Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Natunka wrote:Może ten kremowy śluz coś zwiastuje 🤞🏻 U mnie to była taka pierwsza, pierwsza oznaka ciąży 😄👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:No w mojej majowej CB też tak mialam że zalewal mnie sluz ale miałam przy tym wyższe tempki, takie bardziej 36,9 czy 37 A teraz to takie lipne jak zawsze w drugiej fazie 🙄 jeszcze parę dni i testowanko 🥰 ha paaaareee.... aż 2 😁😁😁
Kurczę... Może tempka Cię robi w konia 🙈 Trzymam mocno kciuki, ale tak mocno, mocno 🥰 Takie 2 dni to się ciągną, a ciągną 🙄
Mama8latka lubi tę wiadomość
-
hannah_92 wrote:Kzz dziękuję jakoś leci:) ten cykl na luzie, bo owulacja z niedrożnego jajowodu. Czuje się już dobrze. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej no i że bobasek się u nas pojawi, tak na to czekam♥♥
Jedynie ostatnio jak na złość usłyszałam pytanie kiedy my będziemy mieć dzidziusia. Po czym jak odpowiedziałam, że nie wiem bo u nas to nie takie łatwe, to następne pytanie było 'Ale chcecie mieć tak?; Także nie mam słów, było mi mega smutno, ale też nie rozumiem, jak po takiej odpowiedzi można się nie kapnąć, że ewidentnie chcemy ale jest problem i nie możemy mieć, ale o dziwo byłam opanowana i jakoś to przeżyłam.
Natomiast inna sytuacja była taka, że jedna osoba dość sporo wie o naszych staraniach, mówiłam o operacji, o tym niedrożnym jajowodzie a ta osoba wypaliła z uśmiechem na ustach, na luzaku ' no ale to przecież najwyżej adoptujecie sobie dziecko za jakiś czas'. Jakby mnie ktoś strzelił w pysk, tak jakby te moje długie starania nic nie znaczyły, były głupstwem. Przecież nie ma problemu, że nie umiem zajść w ciąże, nic się takiego nie dzieje, o co cała panika. To mnie już mocno zabolało i do dziś we mnie siedzi. Dlatego już z nikim ze swojego otoczenia nie chce o tym rozmawiać, chyba że będzie to osoba, która doskonale wie co czuję, bo przechodzi przez to samo. Czuję za mało zrozumienia i wsparcia u ludzi.
Ale generalnie jest ok, daję radę i się jakoś pozbierałam i walczę.
Buziaki:*
Ech ci ludzie wokół nicnie rozumjeją ! Albo te ich teksty może wy nie wiecie jak ? .... mi też ciągle teść biadoli liedy wnukiem zostanie ja też odpowiadam ze za młoda jestem na dzieci albo dom jeszcze nie zbudowanymasakra ciężko się opanowac w takich sytuacjach....
Ale musimy byč silne !!!! -
Dziewczyny czy Wy mierzycie temperaturę od pierwszego dnia cyklu ? W pochwie ?👀
Dziś mój pierwszy dzień cyklu i chce spróbować mierzenia temperatury ale nie do końca wiem jak się za to zabrać.. tzn coś tam czytałam ale akurat w Ty temacie mam wątpliwości🤔 -
hannah_92 wrote:Kzz dziękuję jakoś leci:) ten cykl na luzie, bo owulacja z niedrożnego jajowodu. Czuje się już dobrze. Mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej no i że bobasek się u nas pojawi, tak na to czekam♥♥
Jedynie ostatnio jak na złość usłyszałam pytanie kiedy my będziemy mieć dzidziusia. Po czym jak odpowiedziałam, że nie wiem bo u nas to nie takie łatwe, to następne pytanie było 'Ale chcecie mieć tak?; Także nie mam słów, było mi mega smutno, ale też nie rozumiem, jak po takiej odpowiedzi można się nie kapnąć, że ewidentnie chcemy ale jest problem i nie możemy mieć, ale o dziwo byłam opanowana i jakoś to przeżyłam.
Natomiast inna sytuacja była taka, że jedna osoba dość sporo wie o naszych staraniach, mówiłam o operacji, o tym niedrożnym jajowodzie a ta osoba wypaliła z uśmiechem na ustach, na luzaku ' no ale to przecież najwyżej adoptujecie sobie dziecko za jakiś czas'. Jakby mnie ktoś strzelił w pysk, tak jakby te moje długie starania nic nie znaczyły, były głupstwem. Przecież nie ma problemu, że nie umiem zajść w ciąże, nic się takiego nie dzieje, o co cała panika. To mnie już mocno zabolało i do dziś we mnie siedzi. Dlatego już z nikim ze swojego otoczenia nie chce o tym rozmawiać, chyba że będzie to osoba, która doskonale wie co czuję, bo przechodzi przez to samo. Czuję za mało zrozumienia i wsparcia u ludzi.
Ale generalnie jest ok, daję radę i się jakoś pozbierałam i walczę.
