X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajwi wrote:
    Goodwill

    Moj jest przeciwnikiem witaminizowania się w czasie ciazy...
    Ja zresztą też i witamin żadnych nie biorę...

    Lulu,

    Ją się sprawdzalam na contour plus ostatnio u ojca i w porównaniu z moim glukometrem pokazywał jeszcze nawet niższe wartości niż moj mini czy xido...
    Ale zawsze możesz sprawdzić jeszcze w laboratorium
    Nie wiem czy dobrze zrozumialam - ale jesz przez godzinę? I później jeszcze czekasz godzinę zanim się zmierzysz?
    Tylko śniadanie z połączeniu z kawą pół godziny mi to zajmuje . Mam mierzyć cukier po spożyciu ostatniego łyka kawy lub herbaty . Zazwyczaj posiłek zajmuje 15 min a tylko ten z kawą kolo 30 min. Ale to mały posiłek plus woda z cytryną i dopiero kawa.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka :) a ja dziś zaszalałam i na śniadanko parówkę z duuużą ilością musztardy mnniam. wynik oczywiście 118, ale to mnie nie przeraża. i tak sprawdzę w środę u diab. czy mój gluko nie zaniża.

    lulu ja o 18 jem kolację i się mierzę a potem o 20 piję szklankę mleka, o 21.50. kromkę chleba z wędliną, serem i warzywami. po mleku i posiłku przed snem nie trzeba się mierzyć (mimo to ja raz sprawdzałam i było ok). wstaję o 6 i na czczo mierzę i jem pół kromki (też dobre cukry) i idę spać do 8 :) wtedy śniadanie duże po którym się mierzę :)
    ja jadłam o 22 i wstawałam o 8 to na czczo miałam też 90. za długi odstęp masz od jedzenia. jak wieczorem wcześnie zasypiasz to np.jak wstajesz do wc o 1-2 to zjedz pół kromki z czymś i o tej 6 powinno być ok :) co do twojego gluko to nie wiem czy zawyża czy nie, nie znam się..

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    A ja nie mam nic na obiad i muszę coś zrobić... na nic nie mam ochoty :/ już mi żarcie obrzydło na maxa.

    Ja mam najgorzej ze śniadaniami i kolacją. I w ogóle wtedy jak musze jeść chleb... na śniadanie już tylko jedna kromkę jem bo mi się wraca powoli, po godzinie dojadam bardziej już z tym z czym mam ochotę jak cukry w normie, bo rano ani nabiału nie mogę, ani w sumie nic tylko chleb z szynką...
    A na kolację wczoraj zrobiłam sobie grzanki z pomidorami i mozzarellą - 3 kromki i cukier na szczęście ok, bo podpieczony chlebek mi jeszcze wchodzi,
    a w sobotę miałam taki straszny dzień że ciągle głodna byłam już do godziny po posiłku, chyba się mały domagał bo to był jakiś inny głód i na kolację zrobiłam łososia z frytkami i też 116 po godzinie leżenia więc pewnie będę to powttarzać co jakiś czas :P
    Ah te frytki okazały się teraz zbawieniem... jak one nie podnoszą cukru, to chyba można często sobie na nie pozwalać??
    Wczoraj na obiadek zrobiłam ziemniaczki pieczone w mundurkach w ziołach (udało nam się kupić już młode na promocji w tesco) i do tego pierś z kurczaka w przyprawach i tzatziki i cukier 102 po godzinie leżenia również - ziemniaków nie ważyłam, uznałam że musze się najeść i najadłam się jak ś...ia ; - p będę raz w tygodniu taki obiadek na pewno sobie w niedzielę serwować

    A te frytki to powoli mnie dziennie kuszą... ale jak nie podnoszą cukru to chyba można, przynajmniej co 2-3 dni? Szczególnie kuszące są w opcji kolacyjnej bo na chleb to już na prawdę powoli patrzeć nie mogę bo cukry tylko po jednym dobre, ani żanej bułki nie mogę zjeśc, nawet ciemnej...

    tb732n0a0czusv9c.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi05 wrote:
    Witajcie :)
    ale napisałyście przez te dni, nawet chyba się nie biorę za nadrabianie bo musze dziś poprasować, a jeszcze wizyta u gina :)

