Amniopunkcja, Nifty, Harmony - żeby nie zwariować czekając na wynik.
-
WIADOMOŚĆ
-
Gwiazdka86 wrote:A czy wogole przedstawił jakieś argumenty dlaczego nifty jest wg niego do kosza?
Cytuje- mamy wiele obiekcji do tego badania. To po prostu chińszczyzna, ma latać do Chin a w covidzie to nie wiem gdzie w ogóle to lata. No ja nie do końca wierze temu wynikowi.
Nie mogę powiedzieć na forum ale wiele z dziewczyn byłoby zdziwionych kto tak powiedział.....
Ja to nawet amnio chciałam już odpuścić po nifty...
Serio czuje się tak, ze powinnam sie postawic, a się boje bo to osoba kierująca klinika ginekologii i ze mogłabym sobie zaszkodzić..... -
Martka, tak czytam czytam i nie wierzę...nie wiem co to za lekarz, ale podejrzewam że znany na forum skoro piszesz, że by się dziewczyny zdziwiły. Jaki kosmos dla mnie... powiem Ci, że w covidzie próbki idą tak samo "długo" do Hongkongu. A dokładnie 1-2 dni bo ja w czwartek oddawalam krew a w piątek już u nich była. Transport odbywa się lotem cargo więc nie dotyczą go te same przepisy co lotów pasażerskich. Ale wracając do tematu. Moim zdaniem lekarz ma płacone solidnie od sprzedanego testu. A skąd wiem? bo rozmawiałam ze znajomą, której mama pracuje w gabinecie gin-poł, co prawda w innym województwie ale podejrzewam że praktyki takie same. Dlatego jak mi lekarz zaproponował badanie wolnego dna to sama się rozeznawałam który zrobić i gdzie. Lekarz mówił że każdy z nich jest tak samo dobry i tak samo wiarygodny, z tym że Nifty zna dłużej, bada więcej i tyle. Wspominałam Ci juz, ze moj gin pracuje w klinice z prof. Zimmerem. I jak miałam wątpliwości to konsultował mój przypadek i odpowiedź była jedna- ma dobre Nifty, po co amniopunkcja?? Także...Ale zrobisz co uważasz. Przykro mi tylko, że są tacy lekarze i zamiast wspierać pacjentki to je dodatkowo straszą.
Przedwczoraj na przykład byłam na badaniu 3 trym w luxmedzie. Mam pakiet, więc skorzystałam Mimo ze mój prowadzący robi to wszystko na każdej wizycie. I co się dowiedziałam? Ze moja mała wg pomiarów doktora waży 1100 gram gdzie juz prawie 2 tyg wczesniej miała 1300, nóżki jej się jakimś cudem skróciły poniżej normy, gdzie zawsze wyprzedzały o tydzień. No i ze ma jakąś dziurkę w serduszku. Ale żeby się tym nie przejmować. Ale po mojej uwadze, ze przecież robilam echo serca w 24tyg u dobrego specjalisty, lekarz stwierdził ze w takim razie to jakieś odbicie i że dziurka nie miala prawa nie wyjść wcześniej na echo serca bo bylaby większa i to błąd. I mam olać. I teraz pomyślcie sobie jakie wtf mi wyszlo na twarzy. Wiem jaki jest luxmed więc szłam tam z przymrużeniem oka. Ale oczywiście juz sam lekarz twierdził, że mała jest główka w dol (od 20tyg) i ze przez to on nie do konca wszystko widzi, ze moja waga moze tez utrudniac (30 tc a ja mam 5kg na plusie, wcześniej nie miałam nadwagi bmi w normie). Wczoraj miałam wizytę na usg 3d i co? I wszystko gitara. Mała waży 1534g, lekarz powiedział że nogi ma długie (oczywiście do przodu z wymiarem) i ze zadnej dziurki nie ma 🤦 Ja jestem w tej sytuacji, że ciążę prowadzę prywatnie w dobrym miejscu i z dobrym sprzętem, jestem dobrze zaopiekowana. Ale nie wyobrażam sobie, jakbym się czula jakbym prowadziła tylko tam ciążę, a taki miałam plan. I to na tyle jeśli chodzi o lekarzyUmka lubi tę wiadomość