Buziaki:*hannah_92 lubi tę wiadomość
-
MamaRo wrote:Dziewczyny czy Wy mierzycie temperaturę od pierwszego dnia cyklu ? W pochwie ?👀
Dziś mój pierwszy dzień cyklu i chce spróbować mierzenia temperatury ale nie do końca wiem jak się za to zabrać.. tzn coś tam czytałam ale akurat w Ty temacie mam wątpliwości🤔MamaRo lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
MamaRo wrote:Dziewczyny czy Wy mierzycie temperaturę od pierwszego dnia cyklu ? W pochwie ?👀
Dziś mój pierwszy dzień cyklu i chce spróbować mierzenia temperatury ale nie do końca wiem jak się za to zabrać.. tzn coś tam czytałam ale akurat w Ty temacie mam wątpliwości🤔
Ja zaczynam mierzyć jak skończy mi się okres, zwykle w 4-5 dcMamaRo lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama8latka wrote:Ja mierze od 1dc , mam pod poduszka termometr i chusteczki nawilzane, mierze wycieram A po wstaniu myje termometr pod woda, nie jest to nic niekomfortowego 😉 szybko przywykniesz 👍
Nawet czuje lekkie podekscytowanie 😋Mama8latka lubi tę wiadomość
-
MamaRo wrote:Dziewczyny czy Wy mierzycie temperaturę od pierwszego dnia cyklu ? W pochwie ?👀
Dziś mój pierwszy dzień cyklu i chce spróbować mierzenia temperatury ale nie do końca wiem jak się za to zabrać.. tzn coś tam czytałam ale akurat w Ty temacie mam wątpliwości🤔
Ja w pierwszy dzien, kiedy z rana nie mam jeszcze @, a pozniej w 4-5 dc, kiedy juz tylko plamie. Nie ma potrzeby mierzenia przez caly okres.MamaRo lubi tę wiadomość
Starania o pierwsza dzidzie
5 cs po przerwie (8 ogolem, w tym jedna ciaza stracona) - udalo sie 🥰
7.12.2020 ⏸️
16dpo beta 1105
18dpo beta 2926, przyrost 164.8%
20dpo beta 6393, przyrost 118.5%
30.12.2020 👣💓
01.02.2021 💓 5.44cm🥰
👼🏼 06.06.2018 -10tc (8tc)
👩🏼34 lata
🧔🏼37 lat
🏠🇨🇦
-
Dzięki dziewczyny za wskazówki 😊💞
Jestem bardzo ciekawa jak będzie wyglądał mój wykres😃 wg monitoringu owulacja niby jest ale trochę przestałam ufać mojemu gin i chetnie sama się przekonam.. poza tym zaczynam mieć wątpliwości czy dobrze celujemy a tak wszystko będzie jasne 🤗 -
Hej dziewczyny. Postanowiłam dzisiaj oddać się ozdabianiu domu. Pojechaliśmy po choinkę. Miała być jodła, jest świerk. Mieszkanie przystrojone, za oknem dużo śniegu, no endorfiny mi dzisiaj podskoczyły. Jest dużo lepiej niż wczoraj, bo właśnie wczoraj o tej godzinie jeszcze byłam zwinięta pod kołdrą i płakałam. Już nawet nie chodziło o te starania, po prostu chyba przerosło mnie tzw. "życie"... Wiecie... moja praca (ostatnio mocno stresująca przez nowych pracowników), zastój w pracy M, codzienne drobne porażki i ten spadek temp... Po prostu nazbierało się we mnie negatywnych emocji i wybuchłam. Wystarczyła drobna iskierka, ale dziś już mi lepiej. M wyprzytulał, wycałował i rozśmieszał. Jest lepiej ❤
Dopiero teraz weszłam na forum. Spojrzałam na swój wykres, a tam tyyle komentarzy od was 😍 jesteście cudowne! Dziękuję Wam za wsparcie z całego serca 🥰🙏 bardzo mi się miło zrobiło 🥰
P.S.
Dzisiaj nie testowałam nawet 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2020, 01:39
Paulinaaa lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
MamaRo Proszę bardzo 🥰 oczywiście nie trzeba od 1dc ale ja dzięki temu wiem że u mnie tempka wraca do podstawowej dopiero w ok 2 dc, powoli spada. I wykres jakiś taki bardziej kompletny 😊
Juliet czasem tak jest że wiele drobnych spraw się zbierze na raz i na każdym kroku coś i coś to wkoncu mozna mieć dosyć.... Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło kochana !! 🤗
Miłego dnia dziewuszki ❤Paulinaaa lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Ja bylam bardzo anty jesli chodzi o testy owu, bo naprawdę przy I ciąży one mi nie wychwycily owulacji, mialam negatywne a zaszlam...ale moze zle robilam cos? nie wiem
teraz wiem ze ja mam owu pozniej niz zwykly kalendarzyk pokazywal ( ja z tych co nie chcą mierzyc temp )
i pierwsze cykle starania byly do maks 15 dc, a w tamtym miesiacu owu potw monitoringiem i testami w 18dc, w tym miesiacu od 15 dc pozytywne owulaki, wczoraj 16 dc mega pozytywny, zrobilam teraz tez i jest pozytyw. nie wiem czy ten jest miarodajny bo to o 8 rano robiony ale kreski mocne. wiec owu tez mam pozniej niz pokazują aplikacje i wyliczenia. dlatego polecam testy owu
Grudzien uwazam za naprawde najprzyjemniejszy miesiac do starańJa przynajmniej POKI CO mam super podejscie, luz, ta choinka w domu itp jakoś dają mi energie lepsza
nie jestem totalnie sfiksowana na staraniach w tym miesiacu. a w zeszlych bylam,myslalam ,analizowalm a teraz robie jedynie testy owu i wchodze na forum do poludnia jak jestem sama w domu. i to tyle..