    Doczytałam kamcia że bierzecie się za ogródek, to tak jak my :) Mamy totalny bałagan, zero cienia w lecie, i mąz jest właśnie w trakcie kopania pod altanę ;=) musimy uporządkować nasze 18x16m ogródka wspólnego z teściami ;p Chcemy posadzić 3 drzewka owocowe (ja chcę też baardzo czereśnię, a resztę niech sobie wybiorą), borówki, mamy też agrest, malinki. Musimy tam upchnąć jeszcze suszak na pranie, ogórdek warzywny teściowej, hamak, miejsce na plac zabaw, trampolinę, oraz basen ;p

    Chciałąbym zdążyć z wszystkim zanim maluszek się urodzi ale chyba nie sa rady :)



    domi
    my wzięlismy działkę w zeszłym roku z myślą o córci. W sumie mamy 2 działki(600m kw)
    obie nie były uprawiane przez 12 lat. Każdy się dziwil, co my wziełiśmy :) mąż własnymi rękoma przekopał całą działkę, wybierając cały ten perz. Wszystko wywoziliśmy do komunalki, bo nie zdażylibyśmy z paleniem tego. A lato było dla nas nieprzychylne-wielkie upały i nawet z dzieckiem nie wychodziliśmy z domu. Kopanie trwało kilka miesięcy :). Ale ludzie co raz bardziej podziwiali. Na srodku rośnie wielka jabłoń, obok 3 inne duze drzewa, razem tworzą wielki baldachim cienia :) Super sprawa-na samym srodku. Pokazałabym na zdjęciu, ale nie umiem wstawiać. We wrześniu sialiśmy trawę-przed samym wyjazdem na operację. Ogrodziliśmy się jedynie sznurkiem. Kupimy przyczepę kempingową (podobne pieniadze co altana, ale przyczepę mozemy zabrać ze soba). Niestety u nas nie ma biezacej wody i pradu. $ drzewka posadzilismy-czereśnia, grusza i 2 sliwy :) zero warzyw i ciut kwiatków. Maliny(sadzonki)teściowa przyśle-wykopie z własnego pola . Borowki zamówię na allegro. Ale ludzie nam zadroszcza, ze taką robotę we dwoje wykonaliśmy :) czeka nas jeszcze zakup mega kosiarki. Mąż zakochany w działce, choć teraz ze smutkiem ja robi. Okoliczni sasiedzi mysleli, ze zrezygnujemy po smierci dziecka, bo przeciez działka miala być dla niego...

    domi05 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • asioczek86 Autorytet
    Postów: 998 655

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twarożek proponuję chudy a jak będziecie mieć ok cukry to ten półtłusty. tak samo mleko 2% jest lepsze niż 0,5. jogurty 1,5%. ogółem omijajcie tłuszcze, bo tłuszcz podwyższa cholesterol, no i wpływa też na cukry.

    8.03.2015- mama Aniołka (8/9tc)
    28.04.2016 IGA <3 3400g i 57 cm szczęścia :)
    17.12.2018 ADAM <3

    atdci09ken4tz24o.png

    o148zbmhik1ekq2b.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    A ja nie mam nic na obiad i muszę coś zrobić... na nic nie mam ochoty :/ już mi żarcie obrzydło na maxa.



    mam rosół na 15, a na 18 zero pomysłu, więc pewnie jakaś kaszanka lub kiełbaska. Dzis wzięłą się za sprzatanie(może wyrobię się do piątku-szwagierka będzie) i jak na złość słabe cisnienie wody: nawet włosów nie umyję , a zatem nie zejde do sklepu, a zatem kaszanka :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najgorsze dla cholesterolu sa tluszcze zwierzęce jak masło, smalec

    domi ja wczoraj po wilelkim pstragu i 150 g frytek + 1 ogórek konserwowy(z zalewy z cukrem) cukier 98!!!po ziemniakach tak nie mama, a po frytkach super. U mnie sa co raz częściej

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Posiłek nadprogramowo bo dopadł mnie głód...

    Pochwalę się chociaż nie wiem czy jest czym...
    Pół opakowania pistacji - jakieś 50 g, 5 ciasteczek Sante z żurawina, mandarynka, sok fortuny marchwiowo-jablkowo-bananowy 250 ml - cukier po godz - 100

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajwi wrote:
    Pochwalę się chociaż nie wiem czy jest czym...
    Pół opakowania pistacji - jakieś 50 g, 5 ciasteczek Sante z żurawina, mandarynka, sok fortuny marchwiowo-jablkowo-bananowy 250 ml - cukier po godz - 100

    Ja tam się z Tobą cieszę, cukry Ci się normują!

