X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Agne Debiutantka
    Postów: 9 6

    Wysłany: 30 lipca 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ost @ 16.06. Dzis 6+2. Bylam na usg jest pecherzyk 10mm ale nie ma jeszcze cialka zoltkowego i zarodka. Jest opcja ze owulacja byla 6 dni pozniej ( bol jajnika i kilkugodzinne plamienie 20dc) .
    Martwie sie. Za 2 tyg kolejna wizyta. Chyba oszaleje🤦
    Jeszcze jutro wyjezdzamy na 2 tyg ..
    Kiedy u was widoczny byl zarodek?

    01.2012 - córeczka❤
    30.04.2021 - aniołeczek 11tc
    16.07.2021 - II 🙏☺
  • Pani Alenka Koleżanka
    Postów: 41 53

    Wysłany: 30 lipca 2021, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Agne
    Ja dziś mam 6+6, ale na pierwsze usg pójdę w 8+4 - lekarz zaleciła nie robić za wcześniej, aby wszystko było widoczne.
    Też się denerwuję, ale czas szybko leci - za 2 tyg już będziesz wiedziała co i jak :)
    Ten początek zawsze tak się ciągnie, a potem 2/3 trymestr już z górki. Trzeba trochę poczekać.
    Będzie dobrze 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 20:42

    Breath_less lubi tę wiadomość

    2nn3c6ed08oahjpa.png

    👼 Janek - ur. 04.01.2021 (41 tc)



  • trodde Autorytet
    Postów: 816 1207

    Wysłany: 30 lipca 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agulineczka nie miałabym nic przeciwko kolejnej ciąży 😁😁😁

    Pamiętam jak wieźli mnie z cesarki i nie byłam w stanie ogarnąć co się właściwie stało... Po dwóch dniach wywoływania porodu, baloniku i trzech oksytocynach byłam w takim szoku, że mogłabym na kolanach dziękować za cc i za to że już nie boli.
    Jedyne co myślałam to to, że za żadne skarby nigdy więcej! Że Dominik będzie jedynakiem i co ja w ogóle sobie myślałam kiedyś marząc o trójce dzieci. 😱 Nigdy!
    Potem przyszły kolki Domiśka i mój mega baby blues, bo dwa pierwsze miesiące ciągle płakałam że jestem złą matką i nie umiem zająć się własnym dzieckiem. Ale powiem Wam, że w tym momencie wszystko zapomniałam. Coraz częściej myślę o kolejnym dziecku i tęsknię za ciążą 😊
    Tylko boję się czy damy radę ogarnąć znów badania i leczenie, wyjazdy do Łodzi, stronę finansową, to że mam 37 lat. I czy ja dam radę fizycznie zmierzyć się z kolejną ciążą.
    Mimo to jestem prawie pewna, że spróbujemy postarać się o rodzeństwo dla Dominika 😊

    Blondyna.B, Breath_less, Zula36, Malina, agulineczka, Lady_Dior, baljov., Bella01, joanien1104, Żonkil, Foto80, Natka95 lubią tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5585 6980

    Wysłany: 30 lipca 2021, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik kolejnej bety 281 - przyrost 69.3% czyli znowu w normie (dolna granica ale jednak w normie) ☺️

    Zula36, trodde, Pani Alenka, Malina, agulineczka, Lady_Dior, Ślimak, Bella01, Żonkil, Foto80, PaulaZi, Ewelina26 lubią tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • Pani Alenka Koleżanka
    Postów: 41 53

    Wysłany: 30 lipca 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna.B wrote:
    Mam wynik kolejnej bety 281 - przyrost 69.3% czyli znowu w normie (dolna granica ale jednak w normie) ☺️

    A który mniej więcej dpo?
    Dobrze jest, rośnie! Najważniejsze że jest przyrost 💪🏻

    2nn3c6ed08oahjpa.png

    👼 Janek - ur. 04.01.2021 (41 tc)



