2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrida91 wrote:Kattii super! Cieszysz się że dziewczynka?
Od początku mówiłam że preferuję chłopca a co bedzie to bedzie byle było tym razem silne i zdrowe
Tyle że mój mąż mówi że jak będzie taki szatan jak Victoria to mamy psychiatryk murowany heheFrida91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFrida91 wrote:Hehe najwyzej czwarty będzie chlopak hihi Najwazniejsze aby zdrowo sie rozwijalo!
Moja trójka mi starczy w zupełnosci - nim oni podrosną to ja będe po 40sce wiec no dla mnie osobiscie to wiek w którym już bym sie nie decydowałaFrida91 lubi tę wiadomość
-
Moja ciotka urodziła mając 43 lata
Szczęśliwa jeszcze nie dostalam mam 28dc poczekam jeszczeKattii, Szczęśliwa_Mama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywerni wrote:Moja ciotka urodziła mając 43 lata
Szczęśliwa jeszcze nie dostalam mam 28dc poczekam jeszcze
Nie wiem ja uważam że skoro będąc w takim wieku jako takie problemy u mnie zaistniały to wolałabym nie ryzykować po 40sce a wcześniej nie bede sie decydować bo wiem jak cieżko bedzie mi z trójka maluchów a gdzie tu czwarty
Myśle też że los dał mi tyle ile jestem w stanie udzwignać a im wiecej tym cieżej psychicznie,fizycznie jak i finansowo - nie chciałabym też aby dzieci które juz są nie otrzymały od nas jakiegos stopnia luksusu i chodziły np głodne bo rodzicom zachciało się miec xxx dzieci a teraz nie mają za co wyżywić ... myśle ze wszystko ma jakieś swoje granice jednak.
Ta moja ciotka mogła sobie pozwolic na 7 dzieci mimo iż ostatnie dziecko było wpadką no ale jak ja i mój maż mielibysmy taką prace dzieki której nie musielibysmy się martwic o nic to też jest inna sprawa.
Trzeba się cieszyć z tego co już mamy i dziękować za to co jest a nie sobie dokładać a potem nie mieć co jesc
Nigdy nie marzyłam o trójce dzieci bo zawsze mimo iz nie jestem mega wierząca prosiłam o jedno dziecko chociaż a tu juz trójka wiec mam z czego się cieszyć i być szczesliwa ze mam co mam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 07:30
-
nick nieaktualnyNo ale jeśli wspomniany został temat wpadki, Kattii, planujesz jakiś sposób, żeby się później zabezpieczać ? Bo ja się nad tym zastanawiałam, jak kiedyś u mnie produkcja zostanie zakończona, co wtedy ? Tabletek bym nie chciała brać, bo dość ich nabrałam i jeszcze teraz..
Ja nie zdecydowałabym się na dziecko po 40stce, ale nie wiem jak to w życiu będzie. Marzy mi się troje, ale jedno, ale zdrowe będzie spełnieniem moich marzeń. Mam prawie 26 lat, a to jeśli planuję więcej dzieci to najwyższy czas. Bo gdyby się nawet udało w miarę szybko, to miałabym 27 lat jakbym urodziła. -
nick nieaktualnyRuda ... mam 30 lat i zawsze marzyłam o 3ce, teraz to szczytem moich najsmielszych marzeń jest jedno zdrowe.. dwójka - to bede pod sufit skakać.. czas nie czas, nie ma co sie jeszcze bardziej nakręcać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 08:04
-
nick nieaktualnyKattii wrote:Mit o kochaniu sie w dniu owu obalony xD Byłby chłopiec jesli te ala planowanie płci byłoby prawdą haha
Niekoniecznie obalony
Bo kochaliście się przed owulacją też i to 2 razy dziennie he he więc plemników żeńskich miałaś przy jajeczku od cholery wygrała najsilniejsza i najszybsza dziewczyna
Jeżeli u mnie chłopczyk będzie, to całkowicie obalę he he
Obym się dzisiaj dowiedziała, bo zwariujęFrida91, bilibili lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzczesliwa ty w to wierzysz serio ... xD Spoko masz do tego prawo dla mnie jest to obalone bo to nie pierwsza ciąza ...gdyby było tak że planować sobie można nie byłoby potrzebne żadne usg aby sprawdzic jaka jest płec bo ludzie bez tego by wiedzieli takze tego ... ja stawiam twardo nogami na ziemi i nie wierze w takie rzeczy A jak komus sie akurat przytrafi że wychodzi dziewczynka jesli sie kochał xxx dni przed owu to zwyczajnie dla mnie żaden dowód bo tak musiało byc i akurat miala byc ta dziewczynka czy też ten chłopczyk ... to loteria ma byc co ma byc i my nic nie możemy pod tą kwestie zrobic.
Tak jak wspomnialam ostatnio...jak trafi sie dziewczynka bo ktos kochal sie xxx dni przed owu to potem chodzi świecie przekonany ze ta ala metoda działa i za nic w świecie nie da sobie powiedzieć ze zwyczajnie tak akurat wyszło ale nie mi oceniać to co w kto wierzy
Ruda... ja sie nigdy nie bede faszerowac tabletkami nam to nie potrzebne bez takich rzeczy nie zachodze jesli tego nie chcemy taka prawda... trzeba umiec robic tak aby nie zajsc i u nas to się sprawdza .. nie chcemy to nie mamy jak chcemy to od razu jest pyk.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 08:56
Parodka lubi tę wiadomość
-
Ruda ja też o tym myślałam kiedyś, ale w sumie już nie zastanawiam się... Skoro u mnie nie było tak łatwo zajść, to i nie sądzę że później będę miała jedno za drugim co chwilę. Też tabletek nie chcę brać i nie będę. Już prędzej będę mniej więcej obserwować dni płodne i niepłodne.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTabletki to niestety okropieństwo, źle je znoszę... ale skoro musiałam i muszę, nie ma wyjścia. Ale biorę teraz te 3 miesiące i koniec.
Ale tak czytając o metodach anty to chyba wielkiego wyboru za bardzo nie ma, więc pewnie też zostanie mi obserwowanie cyklu i ewentualnie stosunek przerywany w dni płodne
Szczśliwa Mamusiu, powodzenia dzisiaj na wizycie -
Poza tym ja też marzę o 3 dzieci, więc pewnie nie będę musiała się wielce zabezpieczać przed ciążą Kto wie jak to będzie nastęonym razem... Może znowu będę musiała się stymulować lekami, żeby w ogóle mieć szansę. To gdzie tu mowa o wpadce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 09:31
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
nick nieaktualny