Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Achna wrote:Cos zaczyna sie u nas dziać oby sie tak działo do konca miesiąca a później jeszcze październik dla spóźnialskich i w lato będziemy pchac wozeczki ♥️🍀
Oby tak właśnie było!♥ Lato to idealna pora na rodzenie, można chodzić na spacerki i nie trzeba dziecka ubierać w jakieś grube śpiwory:D niech tylko któraś poczeka na mnie:D Bo ja na bank z tych spóźnialskich będę haha"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
unify wrote:Witaj 😊 nie widzialam tutaj na forum,aby facelle kogos oszukalo... czesciej sie slyszy o pinkach,ze daja fałszywe cienie.
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza, coś tam jest, 17 dni o zastrzyku to wydaję się długo... no ale trzeba jeszcze chwilę uzbroić się w cierpliwość Trzymam kciuki!
hannah_92, ja się piszę na październik!! Tylko moje pęcherzyki muszę jeszcze podkarmićhannah_92 lubi tę wiadomość
27l
Starania od: listopad 2019
PCOS, brak owulacji
09.2020- stymulacja clostilbegyt
28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
11.10.2020 - test pozytywny
11.2020 - dwie fasolki
11.2020 została jedna fasolka
29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję. -
Hej, jestem tu nowa..
Przycupnę tu do Was, zawsze to raźniej z kimś porozmawiać..
Jestem mamą 7latki oraz po 1 poronieniu w 2018 - 10t.
Ostatnio postanowiliśmy, że czas na kolejną fasolkę i tak o to zaczynam starania od października.. Obecnie 🐵 jest, dziś 4dc. Także ten cykl będę obserwowała, a przy kolejnym już zaczniemy działać.
MayMasza, hannah_92 lubią tę wiadomość
-
Lisa_ wrote:Hej, jestem tu nowa..
Przycupnę tu do Was, zawsze to raźniej z kimś porozmawiać..
Jestem mamą 7latki oraz po 1 poronieniu w 2018 - 10t.
Ostatnio postanowiliśmy, że czas na kolejną fasolkę i tak o to zaczynam starania od października.. Obecnie 🐵 jest, dziś 4dc. Także ten cykl będę obserwowała, a przy kolejnym już zaczniemy działać.
Rozgosc się u nas ale nie na długo po stronie staraczkowej powodzenia w dzialaniu
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:Hejka!
Rozgosc się u nas ale nie na długo po stronie staraczkowej powodzenia w dzialaniu
Udawało się zawsze w pierwszym cyklu starań, może i tym razem tak będzie.
A powiedzcie mi czy jutro 5dc mogę iść wykonać badanie LH, FSH i Estradiol? -
Lisa_ wrote:Dziękuję 😘
Udawało się zawsze w pierwszym cyklu starań, może i tym razem tak będzie.
A powiedzcie mi czy jutro 5dc mogę iść wykonać badanie LH, FSH i Estradiol?
Witaj tak, te badania powinno sie wykonac w 3-5 dcLisa_ lubi tę wiadomość
-
Na pierwszej stronie jest w moim poście rozpiska ze wszystkimi badaniami i przydatnymi informacjami także tam odsyłam 🙂
Hannah ciasto brzmi pysznie 😊 Ja po przesłuchaniu podcastów i filmów dietowych, w tym AP stwierdziłam, że rygorystyczna dieta daje więcej złego niż dobrego, przynajmniej w moim przypadku i muszę sobie dawać trochę wolności, czuję, że u ciebie jest podobnie, więc nie miej wyrzutów sumienia. Czasem trzeba dać sobie luzu na chwilę, a czasem na dłużej. Pamiętając oczywiście na codzień o zdrowej diecie 🙂
Przez ten remont ciężko mi ogarnąć wszystkie posty żeby każdej odpowiedzieć, ale jestem, czytam i odnoszę się tam gdzie tylko mogę. Powodzenia dla tych, które ciągle jeszcze we wrześniu mają szansę, a cała reszta spotka szczęście w październiku 🍀hannah_92, MayMasza lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Cześć Kochane ♥️
Achna- ja w sumie nie pije od początku starań i też się nasłuchałam, że po co, że nie wiem co tracę, bo i tak nie jestem w stanie powiedzieć kiedy się uda o takie pierdoły 😳 zaczęłam na to machać ręką a teraz mam to gdzieś 😆
Niezapominajka 🍀- cholerka pokręcone z tą wydłużona lutealna, przykro mi..
Mama8latka- taka wydłużona fl też pewnie wpływa mocno na hormony i powoduje wzmożone rozdrażnienie
Hannah92 Kochana , ja też jestem taka ciepłolubna i czuję że wraz z jesienią mój nastrój pójdzie gwałtownie w dół.. a co do mierzenia to ja 5:30 codziennie:)
MayMasza- jest kreska Kochana, ale wykres faktycznie wygląda trochę nieciazowo. Ale nie takie przypadki tu były, więc leć jutro na betę 🍀
Witam wszystkie nowe dziewczyny ♥️
Miłej niedzielki 🌷Niezapominajka 🍀, hannah_92, Mama8latka, MayMasza lubią tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
MayMasza, Glendolina widać cienie✊ trzymam mocno kciuki, żeby tym razem się udało.
