X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 26 października 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah, przykro mi :(
    Ale może dobrze, że ma na względzie bezpieczeństwo. Jednak w klinikach nie ma takiej styczności z covidem (przynajmniej nie powinno być), choć to znowu koszt, wiadomo:(
    Jak chcesz mogę Ci podać namiary na lekarza, do którego trzeba iść prywatnie i kieruje na laparo z NFZ do fajnej kliniki, w której jest tylko oddział ginekologiczny. Terminy są naprawdę szybkie.
    Właśnie on też mi powiedział, że lepiej zrobić laparo niż hsg, ale myślałam że gada tak, bo zajmuje się laparo ;) a wychodzi na to że to że więcej lekarzy tak uważa.
    Jaka klinikę poleciła Ci ta lekarka, jeżeli mogę wiedzieć? Jak coś napisz wiadomość ;) 😘

    I głowa do góry, może los tak chciał żeby w tym niebezpiecznym okresie nie narażać się na hsg w szpitalu.. Ale swoją drogą ta ginekolog też niezła, że nie wiedziała jakie wymazy są Ci niezbędne. No chyba że co szpital to inne wymagania..

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 26 października 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania, tak mi przykro 😩😩 ale czemu hsg odradzala robić? Wydaje mi się że dużo dziewczyn zaczyna od drożności zanim robi histero albo laparo... podobno często udaje się jajowód udroznic podczas tego zabiegu hmmm 🤔
    Przykro mi, że znów masz pod górkę ale mam nadzieję, że niebawem się to skończy... :(

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Natunka Przyjaciółka
    Postów: 125 46

    Wysłany: 26 października 2020, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 Tak mi przykro...

  • Natunka Przyjaciółka
    Postów: 125 46

    Wysłany: 26 października 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bambusek93 wrote:
    Natunka jak się okazało, że jestem w ciąży to lekarz od razu wystawił mi l4 z kodem B. Później, gdy zaczął się proces poronienia to niczego nie zmieniał. Nawet, gdy było już po, to w dalszym ciągu byłam na tym samym zwolnieniu.

    Dziękuje Kochana. Ja dziś idę na drugą betę i do lekarza. Ciekawe co zadecyduje 🙄

  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 26 października 2020, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny, co tu tak ucichlo?

    Paulina nie lubię bieli :(

    Clausix, Masza, Hania where are you? 🤔🤨 wiem, że u Was ten wegetacyjny czas 🐒, ale musicie nas tu wspierać 😁😁

    Ami jak samopoczucie? Już po owluce tak jak u mnie pewnie, więc teraz czekanie 😋 ja byłam pozytywnie nastawiona, ale jakoś zjeżdza mi nastrój, że znów nic z tego 🤦‍♀️ cycki mam takie że zaraz wybuchną i lewy sutek się powiększył, ale to żadne oznaki 🤣 pewnie znów proga wywaliło 🤔

    Alisek, laparo już jutro :O jak nastawienie?

    Miłego tygodnia 🥰
    Natka, u mnie już na pewno po owulce, nie nastawiam się na nic. Czekamy, pewnie znowu nic. Cyce mam znowu napuchnięte i pobolewa mnie podbrzusze, ale na pewno to przez dupaston... nic tylko czekać. :(

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 26 października 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania, przykro mi :( ja jak coś to nie nastawiam się na badanie drożności na nfz. Nikogo prosić się nie będę, zrobie prywatnie w klinice gdzie chodzę, robi ją moja gin. Badanie 550 zł. :(

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Janinka Autorytet
    Postów: 611 267

    Wysłany: 26 października 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah_92 - wiem, jak wkurzające jest czekanie, ale może nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło? 🙂

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • magda.lena Autorytet
    Postów: 486 227

    Wysłany: 26 października 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannah, przykro mi :(
    Ja w przyszłą środę jestem zapisana na histeroskopię i też nie wiem jak to się potoczy i czy mnie przyjmą :( od soboty mam delikatne plamienia więc @ za rogiem :( a takie nadzieje pokładałam w tym cyklu, znów porażka :(

