Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny podczytuje i trzymam kciuki. U mnie byl remont małej łazienki oraz balkonu teraz... sprzatalam i sprzatalam ale jest coraz lepiej ufff. Ja juz mam w sumie ciaze donoszona wiec czekam kiedy mały będzie chciał się wykluc
Emma1 jak z krwawieniem? W którym ty jestes tygodniu??Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2017, 16:45
-
No właśnie Ja nie mogę zadzwonić tylko lekarz który robił mi amino także dziwnie jakoś.. dalej nie mam wyników... stres jest chociaż nie wiem dlaczego jak to podobno formalność... we wtorek mam usg połówkowe u lekarza od amino także mam nadzieje że będzie wiadomo we wtorek na pewno bo będzie równe 4 tygodnie. Trzymajcie kciuki
))
Iza8997 -
Trzymamy Iza.
Karolina, u mnie 31+2. Wypuscili mnie dzis do domu bo wg lekarzy tylko grozne to wyglada. Ktg w normie, moje wyniki krwi tez. Krwawienie sie nie nasila, najgorsze rano a w ciagu dnia tylko plamienie. Wiec mam sie obserwowac, zbytnio nie wysilac i tyle. Ponoc przy 3 ciazy zdarza sie to czesto. Pozdrawiam dziewczyny.
efta lubi tę wiadomość
Emma -
Emma - powiem tak: w życiu bym się nie dała wypisać ze szpitala kiedy bym krwawiła/plamiła w 31 tygodniu.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014
mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna2 IUI
3IUI grudzień 2016serduszko bije
pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Jesteśmy już w domku od kilku dni !!!!
Mały jest malutki - urodził się z wagą 2460g i 49cm i dostał 10pkt
Póki co sporo śpi i mam problem z karmieniem bo zasypia - ale je i wydala więc mam nadzieję, że wszystko w porządku bo nadal się denerwuję.
W czwartek byliśmy na kontroli bilirubiny i takiej ogólnej u naszej lekarki, która stwierdziła, że malutki jest, ale bardzo żywotny !!!!
Co do samej cc to jakaś masakra. Najpierw mieli mi robić test z oksytocyny bo był na każdym ktg jakiś mały spadek, ale wyszło tak że jednak cc.
Najpierw dostałam zewnątrzoponowe, ale po 30 min nadal wszystko czułam, biodra mogłam podnosić do góry.... no więc ogólne po którym nie mogli mnie dobudzić.
Ale najgorsze było to, że po porodzie dowiedziałam się że mały oprócz tej nieszczęsnej pępowiny dwunaczyniowej miał węzeł prawdziwy na pępowinie !!!!
MASAKRA !!!!
Aż trudno uwierzyć, że w jednej ciąży tyle tego....
Jak mnie wybudzili to chciałam tylko wiedzieć czy jest zdrowy. Jak powiedzieli, że zdrowiutki i bardzo ruchliwy to leżałam i ryczałam
To co myślałam w czasie ciąży, te złe emocje mam tylko wyrzuty sumienia....
2 dni po porodzie tak mnie dopadło, że cały dzień ryczałam. Na badaniu pewna bardzo miła pani doktor bezczelnie "jaki Ty mały jesteś mama Cię nie karmiła ojjjj" a ja zamiast powiedzieć coś to oczywiście w ryk. Kurcze co za ludzie tam pracują - od 20 tygodnia ciąży stres przez pępowinę tyle płaczu negatywnych emocji, a tu taka p... walnie coś od niechcenia tak mi się przykro zrobiło....
Takie malutkie dzieciątko, a tyle miłości nieprawdopodobne uczucie !!!!
Trzymam za Was kciukii nie martwcie się zwłaszcza te po nipt (amio wiadomo daje pewność
bo wyniki na pewno są wiarygodne (kiedyś Wam pisałam, że znalazłam jakieś dane - na około 6000 ciąż z wadą genetyczną chyba jakoś 14 miało mozaikę = niemalże 0 !!!!)więc nie ma praktycznie żadnej opcji pomyłki !!!!
Emma1, jeszcze chwilę i tez będziesz najszczęśliwszą mamą na świeciei pilnuj lekarzy bo oni mało "wiedzą" i często olewają. Jedź może do innego lekarza sprawdzić czy wszystko w porządku
Zobaczycie co to za niesamowite uczucienie do opisania po tym wszystkim co przeżyłyśmy - jak Wam powiedzą, że dzieciątko jest zdrowe
Nic w życiu nie daje tyle szczęścia co zdrowe dzieciątko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2017, 14:52
E_w_c_i_a, Est, megi78, Cassie 65, IviQ lubią tę wiadomość
NT 1,7 beta hcg 26,7 = 0,560 mom pappa 1,360 = 0,655 mom, NF 6,45, pępowina dwunaczyniowa;
cukrzyca ciążowa,niedoczynność tarczycy; cc węzeł prawdziwy na pępowinie;
NIFTY = OK HARMONY = OK
-
Triti, dziekuje ze napisalas. Bardzo sie ciesze z Twojego szczescia. Tyle zmartwien w ciazy a teraz ulga. Zasluzona. Zycze Ci powodzenia i spokojnego macierzynstwa. Napisz od czasu do czasu co slychac u Was.
Co do mnie, to nie znajde innego lekarza, mam wizyty w najwiekszej klinice wojewodzkiej i ciezko znalezc lekarza zastepczego. Gdyby sie cos dzialo, nasililo krwawienie to mam dzwonic do kliniki. Wiem ze lekarze moga sie mylic, ze zycie zaskakuje. Na razie ustapily nawet plamienia. Obserwuje cialo. We wtorek mam kontrolna wizyte. Ciesze sie, ze moge byc z dziecmi w domu. Jednak po tych przejsciach dotarlo do mnie ze warto spakowac torbe do szpitala i przygotowac wyprawke dziecku. Bo nigdy nie wiadomo co sie wydarzy.