  • Blondyna.B Autorytet
    Postów: 5585 6980

    Wysłany: 30 lipca 2021, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Alenka wrote:
    A który mniej więcej dpo?
    Dobrze jest, rośnie! Najważniejsze że jest przyrost 💪🏻
    Ja na dpo nie patrzę tym się już nie sugeruję bo każda z nas w innym momencie ma zagnieżdżenie, inaczej przyrasta beta.
    Poprzednia ciąża była o tydzień młodsza mimo że mniej więcej po objawach wiem kiedy była owulacja a z USG zdziwienie ale potem wszystko ładnie i książkowo się działo

    Pani Alenka lubi tę wiadomość

    👩🏼28 lat
    👦🏻28 lat

    👶🏼11.12.2022 Noemi ❤️

    09.01.2021 - Terminacja w 23tc, rozległy rozszczep kręgosłupa z wodogłowiem
    05.2021 - ciąża biochemiczna
    09.2021 - poronienie zatrzymane ciąża bliźniacza
    02.2022 - ciąża biochemiczna

    age.png
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6061 6542

    Wysłany: 30 lipca 2021, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria wrote:
    agulineczko, czyli ty w 37 tc miałaś 2800, a w dziś dajmy na to już 38 tc - 3400..? Kilogram przez tydzień...?

    Bo blady strach na mnie padł, u mnie w 35 tc i parę dni było 2700.. A gdzie tu do terminu porodu...?

    No właśnie na pewno gdzieś musi być błąd pomiaru, bo to nie jest możliwe. Pod koniec dziecko rośnie około 180g na tydzień. Badanie przedostatnie miałam, normalnie tak jak zawsze, u swojego lekarza prowadzącego i to było w 36+3 i synek ważył 2800g ( +/- 400g).
    Dzisiaj badanie miałam w drugim gabinecie, na innym, choć podobnej klasy, sprzęcie, przeprowadzała go inna lekarka, bo mój prowadzący jest obecnie na urlopie. I dzisiaj w 37+6 (czyli tydzień i 3 dni później) ważył 3453g (+/-500g).

    Zwróciłam uwagę tej lekarce na dość sporą rozbieżność, to odpowiedziała mi, że najważniejsze, że waga urosła, przepływy w normie, łożysko wydolne, a różnicami w pomiarach mam się nie przejmować, bo to i tak +/- 500g różnicy może wychodzić w ostatnich tygodniach ciąży.

    Tak czy siak jestem ciekawa ile synek będzie ostatecznie ważyć. Dowiem się już za tydzień :)

    EDIT: Jeszcze sprawdziłam jak było z córeczką, w 37+5 ważyła wg usg 3552, urodziła się w 38+6 czyli tydzień później z wagą 3410g.
    Z synkiem dzień przed porodem szacowana waga 4000g (+/-500g) i urodził się dokładnie 4005g ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 22:15

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 31 lipca 2021, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety Agulineczka na mnie też padł strach, bo miałyśmy tą samą wagę dopiero co u bąbelków. A u mnie na razie się nie zanosi na nic, bo brzuch nadal wysoko, moja przepona powoli zaczyna przypominać rozmiarami orzeszek laskowy. A ja się nastawiłam już, że moje dziecko będzie mieć MAX 3,5 :D Myślę, że po prostu teraz wyszedł po prostu duży błąd, bo taki przyrost w tak krótkim czasie to niemożliwy jest.
    No i ponownie piąteczka, bo mój teraz też na urlopie :)

    Blondyna.B rośnie, czyli jest nadzieja :)

    agulineczka lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 31 lipca 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po prenatalnych III trymestru. Z dzidzią wszystko dobrze, waży 1309g, przepływy w porządku. Łożysko przodujace, na przedniej ścianie, (a wcześniej było że na tylnej). Podejrzenie wrośniętego/przerośniętego łożyska. W poniedziałek mam konsultacje u profesora w Krakowie i możliwe, że będę mieć cesarke w szpitalu uniwersyteckim. Wszyscy twierdzą, że tak byłoby bezpieczniej dla mnie i dla dziecka.

