Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 października 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana jak się boisz wziąć tabletki, to zadzwoń do lekarza... Bombel, odpoczywaj.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 października 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombelku,
    Po pierwsze - nie denerwuj się! Brzuch może czasem poboleć i wcale niekoniecznie z powodu mycia podłóg. Przecież wszystko Ci tam rośnie i dostosowuje się. Czasem musi boleć :-)
    Po drugie - odpuść na jakiś czas takie porządki i forsowanie się. To czas dla Ciebie. Wypoczywaj.

    Inessko,
    Przykro mi, że sprawy trochę się odsunęły w czasie :-( Ale, z drugiej strony, lepiej aby pewne rzeczy wydarzyły się później, ale lepiej i skuteczniej!

    Blondynka,
    Baw się dobrze!! I niech ból brzuch jak najszybciej przejdzie. Nospę można brać w ciąży, więc w razie czego zarzyj.

    Malika,
    U Ciebie będzie powstaniec listopadowy, a u mnie (najwcześniej) styczniowy :-)

    Benitko,
    U mnie ciąża wyskoczyła w cyklu, w którym było baaaardzo mało seksu. Dwa razy w okolicach owulki. I udało się :-) Trzymam więc kciuki za zieloności.

    Jacqueline,
    Mam nadzieję, że te Twoje kłucia to też sygnał od nowego lokatora ;-)

    Martynko,
    Dobrze że jesteś <3 Brakowało Cię tu i martwiłyśmy się tu o Ciebie.
    Słyszałam o tej obławie, podobno gość już jest złapany.

    Adorka,
    A co się stało? Czemu się nie udało?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 17:26

    benitka lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 października 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anniu bardzo dziękuje za troskę :*

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 24 października 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak lubię sprzatac ;) a jak sie denerwuje to juz w ogóle wpadam w jakiś szał :D

    inessa lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • adora Autorytet
    Postów: 336 127

    Wysłany: 24 października 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atmosfera tragiczna i w domu i na kursie. Dziewczyny robily to z laska, bo szef im gowniano placil a za kursantow nic nie dostawaly a mialy wiecej roboty. Mieszkalam u 90-letniej babci i wszystko jej przeszkadzalo. Nie mialam nerwow, nawet moj synek jej nie znosil do tego stopnia, ze jak poszlam do lekarza i z nia zostal to wymiotowal. Stwierdzilam, ze dosc tego stresu.
    W Pl dostalam miesiaczke. Jednak organizm nie byl gotowy od razu po poronieniu.
    Zrobilam badania i okazuje sie, ze tarczyca coraz lepiej pracuje (nie biore juz lekow ale mam odpowiednia diete) tylko ze mam niska ferrytyne i musze cos z tym zrobic.

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 października 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieczornie witam się z Wami w nowym cyklu ;)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w domu juz :)
    dziewczyny dziekuje za dobre słowa wsparcia <3
    wiem,ze dobrze aby porobic badania ale mnie wykancza juz takie czekanie no i wiecie kasa i czas na dojazdy. NO ale ciesze sie,ze trafiłam do takiego ginekologa zawsze mi daje na nowo nadzieje.
    Mam pytanie robiłyscie te badania na posiew chodzi o ureaplazme,mykoplazme i nie pamietam trzeciej nazwy moze powiecie mi jak to mniej wiecej cenowo wyglada???

    Bombelku polez i odpocznij musisz wiecej sie oszczedzac na tym etapie ale sie nie denerwuj dziewczyny maja racje,ze wszystko sie rozciaga i tak moze byc poprostu a Nospy sie nie bój lepiej ja wziac aby sie uspokoiły skurcze niz nic nie zrobic a skurcze moga sie nasilic.
    Polezysz bedzie dobrze :D :D :D

