X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 15 lutego 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hurrrrraaa, pochwalę się :D Dzisiaj z rana miałam taką ochotę na kanapkę, że stwierdziłam że chrzanię, najwyżej cukier mi podskoczy, ale też musze mieć coś od życia i pożarłam 2,5 kromki chleba graham z pastą jajeczną. Nie stresowałam się zbytnio wynikami, bo byłam pewna, że będą mega wysokie i właśnie po godzinie szykując się na najgorsze sprawdziłam cukier, a tutaj najpierw równe 120 a zaraz potem 118 :D LOL. Normalnie po połowie kromki chleba ig, żytniego, czy jakiegokolwiek innego bez pszenicy, słodu, miodu, cukru i o teoretycznie niskim ig, miałam koło 130tu, jak nie lepiej. Nie wiem, czy to przez to, że nie maltretowałam się psychicznie tym, że wynik będzie wysoki, i nie stresowałam, czy może wreszcie znalazłam odpowiedni chleb, który nie podbija mi cukrów w kosmos :P soooo, soooo happy :P

    Gosha, MisiaMonisia lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 15 lutego 2015, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na właśnie piekę ciasto czekoladowe dla cukrzyków z migdałów, mąki pełnoziarnistej, rodzynek, masła, cynamonu i kakao nie słodzonego. :)

    Gosha, Dżuls, KotMisia lubią tę wiadomość

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 15 lutego 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja właśnie walczę ze zbiciem cukru....skończył mi się mój chleb....i na kolację zjadłam pszenny.....cukier 186 :/

    Ja chce juz urodzić!!!!!!!!!!!!!!!!

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 15 lutego 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MISIAMONISIA to faktycznie duzo :( ale bardzo malutko dni Ci juz brakuje do donoszonej ciazy, jeszcze troszkę i możesz rodzic :) dzisiaj jedna ode mnie kwietnioweczka juz urodziła... Jejku, jakie emocje ;)

    Ja tak sie broniłam przed insulina, i były skoki co chwile. Teraz co prawda to 4 dzień jak ja biorę, ale taka spokojna jestem... Cukier sie normuje, po posiłku 100-110, dawno tak miło nie było po jedzonku ;)

    MisiaMonisia lubi tę wiadomość

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 15 lutego 2015, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha faktycznie cukry masz teraz super :) Tylko pogratulować.

    Ja żaluje że w ogole jadlam kolacje :/ Mimo insuliny cukier mi wzrasta ....już mam 199 :/

    Nie wiem co robić...Boje się o maleństwo :/

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 15 lutego 2015, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile wzięłaś jednostek przed kolacja? Ja bym sobie zapodals 2-4 teraz przy takim poziomie. Lekarz mi mówił ze gdyby godzine po posiłku było wysoki to sobie dac troszkę wiecej. Albo przynajmniej spaceruj po domku szybszymi krokiem, zeby to palić...

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 16 lutego 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha żebym ja tylko mogła tak sobie spacerować szybkim krokiem to bym to zrobiła :/
    Od 2 tygodni nie mogę wytrzymać na nogi....a od kilku dni to jakaś masakra :/
    Ledwie do łazienki chodzę.
    Mam nogi jak balony takie spuchnięte i do tego okropny ból pachwin.
    Przekręcanie się w nocy z boku na bok to dla mnie przeogromny wysiłek...aż łzy lecą mi z bólu :/
    DObrze że jutro mam wizytę u mojej gin.

    Cukier spadł mi do 113 dopiero o 23:00...czyli tak jakby insulina wolno działała.
    Przed posiłkiem wstrzykuje sobie 3 jednostki......ale ze wczoraj jadłam białe pieczywo to wstrzyknęłam 5 jednostek....20 minut po posiłku miałam cukru już 130 więc wstrzyknęłam sobie 4 jednostki bo wiedziałam że jeszcze urośnie...ale na koniec jak zobaczyłam na glukometrze 199...to wziełam 7 jednostek....
    Na szczęście spadł......tylko szkoda że po tak długim czasie....