    Malina, Gela093, agulineczka, Żonkil, Breath_less, Bella01, PaulaZi, Annamaria, Blondyna.B, Zula36, Foto80, Lady_Dior, Natka95 lubią tę wiadomość

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • Breath_less Autorytet
    Postów: 475 449

    Wysłany: 1 sierpnia 2021, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baljov najważniejsze w łożysku, które ma jakieś wady, są właśnie przepływy, które umożliwiają prawidłowy wzrost dziecku, tlen itp, reszta to błahostka z która sobie poradzicie.
    Cudownie ze córeczka tak ładnie rośnie i jest zdrowiutka 😍 czy imię już zostało wybrane?

    Ja właśnie wróciłam z urlopu wczoraj, jeszcze tydzień temu jechałam na kontrol do szpitala z torba do szpitala w razie ewentualnego przymusu zostania tam z ręka na sercu i z torba do porodu🤯🤦‍♀️
    Oczywiście nagle wszystko wskrzeszenia dostało i przepływy i miedniczka, wszystko się poprawiło, a lekarz wykonujący mi usg (bo moja musiała wyjść ale później konsultowala to z nim wynik) patrzył się na mnie jak ma wariata z tymi torbami 🤯
    Jeszcze kolejnego dnia pakując torbę nad morze, czekałam z ręka na sercu na smsa od lekarki jak wyszedł wynik łożyska, na szczęście było ok🙏
    Teraz się zastanawiam co mnie czeka w piątek bo przecież nie będzie normalnie 🤯

    Malina, Annamaria, Blondyna.B, Pani Alenka, Gela093, agulineczka, baljov., Zula36, Foto80, Lady_Dior, PaulaZi lubią tę wiadomość

    —————————————
    📌Starania od 2017🍼
    📌2018- 4 IUI ❌
    📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
    2020- 30 tc 👼💔🥺


    08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
    04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀

    PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS

    iv09zbmh9nxoa71v.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 1 sierpnia 2021, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less, z tego co rozumiem, to pół biedy, że to łożysko jest na dole. Gorzej, że ono może wrastac, przerastac itp. Na tych wczorajszych prenatalnych lekarka starała się sprawdzić czy przerasta do pęcherza moczowego i niby były tam jakieś naczynia na granicy. Podobno różnie z tym bywa. Żeby to dokładnie sprawdzić to robi się jakieś badanie od strony pęcherza. Podobno różnie z tym lozyskiem bywa. Że czasem źle wygląda a ładnie odchodzi przy cesarse a czasem może być krwotok i trzeba macice usuwać. Lekarka wczoraj mówiła, że lepiej byłoby rodzić w takim szpitalu gdzie mają więcej takich przypadków i większe doświadczenie.
    Co do imienia to jakoś ciężko nam coś wybrać. Możliwe, że będzie Iga ale jeszcze nie na 100 procent 😉
    Super, że miedniczka i przepływy się poprawiły 🥰 Myślę, że będzie już wszystko dobrze 💗 Ja ciągle ani torby do szpitala ani wyprawki. Ale po tej jutrzejszej wizycie już się za to biorę 😉

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • lisek35 Koleżanka
    Postów: 61 5

    Wysłany: 1 sierpnia 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    C

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2021, 00:04

  • Breath_less Autorytet
    Postów: 475 449

    Wysłany: 1 sierpnia 2021, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baljov to widzisz, nawet nie wiedziałam, ze to niesie za sobą konsekwencje dla samej matki, czy jutro się czegoś dowiesz?

    —————————————
    📌Starania od 2017🍼
    📌2018- 4 IUI ❌
    📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
    2020- 30 tc 👼💔🥺


    08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
    04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀

    PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS

    iv09zbmh9nxoa71v.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 1 sierpnia 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Breath_less wrote:
    Baljov to widzisz, nawet nie wiedziałam, ze to niesie za sobą konsekwencje dla samej matki, czy jutro się czegoś dowiesz?
    Myślę, że się dowiem czy powinnam rodzić w tym szpitalu uniwersyteckim i ogólnie jak sprawa wygląda.

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    znamy się już od roku i chciałabym Was prosić o pomoc. Moja sytuacja przez to, ze musze leżeć nie pozwala mi pracować i jest gigantycznie krucho z kasą na leki... Założyłam małą zrzutkę.

