anemia
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie znowu wyniki jak były w poprzednim badaniu prawidłowe to teraz znowu spadły i jest niski poziom płytek krwi (127 norma od 150), boje się że jak się to obniży jeszcze to na cesarkę mnie wyślą, a tego nie chce albo transfuzję krwi znowu będę mieć
-
Byłam u lekarza i mnie uspokoił.Mianowicie z tymi płytkami to jest tak że jak się ma mało to nie wskazaniem do cc lecz nawet dobrze bo się nie wykrwawię, jednak jeśli to nie spadnie poniżej 100 tys. Natomiast jak spadnie to robi się szczegółowe badanie bo nieraz te płytki są ze sobą sklejone. Nie ma co się martwić na zapas. Warto jednak zwrócić na to uwagę. No i być może bez transfuzji się nie obejdzie;( a szkoda bo po tym człowiek taki słaby jest...
-
ja miałam straszny problem z anemią jeszcze przed ciążą, żadnym sposobem nie mogłam się jej pozbyć. Jadłam buraki, szpinak, wątróbkę - nic nie pomagało. Czułam się fatalnie. Mój gin polecił mi Chela ferr. Biorę go od początku ciązy i nie mam śladu po anemii. Poza tym ma w tych tabl jest kwas foliowy i nie muszę nic dodatkowo zażywać.Nitka85
-
pakima wrote:Byłam u lekarza i mnie uspokoił.Mianowicie z tymi płytkami to jest tak że jak się ma mało to nie wskazaniem do cc lecz nawet dobrze bo się nie wykrwawię, jednak jeśli to nie spadnie poniżej 100 tys. Natomiast jak spadnie to robi się szczegółowe badanie bo nieraz te płytki są ze sobą sklejone. Nie ma co się martwić na zapas. Warto jednak zwrócić na to uwagę. No i być może bez transfuzji się nie obejdzie;( a szkoda bo po tym człowiek taki słaby jest...
pakima, nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Czy przy niskim poziomie płytek można mieć transfuzję czy dotyczy to wyłącznie niskiej hgb? Mi po tardyferonie skoczyła hgb do ponad 12,5, więc ok, ale płytki spadają cały czas. Mam jeszcze w normie, bo ponad 170, ale do porodu może być różnie.Maracuja -
Właśnie patrze na moje wyniki morfologii i pomimo brania tardyferonu od 23 lutego i witamin prenatalnych od zawsze, to wyniki są dużo gorsze. Co więcej, poziom żelaza jest wysoki i ferrytyna jest w normie, więc prawdopodobnie anemia jest powodowana zupełnie czymś innym
Miał ktoś tak?
Martwię się, bo erytrocyty, hemoglobina i hematokryt szybko lecą w dół, a ja jestem dopiero w 17tyg i 6 dniu ciąży.
Moje dzisiejsze wyniki to:
Erytrocyty 3,24 mln/µl norma (3,7 - 5,1) L
Hemoglobina 10,1 g/dl norma (12,0 - 16,0) L
Hematokryt 29% norma (37 - 47) L
Żelazo 144 µg/dl norma (37,0 - 145,0) N
Ferrytyna 76,90 µg/l norma (13 - 150) N -
Ewelinkie wrote:mi też spadła hemoglobina z 11,2->10,1 w przeciągu 2 msc. A tyle szpinaku żarłam
No nic wizyta w poniedziałek, pewnie lekarz przepisze żelazo.
A do wizyty pić sok z buraka? co polecacie aby szybko zareagować?
Do wizyty będę brać omegamed optima tam jest 30 mg żelaza, myślę, że nie zaszkodzi jak pobiorę bez zgody lekarza.
Mam nadzieje, że zahamuje ten spadek hemoglobiny, zostało do porodu 59 dni
A maluszek na usg rozwija się dobrze, waga prawidłowa, jest dość wysoki (kość udowa +15 dni do przodu), ale szczupły, bo wagowo tylko +1 dzień do przodu. Ale każde dziecko rośnie inaczej, mój może wyrósł, a teraz będzie przybierał na masie bardziej.
Najważniejsze, że maluch zdrowo się rozwija. Czerwone mięsko trzeba jeść, pietruszkę, zielone warzywa i cytrusy (witamina C pomaga przyswajać żelazo), jajka, indyk, nasiona kminku, fasola biała i soja, otręby ryzowe i pszenne. -
Ewelinkie wrote:lys i jak po wizycie?
W międzyczasie zrobiłam jeszcze kilka badań i generalnie wychodzi na to, że nie jest to anemia z niedoborów (nie mam niedoborów żelaza, vit. B12, czy kwasu foliowego), ani nie jest to anemia hemolityczna (bilirubina w normie).
Lekarka prowadząca ciążę obejrzała wszystkie wyniki i dała mi skierowanie do hematologa, bo sytuacja jest nietypowa i niepokojąca. -
Przed ciążą różnie bywało:
06.09.2013 HGB 12,1, HCT 34,9%
18.07.2014 HGB 11,5, HCT 33,9%
27.08.2014 HGB 11,8, HCT 35,3%
18.11.2014 HGB 11,7, HCT 34,5%
Ciąża:
23.12.2014 HGB 11,9, HCT 35%
22.01.2015 HGB 11,4, HCT 34%
19.02.2015 HGB 11,0, HCT 32%
16.03.2015 HGB 10,1, HCT 29%
Nie wiadomo czym powodowany jest ten spadek i czy tak już zostanie czy będzie spadać nadal, bo jeśli będzie spadać nadal w tym tempie to czeka mnie szpital i transfuzja. -
Ewelinkie wrote:Mam nadzieje, że wyniki Ci się unormują, ja tak miałam z płytkami krwi spadły jak szalone, a teraz utrzymują się na równym poziomie od listopada oby z HGB było tak samo.
Też mam taką nadzieję. We wtorek mam wizytę u hematologa i mam nadzieję, że rozwikła on tą zagadkę.