Clexane
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja brałam Acard rano, a Clexane wieczorem, choć mój gin mówił, że nie ma to takiego znaczenia..
Za to teraz przesunęłam sobie clexane na rano, bo jakoś mam wrażenie, że dzięki temu uda się zachować dłuższą przerwę od zastrzyku do akcji porodowej, skoro większość zaczyna się w nocy.. Ale tak naprawdę to loteria.ulola, lindt lubią tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Kajka, Ty jestes tak wysoko w ciąży. Nie boisz się, że wkłujesz się igłą do dzidziusia??? Ja jestem w tc, brzuch mam spory i strasznie się boje, że igła sięgnie do dzidzi. Jak robię w boczki to strasznie boli i nie daję rady a w brzuch jakoś to idzie. Ja też biore acard rano a clexane wieczorem i będę starał się to przestawić z czasem, bo wiem że musi minąc conajmniej h od zastrzyku ostatniego do CC, niektórzy lekarze mówią nawet że 24h
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 22:36
Mój Wielki Cud!!!
Oliś, 06/2016 - 3710g, 56 cm - CC 38+4 tc
-
Doriss mialam takie same obawy co do zastrzyków jak Ty tzn ze mogę zrobić krzywde dzidziusiowi .... pytalam o to wczoraj lekarza i mnie uspokoil ze on ma tam tyle miejsca ze mam nie panikować i nie dokładać sobie stresów bo nic sie nie stanie
07.01.2015 [*] 12TC
21.07.2015 [*] 6 TC
29.06.2016 - Michaś
-
Dorisss wrote:Kajka, Ty jestes tak wysoko w ciąży. Nie boisz się, że wkłujesz się igłą do dzidziusia??? Ja jestem w tc, brzuch mam spory i strasznie się boje, że igła sięgnie do dzidzi. Jak robię w boczki to strasznie boli i nie daję rady a w brzuch jakoś to idzie. Ja też biore acard rano a clexane wieczorem i będę starał się to przestawić z czasem, bo wiem że musi minąc conajmniej h od zastrzyku ostatniego do CC, niektórzy lekarze mówią nawet że 24h
Lekarz mi tłumaczył, że jest spora warstwa skóry i mięśni, zanim byłybyśmy w stanie dosięgnąć macicy. A przecież jeszcze tę skórę naciągamy. Mnie akurat w boczki nie boli i jest to, szczerze mówiąc, jedyne miejsce, gdzie byłabym w stanie złapać fałd skóry.
Ostatnio mnie mała zdziwiła, bo jak wyprężyła nogę, to poczułam ją właśnie mega z boku, aż w szoku byłam, że tam dosięga.. ; )
No ale nic złego się nie dzieje. Mi lekarz mówił o 12 godzinach, ale powiedział też, że bywa, że trzeba robić na cito cesarskie cięcie i nic złego się nie dzieje przy takiej dawce jak moja (40 mg).[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Kajka wrote:Lekarz mi tłumaczył, że jest spora warstwa skóry i mięśni, zanim byłybyśmy w stanie dosięgnąć macicy. A przecież jeszcze tę skórę naciągamy. Mnie akurat w boczki nie boli i jest to, szczerze mówiąc, jedyne miejsce, gdzie byłabym w stanie złapać fałd skóry.
Ostatnio mnie mała zdziwiła, bo jak wyprężyła nogę, to poczułam ją właśnie mega z boku, aż w szoku byłam, że tam dosięga.. ; )
No ale nic złego się nie dzieje. Mi lekarz mówił o 12 godzinach, ale powiedział też, że bywa, że trzeba robić na cito cesarskie cięcie i nic złego się nie dzieje przy takiej dawce jak moja (40 mg).
Mój często kopie w bok, i też mam obawy, że coś mu zrobię, a zrobił się taki cwany, że potrafi się zakręcić w miejscu jak robię zastrzykMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
ja też mam dawkę 0,4 ale lekarze różnie do tego podchodzą. Mojej koleżance pomimo tego, ą minęło 13 h d ostatniego zastrzyku podczas cc dali znieczulenie ogólne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 20:26
Mój Wielki Cud!!!
Oliś, 06/2016 - 3710g, 56 cm - CC 38+4 tc
-
Ja na początku nie miałam śladu po zastrzykach, czasem zrobił mi się siniaczek, a teraz.... trzeba z tym żyć, siniak się wchłonie po jakimś czasie...
midnight lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Obejrzałam filmik na yt.
Ze trzeba mocno złapać fałdę, dość wolno wbijać igle pod katem 90 stopni, wyjąc wolno igle, trzymać fałdę i pocierając wacikiem ze spirytusem delikatnie popuszczać.
I kilka razy zrobił mi sie krwiaczek maleńki (2mm).
