X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Poronienie I co dalej...
Odpowiedz

Poronienie I co dalej...

Oceń ten wątek:
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 22 października 2018, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki trzymam kciuki ☺
    U mnie jednak cykl się wydłużył bo dziś przyszła @

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 09:02

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leira, 1.11

    Nynka, przykro mi :(

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 22 października 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka, smutno, że nie teraz.. Ale myślę, że Ten u góry wysłuchał Twoich próśb i kolejny cykl będzie Twój. Trzymam mocno kciuki <3

    Lubieswieczki, niech szybko leci czas! Wierzę, że za tydzień wysikasz dwie krechy :)

    Lubieswieczki lubi tę wiadomość

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Violet Flower Autorytet
    Postów: 829 650

    Wysłany: 22 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka86 przykro mi. Kolejny cykl będzie Twój!
    Lubieswieczki kciuki kciuki :)))

    Lubieswieczki lubi tę wiadomość

    m3sx3e3kljv6iygm.png

    qb3c6iye9ikwm5gy.png
    MTHFR 1298 A-C hetero | PAI-1 4G hetero
    [*] 05.06.2018 - 11 tc- zaśniad groniasty częściowy
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIE dziękuję :)
    Mam nadzieję :) Ostatnio tydzień po i na teście popołudniowym była słaba kreska więc nie nastawiam się mega mocno że dwa dni przed @ coś zobaczę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 11:50

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 22 października 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubięswieczki poczekaj do terminu @ I testuj po ;) zagniezdzenie może być później, beta jest wydzielana do 2 dni po zagniezdzeniu więc przed rzadko której kobiecie wychodzi ;)
    Ja strasznie senna jestem dzisiaj. Ogarniam sobie pracę i muszę robić przerwy na fejsa i forum, żeby nie zasnąć na kompie ;p

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie będę miała za bardzo jak, więc albo przed albo dopiero 5.11 o ile @ nie przyjdzie. Także chyba jednak spróbuję :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • alex0806 Autorytet
    Postów: 9435 5896

    Wysłany: 22 października 2018, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj w końcu piątkowy progesteron przyszedł. 19.34 :) więc rośnie Plus dupek 3x dziennie więc mam nadzieję że będzie dobrze. Jestem dobrej myśli. Ale chciałabym mieć tego potwierdzenie w postaci zdrowego serduszka na usg ;)

    Laura 01.09.2019 🩷
    Szymon 27.12.2023 🩵
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 22 października 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alex, super! Teraz musi być u nas tylko lepiej :)
    A powiem Wam, że od tygodnia mnie męczą mdłości i niestrawność, po każdym posiłku mi się odbija (Stary mnie już nazywa świnką :D ), co godzinę muszę coś zjeść, żeby nie dopuścić do uczucia głodu w żołądku. Próbowałam różnych herbatek ziołowych, zmieniłam trochę nawyki zywieniowe i nic nie pomagało... ale dziś znalazłam w końcu cudowny sposób! Pewnie na każdą działa coś innego, ale warto spróbować, może pomoże :) sok z grejpfruta taki świeżo wyciskany. Jak ręką odjął. A nasze kochane zaawansowane ciężarówki, macie jakieś swoje sprawdzone sposoby na różne ciążowe dolegliwości?

    Leira lubi tę wiadomość

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat! Współczuję że już dopadły Cie mdłości. Ja pamiętam że nic mi nie pomagało.... Zwracałam dosłownie wszystko to jest akurat to co najgorzej wspominam.
    Soki faktycznie na moment pomagały.... Jednak tylko na mdłości, przy wymiotowaniu takie jak grejpfrut czy pomarańcz były najgorsze.
    Ja zywilam się w pewnym momencie tylko danio i tylko dlatego że był w miarę przyjemny do zwracania :D
    Więc mam nadzieję ze znajdziesz jakis sposób dla siebie :):)

    Ja dziś po stosunku zaczęłam lekko plamic, w sumie tylko na papierze widać trochę jasnej krwi w sluzie, więc nie wiem co to może oznaczać...