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • Gosha Autorytet
    Postów: 1817 4623

    Wysłany: 16 lutego 2015, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, a dlaczego tak puchniesz? Ja tez jak balon wyglądam tylko ja początku gestozy niestety :( a ciśnienie masz dobre? Uważaj bardzo na siebie i jak trzeba leżeć to lez, jyz bliżej konca :)

    MisiaMonisia, Wowka lubią tę wiadomość

    uwo9lqxwoe8jis8o.png

    f2wll6d8jif5zy9b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha wrote:
    Dzieki dziewczyny. No nic nie mówił lekarz, tyle tylko ze mam zawsze pen przy sobie nosić, zgąbczenia mózgu maksymalne w tej ciazy, naprawdę ;) przeciez to logiczne ze jak przy sobie to nie w lodowce ;)

    NUSKAW a ktory to był tydzien? Cieszę sie wszystko ok, duzo zdrówka :) ja liczę ze po porodzue mi przejdzie z ta cukrzyca...

    Dziękuję bardzo :-) Urodziłam w 40+2 tc. To był piątek, a w poniedziałek miałam planowane przyjecie do szpitala na patologie ciąży. Jak widać się nie doczekałam. W dniu porodu zrobiłam sobie długa kąpiel bo mnie brzuch pobolewa jakbym miała dostać okres, ale to nie była żadna nowość, wiec totalnie się nie spodziewałam. Teraz Bogu dziękuję ze wpadłam na ten pomysł z kąpielą bo sprowokowalo to pęknięcie pęcherza, a nie wiadomo od kiedy wody były zielone. Jedyne co mnie teraz zastanawia ze dwie noce z rzędu przed porodem nie mogłam spać na żadnym boku bo mnie brzuch bolał i rozpieral. Teraz tak myślę że już w tedy mogło się coś dziać.Także dziewczyny bądźcie czujne i jak będzie was coś niepokoilo to pędem na IP.

    Jeśli mogę Wam coś doradzić to wybierzcie szpital z najwyższym stopniem referencyjnosci ze względu na cukrzycę, bo w takim szpitalu zrobią waszemu szkrabowi dodatkowe badania. My mieliśmy rodzic w takim szpitalu, ale jak przyjechałam nie było miejsca, z reszta jak w trzech innych szpitalach I odesłali mnie do 4 z kolei na szczęście tez z 3 st referencyjnosci. Tymkowi badali przez dwa dni glukozę, zrobili mu dodatkowe badanie USG główki, brzuszka i echo serca. Badania wyszły prawidłowe jedynie jakiś niewinny szmer w serduszku, ale nie jest to wada patologiczna. Miał jeszcze badane tsh i FT4 ale to ze względu na moja niedoczynność tarczycy oraz crp i morfologie ze względy na podejrzenie zmartwicy płodu.
    Ja za to w szpitalu miałam po porodzie dalej dietę cukrzycowa, kucharki zawsze pytaly która to cukrzycą :-) Także pomęczycie się jeszcze tak ze trzy dni po porodzie a potem juz będzie tylko gorzej, bo karmienie piersią to jeszcze większe restrykcje. :-)
    Co do wagi. Ja przytyłam w ciąży 22kg. I było to bardzo dużo bo w dniu porodu ważyłam 100kg. Mimo diety, mimo insuliny strasznie tyłam i puchlam. Tydzień po porodzie, czyli po pozbyciu się wód, łożyska i Tymka ważyłam o 6kg mniej. Dwa tygodnie po porodzie przez które pociłam się w dzień i w nocy niczym dojrzewajacy 13 nastolatek ważyłam o kolejne 6 kg mniej. I teraz po trzech tygodniach ważę o kolejne 3 kg mniej. I taka waga na razie się utrzymuje. Także teraz już tylko dieta spacery i lekkie ćwiczenia. :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 13:06

    KotMisia, MisiaMonisia, Gosha lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMonisia wrote:
    Nuskaw sliczne dzieciątko (w avatarze) :)
    Dziękuję. Pączuszek miał ważyć 4kg, ważył 3540kg. :-)

