A może zmiana tematu? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry:)
Mati, tak trzeba było rozłożyć
Co tam u Ciebie?
Pilik, a czemu opadła? Jak się czujesz?
Miłego dzionka:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 08:32
-
Pilik a może upieczecie jakieś fajne ciacha
Ellka a ja już odczuwam dziś tzw zmęczenie materiału ale dobrze że weekend, wybieram sie na film Volta słyszałam dobre opinie więc zobaczymy.Wczoraj miałam iść na film "Paryż moze poczekać" ale niestety nie wyszło a teraz sprawdzałam repertuar i narazie nie grają go - coś mnie bierze na kino bo kilka fajnych propozycji jest a to dla mnie taki jeden z resetów sprawdzonych A w śr @ przyszła i oby szybko sobie poszła
Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
Mati, idziesz z mężem? My jakoś na jesieni bodajże będziemy szli na film:)
Niech @ sobie idzie i nie wraca;)
Mati1 lubi tę wiadomość
-
Tak na Volte na pewno razem i jeszcze z Przyjaciółmi a na komedię romantyczną to się okaże - czasem chodze też sama :)jeśli któremuś z nas nie odpowiada tematyka a drugiemu zależy żeby zobaczyć to nie idziemy razem :)nie zmuszamy się ale też nie mamy nic przeciwko zeby iść samemu
A na co sie wybieracie ?Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
Mati, a nawet nie pamiętam;p jak sobie przypomnę to napiszę ;p
Vercia, współczuję tych boleści:* -
Elka bo takie cuda pracochłonne! Ja nigdy cierpliwości do większych projektów nie miałam więc podziwiam
Mati też myslalam o pieczeniu, ale się rozpogodziło! Upał się robi więc piekarnika nie odpalam, za to zaraz lecimy do sąsiada małego, może się troche pobawią, pies poszaleje w ogrodzie. A na popołudnie wymyśliłam domowe kino i zobaczymy "Jak zostać kotem", podobno dorośli też się strasznie przy tym nie wynudzą. A przed chwilą kupiliśmy nowe kredki i duży blok do tego Bazgrolnik o psach więc mogę posprzątać w spokoju, a małą mam póki co z głowy..
Co do kina - podobno Dunkierka super. I kto nie widział polecam baaardzo Króla Artura. My się w przyszłym tygodniu wybieramy na Dunkierke chyba wlasnie. Moje spodnie już do odbioru są! Jutro chyba podjedziemy. Ale jestem ciekawa co to będzie :p.
Vercia dobrze że u Ciebie lepiej chyba Teoja migrena na mnie przeszła bo od rana taki ból głowy ze ledwo ogarniam 
-
Pilik, ja też do cierpliwych osób nie należę, więc wiesz;)
Ale u mnie duchota, normalnie zaczynam się topić powoli -
nick nieaktualny
-
Anet, zapraszam
Ja też relaksik zaraz przy dziergadelku
Jak uda mi się męża wygonic z.laptopa to puszczę sobie znowu smety
-
Elka No co Ty, do takich prac musisz mieć super cierpliwość! :p
Ja mam dwa większe "projekty" zaczęte i porzucone bo zbyt monotonne to dla mnie było. Wole zabawki szydełkowe dziergać :p
Anet - dzięki już porzuciłam myśli. Co ma byc to będzie przecież!!
Przyszły spodnie, bałam się że będą za małe (chociaż wzięłam rozmiar większe niż nosze po tam co czytałam o ich rozmiarówce!) a są lekko za duże. Ale cudownie wygodne i mięciusie. Nie wiem tylko czy nie bedzie obciachu w takich chodzić..! Ale może nie? Achh jeszcze będę nad nimi dumać :p
Kupiłam prezent siostrzeńcowi, cieżko strasznie cos dla chłopca kupić na 9te urodziny! Achh. Ale z głowy. Urlop (psychiczny) już blisko i mne to uspokaja ...
-
Pilik, a co to za projekty?
Pokaż się w spodniach
-
Pilik, e to nie takie duże Ja kiedyś robiłam narzutę na fotel, strasznie długo mi szło;p i kilka razy prułam bo nie mogłam się zdecydować szydełko czy druty;p
Taki ceglasto-czerwony? ciekawy:)
U mnie pora na trochę muzyki, ale niedużo bo mąż już poszedł spać i pasuje się przyłączyć;p -
I wątek pójdzie spać;p
Dobrej nocki:*