    2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
    2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
    2019 - starania naturalne, strata w 9tc
    2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
    VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
    IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
    V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
    VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
    VIII 2022 - immunosupresja

    Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
    preg.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 26 października 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dobrze się dzieje 😫 niech październik się kończy, bo jak widać nie jest to najlepszy miesiąc ☹ mimo wszystko dużo uśmiechu wam życzę dziewczyny ❤

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Mka Znajoma
    Postów: 30 73

    Wysłany: 26 października 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, tak was podczytuje ale jestem juz na skraju wariactwa w moich domysłach wiec poprosze was o rady :)
    Moja @powinna byla przybyc do mnie 28 dc. @ nie było a test ciążowy negatywny.
    Test powtórzyłam 30 dc i tez biel vizira.
    Wczoraj rano miałam bardzo delikatne plamienie takie kawa z melkiem które w ciągu dnia przeszły i wieczorem bylo czysto.
    Dzisiaj rano zaskoczyło mnie krwawienie widoczne tylko przy podcieraniu, takie dziwne ale krwistoczerwone...
    Czy myślicie ze moje nadzieje wlasnie runęły i nici z fasolki? Nie ukrywam ze jak spóźniała się ta @ to mialam nadzieje ;( dodam ze oczywiscie objawy jak pobolewanie jajników, zawroty glowy czy problemy z zasypianiem sa nadal ;/
    Nie wiem juz co o tym myśleć

  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 26 października 2020, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje kochane za wsparcie:* wróciłam do domu, odetchnęłam, porozmawiałam z mężem i zdecydowaliśmy, że może i lepiej nie robić tego w szpitalu. Jakbyście widziały ten pokój tam i ten sprzęt. Porażka!!!! Na sam widok było mi słabo. Sprzet przedpotopowy!!!

    Dzwoniłam do prywatnych dwóch klinik czy nie robią czasem drożności na NFZ no i niestety nie, ale koszt to trochę przegięcie. W jednym 700 zł, a w drugim 800 zł plus badania tj. Ureaplasma, Mycoplasma, Chlamydia, badania wirusologiczne plus test COVID i czystośc pochwy! Wyszło by prawie z 2000zł!!! Nie stać mnie:( W większości miejsc chcą te wymazy na te bakterie, także lekarka ze szpitala miała rację. Tym bardziej jestem zła na moją ginekolog, że tylko jakiś zwykły wymaz bakteriologiczny mam wykonany.

    Stoję w miesjcu i nie wiem co dalej, brakuje mi sił i ilośc kasy na to wszystko mnie przeraża:(

    Alisek wysłałam Ci zaproszenie do grona przyjaciółek, napiszę Ci wiadomośc jak zaakceptujesz:*

    Natka im więcej czytam tym się bardziej przekonuje, że chyba lepiej od razu laparoskopię robić, pokaże wszystko, a tak to najpierw HSG, a potem pewnie i tak laparoskpia prędzej czy później. sono-HSg ponoć mniej inwazyjne, nie ma kontrastu tylko sól fizjologiczna. Już mam taki mętlik w głowie, że gorzej się nie da.

    Tak czy siak to już ostatni cykl, a potem przymusowa przerwa, do starań wrócimy po Nowym Roku, może coś wymyślę do tego czasu...

    Trzymam za Was kciuki i podczytuję cały czas♥♥

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 26 października 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania, zaakceptowałam :)

    faktycznie te 2000zł to jakiś kosmos :( Nie wiedzialam, ze w klinikach juz wszedzie chcą wymaz na covid...

