Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 19 października 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki, dzielna jesteś ze dałaś radę mu o tym spokojnie powiedzieć. Na pewno dużo Cie to kosztowało. Ja nikomu nie mówiłam o ciąży, o stracie tym bardziej więc miałam ten komfort że nikt mnie nie dopytywal..
    Rozumiem Cie doskonale. Też mam takie momenty. Ale damy radę, damy radę zobaczysz :) myślę sobie że to będzie ktoś naprawdę wyjątkowy skoro karze na siebie tak długo czekać :)

    starania od 2016r.
  • Asioha Koleżanka
    Postów: 31 16

    Wysłany: 19 października 2018, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, podczytuję Was po cichu. Ja po poronieniu modliłam się do św. Dominika, nosiłam Pasek. Po jakimś czasie zaszłam w ciążę i mam zdrową córeczkę obok siebie. Siła modlitwy jest wielka. Życzę Wam wszystkiego dobrego!

    ewa22062005, Kat_ lubią tę wiadomość

    12.2016 - poronienie w 8tc (puste jajo płodowe)
    07.2018 - urodziła się córeczka
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 19 października 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki wrote:
    Nien, domyślam się że musiało być ciężko... Do mnie ostatnio też zadzwonił kolega i zapytał jak u mnie bo jego żona jest w 4miesiącu a ja to już chyba na końcówce... Ale jakoś udało mi się powiedzieć jakie było zakończenie...
    A teraz dopadł mnie jakiś stres, że się nie uda że nigdy się nie uda... Jakbym ścigala się sama z sobą..

    Niecierpliwa, już niedługo ;) trzeba jakoś wytrzymać.

    Co ma się nie udać? :)
    Masz myśleć pozytywnie! U nas starania po poronieniu to był jeden z najlepszych momentów, szaleliśmy jak króliki, mieliśmy cel i ogromną przyjemność :) Nie ograniczajcie się, zwłaszcza, że w ciąży może się tak stać, że będziesz mieć bana na seks :P

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście macie rację... Ja nie wiem co mnie dzisiaj tak naszlo na marudzenie... Działam i czekam :):)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 06:59

  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 19 października 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam bana na sex,ale ochoty żadnej :( wstyd się przyznać,ale od lipca echo. M. stwierdził,że codzienne starania mu się bardziej podobały,więc to nie jest nasza ostatnia ciaża :D

    Głupol!

    Prawda jest taka,że u nas codziennny sex,czy co drugi dzień był tylko podczas starań tak normalnie to ze 2 razy w tyg. :)

    Leira lubi tę wiadomość

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 19 października 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas różnie, tak co drugi dzień raczej. Chyba że coś wypadało to zdarzało się wtedy rzadziej :)
    Ale wczoraj wieczorem mieliśmy mała sprzeczke i dziś po pracy jeszcze sobie wyjasnialismy trochę i usłyszałam że normalnie to bym przez dwa czy trzy dni nie chciała nic a przez starania to nie mogę sobie na to pozwolić :D :D

    Poza tym gdyby się jednak teraz udało to mój N mówił że jak już znajdę to będzie bal się mnie dotknąć i generalnie jak z jajkiem :):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 21:41

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 19 października 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna wrote:
    Ja nie mam bana na sex,ale ochoty żadnej :( wstyd się przyznać,ale od lipca echo. M. stwierdził,że codzienne starania mu się bardziej podobały,więc to nie jest nasza ostatnia ciaża :D

    Mieliśmy to samo :D
    Ban na seks w ciąży i pogróżki, że to pierwsza i ostatnia ciąża :D

    Lubieswieczki wrote:
    Poza tym gdyby się jednak teraz udało to mój N mówił że jak już znajdę to będzie bal się mnie dotknąć i generalnie jak z jajkiem :):)

    Tylko tak gada, do czasu aż go przyciśnie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 22:12

