Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
anka wrote:Ja dopiero o 19:30 mam 🙄
Poroniłam w 8 tyg ciąży, dokładnie 27 grudnia (farmakologiczna indukcja). Myśle ze ładnie się wyczyściło bo ciąża przestała się rozwijać wcześniej niż 8 tydzień. Obstawiam 7 t.
Poszłam wiec jak tylko skończyło mi się plamienie i nawet nie liczyłam ze tak od razu będę mogła się starać, wiec dla mnie to super wiadomość ❤️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
U mnie w pracy nawet jeszcze nie wiedza 😃 dobrze się czuje, więc pracuje. Poza tym ja nie mam umowy na stale i nie chciałabym sobie tak spalić mostów, że od razu im ucieknę na L4. Umowę dostałabym teraz w marcu, ale nie chciałam znow do tego czasu odwlekać staran, bo nie wiadomo kiedy by się udało 🤷♀️ mimo to liczę, że będe miala gdzie wrócić
W sumie nas w grupie jest 2 i przełożony w Niemczech, więc kolezanka też nie będzie pocieszona ze sama zostanie ze wszystkim, a moich rzeczy kompletnie nie ogrania. Dlatego pewnie powiem im po następnej wizycie i niech kogoś szukają, a ja przez ten czas postaram się jeszcze pracować -
MamaRo zgadzam się z Tobą. Wiadomo, że są osoby, które uwielbiają chodzić do pracy. Ja w pierwszej ciąży szybko zwiałam na l4 1) bardzo się bałam i wolałam dmuchać i chuchać na siebie 2) tam nie było taryfy ulgowej, praca fizyczna i ciężka, planowałam pracować do 4 miesiąca, ale po pierwszym plamieniu już mi się odmieniło, tym bardziej mając stratę za sobą. Teraz mam pracę biurową, ale jak się uda to uciekam też na l4 w miarę szybko, bo ten czas się już nie powtórzy, a wiem ile roboty jest przy jednym dziecku, a co dopiero przy dwójce. Później jak już do pracy wrócę to do emerytury jak nie dłużej. Niby ciąża to nie choroba, ale jest to szczególny czas żeby zadbać o siebie i dzidziusia w brzuszku
A w życiu się jeszcze napracujemy i przy dziecku i na etacie
MamaRo, awE lubią tę wiadomość
-
ja tez uwazam ze ciaza to od razu l4, jedyna taka okazja pobimbać zadbać o siebie , robic co sie chce
wyszedl mi covid... zawiesic starania co nie? mielismy jeszcze dzis sie starac, ale chyba nie ma co ryzykowac? jak uwazacie ..????Annamaria lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
No właśnie trochę masz rację, jak się uczyłam i klepałam studencka biedę to zawsze kierowałam się zadaniem że "jeszcze się w życiu napracuje, teraz jest czas na co innego "😀 teraz nie wyobrażam sobie życia bez pracy. Boje się też stracić kontakt z ludźmi i zamknąć się w sobie. Ech muszę to poważnie przemyśleć. 😀27l
Starania od: listopad 2019
PCOS, brak owulacji
09.2020- stymulacja clostilbegyt
28.09.2020- wizyta i monitoring (dwa pęcherzyki po 19mm)
11.10.2020 - test pozytywny
11.2020 - dwie fasolki
11.2020 została jedna fasolka
29.04.2021, 32 tydzień, poród przedwczesny, wstrzymany, leżymy do końca.
20.06.2021 poród 5/10 ale już jest dobrze 🙏 Dziękuję. -
Martyna33 wrote:Poroniłam w 8 tyg ciąży, dokładnie 27 grudnia (farmakologiczna indukcja). Myśle ze ładnie się wyczyściło bo ciąża przestała się rozwijać wcześniej niż 8 tydzień. Obstawiam 7 t.
Poszłam wiec jak tylko skończyło mi się plamienie i nawet nie liczyłam ze tak od razu będę mogła się starać, wiec dla mnie to super wiadomość ❤️
Dzięki za odpowiedź. No i jeszcze raz powodzenia 🙂Martyna33 lubi tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE wrote:Dzięki za odpowiedź. No i jeszcze raz powodzenia 🙂
awE lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Wiecie, ja w mojej firmie pracuje prawie 6 lat. Przez ostatni rok, tyle mi dowalili roboty, że szok. Podwyżki miały być, ale nie było, bo covid. (Uwaga, pracuje w centrali sieci sklepów spożywczych, więc gdzie wymówka covid?) Przez moją pracę zaoszczędziła filma kupę kasy. Pytałam dyrektora pod koniec roku o jakąś premię, a on że pogada z prezesem, ale on sceptycznie do tego podchodzi raczej nic z tego. I tak miesiąc nie zaczął tematu, więc na bank nic z tego.
Nie chcę zostawiać szefa i koleżankę z działu od razu, bo tak się nie da, ale wydaje mi się, ze w czasach covidu trzeba odpocząć.