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 22 października 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubieswieczki, póki co mam same mdłości, mam nadzieję, że wymioty mnie nie dopadną ;)

    Może to krwawienie implantacyjne, skoro termin @ masz dopiero na 1.11 :) życzę Ci aby to było to!

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat widzę suwaczek ;) Jak miło że coraz więcej z nas go ma :):) Mam nadzieję że u Ciebie tylko na mdlosciach się skończy i szybko miną. Ja po tygodniach meczarni zaczęłam używać plasterki na chorobę morska/ lokomocyjna na ręce i albo pomogły albo to już hylo po poronieniu.

    Mam nadzieję że to implantacyjne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 19:26

    Panna_Justyna lubi tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • kropka123 Ekspertka
    Postów: 246 94

    Wysłany: 22 października 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat mi minimalnie pomagały cukierki do ssania ale i tak wymiotowałam przynajmniej raz dziennie dziennie, ma pocieszenie powiem ze minęło około 16 tygodnia :) Lubieswieczki, kciuki cały czas zaciśnięte, za Ciebie jak i oczywiście za wszystkie wizytujące w najbliższym czasie. Ja również proszę o kciuki, polowkowe w czwartek ;)

    Kat_, Lubieswieczki, Leira lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eau6eja15.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 22 października 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, zacisniete :)

    kropka123 lubi tę wiadomość

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • SiSi111 Autorytet
    Postów: 812 393

    Wysłany: 22 października 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka trzymamy kciuki:)
    Nynka kolejny cykl bedzie Twoj, Lubieswieczki bedziemy czekac na sobre wiesci.
    Co do mdłości to ja nie miałam prawie wcale, czasem lekkie ale ma szczescie ominely mnie te dolegliwosci.

    kropka123 lubi tę wiadomość

    ❤❤❤
    m5kxvau.png
  • ewa22062005 Przyjaciółka
    Postów: 86 20

    Wysłany: 23 października 2018, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyki :)

    Ja dziś miałam kontrole..po 2 tygoniach wszystko ok...pięknie się zagoiło..
    Niestety BAN na dzidziusia na około 2,5 msca jeszcze...:( :( :( ech...AŻ TYLE...

    Nynka życzę Ci szczęścia i wytrwałości..oby kolejny cykl była taki jak chcesz... :)

    Kat..wiem,że mdłości nie są fajne ale co ja bym dała aby je mieć...mam nadzieję, że spokojnie i mało objawowo przejdziesz przez ten cudowny czas... :) Ja miałam przez 3 miesiące mdłości..ale stopniowo znikały :(

    Kropka...to już 22 tydzień..fajnie..
    oczywiście daj znać po wizycie.. :) ściskam

    Alex cieszę się ,że wszystko się układa.. niedługo zobaczysz bijące serduszko.. coś pięknego :)

    Lubieswieczki..trzymam kciuki żeby krecha była gruba i widoczna już :)


    Dobrej nocy :)


    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018

    eva22062005
    Mój aniołek...11 tydz [*]- 03.10.2018
  • Leira Autorytet
    Postów: 4347 1200

    Wysłany: 23 października 2018, 00:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa22062005 wrote:
    Cześć dziewczyki :)

    Ja dziś miałam kontrole..po 2 tygoniach wszystko ok...pięknie się zagoiło..
    Niestety BAN na dzidziusia na około 2,5 msca jeszcze...:( :( :( ech...AŻ TYLE...

    Najważniejsze, że się zagoiło! Że jest dobrze, że nie trzeba zabiegu powtarzać. U mnie były takie jaja, że niestety, ale przechodziłam zarówno indukcję poronienia, jak i zabieg, miesiąc później :/

    Powiedzmy, że BAN na dwa miesiące, a potem możecie się starać ;)
    Ma to swoje plusy - wykorzystaj ten czas (a jest go mało) na ostatnie przygotowania przed ciążą:

    - zrób posiew z szyjki macicy - jeśli jest tam bakteria/grzyb to zdążysz wyleczyć przed staraniami - ja tego nie zrobiłam i ponad pół ciąży łaziłam z bakterią w szyjce i stresem czy przez to nie poronię.