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 19 października 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    Leira Twoja odpowiedz od razu poprawiła mi humor :D
    Daniela mialam tylko wizytę z wynikiem histpatu, zajrzenie wziernikiem i badanie palpacyjne, pytalam o usg i lekarz mowil, ze nie widzi potrzeby. To była wizyta z medicoveru, nie mam takiego "swojego" lekarza.
    Spróbuję się dostać gdzieś w przyszłym tygodniu na usg , żeby być spokojna i będziemy działać:D

    Możesz zrobić USG z pomiarem endometrium, jeśli Cię to uspokoi. Choć czasem tak się zastanawiam, czy organizm nie jest na tyle "mądry", że jak endo byłoby za cienkie to po prostu w ciążę nie zajdziesz? Nie wiem jak to działa do końca, ale znam przypadek z bliskiego otoczenia kobiety, która zaszła w ciążę zaraz po zabiegu i urodziła zdrowe dziecka, a sama ciąża też bez komplikacji.

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • kropka123 Ekspertka
    Postów: 246 94

    Wysłany: 19 października 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow ale się rozpisalyscie. Sunshine- dziwne ze nie miałaś usg, ja bym skonsultowała się jeszcze z innym lekarzem.l bo to badanie wydaje mi się bardzo ważne przy ocenie gotowości organizmu do ponownych starań. Alex, super wiesci. Nien, ja się przyznam szczerze ze nigdy nie zwracałam uwagi na śluz ale na pewno wielich ilości go nie mialam i tez raczej biały niż przezroczysty. Zajść w ciąże udalo się w obydwu przypadkach za pierwszym razem wiec u mnie to chyba nie jest wuznacznik owulacji (ale mogę się mylić). Lubieswieczkii, korzystajcie, ja cały pierwszy trymestr nie miałam ochoty na przytulanie wiec trzeba się nacieszyć póki jest ochota ;)

    f2wl3e5eau6eja15.png
  • ewa22062005 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 20 października 2018, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka kolejny miesiąc na pewno przyniesie dobre wieści...zobaczysz :)
    Także proszę o modlitwę... za stracone aniołki i przyszłe zdrowe maluszki :)
    Nynka oczywiście trzymam z całych sil aby się udało :)

    KAT I VIOLET... powiem Wam ,że w ciąży miałam tylko dupka i kwas foliowy nic poza tym...po stracie biorę żelazo i kwas foliowy...nie wiem czy mogę cokolwiek innego bo nigdy gin mi nie proponował nic ...
    natomiast w dniu utraty serduszka byłam na Duomoxie z powodu zapalenia gardła... o vit C 1000 słyszałam, że stawia na nogi...ale o dawkę najlepiej zapytać gina bo każda ma inny organizm... mam nadzieję, że szybko Wam minie i nie powróci....nic co złe :) :) :)

    Nien..ja także śluz i owulkę miałam jak z książki...zawsze wiedziałam kiedy nadchodzi. Śluz taki jak kurze białko..dość sporo i kłucie jajnika raz lewy a raz prawy....ale przy staraniach wspomogłam się testami na owulację...sama nie wiem dlaczego ...u ciebie być może taki jest od zawsze...i to normalne...najlepiej zapytaj gina na spokojnie..na pewno wytłumaczy....także nie martw się :) :) :)

    Lubieswieczki...dajcie czadu ile się da...na pewno wyskocz dwie piękne kreseczki...trzymam kciuki za Was :)

    NiecierpliwaOna, Lubieswieczki, Leira Ja kochane czekałam na męża 7 mscy zanim wrócił z misji...po tym czasie serduszkowanie i odrazu się udało...odrazu brak miesiączki i ciąża i zakaz sexu przez cały okres trwania czyli prawie 11 tyg....ale jeszcze chwila i będziemy próbować bo nie ma na co czekać...co ma być to będzie...

