Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
My się witamy w 29tyg.
Wczoraj była wizyta u naszego ginekologa i za tydzień już szpital raczej do końca. Wagowo wyszło mu wczoraj 790g stwierdził że jego usg zaniża ale nie wiem. Chciałbym żeby już tyle było ale zobaczymy za tydzień. Mają robić echo serca. Jeszcze dochodzi mi chyba ciśnienie
bywa ponad 130/90 nawet więcej. Nie każdy pomiar ale zdarzają się i to dość często.
Chciałbym chociaż do 34tyg dotrwać. Cieszę się że jeszcze ten tydzień chociaż w domku A później to już nie wiem jak to będzie, jak dam sobie radę. Nie potrafię się nastawić psychicznie na rozłake z moim i to że będę tam sama z malutkim . Bez odwiedzin bez możliwości przytulania się i wyplakania.
Myślimy nad zrobieniem usg 3d żeby mieć pamiątkę ale boję się że się nie uda zrobić ładnych zdjęć. Chciałam żeby mój mógł zobaczyć jak maluszek teraz wygląda w brzuszku bo już od wirusa nie widział go w ogóle05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Nasz Cud, waga już nie zła. I tydzień już macie ładny. Po 30 jak się już dzieci rodzą to jest dobrze. To już nawet skrajne wczesniaki nie są. U mnie to nadciśnienie też spędzało sen z powiek. Dlatego trzeba to kontrolować jeśli zbliża się do granicy normy. Trzymam kciuki za echo serca!08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Jutro mamy usg 3d mam nadzieję ze synek ładnie zapozuje:D i może poznamy dokładniejszą wagę bo tej wczorajszej nie ufam.
Co do ciśnienia mam nadzieję że do mojego pójścia do szpitala nie wzrośnie bardziej A że tam będą kontrolować lekami05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Oj gdyby tak faktycznie tyle było. Chociaż i tak opornie idzie . Myślałam że będziemy mieli ten kg w 30tyg ale no niestety. Szkoda bo w szpitalu już słyszałam od jednej dr że no taka waga A 1000 powinno być... czasami te lekarze tam dobijaja ale na szczęście większość jest co wspiera jak może . Ostatnio jak wychodziłam miałam rozmowę z jedna dr którą myślałam że jest zołza ale okazała się na prawdę w porządku . Spytalam o neonatologie A ona żebym się nie wyglupiala że już będę rodzić i że mamy się trzymać jak najdłużej.Nalia wrote:NaszCud Waga ładnie wzrosła!
Oby tak dalej! Kciuki, żeby mały się pokazał na USG 05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Niestety dziś z usg 760 niecałe. I dr mówił o zwezeniu luku aorty tak się boję co z nim będzie maskara dość że okruszek to jeszcze jak będzie miał mieć operację to ja tego nie przeżyje. Tak się boję o niego 😭 nie wytrzymuje psychicznie
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Nie umawiam się bo mają robić w szpitalu jak pójdę.Nalia wrote:760g to podobnie jak 790 wczoraj u Twojego lekarza. A może iść zrobić echo serca dziecka?05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Nasz cud, jeszcze moze byc tak ze w 30 tyg skonczonym maly bedzie mial kilogram, zwlaszcza ze pomiar z usg to jest 200-300 gr granicy błedu. Trzymam kciuki, zeby tak bylo. Wiem, ze to trudne, ale staraj sie myslec pozytywnie. Piszę to z perspektywy czlowieka, ktory popelnił kilka bledow z tym zwiazanych.Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Chciałbym ale myślę że te większe błędy pomiaru to przy większych dzieciątkach bardziej i większych wagach A w naszym przypadku może być ewematonie kilka gram. Pozostaje czekać do czwartku i będzie wiadomo pewnie co dalej. Ale mega się bojęMisiabella wrote:Nasz cud, jeszcze moze byc tak ze w 30 tyg skonczonym maly bedzie mial kilogram, zwlaszcza ze pomiar z usg to jest 200-300 gr granicy błedu. Trzymam kciuki, zeby tak bylo. Wiem, ze to trudne, ale staraj sie myslec pozytywnie. Piszę to z perspektywy czlowieka, ktory popelnił kilka bledow z tym zwiazanych.05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud, ja wierzę w Twojego Synka, rozumiem ten stres bo też to przechodziłam i nie da się nie martwić
Poczekaj na echo serca, u nas też czasem na usg ktoś coś rzucił i potem miałam nieprzespane noce. Np raz pani dr powiedziała, ze serce Małej ciężko bije, a ja myślałam że umrę ze strachu. Potem ta sama pani stwierdziła, że u hipciów często tak jest...