-
kajakowe wrote:Martka, tak czytam czytam i nie wierzę...nie wiem co to za lekarz, ale podejrzewam że znany na forum skoro piszesz, że by się dziewczyny zdziwiły. Jaki kosmos dla mnie... powiem Ci, że w covidzie próbki idą tak samo "długo" do Hongkongu. A dokładnie 1-2 dni bo ja w czwartek oddawalam krew a w piątek już u nich była. Transport odbywa się lotem cargo więc nie dotyczą go te same przepisy co lotów pasażerskich. Ale wracając do tematu. Moim zdaniem lekarz ma płacone solidnie od sprzedanego testu. A skąd wiem? bo rozmawiałam ze znajomą, której mama pracuje w gabinecie gin-poł, co prawda w innym województwie ale podejrzewam że praktyki takie same. Dlatego jak mi lekarz zaproponował badanie wolnego dna to sama się rozeznawałam który zrobić i gdzie. Lekarz mówił że każdy z nich jest tak samo dobry i tak samo wiarygodny, z tym że Nifty zna dłużej, bada więcej i tyle. Wspominałam Ci juz, ze moj gin pracuje w klinice z prof. Zimmerem. I jak miałam wątpliwości to konsultował mój przypadek i odpowiedź była jedna- ma dobre Nifty, po co amniopunkcja?? Także...Ale zrobisz co uważasz. Przykro mi tylko, że są tacy lekarze i zamiast wspierać pacjentki to je dodatkowo straszą.
Przedwczoraj na przykład byłam na badaniu 3 trym w luxmedzie. Mam pakiet, więc skorzystałam Mimo ze mój prowadzący robi to wszystko na każdej wizycie. I co się dowiedziałam? Ze moja mała wg pomiarów doktora waży 1100 gram gdzie juz prawie 2 tyg wczesniej miała 1300, nóżki jej się jakimś cudem skróciły poniżej normy, gdzie zawsze wyprzedzały o tydzień. No i ze ma jakąś dziurkę w serduszku. Ale żeby się tym nie przejmować. Ale po mojej uwadze, ze przecież robilam echo serca w 24tyg u dobrego specjalisty, lekarz stwierdził ze w takim razie to jakieś odbicie i że dziurka nie miala prawa nie wyjść wcześniej na echo serca bo bylaby większa i to błąd. I mam olać. I teraz pomyślcie sobie jakie wtf mi wyszlo na twarzy. Wiem jaki jest luxmed więc szłam tam z przymrużeniem oka. Ale oczywiście juz sam lekarz twierdził, że mała jest główka w dol (od 20tyg) i ze przez to on nie do konca wszystko widzi, ze moja waga moze tez utrudniac (30 tc a ja mam 5kg na plusie, wcześniej nie miałam nadwagi bmi w normie). Wczoraj miałam wizytę na usg 3d i co? I wszystko gitara. Mała waży 1534g, lekarz powiedział że nogi ma długie (oczywiście do przodu z wymiarem) i ze zadnej dziurki nie ma 🤦 Ja jestem w tej sytuacji, że ciążę prowadzę prywatnie w dobrym miejscu i z dobrym sprzętem, jestem dobrze zaopiekowana. Ale nie wyobrażam sobie, jakbym się czula jakbym prowadziła tylko tam ciążę, a taki miałam plan. I to na tyle jeśli chodzi o lekarzyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2021, 07:12
-
Martka olej to Harmony... Serio... naprawdę to tylko wprowadzanie człowieka w błąd i niepotrzebny stres! Ile przeciez jest tych wyników fałszywie dodatkich/ujemnych? Dosłownie garstka. I to z przewagą na dodatnie. Zostaw to Harmony w spokoju. A w USA niby wszystko robią super? Argument Twojego lekarza na temat COVIDA jest z tyłka, bo przecież Harmony leci do Stanów, więc tak samo możnaby powiedzieć "w Covidzie to nie wiem gdzie leci".
❤Ada&Pola❤
-
W Bydgoszczy jest taka mała klinika, ekskluzywna i bardzo droga. Ginekolodzy fakt drodzy, ale wizyta kosztuje 400zł.
