Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciliśmy z wizyty
lekarz nie przejął się tymi rannymi skokami, powiedział że do 100 mam się nie przejmować jakoś bardzo (no przecież jeszcze niedawno norma była do 100 i dzieci zdrowe się rodziły!) powiedział że do diabetologa szybciej nie ma potrzeby, pomierzyć ten tydzień i spokojnie na wizytę jaką mam umówioną. No ale to do niej i jej interpretacji wszystko zależy więc mogę jeszcze z insuliną wylądować...
Ale powiem Wam, zaczynam bardzo poważnie wątpić w wpływ tej naszej cukrzycy na wagę maluszka... Praktycznie od dwóch tygodni raz dziennie zjadam coś czego do końca nie powinnam ( a to knopers do kawy, a to ciasto własnoręcznie upieczone - na mące pełnoziarnistej i ksylitolu, albo lody, albo coś tam jeszcze - co prawda cukry u mnie ok, ale ponoć z takich produktów te cukry od razu idą do dziecka)
No ale i co...??!!
Mały prawie 3 tygodnie po tyłach, waży tylko 1660g w 33 tygodniu i za 3 tygodnie kolejna wizyta z usg żeby sprawdzić czy rośnie bo jak nie to szpital... (co prawda lekarz uspokoił że na 2800g rośnie, a że i ja i mąż mali a ja się uordziłam mając 2300g to nie ma się niby czym martwić jak na razie) no ale to jakbym sobie na nic nie pozwalała przy tej cukrzycy to bym już chyba teraz wylądowała w szpitalu jak te cukry do dziecka idą...
W każdym razie mam zamiar sobie na jeden grzeszek nie podoszący mi cukru dziennie pozwalać, dzis robię budyń na podwieczorek...
Już nawet mąż po mnie krzyczy żebym olała tą dietę i zaczęła normalnie jeść bo maluch nam nie urośnie... No ja tak całkiem odwagi bym nie miała zrezygnować z diety bo wiem że jednak skoki po niektórych daniach mam, ale na pocieszenie zjadłam dziś od razu 7daysa i dwa malitkie kinderki... cukier zmierze i się zobaczy jak to się skończy...
-
Domi ja z synkiemm w 31 tc wylądowałam na patologii ciąży bo był mały i słabo rósł. Urodził się w sumie 2570g w 36t4d, ale wszystkie 3 diab powiedziały, że za mały i teraz mam więcej jeść węglowodanów. Bi dzieci z małą masą urodzinową i te z dużą są bardziej narażone na cukrzycę jeszcze w dzieciństwie.
Co do grzeszkow, to mi lekarka też tłumaczyła, że mimo mojego dobrego cukru z potraw slodkich cukier idzie od razu do dziecka, dla.tego mam zakazanych unikać, jak ognia. Ale ta glukoza nie.koniecznie musi iść w masę dziecka, może iść do narządów.
Co do cukru na czczo to tak samo mówi moja diab do 100 starać się dietą, powyżej insulina. Nie ma co organizmu do niej przyzwyczajac za szybko, bo trzustka się rozleniwi. No ale poczekaj na wyrok swojego diabdomi05 lubi tę wiadomość
-
Zabuszka obiady są najfajniejsze, bo cukry najniższe
ja dzisiaj też raptem 85. Więc wbiła jeszcze orzechy i belriso.
Bylam na spacerku i za jakąś godzinkę coś przekąszę. Moje chłopaki pojechały do Wawy do lekarza, więc mam labęa w piątek ja jadę z młodym. Miałam farbować włosy, ale nie kupiłam farby (nie chciało.mi się iść do fryzjerskiego) więc jeszcze polatam z odrostem.
-
ja tez dzis po wizycie u gina jestem, niestety jutro o 7 rano mam sie stawic do szpitala na patologie ciazy polezec troszke...
moja lekarke zaniepokoiły bardzo moje skurcze,do tego wywaliło mi cisnienie 135/95 plus cukrzyca= szpital.
ogolem to mi sie chce wyc,ciekawe jak wyglada w takim szpitalu dieta... mam nadzieje ze to nie zaburzy moich wynikow bo wiadomo inne jedzenie -
Iwoncis kochana nie płacz, jak mus to mus, lepiej być pod kontrolą. Na szpitalną dietę to ja bym się nie nastawiała. Ja w szppitalu miałam swoje jedzenie, bo dieta nic się nie różniła
a cisnieniem się nie martw 140/90 to granica, więc spokojnie.
Zrobiłam test glukometru na czczo i działa idealniewięc skąd te rozbieżności...
