Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, pisze do Was z zapytaniem.
W zeszłym miesiącu okres spóźnił mi sie ponad tydzien.
Tydzien temu zrobilam test , pozytywny, w tym miesiacu okres powinien byc 27.03.
Od ponad tygodnia mialam mdlosci, wyczulony zapach na.niektore jedzenie i obolale piersi - wszystko jak w pierwszej ciąży.
Wczoraj zaczelam miec bole jak na okres. Raz sie pojawialy za chwile znikały i tak pol dnia. Na wieczór dostalam krwawienia.lekkiego ktore utrzymuje sie.do teraz. Na przemian wraca bol brzucha.
Objawy ciazy ustapily.
Czy to moglo byc poronienie?Iluzja -
Dobrze ze jest babcia Niedługo zrobi się Juz ładnie ciepło to będziemy ogólnie lepiej się czuły. Bo ja to też jakaś taka przymulona chodzę. U mnie.. Hmm..Muszę znaleźć sobie jakieś zajęcie bo ocipieje w domu
A tak to w sumie narazie bez zmian. Tzn lepiej się trochę czuję, rano przytulanki z toaleta ale dnie są już coraz lepsze Brzuch narazie mały więc czekam na niego z utęsknieniem. No i na ruchy, wtedy chyba będę już spokojna i odetchne. Za tydzień wizyta więc zobaczymy co tam się dowiem ciekawego kupiłam już kilka ciuszków dla chłopczyka ale chciałabym mieć już na 100% potwierdzone bo co ja później z tym zrobie -
Lubieświeczki miałam identyczną sytuację po genetycznych co Ty - chciałam kupować ciuszki, a dostałam informację, że na 80% chłopak
Ja zrobiłam tak, że na początku po prostu kupowałam body i śpiochy na rozmiar 56/62 (50 radziłabym odpuścić, bo nawet jak się urodzi małe dziecko to w tydzień wyjdzie z rozmiaru 50) w neutralnych kolorach. Noworodkowi body i śpiochy spokojnie starczą. Mi osobiście bardzo się podobały ciuszki z firmy early days (primark) - można je na allegro kupić, ok 64 zł za 7 szt - więc bardzo fajna cena i mega wybór wzorów - polecam
Np. takie https://allegro.pl/oferta/2056-early-days-7szt-body-56-newborn-4-5-primark-7659066761 - ale jest tego znacznie więcej w innych wzorach i kolorach
Jak masz więcej pieniędzy to zajrzyj na sklep pinokio.pl - to polska marka i jakość ciuchów jest zajebista, a wzory eleganckie i oryginalne - tutaj zaopatrzyłam się już w spodnie, koszule, buciki, skarpetki - takie ubrania typowe dla płci - robią niesamowite wrażenie na małym człowieku i zawsze staram się mieć komplet wyjściowy tej firmy w aktualnym rozmiarze małego -
Na pewno będę zamawiać jakieś ubranka przez internet więc stronki się przydadzą-dzieki! Ale chyba te pierwsze ubranka wybiorę się do sklepu żeby sie napatrzec i podotykac Chyba przez internet nie będę miała tyle radości jak w normalnym sklepie A że czasu mam dużo to aż nie mogę się doczekać
Ja dziaiaj mam zamiar w końcu umówić się do fryzjera, choć nie wiem co z nimi jesCze zrobię. Ostatni raz byłam w maju!!! Wiec prawie rok! Trzeba się w końcu pofarbowac Dobrze że mój naturalny kolor to też blond to tak nie widać aż siara iść do fryzjera -
Lubieswieczki wrote:Na pewno będę zamawiać jakieś ubranka przez internet więc stronki się przydadzą-dzieki! Ale chyba te pierwsze ubranka wybiorę się do sklepu żeby sie napatrzec i podotykac Chyba przez internet nie będę miała tyle radości jak w normalnym sklepie A że czasu mam dużo to aż nie mogę się doczekać
Ja dziaiaj mam zamiar w końcu umówić się do fryzjera, choć nie wiem co z nimi jesCze zrobię. Ostatni raz byłam w maju!!! Wiec prawie rok! Trzeba się w końcu pofarbowac Dobrze że mój naturalny kolor to też blond to tak nie widać aż siara iść do fryzjera
Sklepy bym omijała, póki nie znasz płci bo zwariujesz
A jaką fryzurę chcesz mieć? Coś konkretnego, czy podcięcie i farbowanie? -
Ja już trochę ubranek dla dziewczynki mam Jak jednak okaże się chłopiec to mam trochę uniwersalnych A najwyżej w różach będzie chodził jak nikt nie będzie widział Chociaż ten lekarz z prenatalnych jest mega polecany i ma dobre oko, moim wszystkim koleżankom się płeć na tym etapie potwierdziła.
