Polip szyjki w ciąży :(
-
WIADOMOŚĆ
-
Tydzień 23+5. Właśnie wróciłam od lekarza i po moim 4cm polipie nie ma śladu! Albo odpadł w czasie ostatnich krwawień w 21 tygodniu (potem już był spokój) albo wessała go szyjka. Okaże się przy porodzie, niemniej jednak póki co nie ma tego obsrańca!
-
witam czy są tu jakieś polipowe mamy?? mam polipa na szyjce to już drugi w moim życiu wygląda na to że ten zrobił się w czasie ciąży. strasznie się boję lekarka powiedziała że może być niebezpieczne dla ciąży ale nic z nim nie można zrobić..
-
Cześć niestety dołączam do grona. W 8 tygodniu wykryto mi małego 2mm polipka.
Na kolejnych wizytach nikt tego nie sprawdzał... usg robione przez brzuch.
Po upomnieniu się lekarz sprawdzał, teraz polip ma już 1 cm jestem aktualnie w 15 tygodniu. Oczywiście lekarz nic więcej nie powiedział. Na moje pytania dopiero że nic się z tym nie robi bo może sam zniknie w trakcie ciąży.
-
Ja sie dowiedziałam o polipie w 28 tygodniu ciąży. We wtorek po kąpieli poleciała mi krew, niedługo ok 10 minut. Zadzwoniłam do lekarza,który kazał mi przyjechać. Przed tym sama obejrzałam w lusterku jak to wygląda i wystają mi dwie czerwone narośle. Jedna mała,a druga duża. Przy badaniu ginekologicznym też pojawiło się krwawienie. Lekarz zapisał mi ampułki dopochwowe,które ledwo idzie zaaplikować,bo polipy zasłaniają wejście do pochwy. Lekarz mówi,że nie są groźne i powinny odpaść pytanie czy na pewno? Teraz jestem w 29 tygodniu na razie nie krwawię od czasu badania. Za 10 dni idę do lekarza na kolejną wizytę.
-
Aktualnie jestem w 32tc. Byłam dziś z psem na spacerze ok pół godziny i był śluz z krwią na majtkach,ale przebrałam się i nawet na papierze już nic nie było. Później znowu się czymś zajełam i lekko brązowa wydzielina. Oby wszystko dobrze się skończyło.
-
34 TC i coraz częściej pojawia się niewielka ilość krwi od czasu do czasu mimo,że robię tylko co muszę, większość czasu tak naprawdę leże. Mam od lekarza globułki dopochwowe. Jest mało informacji na forum o polipach w ostatnim trymestrze zazwyczaj na początku ciąży wychodzą. Dlatego będę tu pisać od czasu do czasu jak się wszystko skończyło,bo może kiedyś ktoś będzie jak ja szukał na wszystkich stronach i będzie tego nadal za mało.
-
KasiaLukasia wrote:Hej dziewczyny temat polipa w szyjce powraca. Dzisiaj byłam u gina z NFZ i ten pierwszy raz odkąd jestem w ciąży mnie zbadał (chodzę zwykle do Medicover i tam robili mi do tej pory tylko USG) i okazało się, że mam dużego polipa, wychodzącego już z szyjki, który utrudniał nawet zrobienie cytologii. Lekarz poprosił na konsultacje bardziej doświadczoną lekarkę i materiał został pobrany. Pytałam co teraz, i nie bardzo są możliwości. Raczej czekać. Powiedzieli, że jest to problematyczne ale w bezpośredni sposób nie zagraża ciąży, i że zwrócą się jeszcze do jakiejś pani profesor, może ona zdecyduje się na zabieg usunięcia.
Wiedziałam o polipie już w zeszłym roku, kiedy dopiero myślałam o zajściu w ciążę. Wtedy inna ginekolog powiedziała, ze mam albo usunąć albo zostawić i w trakcie porodu sam odpadnie. Ale że polip sam w sobie to nic. Zbgatelizowałam to i teraz pluje sobie w brodę.
Czy są tu jakieś Panie, które opiszą swoje polipowe ciąże i mnie pocieszą?
Sama ciąża ok. Maluch ma 17mm, serduszko bije jak trzeba. Nie plamię.
Miałam identyczna sytuację. Polip 1,5 cm szyjka macicy. Jestem w 15 tyg ciąży i nikt nie wie co się z nim stało ale mam krwiaka za to. Może ten polip zmienił się w krwiaka? Nikt nic mi nie mówi. Dopiero za 2 tyg mam wizytę. Oby krwiak się wchlonal. Bardzo żałuję że nie wycięłam tego polipa. A u cirbie jak się zakończyło? Donosiła ciąże? -