W tyg będę miała ciut płynu na test po posiłku. -
pytałam lekarke o diete czy mam cos wziasc a ona stwierdziła ze po co ze bede miec specjalnie rozpisana diete dla siebie ale chyba sobie wezme swoj chlebek.
szpital mam dwa kroki od domu wiec mysle ze jak cos to albo maz albo babcia ktora mi sie bedzie Dawidem zajmowac,albo koelzanka ktora w szpitalu pracuje podrzuca tyle mam wsparcia na szczescie,
trzymajcie kciuki zebym szybko wyszła!Ajwi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZaraz was nadrobię
Ja już po wizycie :-0
Wszystko jak w najlepszym porządku wymiary itd.../
Pobrano mi krew na test papa wyniki do 14 dni.
Gin mówi że napewno będą dobre bo usg rewelka
Bąbel bardzo fikał nie chciał współpracować nawet pomachał do nas
Mierzy już 6,79 cm!!!!!
Oto ono:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0116dca2a714.jpg
co do echa serca zostane wysłana na takie badanie bezpłatne do Wrocławia
Mam orzystać z przywilejów hihiji
Iiiiiii jestem szcześliwa mogę iść na basen, do dentysty, fryzjera i z mężem do łózka hahahahaha yupiiiiiiii
Mam korzystać bo potem pieluchami się zasypie jak to powiedział gin
A diablo mam się nie przejmować chyba mało wie na temat wad genetycznych!!!!!!
Mam tylko ilnować cukry i o każdej porze zawitać do gina czy zadzwonić jak mnie coś trapi!
No to kamień z serca -
nick nieaktualny
-
Żabko no to superanckie wieści
extra malina
Tylko moj dzidziol za spokojny na usg bo nic nie szalał.
Co do dentysty to.ja muszę.iść, bo coś mnie ząb pobolewa, ale.terminy odległe.
Marzenka ja zjadłam frytki i mizerię na podwieczorek
A może żurawina Ci.cukier podniosła. Bo.jak.suszona to ona jest dosladzana.
Kupiłam mrożone truskawki i jutro będę szamać z owsianeczką, a raczej.płatkami orkiszowymi bo po nich cukier fakktycznie luks.żabka04 lubi tę wiadomość
-
A ja zamiast kaszanki zjadłam kiełbaski na ciepło. Ale mi się chciało kiełbaski
odrzuca mnie od typowego mięsa ale kiełbasa to kiełbasa i to z musztarda korniszonkiem
chleb musowo. Ciekawe czy teraz te cukry wyskocza?
I bardzo uprzejma pani omówiła ze mną skład tych wędlin i kiełbas z własnego wyrobu intermarche. Super skład i w mojej kielbasie nic złego nie znalazlysmy. A w parowkach są węglowodany bo dają skrobie ziemniaczana. A kiełbasa to :mięso, sól peklowa czosnek niedźwiedzi, woda.
Ale na cukry poczekam na lezaco
Aha belriso nadal nie znalazłam ale wzięłam wszystkie sztuki smakiji z intermarcheWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2016, 18:46
-
nick nieaktualnyAgatia ja o 12 zjadłam obiad a 30 min przed wizytą zjadłam 3 ciasteczka z żurawina
)
Ruszał się Babel nie samolocie zero współpracy gin go tam przyciskal głowica żeby się przewrócił, czekał aż usunie albo ustanie w miejscu żeby serduszko zbadac co ty nie było rady na niego:-)
Ciastka działają
Jejku jak ja Sue cieszę że jest ok.
Zjadłam te pizze i zagryzlam grejpfrutem zobaczymy jaki cukier. -
Kamcia kiełbaski naprawdę luksusowy skład
mniami. Szkoda, że nie ma u mnie Intermarche.
Ja zjadłam na kolację drugą porcję obiaducukinka faszerowana, kasza, mizeria. Zobaczymy cukier.
Coś mnie podbrzusze pobolewa bo się nalatałam po sklepach. Poszłam przed 8 do lidla po jeansy i buty. Jeny nie wiedziałam, że tam taki tłum stoi przed otwarciem. Z 50 osób - masakra. O mało mnie nie rozdeptali bo blendery i miksery były w dobrej cenie. Ale udało mi się kupić, co chciałam. Tylko, że spodnie podnoszę może z miesiąca potem chyba rozpiete he he he.
-
Agatia
Nie raz widziałam jak baby biją się o rzeczy w koszach. A sama posiadam blender i inhalator z Lidla
A te wędliny wyglądają super. Znałam szynkę i schab wędzony surowy -pyszny. Ale w ciąży boje się tych wedzonych nieparzonych . Zobaczymy jak w ogóle takie żarcie mi służy.
Mam piękny kawałek wołowiny zrazowej. Macie jakieś pomysły? Najlepiej z sosikiem bo wtedy kaszę zjem. Chce mi sie wołowiny lub kaczuchy