Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Hm... Boję się że jak ograniczę pieczywo zaczną mi wychodzić ketony, ale może takie jest wyjście z tego... Wiesz co na 1 śniadanie wg diety mam zjeść 3 kromki chleba, na drugie 2, na trzecie 1. Potem na obiad 4 rodzaje węglowodanów, na kolacje 2, drugą kolację 2, i ostatnią 1. Chyba, że ja czegoś nie rozumiem w tej diecie
Wy tak nie macie? Ja bazuje na 7 posiłkach, ze strony słodka mama
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualny1 śniadanie zazwyczaj 1 lub półtorej kanapki, do tego parówki, jajecznica, sałatka, i bez nabiału bo wywala cukier, na drugie już mogę zjeść 2 i nabiał em. Ja czegoś takiego nie mam, jem jak mi się chce, nieraz 4 kanapki dziennie nieraz 5 nie raz 3.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 14:30
-
Sylwia, a nie masz już problemów z ketonami? Po parówkach niestety nie czuję się dobrze ze względu na żołądek więc musiałam zrezygnować już nawet jakiś czas temu, teraz próbowałam z innymi też zniosłam to kiepsko.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Ja probowałam tej diety ze strony słodkie mamy i była u mnie tragedia.
Szczególnie obiady wywalały mi cukier w kosmos. U mnie sprawdzaja sie małe posiłki typu 1 kromka z dodatkami, poł kubeczka jogurtu z płatkami, na obiad zupa z wkładka miesną, na kolacje koktajl owocowo-białkowy, ale jem co 2 h, i liczba posiłków nawet od 8-10.
Z ketonami nie pomogę bo u mnie akurat czysto.
A jakbyś zamiast parowek spróbowała np filet wedzony z indyka ? U nnie sie to sprawdza na śniadanie.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
Sucharek, na czym się opierasz w swojej diecie? A obiady też jem jednodniowe
a inne dziewczyny skąd macie dietę ? Większość od lekarza?
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualnyJem ok 24 kanapkę mała alno mandarynke alno kakko do tego i nie mam już ketonow jak narazie, odpukać, ja nie stosuje diety z żadnej strony bo nie chce mi się gotować dla siebie samej... Ogólnie jem swój chleb a obiady raczej takie same jak jadłam lub czasem z lekka zmiana. Dzisiaj po salatce z pomidorami koktajlowymi, kurczakiem, parmezanem i sosem, kilka grzanek, bylam z znajoma na obiedzie cukier pierwszy raz od kad mierze 180.....bulam w ciężkim szoku, to po pizzy mam mniej.... Dramat.alciak wrote:Sylwia, a nie masz już problemów z ketonami? Po parówkach niestety nie czuję się dobrze ze względu na żołądek więc musiałam zrezygnować już nawet jakiś czas temu, teraz próbowałam z innymi też zniosłam to kiepsko.
-
nick nieaktualny
-
Alciak, ja tego tego nie rozkładam tak na czynniki pierwsze. Jem to co lubię, staram sie urozmaicać, , choć nie jest to łatwe bo nie jestem jakiś specjalnym wielbicielem warzyw. Przy mojej dużej liczbie posiłków na pewno jest z 1800 kcal. Jak ja sobie zlicze te wszystkie owoce, serki homo, koktajle, przekaski typu orzeszki, z 2 razy dziennie chleb plus obiad, to na pewno wyjdzie.
Syllwia, ja raz po 6 pierogach mojej teściowej miałam 180, choć rekordem była kuleczka ziemniaków, mała rybka i talerz surówki 205.
A ostatnio w knajpie typowy zestaw dnia czy devolay i frytki..i cukier 126, a porcja wcale nie byla mała.polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualny
-
A widzicie, a ja jestem techniczna i dla mnie musi być związek i sens i szukam i analizuję
no nic jutro wizyta u lekarza, póki co nie jest źle, obawiam się tylko, że jak mnie położą do szpitala na ostatnie półtora tygodnia to mi będzie trudno kontrolować jedzenie i też nie będę miała często dowózki z domu i mnie poczęstują tą insuliną na sam koniec ciąży...
JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
Wiesz co ja teraz jestem w szpitalu na obserwacji, mam dietę cc, dostaje 5 posiłków...i jedzenie naprawdę mi smakuje a ja nie lubię dużej ilości rzeczy.alciak wrote:A widzicie, a ja jestem techniczna i dla mnie musi być związek i sens i szukam i analizuję no nic jutro wizyta u lekarza, póki co nie jest źle, obawiam się tylko, że jak mnie położą do szpitala na ostatnie półtora tygodnia to mi będzie trudno kontrolować jedzenie i też nie będę miała często dowózki z domu i mnie poczęstują tą insuliną na sam koniec ciąży...
Oczywiście mam ze sobą drobne przekąski ale nie muszę z nich często korzystać 😉polip, puste jajo płodowe, zespół Ashermana 2016/17
niedoczynność tarczycy, mutacja genu protrombiny 20210 i /MTHFR
histero/ laparo - 16.07.2018 - jajowody drożne, 3x IUI - nie udana
02.2019 - ivf Artvimed, krótki protokół ( pobrano 21 komórek, 8 zamrożonych, 2 zarodki )
22.03 - crio ;(
06.2019 - ivf na ❄komórki się nie rozmroziły, crio blastki 333
7dpt 43, 9dpt 106, 28dpt ❤
15.02.2020 Sara 👣 2990g, 53cm -
nick nieaktualnyCzemu jesteś w szpiralu?sucharek85 wrote:Wiesz co ja teraz jestem w szpitalu na obserwacji, mam dietę cc, dostaje 5 posiłków...i jedzenie naprawdę mi smakuje a ja nie lubię dużej ilości rzeczy.
Oczywiście mam ze sobą drobne przekąski ale nie muszę z nich często korzystać 😉 -
Cześć Dziewczyny! Od kilku dni też mierzę się z mierzeniem cukru. Powiedzcie mi, czy jeśli posiłek trwa długo też mierzycie od rozpoczęcia czy od zakończenia posiłku? Śniadanie i kolację jem w 15 min, ale dwudaniowy obiad trwa ok 45 min z krótką przerwą między zupą a drugim daniem. Wtedy mierzę ledwo 15 min po posiłku. Czy wynik pomiaru jest wtedy wiarygodny?
-
Na pierwszej wizycie u lekarza dowiedziałam się, że mierzy się 1h po rozpoczęciu posiłku, a nie po zakończeniu, a tak początkowo robiłam. A jeśli chodzi o obiad dwudaniowy, nie korzystam osobiście, ale dziś mi Pani Dr mówiła, że je się zupę 2 h później drugie, w sensie, że traktuje się to jako oddzielne posiłki, ale ja w to nie wynikałam, bo nie mam czasu gotować dwóch obiadów. Po prostu zwiększam odpowiednio porcję.JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
57 cm, 3750 g szczęścia
TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
57 cm, 3700 g szczęścia -
nick nieaktualny
