X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
Odpowiedz

Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩

Oceń ten wątek:
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anka wrote:
    Ja dopiero o 19:30 mam 🙄

    Poroniłam w 8 tyg ciąży, dokładnie 27 grudnia (farmakologiczna indukcja). Myśle ze ładnie się wyczyściło bo ciąża przestała się rozwijać wcześniej niż 8 tydzień. Obstawiam 7 t.
    Poszłam wiec jak tylko skończyło mi się plamienie i nawet nie liczyłam ze tak od razu będę mogła się starać, wiec dla mnie to super wiadomość ❤️

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pracy nawet jeszcze nie wiedza 😃 dobrze się czuje, więc pracuje. Poza tym ja nie mam umowy na stale i nie chciałabym sobie tak spalić mostów, że od razu im ucieknę na L4. Umowę dostałabym teraz w marcu, ale nie chciałam znow do tego czasu odwlekać staran, bo nie wiadomo kiedy by się udało 🤷‍♀️ mimo to liczę, że będe miala gdzie wrócić :)
    W sumie nas w grupie jest 2 i przełożony w Niemczech, więc kolezanka też nie będzie pocieszona ze sama zostanie ze wszystkim, a moich rzeczy kompletnie nie ogrania. Dlatego pewnie powiem im po następnej wizycie i niech kogoś szukają, a ja przez ten czas postaram się jeszcze pracować :)

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • krolik Autorytet
    Postów: 1404 908

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaRo zgadzam się z Tobą. Wiadomo, że są osoby, które uwielbiają chodzić do pracy. Ja w pierwszej ciąży szybko zwiałam na l4 1) bardzo się bałam i wolałam dmuchać i chuchać na siebie 2) tam nie było taryfy ulgowej, praca fizyczna i ciężka, planowałam pracować do 4 miesiąca, ale po pierwszym plamieniu już mi się odmieniło, tym bardziej mając stratę za sobą. Teraz mam pracę biurową, ale jak się uda to uciekam też na l4 w miarę szybko, bo ten czas się już nie powtórzy, a wiem ile roboty jest przy jednym dziecku, a co dopiero przy dwójce. Później jak już do pracy wrócę to do emerytury jak nie dłużej. Niby ciąża to nie choroba, ale jest to szczególny czas żeby zadbać o siebie i dzidziusia w brzuszku <3 A w życiu się jeszcze napracujemy i przy dziecku i na etacie :)

    MamaRo, awE lubią tę wiadomość

  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez uwazam ze ciaza to od razu l4, jedyna taka okazja pobimbać zadbać o siebie , robic co sie chce :) :) :)

    wyszedl mi covid... zawiesic starania co nie? mielismy jeszcze dzis sie starac, ale chyba nie ma co ryzykowac? jak uwazacie ..????

    Annamaria lubi tę wiadomość

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • Mggg Ekspertka
    Postów: 170 227

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie trochę masz rację, jak się uczyłam i klepałam studencka biedę to zawsze kierowałam się zadaniem że "jeszcze się w życiu napracuje, teraz jest czas na co innego "😀 teraz nie wyobrażam sobie życia bez pracy. Boje się też stracić kontakt z ludźmi i zamknąć się w sobie. Ech muszę to poważnie przemyśleć. 😀

    27l
    Starania od: listopad 2019
    PCOS, brak owulacji
    09.2020- stymulacja clostilbegyt
    28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
    11.10.2020 - test pozytywny
    11.2020 - dwie fasolki
    11.2020 została jedna fasolka :(
    29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
    20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję.
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Poroniłam w 8 tyg ciąży, dokładnie 27 grudnia (farmakologiczna indukcja). Myśle ze ładnie się wyczyściło bo ciąża przestała się rozwijać wcześniej niż 8 tydzień. Obstawiam 7 t.
    Poszłam wiec jak tylko skończyło mi się plamienie i nawet nie liczyłam ze tak od razu będę mogła się starać, wiec dla mnie to super wiadomość ❤️