Emma -
Emma1,
a gdzie Ty rodzisz ? Ile waży Twój maluszek ?
W domu człowiek całkiem inaczej funkcjonuje bez dwóch zdań.
Dlatego mimo, że taki maluszek nam się urodził to jak nam po 3 dniach zaproponowano wypis (kontrola bilirubiny) nie zastanawiałam się wcale. Dziecko też czuje, ze szpital nie jest przyjaznym środowiskiem. W pokojach ukrop i brak możliwości skręcenia grzejników, na korytarzu zimno i przeciąg.
Ja się tak cieszę, że jesteśmy już w domuniesamowite uczucie po tych stresach.
Ale to czego nie pisałam bo bałam się to to, że jakieś 2 tygodnie przed porodem pierwszy raz do 20t byłam pewna, że mały jest zdrowy i tym razem nie dopuszczałam myśli, że jest inaczej !!!!
A co do fałdu karkowego (nie mam porównania), ale możliwe, że jest minimalnie większy - po tatusiu cała budowa główki i szyjki od uszu do tyłu identyczna.
Z tym forum to tak inaczej, ale podczytywałam też inne forum o przezierności i tak weszłam na nie wczoraj zobaczyć co dobrego słychać i to uczucie, że mnie to już nie dotyczy BEZCENNE !!!
I Wam wszystkim życzę żeby wszystko dobrze się skończyło i ten stres szybko minął !!!!
NT 1,7 beta hcg 26,7 = 0,560 mom pappa 1,360 = 0,655 mom, NF 6,45, pępowina dwunaczyniowa;
cukrzyca ciążowa,niedoczynność tarczycy; cc węzeł prawdziwy na pępowinie;
NIFTY = OK HARMONY = OK
-
Triti, jak to sie pieknie czyta " nasze dziecko ma 1 tydzien i 1 dzien...." i to wspaniale odczucie ulgi. Zycze Wam wszystkiego dobrego.
Pytasz gdzie bede rodzic: "Kalnes" sykehus- nowo wybudowany szpital w Sarpsborgu w wojewodztwie Østfold w Norwegii. Waga Malego to 1600 w 31 tyg.triti lubi tę wiadomość
Emma -
Tirti gratulację! Bardzo się cieszę, że masz juz swojego małego, zdrowego bobasa koło siebie
Mam tylko pytanie do jednego fragmentu Twojej wypowiedzi bo nie rozumiem..Chodzi mi o to: "Najpierw dostałam zewnątrzoponowe, ale po 30 min nadal wszystko czułam, biodra mogłam podnosić do góry.... no więc ogólne po którym nie mogli mnie dobudzić."triti lubi tę wiadomość
-
Emma1,
myślałam, że może w Polsce będziesz rodziła. Już nie mogę się doczekać jak już przestaniesz się stresować, a zaczniesz cieszyć maleństwem
Cassie65,
zrobili mi znieczulenie w kręgosłup(miałam takie już przy pierwszej cc i teraz w styczniu przy szyciu szyjki i niemal natychmiast przestałam czuć od pasa w dół), a tym razem wszystko czułam. Najpierw pryskali zimnym płynem i pytali czy wszędzie czuje tak samo zimno, potem szczypali, kłuli igłą.... i chyba nie chcieli uwierzyć i ktoś powiedział żebym w takim razie uniosła biodra i bez problemu je unosiłami tak około 30 min czekali i nic się nie zmieniało więc podjęli decyzję o całkowitym uśpieniu. A już po operacji nie mogli mnie dobudzić. Nawet babeczki na noworodkach mówiły, że długo czekały bo był problem z wybudzeniem (maluszek był ze mną na sali pooperacyjnej zanim przewieźli mnie na oddział).
Dzięki Bogu cięli mnie jednak w sobotę (najpierw chcieli zrobić test łożyska), a nie 8 czy 10 maja jak sobie to wymyślił mój prowadzący - bo różnie mogło się to skończyć przez tę nieszczęsną pępowinę.
Jestem taka szczęśliwa !!!!
tylko czasem przez te hormony i ten zbyt długo trwający stres tak mnie dopada przerażenie.... zupełnie niepotrzebnie bo maluszek jest już z namiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2017, 13:20
Asiek2108 lubi tę wiadomość
NT 1,7 beta hcg 26,7 = 0,560 mom pappa 1,360 = 0,655 mom, NF 6,45, pępowina dwunaczyniowa;
cukrzyca ciążowa,niedoczynność tarczycy; cc węzeł prawdziwy na pępowinie;
NIFTY = OK HARMONY = OK
-
Cześć dziewczyny
Przyszłam się pochwalić, że 30.04.2017r. urodziłam ZDROWĄ córeczkę!! Pytałam każdego lekarza, który ją badał czy na pewno jest wszytko ok i na szczęście jest. Także ku pokrzepieniu serc mimo:
USG genetyczne: NT 2,2 mm
Pappa: wolne b-hCG 5,511 MOM, PAPP-A 1,599 MOM
USG połówkowe: NF 7,35 mm
Ryzyko trisomii 21 1:394 i skierowaniu na amniopunkcję, której nie zrobiłam...
Wszytko jest okI tak jak przypuszczałam, Marta urodziła się z grubym karkiem ;p Okazuje się, że jest to jakiś przykurcz szyi powstały na skutek ułożenia w brzuchu i trzeba troszkę poćwiczyć
triti gratulację!! Jak dobrze, że ten cały stres już za nami
Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny!!Cassie 65, Asiek2108, Karolina :*, Marsylia, Margaret.Se, IviQ, triti lubią tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc