X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Lyanna Autorytet
    Postów: 863 489

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedzma wrote:
    Hej. Ja właśnie zaczynam swoją przygodę z cukrzycą ciążową, i tak na prawdę jak na razie jestem przerażona. Byłam dzisiaj u diabetologa, wręczył glukometr, kazał robić pomiary 6-7x po każdym posiłku, podał normy cukru i jeśli będę choć troszke przekraczać włączamy insulinę. Nie wiem czego się spodziewałam, ale na pewno nie tego. Dostałam jakieś linki do stron o cukrzycy i mam sobie stwarzać jadłospis... I to jest dla mnie najgorsze, co z czym jeść kiedy itp. Ale próbuje.. na razie problem z cukrem na czczo, zobaczymy jak dalej, a dopiero 9tc...
    Witaj :)
    Ja też walczę z cukrzycą od początku ciąży. U mnie dieta niewiele dała, więc biorę insulinę. Ogólnie na początku jest ciężko, bo trzeba się nauczyć, co można jeść a czego nie można, o jakich porach itp. Dla mnie najtrudniejsze było radzenie sobie z mdłościami i jedzenie odpowiednich produktów - np.odrzucało mnie od innego niż pszenne pieczywo, a do tej pory nie mogę patrzeć na kaszę pęczak, która ratowała mnie w poprzedniej ciąży. Daj sobie czas, wyklucz słodycze, słodkie napoje (w tym soki), ogranicz owoce, pszenne pieczywo, gotuj al dente i mierz cukier. Za jakiś czas będziesz ekspertem od jedzenia. Zajrzyj też do tablic z indeksem glikemicznym, będzie Ci łatwiej wybierać produkty i gotować.

    Najważniejsze, że diagnoza została postawiona szybko i już wiesz, że musisz uważać na to, co jesz. Dzięki temu maluszek będzie się dobrze rozwijał.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 23:30

    km5s8rib3rydlnmr.png
    iv099vvj9qnut7rh.png
    06.2016 [*] Aniołek 6 tc
  • Wiedzma Koleżanka
    Postów: 51 51

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam za dobre słowa, mam nadzieję, że jakoś dam radę-musze! już nawet nie dla siebie ale dla dziecka. Wczoraj cały dzień siedziałam i studiowałam strony internetowe o cukrzycy ciążowej, ale tak jak mówicie, muszę się pomału nauczyć wszystkiego. Dostałam dwa tygodnie na próbę... A co do chleba mam to samo, aż mi w buzi rośnie inny niż pszenny..

    xrot43r8xbc73xx1.png
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogarnięcie tych cukrów na czczo wychodzi mi w kratę. Jednego dnia nie przekracza 88 a już następnego jest 92. Dzisiaj idę na wizytę u dietetyka może ona coś mi podpowie a na wizycie u lekarza prowadzącego też poruszę ten temat.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis nie będziesz miała codziennie tak samo, takie drobne odchylenia to nawet może być różnica w pomiarach urządzenia. Przecież ma dopuszczalną granicę błędu +/- 15 jednostek przy wartościach <100. Poza tym różnica może wynikać z godziny wstania z tego co zjesz wieczorem... Mi po diecie z 97-105 zeszło do 86-92 i jest ok. Zwykle maks dojeżdżam do 90. Mi diabetolog mówiła, że jak zacznę przekraczać na stałe 95 włączy mi insulinę. Mam nadzieję, że dotrwam na tych 90 ;) teraz to już się nie opłaca włączać mi insuliny :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Manna Koleżanka
    Postów: 37 20

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! Jestem w miarę nowa w temacie cukrzycowym, mierzę cukier od dwóch tygodni, po wynikach glukozy 74/180/100. Chciałam Was prosić o jakieś wsparcie, bo czasem nachodzą kiepskie dni. Z rana utrzymuję cukier 80 z hakiem, po posiłkach też daję radę do 110, 120. Problemem jest obiad. Co bym nie zjadła bardziej normalnego (brązowy ryż, kasza, pełnoziarnisty makaron, białe mięso, warzywa), w ilości takiej, że się i tak nie najadam, skacze mi do ponad 130, i to wystarczy, żebym się denerwowała. To chwilowe skoki, po półtorej godzinie już jest lepiej, ale wyskok po godzinie jest ewidentny. Od początku ciąży przytyłam niecałe 3 kilo, mam niedowagę, a to 27 tydzień, więc muszę dbać o posiłki i nie pozwolić na dalszy spadek. Do tego na paskach wychodzą mi ketony w moczu, ok. 15 mg (przed dietą w badaniach mocz był idealny). Z dzidzią na szczęście wszystko ok. Z waszych doświadczeń - czy takie wartości cukru są w porządku? Od jakich wartości można zaszkodzić dziecku? Nie chce przegiąć ani w jedną, ani w drugą stronę... Z góry dziękuję za jakąś odpowiedź i życzę Wam wszystkim wytrwałości!

    5p0e5mk.png
    Aniołek 11 tydzień [*] - grudzień 2018
    Starania od grudnia 2017
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manna, 130 po obiedzie to wcale nie jest zły wynik. Norma jest do 140.
    Ja osobiście nie przejmuje sie wartościami do 145 po posiłku.
    Myślę, ze mogłabyś sie martwić, gdybys nosiła w sobie dziecko giganta czy miała bardzo wysoki poziom wód płodowych, lub otyłość.
    A Twoj przyrost wagi jest tak naprawdę niewielki, a dzidzius zdrowy.
    Jedzenie zbyt małych porcji, czy chodzenie głodnym napewno nie jest dobre...jesz odpowiednia ilość posiłków dziennie ? Nie masz zbyt długich przerw ?

    Manna lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alciak wrote:
    Nobis nie będziesz miała codziennie tak samo, takie drobne odchylenia to nawet może być różnica w pomiarach urządzenia. Przecież ma dopuszczalną granicę błędu +/- 15 jednostek przy wartościach <100. Poza tym różnica może wynikać z godziny wstania z tego co zjesz wieczorem... Mi po diecie z 97-105 zeszło do 86-92 i jest ok. Zwykle maks dojeżdżam do 90. Mi diabetolog mówiła, że jak zacznę przekraczać na stałe 95 włączy mi insulinę. Mam nadzieję, że dotrwam na tych 90 ;) teraz to już się nie opłaca włączać mi insuliny :)
    Nie wiem kiedy diabetolog będzie chciał wprowadzić insulinę jak będę przekraczać 90 na czczo. Póki co jednego dnia mam 87 a następnego (tak jak dzisiaj) 92. Do tej pory miałam zwykle rano 84-88. Dzisiaj byłam u dietetyczki na konsultacji ale niewiele z tej wizyty wyniosłam. No nic metodą prób i błędów będę próbować. Planuję pilnować pór posiłków i ostatnia przekąskę jeść ok 21:30. Daje sobie trochę czasu jak się nie uda to będę się umawiać do diabetologa. I zastanawiam się czy mogę sobie delikatnie pedałować na rowerku stacjonarnym? Jak myślicie takie 5 czy 10 minut chyba nie powinno zaszkodzić. Dodatkowo mam rowerek poziomy więc to też powinno być lepsze niż standardowy stacjonarny rowerek.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Manna Koleżanka
    Postów: 37 20

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sucharek85 wrote:
    Manna, 130 po obiedzie to wcale nie jest zły wynik. Norma jest do 140.
    Ja osobiście nie przejmuje sie wartościami do 145 po posiłku.
    Myślę, ze mogłabyś sie martwić, gdybys nosiła w sobie dziecko giganta czy miała bardzo wysoki poziom wód płodowych, lub otyłość.
    A Twoj przyrost wagi jest tak naprawdę niewielki, a dzidzius zdrowy.
    Jedzenie zbyt małych porcji, czy chodzenie głodnym napewno nie jest dobre...jesz odpowiednia ilość posiłków dziennie ? Nie masz zbyt długich przerw ?

    Dziękuję za uspokojenje! Faktycznie przed tym obiadem jakoś długo nie czułam głodu i miałam dłuższą przerwę. Staram się jeść co 2,5 godziny, muszę bardziej tego przestrzegać. Pozostaje dalej wszystkiego pilnować i nie denerwować się wyższymi wynikami.

    5p0e5mk.png
    Aniołek 11 tydzień [*] - grudzień 2018
    Starania od grudnia 2017
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Manna wrote:
    Dziękuję za uspokojenje! Faktycznie przed tym obiadem jakoś długo nie czułam głodu i miałam dłuższą przerwę. Staram się jeść co 2,5 godziny, muszę bardziej tego przestrzegać. Pozostaje dalej wszystkiego pilnować i nie denerwować się wyższymi wynikami.

    U mnie np zbyt długie przerwy w jedzeniu, bradzo wywalaja cukier.
    Raz pamietam, ze jak siedziałam w szkole rodzenia chyba z 4h i nic nie jadłam...to później po obiedzie miałam cukier ponad 200!
    A zjadłam jedna gałke ziemniaków, mała rybke i talerz surowki, co zwykle daje wynik ok 120-140. Czasem warto sobie cos przegryz, nawet małe jabłko, czy marchewke. 😉

    Manna lubi tę wiadomość

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 31 stycznia 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis,
    Najlepiej zapytaj sie ginekologa, ale raczej nie powinnien miec przeciwskazan jak nie masz wiekszych problemów medycznych.
    Ja sobie sciagnęłam cwiczenia z Instytutu Matki i Dziecka, i praktycznie ćwiczyłam codziennie od 18 tyg. I naprawdę duzo lepiej sie czułam.
    Poza tym u mnie jakiś umiarkowanych ruch zawsze ładnie zbijał cukier w kryzysowej sytuacji ...jak mi po posiłku wyskoczył kosmiczny cukier.

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 1 lutego 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek właśnie u mnie też ruch pięknie zbija cukier. Zwykły spokojny spacer wystarcza jak mam podniesiony po posiłku. Często mi się zdaża zjeść obiad i odrazu pójść na spacer z psem (tak min. 30 min) i cukier jest niski. Ginekologa spytam mam wizytę w czwartek więc z nim porozmawiam. A i na te ćwiczenia co napisałam zobaczę. Dietetyczka zaproponowała mi wizytę u osoby zajmująca się uroginekologią. Chodzi o ćwiczenie mieśni dna macicy które ponoć warto ćwiczyć w ciąży i po niej. Co myślicie?

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • sucharek85 Autorytet
    Postów: 1248 767

    Wysłany: 1 lutego 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nobis, myślę że jest to warte uwagi. Szczególnie jakbyś się do porodu SN przymierzała 😉to są głównie ćwiczenia z poduszką i piłką, ja je mam właśnie w tym zestawie co sobie ściągnęłam. Na youtubie też widziałam takie filmiki, przygotowane właśnie przez położne, więc są w miarę bezpieczne. Jak nie musisz za to płacić fortuny to ja bym skorzystała 🙂

    polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
    niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
    histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
    02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
    22.03 - crio ;(
    06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
    7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
    15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 1 lutego 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucharek nie wiem ile kosztuje wizyta ale fizjoterapeutką jest moja koleżanka. W planach mam poród SN i mam nadzieję że się tak skończy. Kurcze nie moge znaleść tych ćwiczeń o których pisałaś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 16:06

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 6 lutego 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wprowadziłam ostatni posiłek ok 21:30 i udało mi się ogarnąć cukry na czczo. Teraz wahają się pomiędzy 81 a 87 więc jestem zadowolona a i ginekolog nie miał obiekcji co do wartości. Powiedział mi też, że mam nie przejmować się tym że chudnę bo na diecie cukrzycowej często tak jest tak więc od początku ciąży mam -3 kg.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, od 3 tygodni jestem na diecie cukrzycowej i nie bardzo mogę poradzić sobie z cukrami na czczo. Cukry po posiłkach są jak najbardziej w normie. Proszę o rady co mogę zrobić aby cukry na czczo mieściły się w normach. Co jeść? O której? Dzięki bardzo :)

    alciak lubi tę wiadomość

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 20 lutego 2020, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w grupie ryzyka, więc pilnuję cukrów. U mnie pomaga jedzenie o 22. Wczoraj zjadłam jajko i był szał :) 94 po 11h, co na moim glukometrze oznacza, że miałam ok 80. Mój okropnie zawyża.

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja to może dziś spróbuje to jajko i jutro zobaczymy co będzie. Dzięki za podpowiedź :)

    Freja000 lubi tę wiadomość

  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 21 lutego 2020, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforek wrote:
    Witam, od 3 tygodni jestem na diecie cukrzycowej i nie bardzo mogę poradzić sobie z cukrami na czczo. Cukry po posiłkach są jak najbardziej w normie. Proszę o rady co mogę zrobić aby cukry na czczo mieściły się w normach. Co jeść? O której? Dzięki bardzo :)
    U mnie zbawienny był posiłek składający się z pół kostki twarogu, pół banana i do tego jakieś pieczywo - ciemne w ostatnim czasie jadłam kawałek grahamki. Zwykle jadłam ok 23 żeby jeszcze nie skakały mi ketony z rana, wstawałam ok 8 rano.

    potforek lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 24 lutego 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jem ok 21:30 najczęściej kromkę chleba z masłem orzechowym. Czasami kromka chleba z masłem i pomidorem. Od jakiegoś czasu cukier na czczo nie przekracza 87, a najczęściej jest w okolicy 82.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Nobis Autorytet
    Postów: 1262 497

    Wysłany: 24 lutego 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforek wrote:
    Witam, od 3 tygodni jestem na diecie cukrzycowej i nie bardzo mogę poradzić sobie z cukrami na czczo. Cukry po posiłkach są jak najbardziej w normie. Proszę o rady co mogę zrobić aby cukry na czczo mieściły się w normach. Co jeść? O której? Dzięki bardzo :)
    Ja jem ostatni posiłek ok 21:30 najczęściej kromkę chleba z masłem orzechowym. Czasami kromka chleba z masłem i pomidorem. Od jakiegoś czasu cukier na czczo nie przekracza 87, a najczęściej jest w okolicy 82.

    potforek lubi tę wiadomość

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
‹‹ 2091 2092 2093 2094 2095 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