X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 19 października 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, "kisiel w majtkach" - padłam :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 15:32

    Nynka86 lubi tę wiadomość

    starania od 2016r.
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 października 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kisiel w majtkach to u mnie jest śluz nieplodny, jest taki bardziej metny i zwarty. Plodny mam taki, że czuję że jest ślisko, mokro, a na papierze jest błyszczący i przezroczysty. I jest baaardzo rozciagliwy, na dobrych kilka centymetrów.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 19 października 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie przezroczysty kisiel w majtkach jak białko jaja był na owulację a papkowaty budyń w majtkach po owu i teraz w ciąży ;p
    Jestem tak pozytywnie naładowana dzisiaj że masakra ;p jeszcze czekam na wyniki progesteronu ale w sumie biorę dupka x3 więc luzik ;) może ustawie sobie później suwaczek żeby pozytywnie zaczarować rzeczywistość;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 15:43

    Nynka86 lubi tę wiadomość

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 19 października 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nien nie wiem czy Ci to pomoże, ale ja od zawsze miałam wrażenie, że też mam problem ze śluzem. Tzn nigdy nie mogłam wyczaić tego rozciągliwego.

    Po poronieniu trochę się naczytałam jak poprawić jakość śluzu i najczęściej polecanymi specyfikami na poprawę śluzu był olej z wiesiołka od 1 dc do owulacji, ewentualnie olej z siemienia lnianego przez cały cykl.

    Z ciekawości zaczęłam to od wrześniowego cyklu wdrażać i od razu zauważyłam poprawę. W obecnym szczęśliwym cyklu w okolicach owulacji byłam w stanie rozciągnąć między palcami ten śluz na kilka dobrych centymetrów no i ogólnie cały cykl "płynęłam". W drugim cyklu z olejami się udało.Nie wiem czy to zasługa tego, ale pewnie w jakimś stopniu pomogło. Więc jeśli masz problem nie tyle co z ilością śluzu, a ogólnie z jakością to może pomóc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 15:48

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow ale naskrobalyscie dziewczyny :)
    Jeśli chodzi o przeziębienie to na pewno na początek warto domowymi sposobami, witaminka c działa faktycznie cuda ;):)
    Alex beta pięknie przyrasta więc chyba możesz już sir troszkę wyluzowac ;) będzie dobrze :)

    Nynka przykro mi że się nie udało :( oby modlitwa pomogła i w następnym cyklu się udało :)

    Nien każda z nas ma inaczej ale jak mówi Nynka kisiel w gaciach to dobre określenie. U mnie też nie jest on bardzo przezroczysty, może odrobinkę ale faktycznie jest on bardziej biały. Owulacje rozpoznaje bardziej po tym że jest go naprawdę duuuuzo i mokro :) Także dziś chyba mam ten dzień :p

    Nynka86 lubi tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 19 października 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki, trzymam kciuki za Ciebie ♡ korzystajcie z tych dni!

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 19 października 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Wow ale naskrobalyscie dziewczyny :)
    Jeśli chodzi o przeziębienie to na pewno na początek warto domowymi sposobami, witaminka c działa faktycznie cuda ;):)
    Alex beta pięknie przyrasta więc chyba możesz już sir troszkę wyluzowac ;) będzie dobrze :)

    Nynka przykro mi że się nie udało :( oby modlitwa pomogła i w następnym cyklu się udało :)

    Nien każda z nas ma inaczej ale jak mówi Nynka kisiel w gaciach to dobre określenie. U mnie też nie jest on bardzo przezroczysty, może odrobinkę ale faktycznie jest on bardziej biały. Owulacje rozpoznaje bardziej po tym że jest go naprawdę duuuuzo i mokro :) Także dziś chyba mam ten dzień :p
    Lubieswieczki to działajcie :) trzymam kciuki!! :)

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 19 października 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po tym co napisałyscie to mogę stwierdzić, że coś jest u mnie nie tak z tym sluzem.
    Violet, ja nawet kupiłam ten wiesiołek, bo też zawsze miałam takie wrażenie jak Ty. Nawet jak stymulowałam żeby mieć owulke i była na pewno, to też raczej było sucho.
    Zagadam z ginkiem w poniedziałek :)
    Niecierpliwa pisała, że św. Rita Jej pomogła, a że moja sprawa jest naprawdę beznadziejna, to wydrukowałem sobie te nowenne i zamierzam odmawiać :)
    Nynka, również proszę żebyś o mnie pamiętała :)
    Lubieswieczki, kciuki! ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 16:20

    starania od 2016r.
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 19 października 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nien, jeśli pomaga Ci modlitwa, to polecam również sw Dominika. Ja zaszłam w cyklu, w którym siostry przesłały mi pasek św Dominika.

    Lubieświeczki, przyjemnych działań, owocnych starań :)

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 19 października 2018, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki kciuki za ten cykl
    Ja pocieszam się tym że termin @ dopiero jutro i beta może być za niska na test a jak przyjdzie @ to też się nie załamię... może kiedyś jeszcze mi się uda... ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 16:46

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 19 października 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daniela, czytałam kiedyś o św. Dominiku, ale przerażało mnie noszenie tego paska.
    Pośle o tym :)
    jakby się tak obstawić armią świętych to może i ja w końcu zajdę ;D

    starania od 2016r.
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :* mieliśmy działać co drugi dzień ale jakoś tak wychodzi ze szkoda dnia i działamy codziennie :) Mój N mówi że z tyłu "strzałów" musi coś być;) No ale zobaczymy.

    Nynka oby jednak nie przyszła :) planujesz zrobić jutro betę??

