'88 też się stara, a co! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluje kolejnym ciezaroweczka
ja tez Was podczytuje i wyczekuje dobrych wiesci 
Ja odpuscilam, mezowi powiedzialam, ze dosyc i sie udalo... tak jak Wam. Cos w tym musi byc, takie psychiczne odpuszczenie... ale nie odpuszczajcie
w dzialaniach
Przyjdzie czas na Wasze brzuszki ze stana sie pierwszym domem dla dzieciaszkow
Antonna po takich wygibasach to czekamy na Ciebie na watku fioletowym mojej kolezance tez w taki sposob sie udalo, swieca przez kilka minut... maz sie nie smial z gimnastyki po? moj pewnie by mnie wysmial ze jakies czary odprawiam ze juz doslownie staje na glowie :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 23:34
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
A ja po lekarzu nie obyło się bez. Według niego cytuję" no prawie nic pani nie jest" w domu patrzę na ulotkę na necie i co antybiotyk na zapalenie płuc i oskrzeli nosz kur... zapalenie oskrzeli to nic?? Sorry ale jutro próbuję się dostać do lekarza u mamy
Hashimoto, niedoczynność, PCOS -
Rudaaa wrote:Jest pełno zamienników tego leku. Inofolic, inofem, symfolic. Ovarin to tabletka a nie saszetka i poza mio-inozytolem i kwasem foliowym zawiera dodoakowo inne skladniki np wit d, b6 i b12. Warto poczytać i sprawdzic które wychodzą u was najkorzystniej cenowo.
Zawiera inne składniki to fakt, ale kluczowa jest dawka mio-inozytolu, a ta w Ovarinie jest ok. 4 krotnie mniejsza niż np. w Inofemie. Więc jeśli zależy nam na większej dawce mio-inozytolu to Ovarin nie będzie najoptymalniejszym rozwiązaniem.
-
Antonna u nas też była obowiązkowo świeca lub nogi do góry W pewnym momencie jak przestałam to mąż się zaniepokoił czemu i mówił, że lubi jak tak leże z tymi nogami do góry, bo wtedy sobie myśli, że dzidzia się robi
Dobre masz podejście z tą formą na wakacje. Ja już ledwo się mieszczę w jakikolwiek kostium kąpielowy. Kupiłam w zeszłym roku na koniec sezonu szorty z podwyższanym stanem i obawiam się, że już nigdy ich nie założę, bo biodra się dosyć poszerzyły i wątpię, żeby się to zmieniło po porodzie.
Trzymam za Was wszystkie kciuki w dalszym ciągu :*
-
Antonna, interwaly, trening silowy, podbiegi, mnie po crosficie nogi i plecy bardzo sie podobaly, nawet nie mialam sobie nic do wytkniecia, oprocz celulitu, ale na to pomogla dieta paleo teraz znowu mi sie pojawil bo mam smaka na weglowodany, slodkie to ja moge jesc co chwile
Owoce wchodza, miecho juz nie bardzo...
Wczoraj w nocy przestraszylam sie, bo nie zrobilam swojej dziennej dawki cwiczen albo spaceru i maly wariowal tak ze mi brzuch pracowal mocno i sie stawial. Do tego wyciagal sie wlasnie w czasie stawiania sie macicy, meczylam sie do pierwszej w nocy. Zaczelam chodzic, wzielam dodatkowe dawki magnezu i polozylam sie znowu. Juz bylam bardzo zmeczona wiec zasnelam i nie wiem do kiedy maly tak swirowal... nie ukrywam ze sie zdenerwowalam wczoraj...
Dzisiaj jakby nic sie nie dzialo, macica tylko raz stwardniala. Zglupiec mozna, brzuch zyje swoim wlasnym zyciem...
Ja to czekam teraz na wiesci od kumpeli, okres jej sie spoznia ale test nadal negat. Mozliwe ze miala pozniej owu. Chciala miec dziecko juz od bardzo dawna, ale teraz podjela sie pewnych zobowiazan i ta ciaza nie bylaby odpowiednia, ale na pewno mega ucieszona bedzie zazwyczaj jest tak, ze sie udaje jak mowi sobie, ze zaprzestajemy staran, albo lekarz kategorycznie mowi, ze nic z tego w kolejnym miesiacy bo cos tam i wtedy czary mary i brzuszek zaludniony nie zdziwie sie jak za pare dni zadzwoni do mnie z newsem :p
Ah... jakie to wszystko jest skomplikowane... nic, uciekam na male zakupy do rosmana, mam tyle luteiny przepisanej ze nie nadazam z wymiana wkladek i ich kupowaniem...
Pozdrawiam
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci" -
Dziewczyny ja mam taką teorię, że najwidoczniej za dużo nas nie może być na wątku na fioletowej stronie, więc jak my się rozpakujemy, to Wy zajmiecie nasze miejsca
Taka zmianę zrobimy
A co do świec, to ja nie praktykowałam, a jeśli dobrze kojarzę to zaszliśmy w ciążę w pozycji gdzie ja byłam na górze (chyba średnio sprzyjająca zapłodnieniu?). Ale życzę żeby wasze świece były efektywne
-
nick nieaktualnyPiję też inofem od ponad 3 tyg różnica taka że owulka mi się przesunęła i miałam bóle jak nigdy poczułam swoje jajcory no i wygląda na to że cykl mi się wydłużył. Dobrze bo uważałam że jest za krótki. No i schudłam trochę ale to też pewnie zasługa paleo.
-
Karola,
No my z mezem, to chyba byl ten raz przed praca... obudzil mnie i ja raz dwa po wszystkim, poszlam sie ogarniac, wiec tez nie sprzyjalo to zaplodnieniu. Zreszta ja wtedy odpuscilam ogolnie, wiec od razu lecialam sie ogarnac szybko i wracalam do meza zadnych wigibasow po nie bylo :p
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci"
Tym bardziej że oddałam na peruki 