Ja właśnie w sobotę byłam się farbować Byłam w grudniu przed świętami ostatni raz, więc odrost na pół głowy
Dzisiaj tworzę raport za marzec i koniec z pracą Bo teraz na początku marca jeszcze byłam i muszę wszystkie godziny rozliczyć. A w środę doniosę zaświadczenie o ciąży, wysprzątam biurko z osobistych rzeczy i będę cieszyć się wolnym
W sobotę idziemy z 2 koleżankami w ciąży na bezpłatne warsztaty z komunikacji prenatalnej z maluchem Także coś trzeba porobić żeby nie oszalećLeira lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Lubieswieczki wrote:Właśnie, a na wrzesień to chyba patrzeć długie rękawki co? Raczej krótkie się nie przydadzą? Jak myślicie? Ogólnie zrobiłam sobie już listę potrzebnych rzeczy żeby nie zbankrutowac na raz a powoli kupować
Matko jak pięknie tak planować Ja mam nadzieję że z moją małą wszystko w porządku. Już przebieram nogami do środy A później to święta, szybko zleci do tego czasu i już połowa!
Iluzja, robiłaś tylko test, bez bety? To mogła być ciąża biochemiczna jeśli wyszedł ci wyraźny pozytyw, ale nie jesteśmy w stanie pewnie tego stwierdzić. Chociaż to też dziwne że test by ci wyszedł tydzień przed okresem? Może wadliwy test.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Leira, Staremu trzeba zasadzić kopa w dupę! Ja swojemu prewencyjnie aż przeczytałam Twojego posta, żeby zobaczyć reakcję i jak na razie zarzeka się, ze będzie mi pomagał. Ale wiadomo, ze wszystko wyjdzie w praniu mam nadzieje, ze Twój się ogarnie i odetchniesz ;*
Ja od tygodni kompletuję wyprawkę, całe dnie spędzam na czytaniu opinii o wozkach, laktatorach i o wszystkim co potrzebne, ze aż mi mózg paruje trzeci trymestr mi wjechał aż za mocno, zaczynam czuć się jak słoń, nogi mam ciężkie jak kamienie, wszystko mnie wkurza Jeszcze się łudzę, że to przejściowe, ale cóż... ostatnia prosta chyba już taka jest ale najwazniejsze, ze Malutka ma się dobrze, cały czas daje o sobie znac już za tydzień we wtorek ją zobaczymy na usg
Alex, Lubieswieczki, jesli chodzi o ciuszki to ja zaczęłam szaleć po połówkowych, trafiłam na super promki w Smyku (megastore) i kupiłam pajace, body i kilka komplecikow za grosze (np. 3 częściowy strój: getry, body ze spódniczką i opaskę za 13,50 zł). W Lidlu tez kupiłam kilka par body, w TK Maxx upolowałam fajne bodziaki na lato. Teraz jestem na etapie kompletowania wyprawki dla siebie do szpitala. Już coraz mniej rzeczy zostało do ogarnięcia, co mnie bardzo cieszy, bo nie wiem jak będę się czuła na końcówce. Ale raczej bieganie po sklepach byłoby ostatnią rzeczą jaką chciałabym robić na tym etapie
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Ojjj dziewczyny gdybym to ja wiedziała co ja chcę z nimi robić to Ju z dawno bym na fotelu siedziała Fajnie ze są już długie, nigdy takich nie miałam jak teraz. Z drugiej strony bym je sciela bo trzeba trochę się pobawić zanim je ogarnę, z drugiej strony krótsze to też każdy w inną stronę i prostownica niezbędna Także sama nie wiem pójdę usiądę i zobaczymy co mi doradza A farbowanie koniecznie, może jakieś sombre bo teraz to jest jakaś kupa:)
A za tydzień Ju z wizyta i poproszę o usg żeby jesCze raz zerknela czy będzie lepiej widać chociaż miałam mieć tylko badanie
Alex, faktycznie. To planowanie jeat cudne Już nie mogę doczekać się zakupów -
Iluzja, ciężko stwierdzić. Najlepiej gdybys skonsultowała to ze swoim lekarzem. Na pewno wyśle Cię wtedy na beta hcg, żeby potwierdzić lub wykluczyć ciąże.
