Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama8latka wrote:Clausix Póki co się trzymam 😁W niedzielę wieczorem jedynie skusilo mnie na 2 kawałki ptasiego mleczka 🥰 Ale normalnie zjadła bym pół paczki to już dla mnie wyczyn 😁😁
JESZCZE mecze się z wodą 🙄🤪 jeeezuuu ciezko mi wypić butelkę 1,5l dziennie 😑
Bambusek jeśli owu byla w poniedziałek to dzisiaj jak najbardziej jest dobry dzień żeby zacząć brac dupka 👍👍
Dwa kawałki ptasiego mleczka? Szacun! Ja nie zostawię dopóki nie zjem pięterka haha
Bambusek, a czemu chcesz brać Dupka?33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Czytałam, że kilka z Was brało, więc może i mnie to pomoże. Jak to mówią "tonący brzytwy się trzyma".
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
bambusek93 wrote:Czytałam, że kilka z Was brało, więc może i mnie to pomoże. Jak to mówią "tonący brzytwy się trzyma".
Badałaś kiedyś proga 7dpo?Raczej nie zaszkodzi dupek, ale może przeciągnąć cykl.
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
bambusek93 wrote:Nie badałam, planuję to zrobić w tym cyklu
Dupek właśnie na niedobór proga33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Dzięki dziewczyny. Chyba po prostu po tych kilku nieudanych miesiącach, gdy myślałam, że na prawdę sobie radzę z porażkami i motywuję do działania, coś we mnie pękło... M wrócił z pracy, a ja się popłakałam. Cały dzień dzisiaj lecą mi łzy, nie mogę tego opanować, ale chyba nawet nie chcę. Po prostu muszę się dzisiaj wypłakać, wyrzucić z siebie te złe emocje, oczyścić się wewnętrznie i jutro na pewno będzie lepiej. I muszę wyć akurat w ten jeden dzień, kiedy się umalowałam... 🤦🏻♀️
Jutro pojedziemy kupić choinkę, mieliśmy robić to w zeszły weekend, ale pracowałam, więc nie było sensu.
Może macie jakieś fajne książki do polecenia? Takie akurat na grudniowe, świąteczne wieczory. Gdybym się zajęła ciekawą książką, to może byłoby mi łatwiej nie myśleć, nie przejmować się. Myślałam, że "wrzuciłam na luz", ale to bzdura.. 😥
Forum chyba też odpuszczę, jeszcze nie wiem. Powiem szczerze, że dobijają mnie kolejne wiadomości.. Tu kreseczki, tu bety. Cieszę się, że się innym udaje, ale rośnie przez to we mnie ten ból. Wiecie jak to się mówi "czego oczy nie widzą...", a moje widzą chyba ostatnio zbyt dużo 😥 kilka moich znajomych właśnie oznajmiło światu kolejne ciąże... KO-LEJ-NE dziecko.
Kurwa jestem tak bezsilna... Dlaczego inni mają, a my nie??? Choć jedno zdrowe bejbi.. Proszę... 😭
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Ggggg wrote:Kochane wracam dzisiaj z betą po 48 godzinach wynosi 333,54 mlU /ml a progesteron 32,12 ng/ml. Czy nie za duży jest przyrost bety? Wychodzi ponad 146 %.
Ładne wyniki 😁 beta na początku bardzo szybko przyrasta, także spokojnie 😉 gratuluję!33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Juliet wrote:Dzięki dziewczyny. Chyba po prostu po tych kilku nieudanych miesiącach, gdy myślałam, że na prawdę sobie radzę z porażkami i motywuję do działania, coś we mnie pękło... M wrócił z pracy, a ja się popłakałam. Cały dzień dzisiaj lecą mi łzy, nie mogę tego opanować, ale chyba nawet nie chcę. Po prostu muszę się dzisiaj wypłakać, wyrzucić z siebie te złe emocje, oczyścić się wewnętrznie i jutro na pewno będzie lepiej. I muszę wyć akurat w ten jeden dzień, kiedy się umalowałam... 🤦🏻♀️
Jutro pojedziemy kupić choinkę, mieliśmy robić to w zeszły weekend, ale pracowałam, więc nie było sensu.
Może macie jakieś fajne książki do polecenia? Takie akurat na grudniowe, świąteczne wieczory. Gdybym się zajęła ciekawą książką, to może byłoby mi łatwiej nie myśleć, nie przejmować się. Myślałam, że "wrzuciłam na luz", ale to bzdura.. 😥
Forum chyba też odpuszczę, jeszcze nie wiem. Powiem szczerze, że dobijają mnie kolejne wiadomości.. Tu kreseczki, tu bety. Cieszę się, że się innym udaje, ale rośnie przez to we mnie ten ból. Wiecie jak to się mówi "czego oczy nie widzą...", a moje widzą chyba ostatnio zbyt dużo 😥 kilka moich znajomych właśnie oznajmiło światu kolejne ciąże... KO-LEJ-NE dziecko.