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
ami_ami wrote:Wiecie, ja w mojej firmie pracuje prawie 6 lat. Przez ostatni rok, tyle mi dowalili roboty, że szok. Podwyżki miały być, ale nie było, bo covid. (Uwaga, pracuje w centrali sieci sklepów spożywczych, więc gdzie wymówka covid?) Przez moją pracę zaoszczędziła filma kupę kasy. Pytałam dyrektora pod koniec roku o jakąś premię, a on że pogada z prezesem, ale on sceptycznie do tego podchodzi raczej nic z tego. I tak miesiąc nie zaczął tematu, więc na bank nic z tego.
Nie chcę zostawiać szefa i koleżankę z działu od razu, bo tak się nie da, ale wydaje mi się, ze w czasach covidu trzeba odpocząć.
No pewnie, martw się o swoje zdrowie a nie o firmę! To nie czas na zarabianie się ❤️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Ja jeszcze niedawno myślałam, że będę chciała pracować długo, potem, że może do końca pierwszego trymestru chociaż, ale po dwóch stratach nie wiem czy przy trzeciej nie położę się do łóżka na cały pierwszy trymestr haha
oczywiście żartuję, ale jeżdżę do pracy komunikacją przez całą Warszawę - wylęgarnia zarazków, muszę trochę podźwigać codziennie, niby niedużo, ale jednak, plus firma się nie zawali jak przejmą moje obowiązki na jakiś czas.
Zaczęłam plamić, więc do jutra się rozkręci na bank @ i zaczynamy nowy rozdziałWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2021, 18:53
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix wrote:Ja jeszcze niedawno myślałam, że będę chciała pracować długo, potem, że może do końca pierwszego trymestru chociaż, ale po dwóch stratach nie wiem czy przy trzeciej nie położę się do łóżka na cały pierwszy trymestr haha
oczywiście żartuję, ale jeżdżę do pracy komunikacją przez całą Warszawę - wylęgarnia zarazków, muszę trochę podźwigać codziennie, niby niedużo, ale jednak, plus firma się nie zawali jak przejmą moje obowiązki na jakiś czas.
Zaczęłam plamić, więc do jutra się rozkręci na bank @ i zaczynamy nowy rozdział
Nowy cykl =nowa ty!
Ja to uważam ze pierwszy trymestr powinnam mieć odhaczony w kolejnej ciąży, bo prawie cały już przechodziłam. Ale by fajnie było. Tak jak mówisz - będę się bała oddychać, chociaż wiem ze to bez sensu, ale psycha...25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Juliet witaj w klubie. Przyszłam z pracy, zjadłam obiad i od razu się położyłam. Miałam się chwilkę zdrzemnąć a wyszła bardzo długa ta drzemka. Idę się wykąpać żeby się pobudzić. Czuję się fatalnie😴😴 nie dość, że śpiąca jestem to jeszcze zjadłam pierogi z soczewica i cebulka na obiad i chyba na moje jelita zaszkodziło, bardzo mnie bolą😥"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie".
-
Ami - tak jak pisała MamaRo- kobiety analizują, chcą dobrze dla firmy, bo głupio, bo nie wypada, itd... sama mam taki charakter..
A faktycznie po czasie okazuje się, że nie zostało to decenione, a niejednokrotnie pada jeszcze coś w stylu, że "nikt nie bronił iść na L4".. a czasu się nie cofnie.
Wiem, że to niełatwe, ale czasem zdrowy egoizm jest wskazany. Pracodawca (najczęściej), mimo że relacje mogą być super, patrzy na swoją korzyść, a nie naszą, więc my też musimy patrzeć na siebie i swoje dobro.
Wiadomo, że są różne sytuacje, czasem to bardziej skomplikowane, ale trzeba myśleć o sobie ❤
A ja chcę, żeby mijał czas.. Jak najszybciej.. starania wznowimy po pierwszej normalnej @ i wydaje mi się to taaaaaaakieee odległe 🤪23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE wrote:Ami - cieszę się, że wszystko dobrze po wizycie, takich wieści tu potrzebujemy 👍😊 Teraz nic nie jest ważniejsze niż Twoje zdrowie ❤
Martyna - super, że masz zielone światło. Powodzenia ✊ jeśli mogę spytać- po jakim czasie poszłaś na to kontrolne usg?
Achna, oby 🐒 już przylazła i nie przedłużała Ci startu w nowy cykl.
Clausix- skoro już musi to nadejść, niech nadchodzi, szybko mija i koniec tego - teraz już musi być tylko dobrze 👍
Hannah- nawet jak z dietą nie do końca wychodzi, fajnie że udaje się z ruchem. Mi zawsze łatwiej przychodzi mobilizacja do ćwiczeń niż diety.
MayMasza, Anka - jak tam Wasze wizyty?