A my byliśmy na szczepieniu Bexsero, bo już ponad 2 miesiące temu powinna być druga dawka. Nie chciałam szczepić w czasie pandemii, ale to się chyba nigdy nie skończy... I tak samo: naopowiadali mi jak to będą poubierani w przyłbice, jednorazowe stroje, gogle i nie wiadomo co, a Pani w recepcji nie miała nawet maseczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 02:18
Misiabella lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
Nasz cud, a nie ma na usg napisane ile plus minus? U mnie kiedys bylo na usg napisane plus minus 300 gr. W przypadku takiego maluszka to szczerze mowiac nie wiem, bo mi juz z glowy pewne rzeczy pouciekaly. Wydaje mi sie ze Twoj synek mimo niskiej wagi nie jest juz taki maluszek, nie wydaje mi sie zeby to bya kwestia kilku gram, raczej plus minus 100 lub 200. Powodzenia na czwartkowym usg. Trzymaj sie :-*NaszCud wrote:Chciałbym ale myślę że te większe błędy pomiaru to przy większych dzieciątkach bardziej i większych wagach A w naszym przypadku może być ewematonie kilka gram. Pozostaje czekać do czwartku i będzie wiadomo pewnie co dalej. Ale mega się bojęNie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Nie mam napisane jaka może być różnica. Kiedyś w szpitalu mówili właśnie że ok 10% wagi może być różnicy mniej lub więcej. Ale już nie analizuje czekam do czwartku i co ma być to będzie. Boję się tego pobytu tam . Boję się tej samotności i tego że już do domu wrócę sama. Przeraża mnie to wszystko nie mogę sobie już z tym poradzić. Zaczynam siebie obwiniać że nie dałam szansy swojemu dziecku na prawidłowy rozwój. Ciągle myślę że biedny jest głodny przez to że nie ma dostarczonej odpowiedniej ilości pożywienia . Że jest słabiej dotleniony. Tak walczyliśmy o niego A teraz nie możemy się cieszyć z oczekiwania na niego tylko ciągły strach i lęk o jego życie. Tak się boję o niego. Jest taki dzielny i waleczny że od samego początku są problemy A on mimo wszystko żyje i walczy. Tak bardzo bym chciała żeby był zdrowy żeby był z nami zawsze ... przepraszam za te żale Ale już nie mam siły. Każdy jego kopniak i ruch daje ukojenie ale na chwilę i zaraz pojawia się znowu to samo.uczucie .Misiabella wrote:Nasz cud, a nie ma na usg napisane ile plus minus? U mnie kiedys bylo na usg napisane plus minus 300 gr. W przypadku takiego maluszka to szczerze mowiac nie wiem, bo mi juz z glowy pewne rzeczy pouciekaly. Wydaje mi sie ze Twoj synek mimo niskiej wagi nie jest juz taki maluszek, nie wydaje mi sie zeby to bya kwestia kilku gram, raczej plus minus 100 lub 200. Powodzenia na czwartkowym usg. Trzymaj sie :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 12:32
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
Nasz Cud to nie Twoja wina że masz problemy w ciąży, nawet tak nie mysl!
Jesteście obydwoje bardzo dzielni, zobacz to już prawie 30tc! Synek już nawet skrajnym wcześniakiem nie będzie.
Najważniejsze żeby jak najdłużej był w brzuszku, wagę nadrobi pozniej.
Rozumiem że jest Ci cholernie ciężko bo też przez to przeszłam. Najgorzej jak w szpitalu będziesz słyszeć sto piędziesiąt wersji i będą targać Tobą emocje od tych z wielką nadzieją po te z totalnym załamaniem.. 😔 Trzymaj się!!
Co do wagi to przy takich wartościach to raczej nie ma mowy o pomyleniu się o 300 gram, u mnie było to jakieś 20-30gramow różnicy miedzy szacowaną a urodzeniową.2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
NaszCud już wiele razy Ci pisałam że rozumiem Cię w 100% i wiem co przeżywasz. Ja trafiłam do szpitala 5 czerwca ubiegłego roku. Więc zobacz Ty idziesz 04.06. Tak wiele nas łączy. Rozumiem co czujesz. Ja do dziś mam żal do losu o to że wszystko było nietak. Że nie mogłam cieszyć się z upragnione ciąży jak należy. Ciągły strach i płacz. Zamiast spacerować latem i cieszyć się z ciążą to leżałam 3 miesiące załamana w szpitalu... potem Filipek 3 miesiące na neonatologii. Myślałam że nigdy nie wróci do domu... I też było mi cholernie żal że nie mogłam zabrać go do domu...Więc to wszystko jest ciężkie i niesprawiedliwe. Ale ja wierzę że wszystko będzie dobrze. I tak jak pisze Evli to już praktycznie 30tc. I to że nie będzie skrajnym wczeseniakiem to już bardzo dużo!!! Twój synek jest mega dzielny, jak mój Filipek:)
Co do nadrabiania wagi nie będę Ci mówić jak będzie po urodzeniu. Teoretycznie dzieci szybko nadrabiaja i w większości przypadków tak jest. Ale to wszystko zależy od przyczyny hipotrofii. Mnie też wszyscy mówili że jak się urodzi to szybko nadrobi. A tu co już mamy 9 miesięcy a z waga katastrofa. Dlatego nie będę Cię zapewniać ale trzymam kciuki żeby w tym wypadku było u Was lepiej niż u nas. Co do błędów pomiaru to też myślę że przy większych dzieciach margines błędu jest większy. U nas dzień przed cc szacowana waga 1100g a urodził się 1125g.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 14:27
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Dziękuję Dziewczyny :* co do tych błędów to też tak myślę że może być kilka gram nie więcej.
