić się, że wszystko przesunie się w czasie ale może to i lepiej 🤔
Eh kurczę właśnie obawiałam się że tak może się skończyć😐miejmy nadzieję że jednak to plotki i wszystko pójdzie z planem.
Szczerze mówiąc trochę martwi mnie ta sytuacja 😔bo szczepionki wydaje mi się że obniżają odporność i nie daj Boże teraz zarazić sie tym paskudztwem bo organizm jest osłabiony i może być problem. Tak mi się wydaje jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu 😉
Starania od 2018
💔Aniołek25.11.18
[*]5/9tc
💔Aniołek13.11.19
[*]6/10tc
💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
💔Aniołek 31.03.21
[*]4/8tc
💔Aniołek17.06.21
[*]6/10tc
💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
Problemy immunologiczne 🤦♀️
-KIR AA 😔
-rozjechane cytokiny😏
-wysokie NK maciczne🥺
-Insulinooporość
-Niedoczynność tarczycy
,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo " -
Kochane od wtorku - wizyty u gin, walczę sama ze sobą, a piękny pęcherzyk po prawidłowej stronie kusi jak nigdy😔 Długo się zastanawialiśmy, dziś tez nie jestem pewna naszej decyzji, ale ostatecznie wstrzymujemy starania. Nikt nie jest w stanie przewidzieć jak to wszystko się potoczy, sytuacja jest dynamiczna, wirus zaraża coraz więcej, a doświadczenia krajów „walczących” nie napawają optymizmem. Boje się ze zabraknie leków (m.in heparyny jest niestety na „czarnej liście”), podstawowych środków medycznych, personelu, ale jeszcze bardziej się boje, że mogłaby stać się krzywda bezbronnej kruszynce😔 Gin mówił, że niestety mało jest danych dot. ciąży, najważniejsze to to ze wirus nie przechodzi na dziecko, a jeśli zarazi się przy np porodzie, są duże szanse ze wyzdrowieje, ale tez nie wiadomo jakiego leczenia będzie wymagała matka. Nie umiemy przewidzieć, co będzie za miesiąc, a co za ok rok. Może zaraz będzie szczepionka, a za pare miesięcy zapomnimy, czego nam życzę, ale tez nie wiadomo czy kobieta w ciąży szczepionkę będzie mogła przyjąć😔 Jeszcze parę dni temu pisałam, że operacje i zabiegi odbywają się planowo, niestety dziś już wszystkie zostały odwołane, obowiązuje również zakaz porodów rodzinnych. Także Baksia obawiam, się że i Twój zabieg może zostać odwołany😔 oczywiście trzymam kciuki by się odbył zawsze to krok do przodu✊
Co do szczepień, to tak Ewelina, na jakiś czas obniżają odporność. A że nie są to „zwykle” szczepienia, rzeczywiście również mogą zostać wstrzymane😔 tym bardziej, iż żeby przyjąć szczepienie należy być zdrowym, a jeśli wirus może przebiegać bezobjawowo, to ciężko bez testów stwierdzić czy jesteśmy zdrowe czy nie😔
Niech to się skończy.. a mówią, że to dopiero początek😢
-
Dziewczyny też bym się na waszym miejscu wstrzymała, dziewczyna która poroniła jak była w szpitalu słyszała od położnych że nie pamiętaj żeby aż tak wiele poronień było w tych ostatnich 2 miesiącach. Także nic pewnego ale coś może być na rzeczy,ja bym się wstrzymała.
Ja sama żyje w stresie, dziś mam wizytę w szpitalu. W PL słyszałam że wszystkie porody rodzinne odwołane, nawet tatusiowie nie mogą przyjść odwiedzić bezpośrednio swoje maluszki. Koleżanka rodziła w tym tyg to mąż dziecko dotknol dopiero przed szpitalem zabierając je do domu, a fotelik jak przywiózł do auta to musiał podać przez jakieś specjalne okienko 😲
Ja mieszkam w niemczech I tutaj trochę mniej panikują, wiem że narazie są ograniczone odwiedziny w szpitalach ale jak się dalej sytuacja rozwinie. Straszny stres mam pod koniec tej ciąży, martwię się wszystkim, porodem czy dam radę ttym czy nie będę musiała sama zostać w szpitalu bez wsparcia partnera i ze słaba znajomością języka i strach o maleństwo żeby nic nie złapało 🙄😩Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 09:29
20.04.2019r.aniołek (*)
24.07.2019r. Test pozytywny
20.08.2019r. ❤️Bije,
27.08.2019r. Wszystko ok,
Rosnij I Zostan z nami kruszynko 😘
1.02.2023r.test pozytywny
3.03.2023r.aniołek(*)(zabieg łyżeczkowania )
13.04.2023r beta hcg 58,5
15.04.2023r.beta hcg 189,10
17.04.2023r.beta hcg 505,80
22.04.2023r.beta hcg 5609,70
Progesteron 9,28
25.04.2023r.pęcherzyk 9mm 5t4d(luteina )
04.04.2023r.Jest ❤️7t3dMały krwiaczek 0.5cm😞
On34lat
Ona34lat