    Dzięki za odpowiedź. No i jeszcze raz powodzenia 🙂

    Martyna33 lubi tę wiadomość

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awE wrote:
    Dzięki za odpowiedź. No i jeszcze raz powodzenia 🙂
    Ja Tobie również, napewno się uda ❤️

    awE lubi tę wiadomość

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, ja w mojej firmie pracuje prawie 6 lat. Przez ostatni rok, tyle mi dowalili roboty, że szok. Podwyżki miały być, ale nie było, bo covid. (Uwaga, pracuje w centrali sieci sklepów spożywczych, więc gdzie wymówka covid?) Przez moją pracę zaoszczędziła filma kupę kasy. Pytałam dyrektora pod koniec roku o jakąś premię, a on że pogada z prezesem, ale on sceptycznie do tego podchodzi raczej nic z tego. I tak miesiąc nie zaczął tematu, więc na bank nic z tego.
    Nie chcę zostawiać szefa i koleżankę z działu od razu, bo tak się nie da, ale wydaje mi się, ze w czasach covidu trzeba odpocząć.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    Wiecie, ja w mojej firmie pracuje prawie 6 lat. Przez ostatni rok, tyle mi dowalili roboty, że szok. Podwyżki miały być, ale nie było, bo covid. (Uwaga, pracuje w centrali sieci sklepów spożywczych, więc gdzie wymówka covid?) Przez moją pracę zaoszczędziła filma kupę kasy. Pytałam dyrektora pod koniec roku o jakąś premię, a on że pogada z prezesem, ale on sceptycznie do tego podchodzi raczej nic z tego. I tak miesiąc nie zaczął tematu, więc na bank nic z tego.
    Nie chcę zostawiać szefa i koleżankę z działu od razu, bo tak się nie da, ale wydaje mi się, ze w czasach covidu trzeba odpocząć.

    No pewnie, martw się o swoje zdrowie a nie o firmę! To nie czas na zarabianie się ❤️

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Clausix Autorytet
    Postów: 6320 4840

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze niedawno myślałam, że będę chciała pracować długo, potem, że może do końca pierwszego trymestru chociaż, ale po dwóch stratach nie wiem czy przy trzeciej nie położę się do łóżka na cały pierwszy trymestr haha :P oczywiście żartuję, ale jeżdżę do pracy komunikacją przez całą Warszawę - wylęgarnia zarazków, muszę trochę podźwigać codziennie, niby niedużo, ale jednak, plus firma się nie zawali jak przejmą moje obowiązki na jakiś czas.

    Zaczęłam plamić, więc do jutra się rozkręci na bank @ i zaczynamy nowy rozdział ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2021, 18:53

    33 lata, starania od 10.2019
    03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
    02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
    07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc

    "Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec."
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Clausix wrote:
    Ja jeszcze niedawno myślałam, że będę chciała pracować długo, potem, że może do końca pierwszego trymestru chociaż, ale po dwóch stratach nie wiem czy przy trzeciej nie położę się do łóżka na cały pierwszy trymestr haha :P oczywiście żartuję, ale jeżdżę do pracy komunikacją przez całą Warszawę - wylęgarnia zarazków, muszę trochę podźwigać codziennie, niby niedużo, ale jednak, plus firma się nie zawali jak przejmą moje obowiązki na jakiś czas.

    Zaczęłam plamić, więc do jutra się rozkręci na bank @ i zaczynamy nowy rozdział ;)

    Nowy cykl =nowa ty!
    Ja to uważam ze pierwszy trymestr powinnam mieć odhaczony w kolejnej ciąży, bo prawie cały już przechodziłam. Ale by fajnie było. Tak jak mówisz - będę się bała oddychać, chociaż wiem ze to bez sensu, ale psycha...

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • hannah_92 Autorytet
    Postów: 1545 1074

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juliet witaj w klubie. Przyszłam z pracy, zjadłam obiad i od razu się położyłam. Miałam się chwilkę zdrzemnąć a wyszła bardzo długa ta drzemka. Idę się wykąpać żeby się pobudzić. Czuję się fatalnie😴😴 nie dość, że śpiąca jestem to jeszcze zjadłam pierogi z soczewica i cebulka na obiad i chyba na moje jelita zaszkodziło, bardzo mnie bolą😥

    "Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
  • awE Autorytet
    Postów: 415 401

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ami - tak jak pisała MamaRo- kobiety analizują, chcą dobrze dla firmy, bo głupio, bo nie wypada, itd... sama mam taki charakter..
    A faktycznie po czasie okazuje się, że nie zostało to decenione, a niejednokrotnie pada jeszcze coś w stylu, że "nikt nie bronił iść na L4".. a czasu się nie cofnie.

