X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Zaczynamy znowu starania
Odpowiedz

Zaczynamy znowu starania

Oceń ten wątek:
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 października 2015, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annak
    Dzięki, za miłe słowa o figurze. Tylko ze ja marze by chociaż ze 5 kg przytyć. Gdzieś wyczytałam ze kobieta która chce zajść w ciążę musi mieć przynajmniej 20% tłuszczu. Ja go.wogole nie mam, dlatego walczę o każdy kg i nic :-(
    Co po chwile ludzie mi mówią komentarze typu jakaś Ty chuda czy Ty wogole coś jesz? Wkurzają mnie zwłaszcza jak mowie ze.chce przytyć a oni to zacznij jeść. Normalnie bym ich pozabijala. Wolałabym usłyszeć " przytyłas? ". No ale cóż co zrobić...

    Co do testowania. Według ovu jest za wcześnie. Według mnie sama już niewiem trochę się boje ze faktycznie jest za wcześnie i wyjdzie negatywny a ja się załamie, może faktycznie jeszcze poczekać...

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 października 2015, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak zrobiłam test :-(
    Wyszedł negatywny. Może za wcześnie a może jednak to nie ciąża :-(
    Wyszła piękna jedna kreska :-(

    Poczekam kilka dni jeszcze i potem zrobię znowu w piątek lub sobotę.
    No chyba ze wcześniej zaskoczy mnie @.

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 października 2015, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna,
    Jeśli wszystkie znaki wskazują, że jeszcze za wcześnie na testowanie, to faktycznie się wstrzymaj. Szkoda niepotrzebnie się denerwować albo rozczarować wynikiem, który może być trochę "sfałszowany", bo będzie zbyt wczesny.

    Co do tej wagi, to jak dla mnie naprawdę wyglądasz super! I w ogóle nie widzę tu potrzeby tycia, szczególnie jeśli trudno Ci przytyć. Oczywiście najważniejsze, żeby samej dobrze się czuć w swoim ciele, ale nic na siłę. Takie komentarze typu "jakaś Ty chuda"... hmm, a kto tak komentuje? Może "życzliwe" koleżanki? Bo jeśli koleżanki, to zawsze jest prawdopodobne, że na przykład trochę Ci zazdroszczą takiej ładnej figury :-P
    O tych teoriach z tyciem pod kątem ciąży też słyszałam, ale podchodzę do tego z dużym dystansem. Gdyby tak było, to kobiety podczas wojny albo innych klęsk żywiołowych nie zachdoziłyby w ciążę i ludzkość już dawno by wyginęła ;-) Nie wspominając o top modelkach, wychudzonych aktorkach w Holywood, itd. A pamiętajmy, że to są skrajne przykłady bardzo dalekie od Twojej super figury!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 08:12

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 października 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, ja właśnie pisałam do Ciebie, a Ty zdążyłaś zatestować.
    Myślę, że jeśli sama masz wątpliwości, to zapewne jest po prostu za wcześnie na testy. Więc nie przejmuj się tym dzisiejszym negatywem i poczekaj jeszcze trochę, najlepiej po terminie spodziewanej @.
    Ja w każdej mojej ciąży zawsze (!) pierwszy test miałam negatywny, bo za każdym razem byłam super niecierpliwa i mimo wcześniejszych obietnic, robiłam test za wcześnie. A potem po kilku dniach powtarzałam i widziałam dwie krechy. Cień cienia, co prawda, ale zawsze było to to!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 08:15

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 października 2015, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu <3 nie nastawiam się...jest mi przykro, ale będę próbować dalej...wg mnie powinien być cień cienia, najwidoczniej lekarz miał rację nici z tego cyklu...
    Teraz czeka mnie stymulacja boję się...:(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 października 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko,
    A powiedz, czego się boisz jeśli chodzi o tę stymulację?
    Jak to będzie fizycznie? Czy o efekty?

    Przypomnij, kochana, Ty miałaś już wcześniej cykle stymulowane? Przepraszam, nie mogę odnaleźć tego w pamięci, ani w poprzednich wątkach.

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Maggi-P Autorytet
    Postów: 296 516

    Wysłany: 26 października 2015, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Echhhh ciężki dzień się zapowiada :( nie wiem czy to przez wynik wyborów, czy przez to że obawy które mam gdzieś tam "z tyłu głowy" próbują się przebić, czy co jest grane. W każdym razie jakoś mi tak smutno i źle dzisiaj :( Do tej pory byłam nastawiona bardzo pozytywnie i obaw nie dopuszczałam do głosu, a dzisiaj... sama nie wiem smutno mi po prostu :(

    Martynko niezła awanturnica z Ciebie ;) dobrze, że rzucasz deskami a nie talerzami ;) Trzymam jeszcze kciuki za 2 kreski :) może rzeczywiście było za wcześnie <3 A czemu Kochana boisz się stymulacji ?