    KotMisia, MisiaMonisia lubią tę wiadomość

  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha wrote:
    Ojej, a dlaczego tak puchniesz? Ja tez jak balon wyglądam tylko ja początku gestozy niestety :( a ciśnienie masz dobre? Uważaj bardzo na siebie i jak trzeba leżeć to lez, jyz bliżej konca :)
    Dziekuję Gosha.....uważam na siebie :)
    nie wiem dlaczego tak puchną mi nogi....może tak jest na końcówce ciąży?
    Jutro podpytam swoja gin.
    Cisnienie zawsze mam dobre :) Chociaż coś :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2015, 19:53

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuskaw wrote:
    Dziękuję bardzo :-) Urodziłam w 40+2 tc. To był piątek, a w poniedziałek miałam planowane przyjecie do szpitala na patologie ciąży. Jak widać się nie doczekałam. W dniu porodu zrobiłam sobie długa kąpiel bo mnie brzuch pobolewa jakbym miała dostać okres, ale to nie była żadna nowość, wiec totalnie się nie spodziewałam. Teraz Bogu dziękuję ze wpadłam na ten pomysł z kąpielą bo sprowokowalo to pęknięcie pęcherza, a nie wiadomo od kiedy wody były zielone. Jedyne co mnie teraz zastanawia ze dwie noce z rzędu przed porodem nie mogłam spać na żadnym boku bo mnie brzuch bolał i rozpieral. Teraz tak myślę że już w tedy mogło się coś dziać.Także dziewczyny bądźcie czujne i jak będzie was coś niepokoilo to pędem na IP.

    Jeśli mogę Wam coś doradzić to wybierzcie szpital z najwyższym stopniem referencyjnosci ze względu na cukrzycę, bo w takim szpitalu zrobią waszemu szkrabowi dodatkowe badania. My mieliśmy rodzic w takim szpitalu, ale jak przyjechałam nie było miejsca, z reszta jak w trzech innych szpitalach I odesłali mnie do 4 z kolei na szczęście tez z 3 st referencyjnosci. Tymkowi badali przez dwa dni glukozę, zrobili mu dodatkowe badanie USG główki, brzuszka i echo serca. Badania wyszły prawidłowe jedynie jakiś niewinny szmer w serduszku, ale nie jest to wada patologiczna. Miał jeszcze badane tsh i FT4 ale to ze względu na moja niedoczynność tarczycy oraz crp i morfologie ze względy na podejrzenie zmartwicy płodu.
    Ja za to w szpitalu miałam po porodzie dalej dietę cukrzycowa, kucharki zawsze pytaly która to cukrzycą :-) Także pomęczycie się jeszcze tak ze trzy dni po porodzie a potem juz będzie tylko gorzej, bo karmienie piersią to jeszcze większe restrykcje. :-)
    Co do wagi. Ja przytyłam w ciąży 22kg. I było to bardzo dużo bo w dniu porodu ważyłam 100kg. Mimo diety, mimo insuliny strasznie tyłam i puchlam. Tydzień po porodzie, czyli po pozbyciu się wód, łożyska i Tymka ważyłam o 6kg mniej. Dwa tygodnie po porodzie przez które pociłam się w dzień i w nocy niczym dojrzewajacy 13 nastolatek ważyłam o kolejne 6 kg mniej. I teraz po trzech tygodniach ważę o kolejne 3 kg mniej. I taka waga na razie się utrzymuje. Także teraz już tylko dieta spacery i lekkie ćwiczenia. :-)
    Ja na plusie mam niecałe 10 kg...i tak planuję po porodzie być dalej na diecie właśnie ze wzgledu na to żeby szybko zgubic te dodatkowe kilogramy ;)

    Czyli mojemu synusiowi też pewnie będą badać tsh bo też mam niedoczynność tarczycy na którą leczę się od 6 lat.....