Wcześniej jak na szybko robiłam zastrzyk np przed lotem to miałam siniaki na pół brzucha
A teraz jest całkiem dobrze. -
Ja robię zastrzyki od początku ciąży i jeszcze ani jeden siniak mi nie wyszedł, teraz od jakiegoś tygodnia poleci trochę krwi ale nie jestem sama z tym wiec to chyba normalne.
Robię po swojemu zastrzyki i dopóki ginekolog mówi na każdej wizycie ze jest dobrze to znaczy ze dobrze robie zastrzyki, a raczej mój mąż -
Ulfenstein wrote:Obejrzałam filmik na yt.
Ze trzeba mocno złapać fałdę, dość wolno wbijać igle pod katem 90 stopni, wyjąc wolno igle, trzymać fałdę i pocierając wacikiem ze spirytusem delikatnie popuszczać.
I kilka razy zrobił mi sie krwiaczek maleńki (2mm).
Wcześniej jak na szybko robiłam zastrzyk np przed lotem to miałam siniaki na pół brzucha
A teraz jest całkiem dobrze.
Ja już mam za duży brzuch... nawet w boczki już nie mogę złapać skóry... także mam problem...wczoraj próbowałam się 3 razy wbić, dopiero za 3 razem weszła igłaMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Obejrzałam filmik na yt.
Ze trzeba mocno złapać fałdę, dość wolno wbijać igle pod katem 90 stopni, wyjąc wolno igle, trzymać fałdę i pocierając wacikiem ze spirytusem delikatnie popuszczać.
I kilka razy zrobił mi sie krwiaczek maleńki (2mm).
Wcześniej jak na szybko robiłam zastrzyk np przed lotem to miałam siniaki na pół brzucha
A teraz jest całkiem dobrze.
A te siniaki w ogóle wam schodzą? Bo ja koło pępka mam cienie jeszcze z I trymestru, a od jakiś 3 miesięcy w te miejsca nie robiłam. Nie są to już sińce, ale właśnie takie cienie. A teraz, po "setkach" udanych zastrzyków w bok znów wylazł mi wielki krwiak na kilka centymetrów z boku i boję się, że znów zostanie mi cień. Pytanie jak długo i czy w ogóle zniknie (( -
Ja jakiś czas temu miałam siniaka na 6 cm ale wszystko zeszło. Moim problemem są natomiast zrosty- wczoraj udało mi się wkłuć chyba za 15 razem:/ a jak na siłę przebije zrost to leci krew. Aż strach myśleć co będzie dalej, nie wyobrażam sobie zastrzyku w ręce albo w uda a chętnych do pomocy brak ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 14:34
Córcia Zosieńka 09.08.2016 2680 g
19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*] -
Mi siniaki schodzą po jakiś 3 tyg, ja też mam zrosty na brzuchu jakiś czas temu przerzuciłam się na boczki, pytanie na jak długo, wczoraj próbowałam się kłuć 3 razy...Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyNo ja mam grudki pod skórą z tego płynu, jakby się do końca nie wchłonął, ale po jakimś czasie znikają. Unikam wbijania igieł w te same miejsca. Na szczęście ustaliłam z lekarzem, że zastrzyki tylko do końca tego miesiąca, więc zostaje mi jeszcze tylko kilkanaście dni cierpień
O udach czy rękach nie chcę myśleć, bo wolę to robić sama. Na rękach nie dam rady, a na udach za dużo tłuszczyku, a lekarz mówił, że w tłuszczyk jest bez sensu, bo to mają być zastrzyki podskórne, a nie dotłuszczowe )) -
Ja dołączę do Was:) biorę Acard i Clexane 40. Po moich pierwszych dwóch zastrzykach zrobiły mi się duże siniaki, a teraz jest już lepiej. Chociaż po Clexane podobno często robią się krwiaki. Dopóki pracowałam nie zdarzyło mi się raczej robić takich siniaków u innych:). A jak sobie robię to jest inaczej:) Nie wiem jak długo będę brać. Po dwóch poronieniach nie zdążyłam zrobić badań, bo zaszłam w ciążę. Pewnie bardziej profilaktycznie. Ale póki co nie wyobrażam sobie innego miejsca u siebie niż w brzuch:) Pozdrawiam wszystkie kłujące się mamusie!
05.2015 [*] 10 tc
01.2016 [*] 10 tc
-
midnight wrote:Hej a co robicie zeby nie było sinców i zaczerwienień ?
A co do refundacji Clexane. Ja też jestem po dwóch poronieniach i mam refundację na Clexane. Wszystko też zależy od lekarza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2016, 16:05
midnight lubi tę wiadomość
-
Dzięki Maja,ja mam niestety duuuuzo tłuszczyku to może dlatego...a nie mam gdzie kłuć zeby go nie było a z tą refundacją fajnie masz..muszę jeszcze do rodzinnego się wybraći zapytać. a jeśli mogę spytać to w którym tyg Twoje straty?Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17