Kurwa jestem tak bezsilna... Dlaczego inni mają, a my nie??? Choć jedno zdrowe bejbi.. Proszę... 😭
Wiem co czujesz, każda z nas chyba tak czasami ma. Są takie ciąże z których cieszę się bardzo, czy wśród znajomych, czy tu na forum. Ale są też takie które mnie wkurzają - czemu ona, a nie ja?! Sorry, jestem tylko człowiekiemW tym roku był bum porodów wśród moich znajomych, a ja mam 15 cs, kończę rok bez dziecka, bez ciąży, z poronieniem na koncie... nie jest lekko, ale walczymy dalej! Nie poddajemy się!
Wypłacz się, wykrzycz, a jutro wstajemy z podłogi i idziemy dalej, po swoje!
:*
Janinka, Juliet lubią tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hejka zaraz poczytam co tam
u mnie dzis 15 dc i https://zapodaj.net/f48af8da850f3.jpg.html zatem chyba już
dobrze ze robie te testy bo kalendarzyk wyznaczał na 13 dc owu . No także comiesiecznie pytanie czy dzis czy jutro czy codziennie czy co 2 dni haha . Ogolem w tym cyklu starania 11 dc 13 dc No i chyba czas dzis
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Bambusek duphaston to jednak lek jest chybaaa wiec nie ma co brać na zapas, bez konsultacji lekarza.
Juliette wybierzcie piekna choinke, mam nadzieje ze uda się zająć czyms myśli:* my kobity to silne istoty jesteśmy..potrzebujemy tylko czasu ..Juliet lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Paulinaaa wrote:Hejka zaraz poczytam co tam
u mnie dzis 15 dc i https://zapodaj.net/f48af8da850f3.jpg.html zatem chyba już
dobrze ze robie te testy bo kalendarzyk wyznaczał na 13 dc owu . No także comiesiecznie pytanie czy dzis czy jutro czy codziennie czy co 2 dni haha . Ogolem w tym cyklu starania 11 dc 13 dc No i chyba czas dzis
No pięknieto teraz stosunkowo udanej nocy
u mnie 13dc i blady owulak, więc czekamy. M i tak w pracy do późna, pewnie wróci jak będę spała.
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Mama8latka wrote:Kup sobie niepokalanka z herbapolu na prolaktyne, nie masz jej wysokiej więc myślę że taki agresywny lek jak bromegron nie jest potrzebny ..
Ja jestem po pierwszej tabletce metforminy i mam właśnie biegunkę 🙄🙄 mam nadzieję że szybko minie...
Polecacie niepokalanek z herbapolu? Ja brałam jakiś czas castagnus i słyszałam jeszcze o mastodynonie -
M-ka1990 wrote:Polecacie niepokalanek z herbapolu? Ja brałam jakiś czas castagnus i słyszałam jeszcze o mastodynonie👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Ja też brałam Castagnus i nie widziałam żeby jakos dzialal A na niepokalanku z herbapolu nie miałam takiego PMS ... To chyba jednak coś działał 🙂 A ma większą dawke niż castagnus i do tego jest tańszy 😉
Właśnie też na mnie nic nie działał...ja myślałam o mastodynonie bo też ma większą dawke...Ale ten z herbapolu chyba jest bezpieczniejszy... Ginekolog kazał mi brać castagnus bo mały progesteron i lekko ponad prolaktyna -
Misiaczeka wrote:Dziewczyny dziwna sprawa trochę tamten cykl był dziwny bo w 25 DC przyszła do mnie 🐵. Dziś mam 4 dc i zrobiłam sobie owulaka i wyszedł taki jakiś mocny jak na 4 dc czyżby owulacja już się powoli zbliżała 😂 🤔
https://zapodaj.net/1cbd3b4d744f8.jpg.html
To może ciążowy zrób 😂33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Hej dziewczyny, jeszcze raz dziekuje za gratulacje. Mam nadzieje, ze tym razem wszystko bedzie dobrze 💚💚💚 Co do objawow, to nie mam ich za wiele. W poniedzialek i wczoraj takie dziwne bole podbrzusza, ale dzisiaj juz prawie nic nie czuje. Czasami zakluje i zaswedzi w piersi, raz w jednej, raz w drugiej no i pic mi sie chce strasznie🙈 Pewnie to nie objaw ciazy, ale to jakos bardziej zaobserwowalam. Jestem tez mega zmeczona i bez sily, ale to pewnie przez prace. W poniedzialek wrocilam, po tygodniowej przerwie i chodze jak zombie. Mam kiepska zmiane na 6:45, w domu jestem przed 16.
Jutro teleporada z lekarzem. Pewnie dostane bete do zrobienia. Dam znac, jak juz bede miala wyniki.
Trzymam kciuki za Wasze owulki i ♥️ Grudzien dopiero sie zaczal💪🏻 Mam nadzieje, ze posypia sie ⏸️Mama8latka, Ggggg lubią tę wiadomość
Starania o pierwsza dzidzie
5 cs po przerwie (8 ogolem, w tym jedna ciaza stracona) - udalo sie 🥰
7.12.2020 ⏸️
16dpo beta 1105
18dpo beta 2926, przyrost 164.8%
20dpo beta 6393, przyrost 118.5%
30.12.2020 👣💓
01.02.2021 💓 5.44cm🥰
👼🏼 06.06.2018 -10tc (8tc)
👩🏼34 lata
🧔🏼37 lat
🏠🇨🇦