    - jak masz możliwość to dobrze jest też zrobić badanie na mutację genu MTFHR - ta mutacja często odpowiada za utratę dziecka we wczesnej ciąży. Jeśli się to wykryje to ciążę można utrzymać, jak nie to można stracić kolejną. Wcześniej podchodziłam do tego sceptycznie, ale dopiero na tym forum przekonałam się jak wiele kobiet to ma, więc może nie warto tego bagatelizować.

    - wykorzystaj ten czas na ostatni alkohol, sushi, tatar i wszystko inne co pyszne i niedozwolone bo potem na 2 lata będziesz miała to z głowy :)

    Kat_ lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnnjbzwgbk.png
  • Kat_ Autorytet
    Postów: 400 177

    Wysłany: 23 października 2018, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka, trzymam mocno kciuki! Ja też w czwartek mam badania więc to musi być dla nas szczęśliwy dzień :)

    Ewa, Leira ma 100% racji, mnie bardzo pomagały jej słowa po poronieniu :) U mnie minęło pół roku od pierwszej straty (nie licząc biochemicznej) zanim ujrzałam piękne dwie krechy - czas zleciał szybko, korzystałam ile się da, choć początkowo odkładałam wszystkie plany, bo co gdybym zaszła w ciążę... Nie tędy droga.

    Wiem, że pragnienie zajścia w ciążę zasłania wszystko inne, ale jedyne co możesz zrobić, żeby przetrwać ten czas oczekiwania to zająć się wszystkim innym, a przede wszystkim sobą :) Wyskoczcie gdzieś z mężem np. w góry na gorące termy (w ciąży już nie będziesz mogła, bo za wysoka temperatura wody) - jak będziesz miała jakieś poboczne zajęcia, to zobaczysz jak szybko Ci zleci czas :) Zaplanujcie fajnego sylwestra, a od Nowego Roku będziecie już mieli zielone światło i na pewno się uda! 2019 będzie Twój <3

    Leira, kropka123 lubią tę wiadomość

    hchy3e3kpv7xl40k.png
    I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
    II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018)
  • nien Przyjaciółka
    Postów: 134 33

    Wysłany: 23 października 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, widzę że jak zwykle naskrobałyście :)
    Kat, Alex, piękne suwaczki :)
    ewa22062005, tak jak dziewczyny napisały - nie obejrzysz się i już będziecie wracać do starań.
    Lubieswieczki, wiesz że kibicuje nam obu w tym cyklu i trzymam kciuki :)
    U mnie mała aktualizacja, wczoraj byłam u ginka. Owulka była na 100% :) dostałam zalecenie na acard i encorton na obniżenie trochę odporności i jeśli okres nie przyjdzie to mogę testować dopiero k.8-9 listopada. Jeśli wyjdzie pozytywny to szybciutko do lekarza po clexane.
    Cieszę się, że coś w końcu ruszyło się z tym moim leczeniem i nawet jak nie w tym cyklu, to czuję że niedługo się uda :)jestem pozytywnej myśli.
    Wczoraj też śmiałam się do gina, że musimy szybko działać żebym przed zimą zdążyła z ciążą, bo co raz bardziej nieprzyjemnie się do niego jeździ. Łącznie robię 120 km i to takimi wiejskimi drogami, że nie wiem jak zimą dam radę do niego jeździć jak mi drogi zasypie :D i stwierdził, że rzeczywiście trzeba brać się do roboty :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 09:36

    starania od 2016r.
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 23 października 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, a dlaczego macie szlaban na starania, skoro wszystko się ładnie zagoilo?

    Kropka, będę trzymać kciuki w czwartek. Jestem przekonana, że przekazesz nam same dobre wieści :)

    Piękne suwaczki, Dziewczyny :)

    Kat_, kropka123 lubią tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