    Będę Wam ogromnie wdzięczna za każdą pomoc.

    https://zrzutka.pl/5wwkkw

  • Breath_less Autorytet
    Postów: 475 449

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajlov daj znać!

    Malina, baljov. lubią tę wiadomość

    —————————————
    📌Starania od 2017🍼
    📌2018- 4 IUI ❌
    📌2019- 1 IVF ✅🎈🎊
    2020- 30 tc 👼💔🥺


    08.02.21- 🙀 naturalny cud 🙏 II 🤯
    04.10.2021- 🌈 🤱Natalia❤️🍀

    PCO, wrogość śluzu, Ana 1:320 typ ziarnisty, MTHFR_1298A>C homozyg, PAI-1 4G- hetero, czynnik V Leyden- hetero, APS

    iv09zbmh9nxoa71v.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 4843 3994

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baljov No z tym łożyskiem przodującym to różne rzeczy mogą wyjść ale najważniejsze, że lekarze są czujni, mają wszystko pod kontrolą i możesz czuć się bezpiecznie mam nadzieję. Na pewno będzie dobrze 😘

    Breath_less No widzisz nagle wszystko ok 😁😁 Naprawdę czasem lepiej jakbyśmy były nieświadome - to by nam pomogło uniknąć niepotrzebnego stresu🤷🏼‍♀️

    Żonkil jak u Ciebie z twardnieniami❓ Pamiętam jak pisałaś kiedyś, że nie masz żadnych i jestem ciekawa, czy dalej tak masz🤔❓ Ja mam już poziom hard. Dziś nospę zażyłam, bo puścić nie chciało ale takie dni rzadko się w sumie zdarzają, bo generalnie to złapie skurcz i po minucie puszcza.

    Agulineczka a Ty masz cc ze względu na to, że ostatni poród był cc❓ Tak pytam z czystej ciekawości...

    Bella01 No właśnie też przestałam już czytać o tym SI bo wychodziłoby na to, że każde dziecko je ma😂 Serio jak dziecko lubi taplać się w kałuży to już można SI podejrzewać 🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️🤦🏼‍♀️❓

    Lisek na ana się w ogóle nie znam. Mam nadzieję, że jeszcze inne dziewczyny się odezwą i podzielą swoją wiedzą. Ja kiedyś dużo czytałam ale wszystko mi z głowy wyparowało...

    Nieustannie trzymam kciuki za wszystkie nasze ciężarówki i staraczki 😘😘😘

    baljov. lubi tę wiadomość

    preg.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Megi_85 Autorytet
    Postów: 684 527

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jestem tutaj nowa chciałam się przywitać i poradzić. Troszkę mojej historii- obecnie mam 35 lat z uwagi na problemy ze zdrowiem Hasimoto oraz od niedawno zdiagnozowaną chorobę z krzepnieciem krwi (dokładnie zespół Von Willebranda) końcówką zeszłego roku zaczęliśmy nasze starania - początkiem czerwca zobaczylam dodani test ciazowy (ostatnia miesiączka końcówka kwietnia) wielka radość- początkowo miałam plamienia jednak później minęły. Miałam niestety od początku dość dużego krwiaka początkowo 6 cm x 2cm po braniu Cyclomiany zmalał do 4 cm x 1.5cm. Niestety początkiem lipca moj swiat się zawalił po usłyszeniu ze serduszko przestało bić (2 tygodnie wcześniej jeszcze je slyszalam:() dostalam skierowanie do szpitala najpierw podane były tabletki dzien później zabieg łyżeczkowania w 8 tygodniu ciąży dokładnie 14.07. Był to dla mnie ciezki czas dużo pytań czy to krwiak czy coś zrobilam nie tak czy mogłam cos więcej zrobic. Do tej pory się mecze pytaniami bez odpowiedzi. Dzisiaj miałam wizytę u ginekologa wszystko się ładnie goi, mam obecnie za wysokie TSH 4.0, które jednak pewnie się unormuje w najbliższym czasie po zmianie dawki lekow. Bede je monitorować za miesiąc. Dostalam zielone światło od gin po 1 miesiączce kochane powiedzcie z własnego doświadczenia kiedy rozpoczęliście próbę czy udane? Boje się trochę kolejnego poronienia po zbyt wcześniej próbie:( Kiedy dostałyście miesiączkę po zabiegu? Robiłyście jakieś badania dodatkowe? Za wszystkie odpowiedzi dziekuje Wam z góry.