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
hejo!
Dziewczyny, przytulam Was wszystkie. Bądźcie silne damy radę! Będziemy mamami.
Juliet, to jak masz taką super atmosferę to dziś wieczorkiem grzane winko i książka/netflix.
Ja mam zamiar jakoś jechac po choinkę pod koniec następnego tygodnia.
Juliet, hannah_92 lubią tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Paulinaaa wrote:Ja bylam bardzo anty jesli chodzi o testy owu, bo naprawdę przy I ciąży one mi nie wychwycily owulacji, mialam negatywne a zaszlam...ale moze zle robilam cos? nie wiem
teraz wiem ze ja mam owu pozniej niz zwykly kalendarzyk pokazywal ( ja z tych co nie chcą mierzyc temp )
i pierwsze cykle starania byly do maks 15 dc, a w tamtym miesiacu owu potw monitoringiem i testami w 18dc, w tym miesiacu od 15 dc pozytywne owulaki, wczoraj 16 dc mega pozytywny, zrobilam teraz tez i jest pozytyw. nie wiem czy ten jest miarodajny bo to o 8 rano robiony ale kreski mocne. wiec owu tez mam pozniej niz pokazują aplikacje i wyliczenia. dlatego polecam testy owu
Grudzien uwazam za naprawde najprzyjemniejszy miesiac do starańJa przynajmniej POKI CO mam super podejscie, luz, ta choinka w domu itp jakoś dają mi energie lepsza
nie jestem totalnie sfiksowana na staraniach w tym miesiacu. a w zeszlych bylam,myslalam ,analizowalm a teraz robie jedynie testy owu i wchodze na forum do poludnia jak jestem sama w domu. i to tyle..
-
Juliet wrote:Hej dziewczyny. Postanowiłam dzisiaj oddać się ozdabianiu domu. Pojechaliśmy po choinkę. Miała być jodła, jest świerk. Mieszkanie przystrojone, za oknem dużo śniegu, no endorfiny mi dzisiaj podskoczyły. Jest dużo lepiej niż wczoraj, bo właśnie wczoraj o tej godzinie jeszcze byłam zwinięta pod kołdrą i płakałam. Już nawet nie chodziło o te starania, po prostu chyba przerosło mnie tzw. "życie"... Wiecie... moja praca (ostatnio mocno stresująca przez nowych pracowników), zastój w pracy M, codzienne drobne porażki i ten spadek temp... Po prostu nazbierało się we mnie negatywnych emocji i wybuchłam. Wystarczyła drobna iskierka, ale dziś już mi lepiej. M wyprzytulał, wycałował i rozśmieszał. Jest lepiej ❤
Dopiero teraz weszłam na forum. Spojrzałam na swój wykres, a tam tyyle komentarzy od was 😍 jesteście cudowne! Dziękuję Wam za wsparcie z całego serca 🥰🙏 bardzo mi się miło zrobiło 🥰
P.S.
Dzisiaj nie testowałam nawet 🙈
Będzie dobrzenastrój świąteczny poprawi ci nastawienie.
Dobrze cię rozmumiem. Niestety branża w ktorej jesteś jest ciężka wbrew pozorom. -
Ja owulakow już nie mam ani jednego, będę zamawiać jeśli małpa by przyszła A aktualnie moja szafka wygląda tak :
🙈🙈🙈🙈 Jestem nienormalna 😂😂😂😂Clausix, Paulinaaa, Kzz, MamaRo, Achna lubią tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Ja owulakow już nie mam ani jednego, będę zamawiać jeśli małpa by przyszła A aktualnie moja szafka wygląda tak :
🙈🙈🙈🙈 Jestem nienormalna 😂😂😂😂
No piękna hahaha 😂 moja przez uprzejmość Jednorożca wygląda podobnie hahaha mało zużyłam testów, kilka allegrakówA w 13 i 14dc strasznie blade owulaki... mam nadzieję, że dzisiaj już coś pokaże bo ile można czekać
Mam dziś jakiś wzrost libido i odliczam godziny do domu, może to dobry znak
Mama8latka lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."