    Wiem, że to niełatwe, ale czasem zdrowy egoizm jest wskazany. Pracodawca (najczęściej), mimo że relacje mogą być super, patrzy na swoją korzyść, a nie naszą, więc my też musimy patrzeć na siebie i swoje dobro.

    Wiadomo, że są różne sytuacje, czasem to bardziej skomplikowane, ale trzeba myśleć o sobie ❤

    A ja chcę, żeby mijał czas.. Jak najszybciej.. starania wznowimy po pierwszej normalnej @ i wydaje mi się to taaaaaaakieee odległe 🤪

    23.12.2020 - ⏸️ 🍀
    03.01.2021 - 💔6 tc
    04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta :(

    ---
    24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono
  • MayMasza Autorytet
    Postów: 2062 1469

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awE wrote:
    Ami - cieszę się, że wszystko dobrze po wizycie, takich wieści tu potrzebujemy 👍😊 Teraz nic nie jest ważniejsze niż Twoje zdrowie ❤

    Martyna - super, że masz zielone światło. Powodzenia ✊ jeśli mogę spytać- po jakim czasie poszłaś na to kontrolne usg?

    Achna, oby 🐒 już przylazła i nie przedłużała Ci startu w nowy cykl.

    Clausix- skoro już musi to nadejść, niech nadchodzi, szybko mija i koniec tego - teraz już musi być tylko dobrze 👍

    Hannah- nawet jak z dietą nie do końca wychodzi, fajnie że udaje się z ruchem. Mi zawsze łatwiej przychodzi mobilizacja do ćwiczeń niż diety.

    MayMasza, Anka - jak tam Wasze wizyty?

    Juliet - to ta pogoda, chyba wszystkie potrzebujemy wiosny i nowej energii 😉

    Miłego wieczoru 🙂
    Wizyta długa, bo ponad godzine siedziałam :) jestem w punkcie zero: albo owulacja była godzinę przed wizytą albo nie ma nic, chociaż lekarka bardziej skłania się ku pierwszej wersji. Endometrium jak na mnie dobre, bo ma 9mm a to u mnie rzadkość nad rzadkości. Przepisała mi luteinę zamiast dupka i lecimy z witaminami :) powiedziała że jak przez pół roku nie zajdę to będzie głębsza diagnostyka. Kazała mi jeszcze zbadać kilka hormonów kontrolnie i łykać mnóstwo witaminy D :D

    hannah_92 lubi tę wiadomość

    8USFp2.png
    Witamina D -> 78
    HSG 2019 -> drożne
    AMH 1,91

    badanie nasienia 2019 vs 2021
    morfologia 4% -> 3% ❌
    Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
    Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
    Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
    Ruchome 58,14 %(2021) ✅
  • PannaAnna35 Autorytet
    Postów: 278 105

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak z ciekawości ile u was kosztuje taki monitoring cyklu ? U mnie w mieście lekarze ginekolodzy nie przyjmują tak codziennie więc zastanawiam się jak logistycznie to układacie

    awE lubi tę wiadomość

    👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
    Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
    Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
    Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
    Mutacja Pai 1❌
    BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..

    🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
    Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
    Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
    Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
    W 1 ml 66 mln ✅
  • Janinka Autorytet
    Postów: 611 267

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PannaAnna35 wrote:
    Tak z ciekawości ile u was kosztuje taki monitoring cyklu ? U mnie w mieście lekarze ginekolodzy nie przyjmują tak codziennie więc zastanawiam się jak logistycznie to układacie
    Hej,
    Mój bierze 40pln za wizytę monitoringową. W cyklu zwykle 3 wychodzą. Natomiast ja mam dość powtarzalne cykle, wiem czego się spodziewać, więc logistycznie nie jest to wyzwanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2021, 20:29

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Mama8latka Autorytet
    Postów: 4799 3189

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maszka może jutro tempka skoczy to będzie coś wiadomo, a jak miałaś owu np godzinę przed wizyta to powinien być płyn w zatoce douglasa. Mówiła coś o nim ??
    A co znaczy MNOSTWO witaminy D hmm??

    👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
    👼 2019r -15tc 💔
    👼 2019r - 9tc 💔
    2 x CB 💔
    06.2023r - CB 💔
    06.2024r - CB 💔

    ❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌
  • Papillon Autorytet
    Postów: 1224 2090

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojj dziewczyny... tak czas leci mega szybko!! Tak jak Ami pisała dopieeo co jechałam na spontanie na seksy 100km w jedną stronę, żeby zaliczyć numerek i wrócić kolejne 100 km 😂🤣😂 I co? Spontany najlepsze. ❤️😍 Nie było nawet czasu się zastanowić nad owulacją i pyk i 18+4 dzisiaj 😉
    Powiem Wam, że właśnie praca pracą. Ja uważam, że pracowałam dość długo, bo dopiero od dzisiaj zwolnienie. A to mój 5 miesiąc już 🧐 Ostatnie dni wyglądały tak, że siedziałam po 10 godzin i nie miałam czasu regularnie zjeść. I co mnie na koniec spotkało? Managerka nie doceniła tego tylko jeszcze co 2 dni wydzwaniała czy nie mogę pracować dłużej... Bo ktoś tam ma covid. I wkurwilam się i napisałam, że nie mam siły pracować 10-11 godzin i jest to też niezgodne z prawem. A w dupie mam to, że ktoś ma covid. To jej wina, bo ludzie zamiast w domu pracować to chodzą do pracy. I pół firmy już miało covid👏
    Nie warto się poświęcać 😉 bo zdrowie mamy jedno.

    awE, Achna, hannah_92, MayMasza lubią tę wiadomość

    35 👩🏼‍🦰35🧔‍♂️

    06.2021 synek
    27.03 😇 9 tydzień
    16.06 ⏸️ 11dpo
    23.06 beta 816,20
    Progesteron 21,70
    25.06 1635🫶
    7.07 jest ❤️
    21.07 usg 8+2
    22.08 prenatalne (12+6)

    preg.png
  • bambusek93 Autorytet
    Postów: 432 446

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak udało mi się zajść w ciążę i lekarz zapytał, gdzie pracuje, to od razu wysłał mnie na l4. Poroniłam. Wróciłam i dostałam wypowiedzenie. Po 7 latach bycia na każde zawołanie i pracowanie ponad cały etat. Później zaproponowali mi 3/4 etatu i tak zostałam. Gdyby nie fakt, że jest teraz straszna lipa na rynku pracy w mojej okolicy, to już dawno bym to rzuciła. Szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie kiedyś jak nam się znów uda. Wiecie, niby mój pracodawca to taki porządny człowiek, co to w pierwszej ławce siedzi co niedzielę w kościele, ale jak przyszło co do czego, to patrzył tylko, aby jemu było dobrze. Żenada...

    iv09hdgernzbn7dp.png

    10.2019 początek starań
    05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔

    14.02 ❣️⏸️❣️
    15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
    17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
    22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MayMasza wrote:
    Wizyta długa, bo ponad godzine siedziałam :) jestem w punkcie zero: albo owulacja była godzinę przed wizytą albo nie ma nic, chociaż lekarka bardziej skłania się ku pierwszej wersji. Endometrium jak na mnie dobre, bo ma 9mm a to u mnie rzadkość nad rzadkości. Przepisała mi luteinę zamiast dupka i lecimy z witaminami :) powiedziała że jak przez pół roku nie zajdę to będzie głębsza diagnostyka. Kazała mi jeszcze zbadać kilka hormonów kontrolnie i łykać mnóstwo witaminy D :D

    Zgadzam się z Mama8latka , płyn w zatoce douglasa musi być jeśli była owu. Ciałko żółte mogło jeszcze nie powstać - to fakt, ale płyn w zatoce jest od razu po owu

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
‹‹ 436 437 438 439 440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