Mój zapał też już opadł jak zobaczyłam dzisiejszą tempkę mimo, że to dopiero 3dpo🤦♀️ Posrane to wszystko. Niech nam wszystkim w końcu się uda, bo idzie się wykończyć. Tak bym chciała powrócić do mojego dawnego życia, kiedy to podczas treningu nie myślałam czy mogę tak wysoko podskoczyć, żeby czasem nie zrobić krzywdy kropkowi... Teraz już nie potrafię nawet normalnie poćwiczyć. Ale idę się wykąpać i poszukać pozytywnych myśli pod prysznicem 😂 Może powrócą😁😁Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Już to pisałam, że o zdrowie i płodność walczę od 4 lat, a prawdziwe starania trwają u nas zaraz 17 cykl. I naprawdę nie można tracić życia, rezygnować z czegoś pod pretekstem ciąży, w której nie jesteśmy. Ja nie piję alkoholu nie dlatego, że może jestem w ciąży i może zaszkodzę dziecku tylko dlatego, że negatywnie wpływa na płodność + biorę leki, których nie można z nim łączyć. Ale gdyby nie to, to bardzo lubię wino, dobre piwo i drinki. I żałuję, że nie mogę sobie na nie pozwalać obecnie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to akurat u mnie są tylko codziennie spacery, ale jeśli lubicie ćwiczyć to sobie tej przyjemności nie odbierajcie. Wyjątkiem są duże ciężary w 2 fazie cyklu, ale takie standardowe nie są żadna przeszkodą. I stwierdziłam, że koniec tego i wracam do robienia czegoś dla siebie. Zapisałam się na paznokcie i mam postanowienie chodzić co 3 tygodnie regularnie. Rok temu robiłam jak jeszcze chodziłam do biura i lubiłam tą godzinę dla siebie. Jestem też po pierwszej laminacji rzęs i efekt jest super, więc i ten zabieg będę powtarzać. Remont też kosztuje nas dużo więcej niż zakładaliśmy, ale nie żałuję, bo robimy to dla siebie. Nie będę liczyć pieniędzy na dziecko, wózek, łóżeczko, bo nie jestem nawet w ciąży! Ile te starania nas kosztują pieniędzy, siły, nerwów to wiemy tylko my. Łykanie leków, suplementów, zdrowa dieta, skupianie wszystkich myśli na jednym... I tak żyjemy na niby, a te lata mamy tylko raz w życiu, nigdy już ten czas nie wróci. Wierzę, że to ostatni rok bez dziecka, odebrał mi wiele, ale nie pozwolę żeby odebrał jeszcze więcej. Zostały nam 3 miesiące i niech to będą 3 miesiące walki do upadłego o dziecko, ale też o samą siebie, o nasze związki, relacje i o szczęście. Mam nadzieję, że 2021 rozpoczniemy szczęśliwe i z bijącymi już serduszkami pod naszym własnym 💚 Dużo siły dla nas 💪🏻
Papillon, Achna, Paulinaaa, krolik, Lisa_, MayMasza, unify, Mggg, Alisek93, Clausix, Zoe oznacza życie, Reikja lubią tę wiadomość
👩🏼29 PCOS, IO, PAI-1 4G/5G hetero, AMH 3.48
🧔🏼31
𝟐𝟎𝟏𝟗:
Maj: rozpoczęcie starań 🌱
𝟐𝟎𝟐𝟎:
Maj: Gameta Gdynia
🔸6 cykli stymulowanych
𝟐𝟎𝟐𝟏:
Czerwiec:
🔸3 IUI (2 IUI CB💔) ➡️ 14dpi: 156, 16dpi: 404, 24dpi: 5280, 27dpi: ❤️
𝟐𝟎𝟐𝟐:
Luty: Łucja 3090g, 53cm 👶🏼🩷
“𝐸𝑣𝑒𝑛 𝑚𝑖𝑟𝑎𝑐𝑙𝑒𝑠 𝑡𝑎𝑘𝑒 𝑎 𝑙𝑖𝑡𝑡𝑙𝑒 𝑡𝑖𝑚𝑒.” 🕊️ -
Dobrze napisała. Polać jej.... Soczku 😘
Niezapominajka 🍀, Papillon, Mggg, hannah_92 lubią tę wiadomość
04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
https://zapodaj.net/6d682de75fc49.jpg.html od 11 do dziś 15 dc. Dziś jeszcze mam nadzieję że podziałamy ale póki co mąż chce A ja nie mam sił wczoraj była impreza córka nadal u dziadków ..więc super ale ja źle się czuje o 1 drink za dużo haha jedziemy zaraz na burgera mam nadzieję że pomoże i wieczorem będę mogła i chciała działać bo chyba warto by było jeszcze dziś co nie
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Niezapominajka ślicznie to napisałas:) życzę ci wszystkiego dobrego naprawdę. Ja akurat do paru dni przed okresem normalnie weekendowo drinkuje z mężem w tygodniu czasem lampka wina . Ale może i faktycznie trzeba bardziej zadbać o dietę
Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Niezapominajka🍀 jak zwykle mądrze prawisz. Każda z nas ma wzloty i upadki. Ja po myciu mam od razu inne nastawienie. Ćwiczę z ciężarami i podczas pierwszej połowy cyklu nie myślę o tym, a wczoraj jakaś byłam taka nakręcona, że bałam się robić ćwiczenia 😂🤦♀️ A przecież sama ciągle powtarzam, że jak ma przyjść kropek to przyjdzie i wtedy kiedy zrobię przysiady z 50kg obciążeniem.