    Nuskaw dużo zdrówka dla Ciebie i Tymcia :)

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuskaw wrote:
    Dziękuję. Pączuszek miał ważyć 4kg, ważył 3540kg. :-)
    Tez bym chciała "pączuszka" max 3500 g :P

    Gosha, KotMisia lubią tę wiadomość

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • maglic Autorytet
    Postów: 558 1086

    Wysłany: 17 lutego 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam słodkie mamusie :) Ja co prawda dopiero odebrałam wyniki testu no ale są podwyższone, na czczo 94, po dwóch godzinach 147 :) spodziewam się skierowania do poradni diabetologicznej.
    Jestem przerażona i liczę po cichutku na jakieś wskazówki i pomoc. Odnośnie cukrzycy jestem zielona. Jestem dopiero w 26 tygodniu więc jeszcze dłuuuuuga droga przede mną :(

    ukdytv73la1h903i.png
  • KotMisia Autorytet
    Postów: 1937 3146

    Wysłany: 17 lutego 2015, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maglic wrote:
    Witam słodkie mamusie :) Ja co prawda dopiero odebrałam wyniki testu no ale są podwyższone, na czczo 94, po dwóch godzinach 147 :) spodziewam się skierowania do poradni diabetologicznej.
    Jestem przerażona i liczę po cichutku na jakieś wskazówki i pomoc. Odnośnie cukrzycy jestem zielona. Jestem dopiero w 26 tygodniu więc jeszcze dłuuuuuga droga przede mną :(

    Poczytaj kochana nasz wątek od początku :* Ogólnie nie jest źle, w końcu robimy to dla naszych maluszków :*

    bl9cmg7y8brm1kw5.png
  • miscelle Autorytet
    Postów: 454 562

    Wysłany: 19 lutego 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nadal w szpitalu, robię profil i mierzę cukier. Dla mnie najgorsze jest to że ciągle jestem głodna,nie najadam się tą dietą :( czy to o to chodzi żeby w ciąży głodować ?! :( źle mi

    👨‍👩‍👧 2015 Nela
    👨‍👩‍👧‍👦 2020 Kubuś
    hchy9jcg2fs2tpt8.png
  • MisiaMonisia Autorytet
    Postów: 2909 1203

    Wysłany: 19 lutego 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miscelle od kiedy jesteś w szpitalu?
    Ile wyznaczono Ci WW ?

    Mi do szpitala mąż przywiozł chleb razowy, chudą wędlinke i warzywka...i dojadałam jak byłam głodna.....Wiadomo że 3 szpitalne posiłki to za mało.
    Takze śmiało możesz mieć swoje jedzenie tylko dietetyczne.

    Nikoś urodzony 22.03.2015r. 👣

    Nasze Aniołki:
    👼 - 21.02.2014r. (10tc),
    👼 - 7.06.2020r. (CB).

    Moja Kochana Mamusia (*) - 8.02.2020r. 🖤
    Mój Kochany Dziadziuś (*) - 7.06.2020r. 🖤
    Moja Kochana Molly 🐕
    - 17.03.2021r. 🖤

    💊 Euthyrox N100


    Starania od : luty 2019 r.
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 19 lutego 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się tu na forum poraz drugi :-) wcześniej gościłam tu dosłownie chwilke.
    Od dziś jestem na diecie cukrzycowej gdyż naczczo cukier wysoki. Jestem po wizycie u diabetologa i narazie cukier mierze 4x dziennie i stosuje dietę. Dostałam konkretne wytyczne co mi wolno lub czego nie. Narazie horrorem jest dla mnie jedzenie z zegarkiem w rece i jedzenie ciemnego pieczywa oraz odstawienie słodkiego bo łasuch ze mnie okropny. Przeczytałam cały watek i napewno skorzystam z Waszych rad :-)

    Dżuls, KotMisia lubią tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 20 lutego 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Jak w poprzedniej ciąży - MSWiA na Wołoskiej.

    Polecam :) :) również rodziłam w tym szpitalu, ja miałam cukrzycę ciążową na diecie, bez insuliny.

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 20 lutego 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuskaw gratuluje i cieszę się, ze trafiłaś w końcu na dobry szpital, zdrówka :)

    Nuskaw lubi tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