    10.10.2023 - 4010 g 57 cm jesteśmy w końcu razem 💜
    21.09.2023 - 3480 g 38 tydzień
    07.09.2023 - 2823 g 36 tydzień - jeszcze tylko miesiąc 💗
    24.08.2023 - 2390 g 34 tydzień 💗
    04.08.2023 - 1660 g 31 tygodni 💫
    13.07.2023 - III badania prenatalne prawidłowe 1300 g rośniemy🌸
    07.07.2023 - 1090 g 27 tygodni słoneczka:)
    16.06.2023 - 630 g 24 tygodnie:)
    27.05.2023 - badania połówkowe prawidłowe córcia rośnie 450 g🌸
    19.05.2023 - 335 g:)
    28.04.2023 - rośniemy 180 g prawdopodobnie córeczka 🌸
    24.03.2023 - usg prenatalne pomiary prawidłowe 5,5 cm 😍
    17.03.2023 - rośniemy 4.3 cm :)
    10.02.2023 - mamy❤
    04.02.2023 - beta 2161 🤞
    30.01.2023 - beta 169 🤞
    27.01.2023 ⏸️ beta 22.50
    30.12.2022 🙏

    07.2021 r. [*] Lenka 9 tydzień
    11.2021 r. [*] 7 tydzień 👼
  • Gela093 Autorytet
    Postów: 953 933

    Wysłany: 2 sierpnia 2021, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi przykro mi z powodu tego co Cię spotkalo😔 uwierz mi,że na pewno zrobilas wszystko co było możliwe na ten moment, nie możesz się obwiniać ta sytuacja. Ja po zabiegu dostałam pierwszą miesiaczke po 37 dniach i od razu zaczęliśmy ze staraniami, zaszlam w kolejna ciaze w 9 cyklu po poronieniu. Moge Ci doradzic pakiet badan po poronieniu z testydna.pl, dostaniesz jakiś zarys z immunologii i może będziesz wiedzieć w którym kierunku iść. Trzymam kciuki🤗

    Starania od 10.2019
    Nl🇳🇱
    14.02 ⏸😍
    15.03❤
    16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
    Starania od nowa 13.06
    04.02.21⏸ maly cud❤
    18.10.21 przyjście na świat Laury👶
    10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶

    Laura
    Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕

    age.png

    Lilianna
    "Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"

    age.png
  • baljov. Autorytet
    Postów: 757 1038

    Wysłany: 3 sierpnia 2021, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzięki za troskę. Profesor bardzo miły, przystępny i konkretny. Od razu wziął mnie do siebie, za 3 tyg mam wizyte u niego. Mówił że widział gorsze przypadki i robił trochę takich zabiegów ale operacja jest skomplikowana, może dojść do krwawienia, może być konieczność usunięcia macicy ale to już jego w tym głowa żeby było dobrze. Mam się nie stresować. CC mam mieć w 36 tc a przyjęcie do szpitala w 35 tc. Gdyby się coś wcześniej działo to mam jechać tu u siebie do szpitala gdzie go znają i z tego co zrozumiałam oni mają mnie przewieźć do Krakowa. Czuję się bezpieczniej u niego i mam nadzieję, że w spokoju doczekam do tego 35 tyg.

    Breath_less, PaulaZi, Malina, agulineczka, Foto80, Annamaria lubią tę wiadomość

    km5svcqguj0gttnw.png
    41 lat
    09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
    V Leiden hetero
    styczeń 2018 - cb
    maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
    kwiecień 2020 - cb
    czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty :(
    wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
    29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
    7dpt - beta 33,8
    10dpt - beta 269,3🍀
    12dpt - beta 661,1 🍀💖
    24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
    ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10
‹‹ 3603 3604 3605 3606 3607 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