Bardzo dobrze, że coś dla siebie robisz i takie paznokcie czy rzęsy zawsze poprawiają nam humor 😊 Ja dla siebie ćwiczę, bo to po prostu lubię. Chodziłam na paznokcie, ale hybryda tak mi je osłabia, że teraz znowu maluję sama, ale uwielbiałam te 3 tyg bez stresu, że coś odpryśnie 🤣 Hennę też robiłam co miesiąc u dziewczyn, bo lepiej się z tym czułam. Aż w końcu zakupiłam sobie sama w czasie pandemii i doszłam do takiej wprawy, że nie różni się to od tej z salonu 😀 Ja lubię takie małe przyjemności, bo wtedy czuję się też bardziej kobieca i chociaż na moment zapominam o tym czasie starań.
Mój optymizm wrócił i powtarzam sobie, że jak będę wierzyć to w końcu się uda 🤞😍💜 Jak nie w tym cyklu to w następnym 😏 I do końca roku tak jak mówisz będziemy walczyły do upadłego i po kolei zachodziły w ciążę. Jak jednej się uda to pójdzie to lawinowo przepowiadam to Wam 💥😍🍀😁
Niezapominajka 🍀, krolik, MayMasza, Achna lubią tę wiadomość
Mamy to !!! 11dpo⏸️😍 28.09
30.11 7,4 cm chłopiec 💙🥰
-
Niezapominajka 🍀 wrote:Już to pisałam, że o zdrowie i płodność walczę od 4 lat, a prawdziwe starania trwają u nas zaraz 17 cykl. I naprawdę nie można tracić życia, rezygnować z czegoś pod pretekstem ciąży, w której nie jesteśmy. Ja nie piję alkoholu nie dlatego, że może jestem w ciąży i może zaszkodzę dziecku tylko dlatego, że negatywnie wpływa na płodność + biorę leki, których nie można z nim łączyć. Ale gdyby nie to, to bardzo lubię wino, dobre piwo i drinki. I żałuję, że nie mogę sobie na nie pozwalać obecnie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to akurat u mnie są tylko codziennie spacery, ale jeśli lubicie ćwiczyć to sobie tej przyjemności nie odbierajcie. Wyjątkiem są duże ciężary w 2 fazie cyklu, ale takie standardowe nie są żadna przeszkodą. I stwierdziłam, że koniec tego i wracam do robienia czegoś dla siebie. Zapisałam się na paznokcie i mam postanowienie chodzić co 3 tygodnie regularnie. Rok temu robiłam jak jeszcze chodziłam do biura i lubiłam tą godzinę dla siebie. Jestem też po pierwszej laminacji rzęs i efekt jest super, więc i ten zabieg będę powtarzać. Remont też kosztuje nas dużo więcej niż zakładaliśmy, ale nie żałuję, bo robimy to dla siebie. Nie będę liczyć pieniędzy na dziecko, wózek, łóżeczko, bo nie jestem nawet w ciąży! Ile te starania nas kosztują pieniędzy, siły, nerwów to wiemy tylko my. Łykanie leków, suplementów, zdrowa dieta, skupianie wszystkich myśli na jednym... I tak żyjemy na niby, a te lata mamy tylko raz w życiu, nigdy już ten czas nie wróci. Wierzę, że to ostatni rok bez dziecka, odebrał mi wiele, ale nie pozwolę żeby odebrał jeszcze więcej. Zostały nam 3 miesiące i niech to będą 3 miesiące walki do upadłego o dziecko, ale też o samą siebie, o nasze związki, relacje i o szczęście. Mam nadzieję, że 2021 rozpoczniemy szczęśliwe i z bijącymi już serduszkami pod naszym własnym 💚 Dużo siły dla nas 💪🏻
Niezapominajka 🍀 lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