No i ostatnio czytam artykuł O NIPT właśnie. Wypowiada się dwóch czołowych lekarzy z tej kliniki. Najpierw zajebiscie zachwalali te badanie, że pozwala uniknąć amnio i to taki przełom. A na koniec zapraszają do siebie na to badanie, bo u nich można zrobić... HARMONY! I dodali "Na rynku jest jeszcze Nifty, ale w literaturze medycznej piszą, że lepsze jest Harmony, dlatego zapraszamy do nas".
Zabrzmiało jak słaba reklama. 🤪❤Ada&Pola❤
-
Martka89 wrote:Jesyem w takiej sytuacji ze to ordynator. Myśle ze jeśli nie zrobię to powinnam szukać innego miejsca. Mam pełna świadomość naciągania mnie.....
INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
nie wiem czemu jestem jakoś dziwnie spokojna ... czuję że będzie dobrze
Umka lubi tę wiadomość
INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
jestem wlasnie po wizycie u genetyka. Na podstawie wynikow testu pappa i sanco wykluczyla wstepnie T21 ale powiedziala, ze duza przeziernosc karkowa moze byc zwizana z innymi chorobami i skierowala mnie na "amniopunkcje z ocena kariotypu metoda mikromacierzy cytogenetycznej". Podobno standardowa amniopunkcja u mnie sie nie sprawdzi. Troche mnie nastraszyla chorobami jednogenowymi etc. Mowila tez, ze badanie nie wykryje mi mozajki. (myslalam ,ze jednak wykrywa...) Mówila, ze czasem skutki duzej przeirnosci pojawiaja sie w przyszlosci i trafiaja do nich na diagnostyke dzieci kilkuletnie.
Ze wgledu na wiek i wskzania medyczne mam miec badanie na NFZ z czego sie ciesze, bo nie musze doplacaj do mikromacierzy. Co mnie zdziwilo, to mowili mi w tej placowce,ze czeka sie okolo 10 dni. W innej, ze do 14... Dziewczyny tutaj pisaly cos o 5 dniach
Czy faktycznie mikromacierze (przy dobrym wyniku) sa pewne, ze z dzieckiem jest ok ?
-
canhota wrote:jestem wlasnie po wizycie u genetyka. Na podstawie wynikow testu pappa i sanco wykluczyla wstepnie T21 ale powiedziala, ze duza przeziernosc karkowa moze byc zwizana z innymi chorobami i skierowala mnie na "amniopunkcje z ocena kariotypu metoda mikromacierzy cytogenetycznej". Podobno standardowa amniopunkcja u mnie sie nie sprawdzi. Troche mnie nastraszyla chorobami jednogenowymi etc. Mowila tez, ze badanie nie wykryje mi mozajki. (myslalam ,ze jednak wykrywa...) Mówila, ze czasem skutki duzej przeirnosci pojawiaja sie w przyszlosci i trafiaja do nich na diagnostyke dzieci kilkuletnie.
Ze wgledu na wiek i wskzania medyczne mam miec badanie na NFZ z czego sie ciesze, bo nie musze doplacaj do mikromacierzy. Co mnie zdziwilo, to mowili mi w tej placowce,ze czeka sie okolo 10 dni. W innej, ze do 14... Dziewczyny tutaj pisaly cos o 5 dniach
Mikromacierze wykrywają dużo wad niestety nie wszystkie. Tak mówił mi genetyk z IMID
Czy faktycznie mikromacierze (przy dobrym wyniku) sa pewne, ze z dzieckiem jest ok ? -
Aga82# wrote:Ja na wynik czekałam 5 dni. W poniedziałek miałam pobrany płyn a w piątek rano miałam wynik
Jeśli jesteś doświadczona w temacie to powiedz mi ile realnie trzeba się maksymalnie oszczędzać?
Czy po czasie największego ryzyka można wrócić do normalnego funkcjonowania? -
Ja leżałam przez dwa dni a później do tygodnia oszczędny tryb życia. Głównie bez dźwigania - ja takie miałam zalecenia ale z tego co wiem lekarze różnie mówią. Jedni mówią żeby się oszczędzać a inni twierdzą żeby normalnie funkcjonować już kolejnego dnia.