    Nien to może faktycznie skonsultuj się z ginka a przy okazji spróbuj tym wiesiolkiem. A może u Ciebie jest po prostu inaczej..

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 19 października 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violet Flower wrote:
    Kat ja też już od dziś próbuję z witaminą C, właśnie mąż mi kupił. Nie ma określonej max dawki? Mogę brać przez cały dzień od rana do wieczora co 1-2 godziny po 1 tabletce czy jak?

    Sorki za głupie pytanie, ale jeszcze nie próbowałam nigdy wcześniej tego sposobu z witaminą C, więc wolę dopytać o wszystko:)

    nien co to za pytanie?

    Generalnie witaminy C nie da się przedawkować, jest wydalana z moczem (specyficzny zapach - to się nie zdziwcie ;) ) a jeśli weźmiesz naprawdę dużo to dostaniesz biegunki i tyle (mi się nie zdarzyło). Ja w trakcie infekcji biorę dużo. Tyle, że moja jest w formie proszku rozpuszczalnego w wodzie i ma jakość CZDA (czysta do analiz), co do dawki to można się zdziwić, różne opracowania podają od 0,02 g do 0,35 g na kg masy ciała/dzień, więc rozbieżności gigantyczne, aczkolwiek ja stosuję się do tej górnej granicy (taka dawka jest u mnie skuteczna), rozpuszczam to w szklance wody (jest mega kwaśne) i popijam cały dzień, co 1-2 h. Widziałam też informację, że teoretycznie branie wit. C w dużych ilościach może spowodować kamicę nerkową, ale to trzeba brać duże ilości codziennie i to przed dłuższy okres czasu. U mnie to wychodzi max. 3 dni i potem jest już po infekcji. Dodam, że po wzięciu wit. C zawsze staram się czymś zapić, czy zagryźć, żeby nie tak na pusty żołądek, bo to naprawdę jest kwaśne. Natomiast nie miałam żadnych dolegliwości związanych z przyjmowaniem tej witaminy i mały też nie, ani biegunki, ani bóle brzucha czy cokolwiek innego.

    EDIT: Tylko dla jasności, ja nie brałam wit.C w ciąży i nie sprawdzałam tych dawek dla ciężarnych, więc w tej kwestii musicie trochę poczytać. Pierwszy raz większe dawki wit. C brałam już w trakcie infekcji po porodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 17:19

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 19 października 2018, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Dzięki dziewczyny :* mieliśmy działać co drugi dzień ale jakoś tak wychodzi ze szkoda dnia i działamy codziennie :) Mój N mówi że z tyłu "strzałów" musi coś być;) No ale zobaczymy.

    Nynka oby jednak nie przyszła :) planujesz zrobić jutro betę??

    Nien to może faktycznie skonsultuj się z ginka a przy okazji spróbuj tym wiesiolkiem. A może u Ciebie jest po prostu inaczej..
    Nie mam gdzie zrobić bo labolatoria wszystkie od poniedziałku do piątku czynne a pozatym pielgrzymka zaczyna się o 7:30

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 18:02

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie jutro sobota :) Dobrze że piszesz bo jeszcze poszłam rano do pracy :D
    Trzymam kciuki za Ciebie. Może akurat to jednak ten cykl :)

    Oglądam zdjęcia dzieciaczkow znajomych i strasznie jest mi dzisiaj przykro... Mega łapie doła i zazdroszczę im....
    Wam naprawę wszystkim kibicuje i cieszę się że udalo się tyłu dziewczyna tutaj w tym miesiacu, może dlatego że przechodzimy przez to razem. A z innymi jakos tak inaczej, mam wrażenie że łatwo im to wszystko przyszło.. Jakoś mnie to dobija

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 19 października 2018, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dobrze! Idź! Naładuj akumulatory! A w niedzielę czy poniedziałek sobie sikniesz ;)

    A dokąd idziecie?

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 19 października 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki... :* Dasz radę. Jeszcze chwilka :)

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 19 października 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna wrote:
    I dobrze! Idź! Naładuj akumulatory! A w niedzielę czy poniedziałek sobie sikniesz ;)

    A dokąd idziecie?
    Tak zrobię ☺
    jedziemy do Kamiennej Góry potem z tamtąd pieszo 10km do Krzeszowa- sanktuarium Maryjne na Dolnym Śląsku tam Msza Święta a później wspólnotowe ognisko ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 18:54

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 19 października 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki, dzisiaj mojemu koledze z pracy urodził się synek. Staram się o tym nie myśleć, bo czuję taką pustkę w sercu.
    Pamiętam jak powiedział mi o tym że jego żona jest w ciąży miesiąc po tym jak ja poronilam. Dużo mnie wtedy kosztowało żeby się przy nim nie rozlecieć i nie rozryczeć. Ale damy radę, przytrzymamy ten czas i też w końcu spotka nas szczęście :)
    Nynka, zapowiada się u Ciebie ciekawy weekend :) w poniedziałek daj znać :)

    Edit. Tfuuuu! Przetrzymamy ten czas chciałam.napisac :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 19:55

    starania od 2016r.
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nien, domyślam się że musiało być ciężko... Do mnie ostatnio też zadzwonił kolega i zapytał jak u mnie bo jego żona jest w 4miesiącu a ja to już chyba na końcówce... Ale jakoś udało mi się powiedzieć jakie było zakończenie...
    A teraz dopadł mnie jakiś stres, że się nie uda że nigdy się nie uda... Jakbym ścigala się sama z sobą..

    Niecierpliwa, już niedługo ;) trzeba jakoś wytrzymać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 20:32

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
‹‹ 164 165 166 167 168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