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6346 4853

    Wysłany: 26 października 2020, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ;) sorki za nieobecność w weekend, ale potrzebowałam odetchnąć. Od starań, od sytuacji w kraju, od wszystkiego. Tak na prawdę przydało by się jeszcze kilka dni odcinki, ale trzeba wrócić do rzeczywistości.
    U mnie 3 dc, zdecydowałam, że biorę NAC w tym cyklu. M nadal suplementuje fertilman i czarnuszkę. W końcu musi się udać :)
    Też mam trochę wrażenie stania w miejscu, nie wiem co dalej robić, ale daje sobie te dwa miesiące do końca roku jeszcze na spokojne starania. W styczniu namówię M na powtórkę badań, jak będą lepsze to wrócę do swojej gin i zaplanujemy co dalej, może stymulacja, może hsg, nie wiem.
    Widzę kilka nowych twarzy (nicków :P ) - cześć i czołem, rozgośćcie się, oby nie na długo :)

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • MayMasza Autorytet
    Postów: 2062 1469

    Wysłany: 26 października 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziewczyny, co tu tak ucichlo?

    Paulina nie lubię bieli :(

    Clausix, Masza, Hania where are you? 🤔🤨 wiem, że u Was ten wegetacyjny czas 🐒, ale musicie nas tu wspierać 😁😁

    Ami jak samopoczucie? Już po owluce tak jak u mnie pewnie, więc teraz czekanie 😋 ja byłam pozytywnie nastawiona, ale jakoś zjeżdza mi nastrój, że znów nic z tego 🤦‍♀️ cycki mam takie że zaraz wybuchną i lewy sutek się powiększył, ale to żadne oznaki 🤣 pewnie znów proga wywaliło 🤔

    Alisek, laparo już jutro :O jak nastawienie?

    Miłego tygodnia 🥰
    Hej Dziewczyny <3

    Jestem jestem, nie zniknęłam :) tzn tylko połowicznie - cały czas jestem na bieżąco z wątkiem, podczytuję, ale jakoś się nie wypowiadałam :) Nie miałam ostatnio sił witalnych na to :) Bardzo ale to bardzo Wam wszystkim kibicuję i trzymam kciuki za testy, wszystkie dopiero rozpoczęte cykle i rosnące jajeczka! :) <3

    8USFp2.png
    Witamina D -> 78
    HSG 2019 -> drożne
    AMH 1,91

    badanie nasienia 2019 vs 2021
    morfologia 4% -> 3% ❌
    Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
    Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
    Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
    Ruchome 58,14 %(2021) ✅
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 26 października 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisek wiadomość wysłana:)

    Clausix powodzenia z NAC, mam nadzieję, że pomoże♥

    Ja sobie też chyba dam te miesiące do końca roku na jakieś ewentualne badania, a po Nowym Roku ruszymy już pełną parą, bo mam dość stania w miejscu i czekania na niewiadomo na co. Teraz poszłam do lekarza, zrobiłam wymazy, wydałam kasę a i tak nici z tego. Mogłam zainwestowac w test na trombofilię, którą mam w planach. No ale cóż... teraz muszę bardziej wszystko przemyśleć. COVID nam komplikuje wiele rzeczy.

    Mam nadzieję dziewczyny, że Wy tu zasypiecie rkeseczkami to forum! Paulinaaa liczyłam na Ciebie, Natka trzymam kciuki cały czas!♥

    U mnie 8 dc, 2 tygodnie bez ♥♥♥ także juz wariuję:D skoro nie idę na to HSG to musimy działać, bo już nie mogę wytrzymać:D

    Natka95 lubi tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6346 4853

    Wysłany: 26 października 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hannah_92 wrote:
    Alisek wiadomość wysłana:)

    Clausix powodzenia z NAC, mam nadzieję, że pomoże♥

    Ja sobie też chyba dam te miesiące do końca roku na jakieś ewentualne badania, a po Nowym Roku ruszymy już pełną parą, bo mam dość stania w miejscu i czekania na niewiadomo na co. Teraz poszłam do lekarza, zrobiłam wymazy, wydałam kasę a i tak nici z tego. Mogłam zainwestowac w test na trombofilię, którą mam w planach. No ale cóż... teraz muszę bardziej wszystko przemyśleć. COVID nam komplikuje wiele rzeczy.

