X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Natka ja jestem na etapie psychozy. Niby do wtorkowej wizyty coraz bliżej ale tak się dobrze czuje, ze aż się boję. Wszystkie wspomnienia wróciły i czuje się jak wtedy w kwietniu. Kreski na testach tez bardzo mocne. Ale nawet jak będzie coś nie tak to przecież beta tak szybko nie spadnie. Ja za radą mojego dr bety nie robię. Nie wiem czy dobrze robię, ale poprzednio zrobiłam późno bo w połowie 5 tyg, przyrost nie był duży i tylko się zestresowałam (ponoć wolniej przyrasta i już tylko usg jest wskazane a miałam 13 tys). Chyba nie ma na to rady.

    Zula, który to tydzień u Ciebie?
    Będziemy razem lipcowymi mamami? 🥰 ?

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 20:02

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • baksia Autorytet
    Postów: 1489 1316

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny czy Wy też macie takiego stresa w ciąży po poronieniu?
    Ja wczoraj przed betą byłam spokojna bo kreska mocna, nie tak jak ostatnio..
    Potem po becie już lekki stres czy 154,5 jak na 14 dpo to nie jest trochę za mało 🤯

    Jak się tego pozbyć ? Wiem, że przyrost jest najważniejszy, ale ostatnim razem miałam 4 prawidłowe przyrosty na małych wartościach i się nie udało 😔
    Natka, niestety to normalne i chyba strach pozostanie z nami do końca. Ja tylko w pierwszej ciąży nie znałam strachu, bo nie dopuszczałam myśli że będzie coś nie tak. Następne ciążę byly coraz gorsze. Teraz również, pomimo, że na każdej wizycie słyszę, że jest idealnie, że maluch ładnie rośnie, że serduszko pieknie bije.. strach jest. Chociaż teraz może trochę mniejszy ale przed każdą wizyta mam wrażenie, że serce mi stanie że strachu. Brzuch mi już rośnie, piersi też a ja boję się kupić głupiego kremu dla kobiet w ciąży aby nie mieć rozstępów aby nie zapeszyć 🤦🏼‍♀️ Trzeba przetrwać te najgorsze, najtrudniejsze tygodnie. Gdzieś tam mam nadzieję, że jak poczuje ruchy dziecka to będę spokojniejsza 🤷🏼‍♀️

    Natka95 lubi tę wiadomość

    iv09ej28y92h7fp1.png
    23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
    6.06.2019 - puste jajo płodowe
    12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
    Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
    Pomorskie
  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 20:03

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zula36 wrote:
    Natka 5+0. Termin z OM na 07.07. A Ty umawiałaś się do lekarza? Ja w pierwszej ciąży byłam umówiona na 8 tydzień (jestem w szoku, ze tak późno). Problemy zaczęły się w połowie 6. W drugiej na koniec 7, ostatecznie i tak byłam tydzień wcześniej bo podbarwiona wydzielina a teraz zdałam się na dr-a i sam wyznaczył datę za dwa tygodnie. Będzie 5+6. Najchętniej bym go za fartuch nie puściła o okupowała gabinet.

    Ja mam dziś 4+0. Dzisiaj będę się umawiać, bo będę dzwonić po receptę na heparynę.. zobaczymy co mi zaproponują, może gdzieś w 6 tygodniu się uda..

    Baksia, u Ciebie na pewno już będzie dobrze :) limit złych wydarzeń się wyczerpał..

    Jutro powtarzam betę, oby było dobrze 🙏

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    W 2 ciąży stres był ogromny i paraliżujacy 😱😬 nawet zdarzyło mi się wymiotować przed wizytami u lekarza .
    Nawet teraz jak pomyśle że może będę w ciąży to bardziej czuje stres i obawy niż radość. Straszne to 😥 .Zazdroszczę dziewczynom które zachodzą w pierwsza ciążę i nie znają tego strasznego uczucia , mogą się cieszyć i planować .

    Malina
    Odezwij się , daj znać co u Ciebię

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 4 listopada 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny czy Wy też macie takiego stresa w ciąży po poronieniu?
    Ja wczoraj przed betą byłam spokojna bo kreska mocna, nie tak jak ostatnio..
    Potem po becie już lekki stres czy 154,5 jak na 14 dpo to nie jest trochę za mało 🤯

    Jak się tego pozbyć ? Wiem, że przyrost jest najważniejszy, ale ostatnim razem miałam 4 prawidłowe przyrosty na małych wartościach i się nie udało 😔
    Ja już podczas starań mocno się wkręciłam w medytacje i wizualizacje. Uwierzyłam, że dziecięca duszyczka do mnie wróci w zdrowym ciałku i wszystko będzie dobrze. Jak się udało, dalej robiłam te praktyki, podczas wizualizacji rozmawiałam ze swoim maluszkiem, przesyłałam mu pozytywną energię, słuchałam też mantr ochronnych. To mi dawało bardzo dużo spokoju. Oczywiście przed USG zawsze był strach, ale on nie towarzyszył mi na co dzień w jakimś dużym nasileniu.
    Najtrudniejszy był tydzień przed potencjalnym poronieniem z poprzedniej ciąży. Jak przeszłam tą datę, to bardzo się uspokoiłam.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 listopada 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie, gratuluję córeczki 🥰