Najgorsze jest to że nie ma odwiedzin i pobyt w tym szpitalu to jak więzienie . Na każdym kroku pilnowanie. A jak się uda wyjść poza oddział to chwila i trzeba wracać żeby nie zauważyły.
Boję się strasznie cesarki i tego co będzie potem bo wiem że potem się zacznie dopiero walka i stres.
Basia to fakt dużo nas łączy mam nadzieję że nasz Kubuś też będzie tak walczył. U nas głównym powodem hipotrofii jest łożysko i krwiak a nim. Więc bardzo liczę że synek po porodzie nadrobi ale nie wie tego nikt jak będzie .
Boję się że nie będę mieć pokarmu . Piersi nie rosną nie czuje żebym miała mieć pokarm. Siary też nie miałam . Naciskam czasem i sprawdza ale nic A nic. szukam jakis sprawdzonych herbatek, taka Dziewczyna która jest doradca doradzila mi jakieś saszetki do picia z słodem jęczmiennym. Bardzo bym chciała wywalczyć żeby mieć pokarm żeby mógł być na moim mleku chociaż boję się że laktatorem długo nie utrzymam pokarmu nawet jak będzie. Tyle niewidomych jest
Jeszce co do skrajnych wcześniaków czytałam że od 32tyg jest późny wcześniak ale też że waga ma wpływ że skrajne wcześniaki są z waga później 1kg także już nie wiem . Boję się że przez te małe przyrosty nie osiągniemy kg
WGL na suwaczku pisze że dziecko teraz rośnie wolniej ?🤔
Jesteście dziwvzyny na jakiejś grupie na fb o hipotrofii?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 16:04
05.2019r- 7tc💔
06.2020r- Nasze szczęście Synuś💙
19.11- ⏸️cień cienia 10dpo🍀
21.11- beta 56.1mIU/ml 12dpo🙏 prg 32,3ng/ml
07.12- mamy ❤6+1
21.12- 1,69cm kropka ❤8+1
19.01- prenatalne 🙏 niskie ryzyka , 6,27cm szczęścia ❤12+2
24.03- połówkowe🙏wszystko prawidłowo/455g🩷21+3
23.05- usg III trym- Mamy już 1730g panienki 🩷30+0
25.07- Nasze drugie szczęście Córeczka 🩷 39+0
⏰️13:07
⚖️3000g
🪈54cm
-
NaszCud nie stresuj się. Podczytuje Cię co jakiś czas. Przypomnij sobie od kiedy tutaj jesteś na forum a który teraz masz tydzień ciąży. Popatrz ile przetrwałaś. Szukaj pozytywów. Wiem, że Ci ciężko że boli, że czujesz niesprawiedliwość. Ja do tej pory ją czuję. Ale dla mnie to cud, że możesz być w domu, że nie siedzisz ciągiem w szpitalu po kilka tygodni. Wiem, że teraz to ulegnie zmianie. Ale ja praktycznie byłam w szpitalu od 23tc do prawie 30tc. Więcej nie udało Nam się wytrwać.
Nie myśl o tym co będzie, bo będzie dobrze.
Co do laktacji to też nic nie wskazywało żebym miała pokarm. Ale udało mi się rozkrecić laktacje. Ja piłam femaltiker.
Tak ja urodziłam w 29+4 i mamy skrajne wcześniactwo ze wzgledu na skrajnie niską wagę urodzeniową 880g( na usg w tym samym dniu 890g).
Tak jak dziewczyny pisały, bardzo ważny jest tydzień ciąży. Rozwinięcie dziecka, organów, płuc. Wagę maluszek nadrobi. Moja córeczka aktualnie ma 17 miesięcy i nikt nie może uwierzyć, że urodziła się z taką wagą. To co ona robi jak bardzo jest mądra, sprytna. Od 2 miesięcy chodzi. Jest niesamowita. I u Was też tak będzie.
Jestem na grupie na fb nieWielcy->hipotrofia. Bardzo dużo wiedzy.
Misiabella lubi tę wiadomość
Nikola Mała Wojowniczka 03.01.19 880g i 37cm❤