    Blondyna Kobieto ppo co Ty testowałaś?!? za wcześnie jeszcze przecież :) Poczekaj jeszcze z 4 dni chociaż :)
    Jak ja bym chciała móc ponarzekać na problem z przytyciem ;) Chętnie oddałabym swoje zbędne kilogramy ;) No niestety no mam słabą silną wolę i strasznie lubię słodycze ;) Chociaż moim postanowieniem jak uda się zajść w ciążę był odwyk ;) Na razie się udaje i nawet nie jest ciężko - w ogóle mnie nie ciągnie do słodkiego ;)
    Super, że impreza udana :)

    Bombelku Widzę, że Ty taka walnięta jak ja ;) wczoraj chciałam kupić test ;) nie udało się jednak, bo byłam z dziećmi, a nic im nie chcemy na razie mówić (chociaż zachowują się tak jakby i tak wiedzieli)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    21.08.2015 - 9tc 4d [*]
    dev181pr___.png
    Termin cc 24 czerwca :o)
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 26 października 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggi czyli mamy ten sam stopień porycia ;) ja wczoraj miałam kryzys, pełno obaw, bo w pierwszej ciąży robiłam testy i kreska słabnęła aż znikła :/
    ale jak zobaczyłam te dwie tłuste kreseczki, to było mi lepiej zdecydowanie :D za tydzień wizyta i już nie mogę się doczekać. ale ja po prostu się denerwuję..

    oddam 5kg, komu komu? :) za darmo! a nawet dopłacę ;)

    szaro, buro i ponuro. czuję się jakbym tonę dziś ważyła.. na dodatek zaparcia, ból głowy, ciężkie cycki. zjem śniadanie i kłade się do łóżka, słaby dzień. muszę znaleźć sobie jakieś zajęcie, bo oszaleję! chyba faktycznie zacznę te pompony robić (może i sprzedawać), żeby jakoś zabić czas..

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 26 października 2015, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka na poprawe humorkow wysylam wam cieple promienia slonca. Wlasnie skonczylam jazde przed jutrzejszym egzaminem na prawko.

    Co do testowania ja czekam na 2.11 jrsli dobrze pamietam ale mam mieszane uczucia do tego aby byl + no ale poczekamy zobaczymy

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4181

    Wysłany: 26 października 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondyna - no niezła laska z Ciebie :P A ten spadek temperatury na wykresie hmm podejrzany, czuć go implantacją :P Trzymam mocno kciuki aby następny test wyszedł pozytywny :)

    Bombelku - ładne tłuścioszki :) I weź już tu na więcej testów nie sikaj :P

    Martynko - dopóki nie ma @ jest nadzieja, jak małpa nie przylezie to za 2 dni powtórz :)

    maggda - jeśli mogę zapytać, to kiedy miałaś @ ? Bo ja 6.10 pierwszy dzień, owu była prawdopodobnie 20.10 i nie wiem czy jest sens testować w sobotę, będzie 11 dpo czy czekać na 2.11 ;) No chyba, że wyjdą mi lipne wyniki badań to się załamie i nie będę testować :/ A już bety przy ewentualnej ciąży to chyba nie będę robić, takie mam postanowienie ;)

    Wybory , cóż - nie podoba mi się wiele poglądów głoszonych zarówno przez PiS jak i PO, dlatego nie głosowałam na żadną z tych partii, po cichu liczyłam i licze nadal, że może po przeliczeniu głosów PiS nie będzie rządził samodzielnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 11:04

    blondyna5555 lubi tę wiadomość

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • Bomblica Autorytet
    Postów: 692 673

    Wysłany: 26 października 2015, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maggda powodzenia jutro! :)

    Jacqueline już nie będę :P będę tylko panikować przed wizytą :P a sikańca zrób najwcześniej w niedzielę..

    maggda lubi tę wiadomość

    córeczka 23.08.2015 [*] 6 tc
    Gabrysia ur.27.06.2016
    Hipotrofia, bezwodzie
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 października 2015, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi,
    Myślę, że takie zmiany nastroju są normalne. No i Twój stres też. Po pewnych przeżyciach bardzo trudno podchodzić do ciąży na spokojnie. Ale czas mija szybko, zaraz nadejdą kolejne badania, będziesz podglądać co się tam dzieje i na pewno się uspokoisz.
    Powiedz jak weekendowe sesje, prezentacje zdjęć, etc.? Wszystko dobrze? Wszyscy zadowoleni?

    Maggda,
    No to trzymamy kciuki jutro! O której masz egzamin?

    Jacqueline,
    W kwestii wyborów - mogłabym sama napisać ten Twój ostatni akapit. W 100% się zgadzam.
    A co do testowania - im później tym lepiej! Lepiej czekaj na 2.11, bo 11dpo to mi się wydaje bardzo wcześnie na test.

    maggda lubi tę wiadomość

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 października 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki boję się jak to będzie fizycznie :( o efektach jeszcze nie myślę :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • benitka Autorytet
    Postów: 274 241

    Wysłany: 26 października 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja,...Magda powodzenia jutro na egzaminie na prawko...mnie tez to za jakiś czas czeka bo właśnie zaczełam kurs na prawko...Teraz uciekam do biblioteki po książki dla córy...Miłego dzionka

    maggda lubi tę wiadomość

    bhywkrhmf2hztwyl.png MOje 3 aniołki ...kocham i tęsknię...
  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 26 października 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacqueline okres dostalam 9.12 owulke mialam kolo 16dnia cyklu takze zaczynam testowac najszybciej 4.