    Czyli stosujesz witaminy, które mają 2 formy kwasu? Zastanawialam się czy to przeszkadza przy mutacjach, ale chyba nie, jeśli jest też folian :)

    Ja się zastanawiam nad Mama DHA Premium Plus :)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Malina Autorytet
    Postów: 903 944

    Wysłany: 4 listopada 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, wczoraj zaczęłam Wam pisać ale nie dokończyłam przez co nie zdążyłam umieścić wiadomości, bo ciagle coś. A to od rana w pracy młyn, bo nie potrafią się na grupy podzielić, bo jak pasuje temu to tamta ma problem🤬, a to telefon wpadł mi do herbaty (nie pytajcie jak to zrobiłam🙈) i się pół dnia suszył, a to moja mum wieczorem mi powiedziała ze znajomy lezy pod respiratorem i szukają osocza bo stan krytyczny😔 wiec to już mnie całkiem rozlożyło😔 a dziś ta moja wczorajsza wiadomość do Was o DWÓCH KRESECZKACH jest niczym przy dzisiejszym bólu brzucha i okresie@@😳🙈 więc nawet przy tak zwariowanym dniu nie miałam kiedy tego przeanalizować i się nacieszyć🙈 dziś już nawet nie ma co analizować 13.11 monitoring i drugi cykl. Nie mam pojęcia dlaczego tak wyszło ale koordynatorka mi dziś powiedziała, że często po zastrzyku z ovitrelle pojawiają się ciąże biochemiczne, dlatego z testem najlepiej wstrzymywać się jak najdłużej😲🤷‍♀️
    Generalnie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło muszę brwi dopigmentować☺️😉🙈 przez kwarantanne musiałam przełożyć termin, a w ciąży bym już się nie zdecydowała, teraz mam nadzieje wyrobie się do 13😅

    Natka, 2cs super gratuluje🥰 postaram się wziąć przykład z Ciebie🥰 będzie dobrze, nie patrz na wartości ale na przyrost bety. Trzymam kciuki😘

    Ewelina, mam nadzieje, że odpoczynek na kwarantannie zaowocuje dwoma kreseczkami🥰 kciuki zaciśnięte.

    Agulineczka, jeszcze nic straconego✊✊ oby @ się nie pojawiła 🙏

    age.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ma bank nici z tego cyklu, czekam na następny. W piątek powinna być @.

    Natka sprawdź sobie Duphavit Pregna. Ja unikalam dwóch rodzajów kwasu. W ciąży z córką brałam na początku osobno folian Solgara plus witaminy

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, po jakim czasie od poronienia znowu zaczęliscie starania?

  • Zula36 Autorytet
    Postów: 1838 928

    Wysłany: 4 listopada 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 20:03

    event.png
    age.png
    ❤️👶🏼Adaś 22.06.2021🌈
    💔👼🏼09.04.2020 (9tc)
    ❤️👧🏼Zosia 28.06.2018
    👩🏼 Ja, 39 lat 🤦🏼‍♀️
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2173 1252

    Wysłany: 4 listopada 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina
    Ojej to u Ciebie się dzieje🙆‍♀️.Mój M właśnie planuje oddać osocze .
    Szkoda że się nie udało i 🐒przylazła 😥 ale walczymy dalej i się nie poddajemy ✊.

    Mi coś temperatura słabo rośnie 😣co prawda idzie w górę ale nie mam skoku 0.2 ° 🤷‍♀️🤦‍♀️.

    Norka

    Po pierwszym poronieniu staraliśmy się po pierwszym okresie a po 2 poronieniu dopiero po 7 miesiącach gdy lekarz dał zielone światło

    Malina lubi tę wiadomość

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -wysokie NK maciczne🥺
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 4 listopada 2020, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Baksia, a Ty jakie bierzesz witaminy? :)

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 4 listopada 2020, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Annie, gratuluję córeczki 🥰

    Czyli stosujesz witaminy, które mają 2 formy kwasu? Zastanawialam się czy to przeszkadza przy mutacjach, ale chyba nie, jeśli jest też folian :)

    Ja się zastanawiam nad Mama DHA Premium Plus :)
    Tak, dwie formy. Pytałam o to genetyk i powiedziała, że mogę brać. Później doczytałam, że jak jest mutacja hetero i niska homocysteina to rzeczywiście można brać również zwykłą formę.

    Malina. Przykro mi, że tak wyszło. Dalej trzymam za Ciebie kciuki.

    Norka01. Ja się starałam już w tym samym cyklu, w którym poronilam. Nie miałam zabiegu. Udało się w piątym.