    Ściskam wszystkie i pozdrawiam :)




    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018

    eva22062005
    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 20 października 2018, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewuszki, caly dzien nie zagladalam bo bylam na wyjściu kulturalnym z ludzmi z pracy, fajnie tak bylo sie spotkac i oderwac od codziennosci. Wszyscy pytali jak Maka bedzie miała na imię to mowie ze aktualnie jestesmy na etapie Lena ale to sie może zmienic, to dwie kolezanki mowily ze maja w rodzinach Leny i to strasze lobuziary i przemadrzale dziewczynki wiec znowu bede myslec o imieniu.
    My z mezem na poczatku ciazy to jeszcze sie kochalismy a teraz im brzuch wiekszy i dzidzia sie rusza mocniej to ochota voraz miniejsza, maz mowi ze się krepuje przy dziecku:) ale natomiast milo wspominam.czas starań i czesty sex, bylismy dla siebie kochani i zrelaksowani.
    Odniose sie tylko do sluzu ze tez zawsze moglam zauwazyc ze to dni plodne po sluzie wiec lepiej powiedziec lekarzowi o obserwacjach.
    ALEX mierzylas ten progesteron? Jaki wynik?
    Jak nasze świeżynki ciężarne sie czujecie?
    A kto ze staraczek teraz bedzie testowal?
    Kolezanki ciezarne a wy macie imiona juz?

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 20 października 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane ;) Robiłam proga, ale wyników jeszcze nie ma, bo wczoraj strona diagnostyki coś mi świrowała. Ja już mam imiona od niepamiętnych lat, także na pewno któreś z nich wybiorę. Laura, Łucja i Igor :)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 20 października 2018, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa działamy działamy :):)

    Już nie mogę doczekać się kiedy zatestuje. Termin @ wypada mi na 1-2 ale chce sprawdzić już 30 czy coś wyjdzie bo właśnie wtedy wyjeżdżam na długi weekend do domu i chciałabym wiedzieć czy mogę pozwolić sobie ma winko w gronie rodzinnym.

    Kropka, teraz czekamy chyba na powrót Nynki i wieści od niej :)

    Nien a Ty teraz chyba też działasz z tego co pamiętam? :) testujemy w podobnym czasie? :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 20 października 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex daj znać jak uda Ci się wyniki dostać :)
    Ja od zawsze chciałam mieć Zosie, dla chłopca nie miałam wybranego jeszcze. Ale teraz jak pomyślę że mój Aniołek mógłby być Zosia to zastanawiam się czy wybiorę to imię jeszcze..

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 20 października 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powiedzcie mi bo pewnie się orientujecie - stosując clexane mogę smarować brzuch, np. olejkiem na rozstępy? I w ogóle stosować jakieś balsamy do ciała?

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 20 października 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Alex smialo mozna smarować z tym ze ja robie zastrzyki przed kapiela ok 18-19 wiec dopoero wieczorkiem natluszmam brzuch, inaczej ciężko bylo by zlapac fald skóry.

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 20 października 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście! :) Ja wczoraj padłam o 20. Tak mnie rozłożyło, bania pękała i niestety nie obyło się bez paracetamolu. Ale dziś już super, tylko katar lekko męczy. Mam nadzieję, że wieczorem też będzie ok :) a tak to ciągle głodna jestem, ale nie mogę patrzeć na mięso, więc pochłaniam cały czas kanapki, owoce i herbata za herbatą :)
    Violet, a Ty jak się trzymasz? Mam nadzieję, że też lepiej!

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 20 października 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W srode mam kontrolne usg. W czwartek bylam w szpitalu endometrium niejednorodne ok9-10 ale to byl dopiero 3dzien od poronienia wuec chyba jest ok

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 20 października 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natty85 wrote:
    W srode mam kontrolne usg. W czwartek bylam w szpitalu endometrium niejednorodne ok9-10 ale to byl dopiero 3dzien od poronienia wuec chyba jest ok

    Niejednorodne bo nie wszystko się oczyściło jeszcze, ale to kwestia czasu :)

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