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
nick nieaktualny
-
Kat no teraz to już będzie coraz ciężej ale i coraz bliżej! Fajnie ze juz większość masz kupione, my to dopiero zaczynamy i promocje faktycznie Ci się udały, zwłaszcza jak to smyk tam wszystko zawsze droższe Mam nadzieję że ja też na jakieś się zalapie
Daj znać jak po wizycie, co u malutkiej chociaż teraz już ją dobrze czujesz więc na pewno ma się dobrze
Sunshine to witam w gronie "prawdopodobnych" chłopców Daj znać jak dostaniesz wyniki. A badanie to na pewno tylko formalnosc bo na pewno rośnie zdrowy bobassunshine03 lubi tę wiadomość
-
Iluzja- tak jak dziewczyny piszą, tylko beta da Ci odpowiedz. Kat, korzystaj z 3 trymestru na maxa, wysypiaj się, odpoczywaj! Leira, obawiam się ze mój z biegiem czasu będzie podobny. Ostatnio, po kolejnej nieprzespanej nocy powiedział mi ze lepiej żebym nie odciagala już mleka tylko dała sztuczne to będziemy bardziej wypoczeci..... bo tak ja odciagam w on karmi wiec przy sztucznym wykalkulował ze będzie mógł spać a ja nakarmię (a w jego przypadku chodź i tylko o weekendy Bo w tygodniu jak on pracuje tylko ja wstaje w nocy). Jakby nie rozumiał jak ważne jest dla małego żeby jak najdłużej był na moim mleku.... także tak, dopiero początek a już pierwsze kryzysy...
-
Z tym karmieniem to ja się właśnie obawiam. Tzn może będę mieć pokarm i nie będzie problemu, ale jak nie? Jak będę musiała o niego powalczyć to wiem że może być problem. W sensie no że młody może ryczec częściej i w ogóle wiecie jak jest... Boję się że będę mnie przekonywał wtedy do mm z argumentem że glodze dziecko... Zastanawiam się nawet cy są jakieś książki tak żeby go przygotować na taką ewentualność... Sam z siebie czytać nie będzie a tak może jakoś przygotuję go na to aby zrozumiał...
-
Leira, Kropka, dziecko to największy test dla partnerów. Oni sami są dziećmi, ale mam nadzieje ze szybko dojrzeją i zrozumieją, ze zachowują się jak egoiści.
I ciąża - puste jajo płodowe - 6t2d (22.04.2018)
II ciąża - biochemiczna - 4t5d (12.08.2018) -
Co do problemów z pokarmem i tekstów "głodzisz dziecko" to mam tylko jedną radę: OLAĆ I ROBIĆ SWOJE, nie złamać się, walczyć do końca - każdy dzień kiedy dasz choć kroplę swojego mleka to dzień wygrany dla Twojego dziecka i dla Ciebie jako matki. Nie ma nic, co mogłoby choć w połowie zastąpić mleko matki. MM mogą sobie mieć "super składy", ale to wszystko chemia, wytworzona w laboratorium, z żywieniem nie ma to nic wspólnego, to jak pasza. MM nie ma też najważniejszego: przeciwciał matki. Więc walczcie dziewczyny jak najdłużej - każda kropla będzie Waszym sukcesem, a jak się laktacja skończy to trudno - najważniejsze, że wyeksploatowałyście tyle ile mogłyście
-
Iluzja ja też my ślęzak że musisz zrobić betę. Leira tak to jest z dzieciaczkami często ma się dość ale wystarczy jeden uśmiech szkraba i wszystko przechodzi...
Ja po wizycie moje maleństwo to wojownik/wojowniczka i nie szkodzą mu moje przeżycia. Widziałam i czułam jak się rusza i słyszałam serduszkoLeira, Lubieswieczki, Kat_, kropka123 lubią tę wiadomość