    Mam nadzieję dziewczyny, że Wy tu zasypiecie rkeseczkami to forum! Paulinaaa liczyłam na Ciebie, Natka trzymam kciuki cały czas!♥

    U mnie 8 dc, 2 tygodnie bez ♥♥♥ także juz wariuję:D skoro nie idę na to HSG to musimy działać, bo już nie mogę wytrzymać:D

    Poprzedni cykl miałam na NAC i Aromku, ale liczę na to, że żołnierze są coraz silniejsi i w końcu dopłyną, więc jajka muszą być dobre i czekać :P Ostatnio zapłaciłam 380 zł za wizytę i usg (chociaż za pierwszym razem za to samo zapłaciłam 200...) a mój ubezpieczyciel, który zarzekał się, że zwraca kasę za usługi, oddał mi uwaga - 60 zł. Szaleństwo...

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6346 4853

    Wysłany: 26 października 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę się trochę wyluzować, porobić coś dla siebie, pobyć z M, wyrzucić z głowy chociaż na chwilę termometry, suple, wizyty... oczywiście nadal będę mierzyć i łykać, ale spróbuję podejść do tego na spokojnie w tym miesiącu. Mam nadzieję, że chociaż trochę się to uda. Nie mam już siły po prostu ciągle o tym myśleć, M też powoli ma dość mnie płaczącej w poduszkę lub jego ramie. Muszę na chwilę spuścić z tonu, zejść z obrotów, by nie zwariować ;) Nie wiem czy jest na to jakiś skuteczny sposób, ale będę go szukać :)

    hannah_92, Juliet lubią tę wiadomość

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 26 października 2020, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Muszę się trochę wyluzować, porobić coś dla siebie, pobyć z M, wyrzucić z głowy chociaż na chwilę termometry, suple, wizyty... oczywiście nadal będę mierzyć i łykać, ale spróbuję podejść do tego na spokojnie w tym miesiącu. Mam nadzieję, że chociaż trochę się to uda. Nie mam już siły po prostu ciągle o tym myśleć, M też powoli ma dość mnie płaczącej w poduszkę lub jego ramie. Muszę na chwilę spuścić z tonu, zejść z obrotów, by nie zwariować ;) Nie wiem czy jest na to jakiś skuteczny sposób, ale będę go szukać :)
    Dobry tok myślenia!!!

    Clausix, kojarzę że Ty brałas niepokalanka? czy on faktycznie obniża prolaktynę? musze coś ogarnąc by móc mniej brać bromergonu, bo pierdykne z nim :(

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 26 października 2020, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Muszę się trochę wyluzować, porobić coś dla siebie, pobyć z M, wyrzucić z głowy chociaż na chwilę termometry, suple, wizyty... oczywiście nadal będę mierzyć i łykać, ale spróbuję podejść do tego na spokojnie w tym miesiącu. Mam nadzieję, że chociaż trochę się to uda. Nie mam już siły po prostu ciągle o tym myśleć, M też powoli ma dość mnie płaczącej w poduszkę lub jego ramie. Muszę na chwilę spuścić z tonu, zejść z obrotów, by nie zwariować ;) Nie wiem czy jest na to jakiś skuteczny sposób, ale będę go szukać :)


    Super plan!:) ja mam podobnie, ale zobaczę jak wyjdzie w praniu. Starania będą zawieszone, więc może faktyznie uda mi się wyluzować. Życzę Ci powodzenia♥

    Clausix lubi tę wiadomość

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • Alisek93 Autorytet
    Postów: 847 890

    Wysłany: 26 października 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, chyba nici z mojej laparo, bo wyszedł znowu zły wymaz:)
    chyba nigdy nie wyplenię tego dziadostwa :(

    💁‍♀️28
    🙋‍♂️31

    starania o pierwsze dziecko od 01.2020

    owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
    badania nasienia - 09.2020
    morfologia 6%✔️
    ruchliwe 80%✔️
    bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️

    30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
    17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.

    21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
    23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
    26.07 18dpo beta 2246 <3
    2fwas65gpmhv53wd.png
‹‹ 269 270 271 272 273 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