    Malina lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 4 listopada 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi chyba nie jest dane na spokojnie cieszyć się tą ciążą, jak nie urok to sraczka :(
    Odebrałam dziś wyniki badań i wszystko ładnie tylko toksoplazmoza nie bardzo. Igg ujemne, Igm wątpliwe. Oznacza to albo fałszywie dodatni wynik Igm co się czasami może zdarzyć, albo dużo gorzej czyli świeże zakażenie toxo. Bardzo świeże, bo jeszcze nie ma porządnych przeciwciał. Słabo mi się zrobiło, jak zaczęłam czytać co dalej i co to może oznaczać dla Malucha. :/ Wiedziałam już wcześniej, że nie jestem odporna ale starałam się pilnować. Tyle lat jadłam truskawki z ziemią i inne owoce prosto z krzaka, grzebałam w ogródku, pracowałam w ogrodnictwie, miętosiłam dziesiątki kotów i się nie zaraziłam. A teraz człowiek wszystko myje, czyści, uważa i takie coś...
    Miała któraś z Was styczność z toksoplazmozą w ciąży i może coś podpowiedzieć? Wiem, że muszę powtórzyć badania i jutro dzwonię do ginki, ale dziś cholernie mi ciężko. Ile jeszcze...

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Foto80 Autorytet
    Postów: 1105 750

    Wysłany: 4 listopada 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde,
    Bardzo mi przykro 😔 trzeba powtórzyć badanie, wynik ostateczny już jest, czy jeszcze trzeba czekać? (Wynik wątpliwy pewnie do powtórzenia). Na podstawie wyniku wiadomo, czy to świeże zachowanie czy może jakiś czas temu przeszłaś. To bezobjawowa choroba, więc całkiem możliwe. Najlepiej skonsultuj się z lekarzem, on Cię odpowiednio pokieruje. Ja miałam w pierwszej ciąży poronionej świeże toxo 😔 też nie mam pojęcia skąd. Żaden lekarz nie powiedział, że toxo przyczyniło się u mnie do poronienia. Teraz najważniejsze jest to, by zdiagnozować u Ciebie jaki jest stan rzeczy. Najlepszą opcją jest przebyte, stare zachorowanie. Trzymam mocno kciuki za Ciebie kochana, nic nie jest przesądzone i może jeszcze być wszystko w porządku 😘 🙌✊

    age.png

    09/2013 👼 6tc
    03/2020 👼 8tc

    PAI-1 4G homo
    MTHFR_677C T, 1298A C hetero
    ANA dodatnie 1:160 typ świecenia ziarnisty

    Euthytox 75
  • Bella01 Autorytet
    Postów: 866 521

    Wysłany: 4 listopada 2020, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior, noo rok na pewno nie. Coś mi chodzi po glowie, ze na gwiazdke gwiazda bedzie rosnac 😉

    Trodde, glowa do gory. Zobaczysz, ze to blad i bedzie przy powtorce ujemne. Niepotrzebny stres.

    Malina, przykro mi, ze bez efektow. Ale moze właśnie masz pozalatwiac te wszystkie sprawy. No, nic nie dzieje się bez przyczyny.
    Aha.. I tak bezpardonu pozwolę sobie.. Jak to sie stalo, ze Ci ten tel wpadl do herbaty 🤭?


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 23:17

    Lady_Dior lubi tę wiadomość

    Ty jesteś jeden Święty, Panie Boże, który cuda czynisz (Ps 77,15).
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 4 listopada 2020, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trodde współczuję stresu. Ja w ciąży z córką też przez to przechodzilam, tyle że z rozyczka. IgM wyszło mi dodatnie, w domu synek, który chodził do zlobka, więc mógł przynieść do domu różne rzeczy. Powtorzylam badanie i znowu lekko dodatni wynik. Czego ja się nie naczytalam... IgG miałam też dodatnie, mama mówiła, że chyba byłam szczepiona stąd przeciwciała. Ogólnie dziwna sytuacja.
    Lekarz prowadzący kazał mi się skontaktować z lekarzem chorób zakaźnych. Ostatecznie stanęło na tym,że skoro mam przeciwciała to znaczy, że albo szczepienie albo przechorowanie było, a dlaczego IgM mam lekko dodatnie tego nie wiadomo, ponoć konsultowali to gdzieś wyżej i niby zdarzają się rzadkie przypadki, ze badanie jest fałszywie dodatnie (jeśli jest lekko dodatnie). Dla potwierdzenia można zrobić też dodatkowe badanie tzw awidnosc, która wskaże kiedy mniej więcej doszło do.zakazenia na Twoim miejscu bym je zrobiła. U mnie wszystko się dobrze skończyło, czego i Tobie życzę.

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 5 listopada 2020, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foto przy wyniku mam napisane, żeby zrobić awidność i powtórzyć badanie w celu wykluczenia fałszywie dodatniego wyniku. To nie może być stara infekcja, bo igg jest ujemne. Jeśli to toxo, to zarażenie musiało być jakiś tydzień temu, bo potem już igm będzie pozytywne. Dzwonię dziś do ginki, wyczytałam już że w pierwszym trymestrze najtrudniej zarazić dziecko, bo nie działa łożysko. Stres jest ogromny, ale trzeba działać.

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
‹‹ 3310 3311 3312 3313 3314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