    Egzamin jutro na 7 ale z godz opoznienia beda mieli znowu.

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 października 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annak wrote:
    Martynko,
    A powiedz, czego się boisz jeśli chodzi o tę stymulację?
    Jak to będzie fizycznie? Czy o efekty?

    Przypomnij, kochana, Ty miałaś już wcześniej cykle stymulowane? Przepraszam, nie mogę odnaleźć tego w pamięci, ani w poprzednich wątkach.

    Nie to mój pierwszy raz, więc za bardzo nie wiem co mnie czeka, niektóre dziewczyny pisały o niesamowitym bólu, niektóre o braku efektów... a ja po prostu nie wiem co mnie czeka :(

    Brzuch mnie boli na dole :( bardzo boli :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 11:56

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 października 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny za wsparcie :)
    Spokojnie nie przejęłam się aż tak wiem, powinnam poczekać do planowanej miesiączki, no ale cóż jestem trochę niecierpliwa ;)
    Zrobię test kolejny w sobotę rano, dla świętego spokoju, poczekam ;)
    No chyba że wcześniej wyprzedzi mnie @.

    Co do figury, jestem z niej zadowolona, bo nie powiem mam idealną figurkę ;)
    Tylko że na twarzy jestem za chuda i tylko na twarzy chciałabym przybrać, ale tak się nie da ;)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 października 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondynka ja mam tak samo :( jak przyjeżdżała rodzina z warszawy słyszałam, a ty coś jesz? nawet rodzinna posądzała mnie o anoreksję, a w byłej pracy szef mówił, żebym się wzięła za siebie i ludzi nie straszyła :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • annak Autorytet
    Postów: 4114 6144

    Wysłany: 26 października 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko,
    Ja po odstawieniu antykoncepcji nie miałam ani miesiączki, ani endometrium, ani owulacji, nic. I musiałam mieć stymulację. Spodziewałam się nie wiadomo czego, bólu, tycia, osłabienia po hormonach. Nic takiego nie było! Właściwie w ogóle nie odczułam tego, że mam stymulację, poza tym, że ciągle musiałam jeździć na monitoringi. Nic mnie nie bolało, nic złego się nie działo. Na początku miałam problem z robieniem sobie samodzielnie zastrzyków, ale po dwóch strzałach nauczyłam się to robić i szło mi bardzo dobrze.
    Dzięki stymulacji zaszłam w pierwszą ciążę!
    Naprawdę nie taki diabeł straszny! Powiedziałabym nawet, że w ogóle nie jest straszny.
    Ciężko mi było czasem jeździć na te monitoringi, bo niekiedy musiałam być u lekarza 3 x w tygodniu, a pracowałam bardzo dużo. Ciągle wyrywałam się z pracy, bo lekarz przyjmował tylko przed południem. To było spore obciążenie. Ale dzięki temu zawsze wiedziałam na czym stoję. Wiedziałam, czy i kiedy jest owulacja, ile pęcherzyków mam, ile może pęknąć. To zdejmowało ze mnie taką niepewność i ciągłą niewiadomą. Więc ma to także wiele pozytywnych stron :-)

    Tak więc głowa do góry, kochana! Bo jeśli w tym miesiącu się nie uda, to potem ze stymulacją na pewno szanse wzrosną, no i będziesz miała stały "wgląd" w to co się w Tobie dzieje.

    <3 16.03 2017 - przyszłaś do mnie...
    iROnp2.png
    <3 21.08.2015 [*] 9tc
    <3 11.06.2015 [*] 5tc
    <3 29.12.2014 [*] 10tc

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 26 października 2015, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka
    Dokładnie u mnie też rodzina ciągle gada, jesz coś a jak do nich jeżdżę w odwiedziny to ciągle zmuszają mnie do jedzenia, zjedz coś i tak w kółko. Jak poronilam to oni od razu zwalili winę na moją pracę i na to właśnie ze nie jem i źle się odżywiam. A prawda jest zupełnie inna. Tylko po co im mówić jak oni i tak wiedzą swoje lepiej. Miałam raz niskie wyniki badań to już ze anemia mi grozi i wiecznie zjeba za to. Mąż im mówi że ja normalnie jem nawet więcej niż on ale oni i tak nie wierzą.
    Zawsze w domu mąż się śmieje znowu coś jesz ;-) ledwie zjem obiad a za chwilę coś słodkiego :-D
    Może po mnie nie widać ale lubię sobie zjeść :-D

    A testem się nie załamuje, dopóki nie ma @ jest NADZIEJA :-D

    Martynka30, Jacqueline lubią tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