    Postanowiłam się nie mierzyć po II śniadaniu - jem co zawsze i już.
    Już nie mam się gdzie kłuć, paski też schodzą mi za szybko - wyliczyłam że w moim tempie wykorzystam 17 opakowań do końca ciąży i mnie to trochę przeraziło. O_o

    I piję kawą jak najbardziej kofeinową Wasze zdrowie!
    Od rana słucham Rolling Stonesów, dzieciak chyba lubi, bo się rusza. :P

    Zapytam dziś gin o suplementy, jak nie zapomnę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 11:45

  • Ajwi Autorytet
    Postów: 550 234

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goodwill

    Ją się kłuję już tylko po takich szaleństwach...
    Jestem u rodziców i tak mi tylko cały czas pod nos podsuwaja a ja tak głupia żrę ;)

    9ewnk0s35ymohr7u.png
    qtch43ashqwvu527.png
  • goodwill Autorytet
    Postów: 415 497

    Wysłany: 14 marca 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajwi - chcą dobrze, żeby wnuczę rosło! =D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 11:57

    Ajwi lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam faszerowaną cukinię, do tego kasza i pewnie mizeria. Zup nie robię, bo nikt nie je :) czasem w knajpie zjem zupę i na pół roku mam z głowy ;)

    Ajwi no luksusowe masz cukry :)

    Kamcia zazdroszczę drzewek owocowych. Tesciowie mają działkę w lesie, ale tam niestety ziemia nie sprzyja roślinom, więc nie ma co myśleć o drzewkach i krzewach.
    Ale dla młodego to super odskocznia od miejskiego zgiełku, jest murowany domek, ogrzewany z ciepłą wodą, więc luz ;)
    Już czekam lata to pewnie dziadki wezmą młodego :) działka 13 km, więc w każdej chwili możemy wrócić do domku :)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej wy o obiadach a ja padAm posprzatalam pranie i odkurzanie i wogole umylam troche okien i jeszcE spacer z dzieckiem i padam ide spac bo mi oczy sie zamykaja

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam focha dzisiaj na moje cukry.
    Nie rozumiem:-(
    Na czczo 76, 1 śniadanie 120! , 2 śniadanie 105 niby w normie ale jakieś nie swoje takie wysokie ciekawe jak obiad.
    Robię kurczaka w foli, ziemniaki i surówka z kiszonych ogórków.
    Może to stres teściowy teraz prenatalny???

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 marca 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka nic wysokiego nie ma. Norma do 120. A problem z pierwszym śniadaniem to podstawa w cukrzycy :)
    A mój gluko sie zacial. Od samego rana pokazuje 90 parę? ? Na czczo 93/91 , po 1. Śniadaniu 96. 150 g truskawek 98. Smakija 99. Ciekawe w którym momencie cukry wystrzela? Zjadłam właśnie śledziki w occie :)

    goodwill lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 14 marca 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko ja zazdroszczę niskiego na czczo. Chciałabym taki :)
    Ja znowu mam niskie po 1 śniadaniu, ale lipne po kolacji od 4 dni przekroczenia, jak tak dalej.pójdzie to idę po insulinę, bo będę musiała odcinać kolację :( wczoraj nawet po.chrupkim przekroczyłam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja porównuje wyniki do poprzednich były ok do wczorajszego śniadania :-)

    Agatia lepiej ja mieć w lodówce ta insuline niż oczy robić na widok ekstra wyniku i swirowac.

    Kamcia faktycznie oszalał twój gluko.

    Spadam z neta się szykować mąż w drodze do domu. Ja już po obiedzie córką jeszcze męczy:-(
    Do później. :-)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 14 marca 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka trzymam kciuki i spytaj o to echo

    żabka04 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    Żabka trzymam kciuki i spytaj o to echo

    Ok dzieki

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 14 marca 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko trzymam kciuki :)

    Co do insu to niby lepiej ją mieć, ale u.mnie nie było jeszcze skoku, który by się utrzymywał, więc insu na razie nie potrzebna. Po kolacji po 3 min mam już duży spadek o 10-15j, nawet jeśli przekroczę. Więc insu mogłaby mnie doprowadzić do niedocukrzenia bardzo szybko.
    Ale chyba na noc prędzej niż później skończy się insuliną. Jeszcze zrobię test gluko, a jak nie działa to idę kupić nowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 13:43

    żabka04 lubi tę wiadomość

‹‹ 430 431 432 433 434 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