Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Az miło było pójść do lekarza na czczo po 2 kawach
Codziennie nie grzesze
Karta ciąży założona
Mam zaświadczenie dla pracodawcy-dyr wysłała mi smsa z prośbą bym do piątku zadeklarowała się czy w listopadzie na pewno wracam(mam teraz urlop po rodzicielskim)
Wczesna ciąża to jednak nie jest takie na pewno nie wracam więc narazie zaświadczenie musi wystarczyc
Praca z dziećmi u mnie=ciągle infekcje...a w ciąży z cukrzyca już mam calkie male mozliwosci leczenia
Poza tym w pierwszej ciąży ciągle chorowalam...do końca życia będę miała do siebie żal że nie poszłam na zwolnienie jak tylko lekarz je zaproponowal...
W drugiej ciąży zachorowalam raz bo...wróciłam do pracy na dosłownie miesiąc. Praca i bach. Od razu chora...potem wyszła cukrzyca więc z myślą o dzidzi od razu (no prawie od razu)poszłam na zwolnienie
Mam skierowanie do poradni badań prenatalnych-zarejestrowalm się wcześniej z nadzieją że je dostanę
Wyniki badań ok
Niestety wizyta na nfz -bez usg
Musiałam się wygadać
Syn się przez tatusia nie wyspal a więc dal mi się we znaki jeczeniem, stekaniem i marudzeniem. Teraz spi a ja staram się psychicznie odpocząć
Bedzie awantura-mąż przypomni sobie jak rano szykować się do pracy. Ja też niewyspana. Pogoda się psuje więc zapewne i cisnienie spada
Ach
Nieczęsto mam żale
-
Uch, Kamcia, to dobrze, że nieczęsto, bo gabaryt faktycznie ciężki, jak nie Ty. Jak się wyśpisz, będzie lepiej.
Mi się udało dziś wbić na termin (18.10), ale z warunkiem, że będą miejsca. A na 85% nie będzie.
Trochę mam nerwa, że to za tydzień.
k878 lubi tę wiadomość
-
kamciaelcia wrote:Mózg ciążowy poprzednim razem tabliczkę mnożenia zapomniałam
zdarza się; ja nie umiem odejmować, wczoraj sobie starowałam wagę w nieodpowiednim momencie i miałam problem z ustaleniem ile mąki dosypać skoro ma być 300 g a było 140 zanim kniknęłam
Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualnyFajnie ze juz karta ciazowa zalozona)
U mnie mala 1500 ale nie wiem aprametrow bo dopiero jutro wypis do reki dostane cieszy mnie ze mialam dwa porzadne usg z przeplywami i wszystko okej . A ja juz w domku ale na dole musze siedziec. Maz robi ten prysznic i uzywa jakiejs folii w plynie na bazie amoniaku 
wali masakrycznie
-
W domku najlepiej
Wypoczywaj
I już nas nie strasz
Ale sama przyznam się bez bicia że w pierwszej ciąży okolo 30tyg nie czułam ruchów...w końcu pojechałam na izbę przyjęć. Zrobili ktg i...i mała się krecila jak głupia. Położna się pytała czy nie czuję tego? Szczerze odp że nie dziwnie na mnie spojrzała
Z synkiem w takich sytuacjach to już detektor mi pomagał, czekam aż zacznie teraz działać
-
Hej kobitki!
Parę dni mnie nie było, aż się stęskniłam Nadrobiłam was szybciutko, współczuję chorób, Amus, dobrze, że już w domku!
Dziś u mnie na czczo 91, głupia znowu do północy posiedziałam. Za to waga dalej stoi , a to 17tc.
Dziewczyny mam dwa pytanka:
- po co mierzyć cukier po 30 min? To nie jest tak, że przed upływem godziny on może być wyższy, bo się właśnie spala?
- czy któraś z was używa countur plus one i zauważyła błędy czy duże różnice pomiarów? Dziś po obiedzie miałam 146/128/136... i w co wierzyć? I tak odstawiam te pierogi
-
nick nieaktualny30 min jwst wyzszy ale nizszy indeks powoduje powolny wzrost zjesz cos masz np 127 po pol h i 114 po 1h
Zjesz np pszenna masz 180 po pol h i 150 po 1 h
Te skoki sa zle dla dziecka
3 dni w szpitalu i 1.5 kg mniej
I zapomnialam ladowarke w kontakcie
moze jutro bedzie kolo 13 jade po wypis
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:30 min jwst wyzszy ale nizszy indeks powoduje powolny wzrost zjesz cos masz np 127 po pol h i 114 po 1h
Zjesz np pszenna masz 180 po pol h i 150 po 1 h
Te skoki sa zle dla dziecka
3 dni w szpitalu i 1.5 kg mniej
I zapomnialam ladowarke w kontakcie moze jutro bedzie kolo 13 jade po wypis
Właśnie to mnie ciekawiło, bo żaden z lekarzy (a w mojej poradni za każdym razem mogę trafić do innego) nic o tym nie wspominał, żeby mierzyć po 30min. Stąd wątpliwości. -
Ja mam contura. W sumie aż takich różnic nie miewam. Chyba że dam za mało krwi to mi takie głupoty wychodzą że szok. Jak każe dołożyć krew to i tak już ten pomiar spisuję na straty a czasami niby stwierdza że wyatarczy krwi ale widzę że mało zaciągnął. I wtedy pokazuje niższy wynik więc mierzę drugi raz.Dalile wrote:Hej kobitki!
Parę dni mnie nie było, aż się stęskniłam Nadrobiłam was szybciutko, współczuję chorób, Amus, dobrze, że już w domku!
Dziś u mnie na czczo 91, głupia znowu do północy posiedziałam. Za to waga dalej stoi , a to 17tc.
Dziewczyny mam dwa pytanka:
- po co mierzyć cukier po 30 min? To nie jest tak, że przed upływem godziny on może być wyższy, bo się właśnie spala?
- czy któraś z was używa countur plus one i zauważyła błędy czy duże różnice pomiarów? Dziś po obiedzie miałam 146/128/136... i w co wierzyć? I tak odstawiam te pierogiTp 26/27.04.2021
10.2019 Aniołek 18tc
02.2018 Synek
12.2016 Aniołek 24tc
09.2014 Córeczka -
a mi diab mówiła, ze skok po 30 minutach, taki krótki, absolutnie dziecku nie szkodzi, nawet "nie odnotuje się" w naszej glikowanej
i mam nie mierzyć po 30 minutach-wręcz zakaz, bo wytyczne mówią o pomiarze po 1h
szkodzą długotrwałe wysokie skoki oraz najbardziej hipoglikemia -
nick nieaktualny
[
