Polip szyjki w ciąży :(
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
szukałam podobnego tematu ale nie znalazłam..Jakoś w 16 tc gdy zaczęły mi sie plamienia 
lekarz wykrył polip na szyjce macicy mówił ze moze plamić..i że będziemy go obserwować i jak gdyby coś sie działo bedziemy działać..na ostatniej wizycie było ok..polip nie urósł i nic sie nie zmieniło..no może plamienia były częściej..ale nie były bardziej intensywne...a wczoraj wieczorem pojawiła sie krew i potem w nocy tez troche sie wystraszyłam i dzis po pracy ide na wizyte do gina zeby to sprawdzić...i czy to faktycznie moze byc od polipa? ja chyba osiwieje ze strachu o moje maleństwo
-
hejka,
Ja tez wczoraj sie dowiedzialam, ze mam polipy a dokladnie 5 tylko, ze male. Nie mam krwawien z nich. Jesli juz to po prostu uplawy sa podbarwione na lekko rozowo. Lekarz powiedzial, zeby sie nie przjmowac bo to od hormonow. Oczywiscie zakaz uprawiana sexu, bo moze mocniej krwawic. Uwazac tez trzeba na zatwardzenia bo wysilek tez moze powowdowac krwawienia.
Twoj polip jest duzy?
-
Mój polip ma 1,5 cm...mi lekarz zakazu sexu nie dał..ale i tak ja z niego zrezygnowałam..wole uważać...i przy zaparciu przy wysiłku tez uważam...staram sie nie przec za bardzo..ale jak coś to ewentualnie były plamienia..a nie krwawienieStinka wrote:hejka,
Ja tez wczoraj sie dowiedzialam, ze mam polipy a dokladnie 5 tylko, ze male. Nie mam krwawien z nich. Jesli juz to po prostu uplawy sa podbarwione na lekko rozowo. Lekarz powiedzial, zeby sie nie przjmowac bo to od hormonow. Oczywiscie zakaz uprawiana sexu, bo moze mocniej krwawic. Uwazac tez trzeba na zatwardzenia bo wysilek tez moze powowdowac krwawienia.
Twoj polip jest duzy?
-
Ja też mam polipa ale zupełnie się tym nie przejęłam - lekarz poinformował mnie tak, zupełnie bez przejęcia, że również kompletnie się tym nie przejmuję. A czy może to mieć jakieś swoje konsekwencje? Mówił, że nic się z tym nie robi. Że może krwawić przy współżyciu i tyle. Ostatnio krwawił, ale po badaniu ginekologicznym.
-
No więc kochane u mnie to poważna sprawa z tym polipem grozi mi przedwczesny poród od poniedziałku jestem w szpitalu i podają mi magnez..a polip okazał sie duzo wiekszy..2 cm tylko z szyjki wystaje..a reszta jest wewnątrz..:(wypełnia on prawie całe jej ujscie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2013, 13:25
-
No tu mówili że nic z nim robić nie będą...też jestem zdziwiona ze żaden lekarz nie zauwazyłStinka wrote:Selena Kochan trzymamy kciuki za Was. no dziwne, ze zaden lekarz wczesniej nie zuwazyl. Czy maja go zamiar usuwac, czy co? Ja miekszam w UK na stale i z tego co sie zorientowalam to takie wieksze usuwaja tutaj w ciazy. a ordynator to nawet stwierdził ze I ciąże którą straciłam 4 lata temu to mogło być przez ten polip
-
Z tego co mówia to teraz nic z nim nie mogą zrobićMartynika wrote:I jakie są dalsze kroki?
Dobrze, że ktoś wreszcie dojrzał tego polipa. Nie martw się, na pewno jesteś w dobrych rękach. gdyby był tylko na szyjce..to moze i mogliby go usunąć..a ja mam większośc go w srodku i pewnie boją się że jakakolwiek interwencja wywołałaby poród dlatego muszę sie oszczędzać i może jakos wytrwamy do końca:) najważniejsze że jest już lepiej plamień dziś praktycznie nie było:) brzuch miękki więc jest nadzieja ze w poniedziałek może wyjde do domku:)
-
Tak podają.Mam nospe 3 razy dziennie , do tego w kroplówce magnez 2 razy po 4 g .Mam też antybiotyk na infekcje pęcherza.Stinka wrote:Podaja Ci jakies leki w szpitalu czy jestes tylko pod obserwacja?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2013, 21:45
-
A masz infekcje pecherza czy dali na wszelki wypadek. Przepraszam, ze tak sie dopytuje ale ja mieszkam na stale w UK i tutaj nie robia badan dopochwowo. Gdybym nie poszlam prywatnie do polskiego gina to nawet bym nie wiedziala, ze mam te polipy. on wprawdzie mowi, ze nie ma sie czym martwic ale ja wole dmuchac na zimne. Pierwszego synka urodzilam w 26 tygodniu i ta ciaze chialabym jak najdluzej donosic.
Czy masz jakies kurcze, skracjaca sie szyjke czy sam ten polip w sobie jest dla nich grozny i dlatego trzymaja w szpitalu?
-
Tak mam infekcjeStinka wrote:A masz infekcje pecherza czy dali na wszelki wypadek. Przepraszam, ze tak sie dopytuje ale ja mieszkam na stale w UK i tutaj nie robia badan dopochwowo. Gdybym nie poszlam prywatnie do polskiego gina to nawet bym nie wiedziala, ze mam te polipy. on wprawdzie mowi, ze nie ma sie czym martwic ale ja wole dmuchac na zimne. Pierwszego synka urodzilam w 26 tygodniu i ta ciaze chialabym jak najdluzej donosic.
Czy masz jakies kurcze, skracjaca sie szyjke czy sam ten polip w sobie jest dla nich grozny i dlatego trzymaja w szpitalu? wyszło w badaniu moczu...tu w sumie też lekarz w szpitalu był zdiwiony ze mój prowadzacy lekarz nie badał tego polipa dopochwowo...wiesz mój jest grożny bo jest dość duży:( i z tego co wiem to zalezy czy polip był już przed ciążą czy dopiero w trakcie się zrobił...mi tu mówia ze musiałam go napewno mieć przed..bo w ciągu tych kilku miesiecy nie urósłby do takich rozmiarów szyjka jest ok a skurcze i twardnienia brzucha uspokoiły sie po magnezie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2013, 11:24
-
Dowiedzialam sie, ze mam trzy polipy w dziewiatym tygodniu ciazy. Lekarz od razu je usunal i wyslal do laboratorium na badania. To wszystko. Mowie tu o moim zwyklym ginekologu, w trzy minuty juz nie bylo ani jednego. Powiedzial mi, ze lepiej jest je usunac od razu.Nasz kochany Charlie
Moje dwa male Aniolki 8.07.2013 (22tc)