    Adora wspołczuje <3

    Martynko o jak fajnie,ze Jestes :D <3 dziekuje <3

    Benitko dziekuje :D
    Kazdej z Was dziekuje <3

    A wiecie wczoraj ogladalismy kryminał ponic oparty na faktach,porwano tam chłopca 11 letniego i zamordowano podczas tego filmu były poruszane rózne trudne tematy:smierc,odejscie,szacunek,pedofilia, przemoc rodzinna. Podczas tego filmu mój maz sie otworzył płakalismy razem :( powiedział,ze tutaj zabili jedno dziecko a my stracilismy tyle dzieci i jeszcze Maciusia podczas nieudanej adopcji,powiedział,ze została Mu dziura w sercu i Ona sie nie zagoi nigdy i nikt tego nie zrozumie. Mimo to trzeba zyc dalej,cieszyc sie kazdym momentem naszego zycia i miec nadzieje.
    Mówie Wam zatkało mnie i strasznie sie ciesze,ze mój kochany maz sie otworzył w koncu i wylal swój ból ale tez to,ze dał mi na nowo nadzieje i to,ze nie mozna zamykac sie w swoim smutku bo nasze dzieci w Niebie by tego nie chciały!!

    Przepraszam znów sie rozpisalam yyyy buziaki <3

    adora lubi tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 24 października 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inessko a jaki tytuł tego filmu? Mój mąż czasami też coś powie, że mi aż świeczki w oczach stają... :(
    Inessko a może chodzi o chlamydie? ja robiłam tylko chlamydie, ale z krwi... wiem, że jest taki pakiet wymazu nazywa się chyba UroGin, tylko niestety nie wiem ile on kosztuje, ale chyba takie badanie tanie nie jest... :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko to był serial ale lecial cały wieczór widzielismy tylko 2 ostatnie odcinki a tytuł to Broadchurch.
    Jak mój maz ogladał to musiał byc w miare ok :D bardzo zaskakujace zakonczenie filmu.

    A tak chodzi o to badanie.
    Mi lekarz powiedziala bo pytałam o badanie z krwi,ze dokładniejsze mimo wszystko jest z pochwy i okolic.
    No i własnie słyszałam o pakiecie tych badan moze wtedy jest taniej, musze poszukac gdzies blizej nas.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pamietajcie,ze dzisiaj w nocy ZMIANA CZASU :D hyhyhy bedziemy dłuzej spac :D

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 października 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    A pamietajcie,ze dzisiaj w nocy ZMIANA CZASU :D hyhyhy bedziemy dłuzej spac :D

    Inesska, nie taaaakkk!

    Godzina więcej na serduszkowanie :)

    inessa lubi tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 października 2015, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No widzisz ja wyszłam z wprawy bo ciagle zakazy hyhyhyhy a teraz mam luz do nowego cyklu bo owulacji nie ma to poszalec mozna hyhy :P

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 października 2015, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, ja też już wyszłam z wprawy. I też przez te ciągłe zakazy. Nawet nie chcę o tym myśleć, bo aż mi się zmutno robi :-( Najlepsze lata życia upływają mi w seskualnej abstynencji... :-/

    Adora,
    No to przykro z tym kursem i ogólnie całym pobytem... A będziesz jeszcze podchodzić innym razem, w innym miejscu?

    Inessa,
    Bardzo wzruszające jest to, co napisałaś o swoim mężu...

    * * *
    Z niusów u mnie - moje dziwne samopoczucie wczoraj to jednak @. Dziś już objawiła się w całej okazałości :-) Ale chyba jeszcze nigdy nie czułam się z tego powodu aż tak źle. Jakiś gigant mi się przytrafił. Pod każdym względem.

    Malika,
    Rozumiem, że do Ciebie też przylazła?

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 24 października 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Z niusów u mnie - moje dziwne samopoczucie wczoraj to jednak @. Dziś już objawiła się w całej okazałości :-) Ale chyba jeszcze nigdy nie czułam się z tego powodu aż tak źle. Jakiś gigant mi się przytrafił. Pod każdym względem.

    Malika,
    Rozumiem, że do Ciebie też przylazła?

    Tak, nawet się cieszę :) w takim razie startujemy razem w walce o małego powstańca :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 24 października 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika89 wrote:
    Tak, nawet się cieszę :) w takim razie startujemy razem w walce o małego powstańca :)

    :-) Ja zawsze mówiłam, że przyjście okresu to jest jak nowy początek. Po każdym poronieniu, po każdej indukcji i zabiegu zawsze na nią czekałam, bo wiedziałam, że od wtedy wszystko zaczyna się na nowo :-)

    Wszystko się zgadza. Tylko Ty walczysz o listopadowego, a ja o styczniowego :-D

    malika89 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 24 października 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za wszystkie z Was :-* <3

    Poleżałam, uspokoiłam nerwy, poczułam sie lepiej

    Mieliśmy z mężem plany na jutrzejszy dzień ale odwołane, za dużo bym musiała chodzić znowu, lepiej odpoczywać

    malika89 lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 25 października 2015, 02:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam dziewczyny :)
    Potem Wam napisze jak było. Teraz się kładę bo padam z nóg ;)
    a co do nospy, na szczęście nie musiałam brać, przeszło mi samo :D

    Dobranoc dziewczyny :)

    malika89 lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 25 października 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombelku - nie forsuj się :)

    Tak ogólnie to witam się w niedzielne przedpołudnie :)

    Po drodze zmieniliśmy zdanie i skręciliśmy na kebaba (drobiowego). Ależ się objadłam :P

    Jak wracaliśmy (M kierował) to tak mnie brzuch ciągnął z lewej strony, jakoś promieniowało na biodro :/ Ale na wieczór było lepiej :) A dziś tylko na razy delikatnie ciągnie, głównie jak chodze ;)

    A powiedzcie mi, co do tego mierzenia temperatury, no mierzę niby zgodnie z wytycznymi, a czasem w ciągu dnia tak z ciekawości jeszcze zmierze to góra o 0,2 stopnia jest wyższa lub taka sama jak rano, a czasem nawet o 0,1 niższa. O co kaman? :P

    Wypiernicze ten termometr w kamienie... :P

    Aniu - ja pierwszą @ po zabiegu miałam trochę obfitszą, powiedzmy jak normalnie przez pierwsze 2-3 dni zużywałam zawsze średnio 6 podpasek, to tak od 6 rano do 14 latałam co godzine, a po południu jeszcze ze 4 zanim szłam spać (tak do 21). Gin mi powiedział na kontroli po pierwszej @, że te pierwsze miesiączki mogą być obfitsze (a mi się zdawało, że odwrotnie prędzej). No, ale druga była już taka normalna jak zwykle miałam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 10:16

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 25 października 2015, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    wczoraj już się nie odzywałam, bo znajomi nas wyciągnęli i trochę się u nich przedłużyło (oczywiście ja jedyna bez % ale za to mogliśmy pojechać autem ;) )
    Plan na dzisiaj też napięty, bo zaraz przyjdzie do mnie para po swoje zdjęcia z sesji ciążowej (trochę się denerwuję czy będą zadowoleni :/ ), a po południu przychodzą bliscy znajomi z dzieciakami na sesję rodzinną - zobaczymy jak wyjdzie ;)

    Inessa Super, że mąż się otworzył, penie i jemu teraz jest lepiej :)

    Adora Współczuję nieprzyjemnych wrażeń :(

    Bombelku Odpoczywaj Kochana ile wlezie - masz prawo, a nawet obowiązek ;)

    Blonyna Skoro wróciłaś z imprezy o tej porze, to wnioskuję, że było fajnie ;)

    Jacqueline Coś mi podejrzane te Twoje objawy ;) Czekam na dwie kreski u Ciebie ;)

    Dobra biorę się za sprzątanie :/

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • adora Autorytet
    Postów: 336 127

    Wysłany: 25 października 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie nie szukam nowego kursu, najpierw musze dojsc do siebie, bo sie okropnie nerwowa zrobilam. Na dokladke jak bylam na usg to mi lekarz powiedzial, ze mam pozostalosci po ciazy. Tylko, ze wtedy jeszcze plamilam po miesiaczce i dalej plamie wiec jest szansa, ze sie oczyszcze jeszcze. Bede musiala isc do lekarza tu w Anglii na usg i sprawdzic.
    Zaczelam tez brac agnus castus, ciekawe jak zadziala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 10:25

‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