Juliet - to ta pogoda, chyba wszystkie potrzebujemy wiosny i nowej energii 😉
Miłego wieczoru 🙂jestem w punkcie zero: albo owulacja była godzinę przed wizytą albo nie ma nic, chociaż lekarka bardziej skłania się ku pierwszej wersji. Endometrium jak na mnie dobre, bo ma 9mm a to u mnie rzadkość nad rzadkości. Przepisała mi luteinę zamiast dupka i lecimy z witaminami
powiedziała że jak przez pół roku nie zajdę to będzie głębsza diagnostyka. Kazała mi jeszcze zbadać kilka hormonów kontrolnie i łykać mnóstwo witaminy D
hannah_92 lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Tak z ciekawości ile u was kosztuje taki monitoring cyklu ? U mnie w mieście lekarze ginekolodzy nie przyjmują tak codziennie więc zastanawiam się jak logistycznie to układacie
awE lubi tę wiadomość
👧 A. 3️⃣5️⃣l. Lipiec 2020.
Anty TG 581,7 ❌ Lh 2.41 Fsh 4.82
Prolaktyna 29.08 AMH 3.05❤ ✅
Mutacja f2 wariant 20210 G >A ❌
Mutacja Pai 1❌
BMI >40 😪 🍏Dieta od 01.2021..
🧒R. 4️⃣0️⃣l. 08.2021
Całkowita ilość 231mln >39 mln ✅
Plemniki żywe o ruchu postępowym 35%
Plemniki żywe o ruchu całkowitym 52 %
W 1 ml 66 mln ✅ -
PannaAnna35 wrote:Tak z ciekawości ile u was kosztuje taki monitoring cyklu ? U mnie w mieście lekarze ginekolodzy nie przyjmują tak codziennie więc zastanawiam się jak logistycznie to układacie
Mój bierze 40pln za wizytę monitoringową. W cyklu zwykle 3 wychodzą. Natomiast ja mam dość powtarzalne cykle, wiem czego się spodziewać, więc logistycznie nie jest to wyzwanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2021, 20:29
14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Maszka może jutro tempka skoczy to będzie coś wiadomo, a jak miałaś owu np godzinę przed wizyta to powinien być płyn w zatoce douglasa. Mówiła coś o nim ??
A co znaczy MNOSTWO witaminy D hmm??👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Ojj dziewczyny... tak czas leci mega szybko!! Tak jak Ami pisała dopieeo co jechałam na spontanie na seksy 100km w jedną stronę, żeby zaliczyć numerek i wrócić kolejne 100 km 😂🤣😂 I co? Spontany najlepsze. ❤️😍 Nie było nawet czasu się zastanowić nad owulacją i pyk i 18+4 dzisiaj 😉
Powiem Wam, że właśnie praca pracą. Ja uważam, że pracowałam dość długo, bo dopiero od dzisiaj zwolnienie. A to mój 5 miesiąc już 🧐 Ostatnie dni wyglądały tak, że siedziałam po 10 godzin i nie miałam czasu regularnie zjeść. I co mnie na koniec spotkało? Managerka nie doceniła tego tylko jeszcze co 2 dni wydzwaniała czy nie mogę pracować dłużej... Bo ktoś tam ma covid. I wkurwilam się i napisałam, że nie mam siły pracować 10-11 godzin i jest to też niezgodne z prawem. A w dupie mam to, że ktoś ma covid. To jej wina, bo ludzie zamiast w domu pracować to chodzą do pracy. I pół firmy już miało covid👏
Nie warto się poświęcać 😉 bo zdrowie mamy jedno.awE, Achna, hannah_92, MayMasza lubią tę wiadomość
-
Jak udało mi się zajść w ciążę i lekarz zapytał, gdzie pracuje, to od razu wysłał mnie na l4. Poroniłam. Wróciłam i dostałam wypowiedzenie. Po 7 latach bycia na każde zawołanie i pracowanie ponad cały etat. Później zaproponowali mi 3/4 etatu i tak zostałam. Gdyby nie fakt, że jest teraz straszna lipa na rynku pracy w mojej okolicy, to już dawno bym to rzuciła. Szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie kiedyś jak nam się znów uda. Wiecie, niby mój pracodawca to taki porządny człowiek, co to w pierwszej ławce siedzi co niedzielę w kościele, ale jak przyszło co do czego, to patrzył tylko, aby jemu było dobrze. Żenada...
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
MayMasza wrote:Wizyta długa, bo ponad godzine siedziałam
jestem w punkcie zero: albo owulacja była godzinę przed wizytą albo nie ma nic, chociaż lekarka bardziej skłania się ku pierwszej wersji. Endometrium jak na mnie dobre, bo ma 9mm a to u mnie rzadkość nad rzadkości. Przepisała mi luteinę zamiast dupka i lecimy z witaminami
powiedziała że jak przez pół roku nie zajdę to będzie głębsza diagnostyka. Kazała mi jeszcze zbadać kilka hormonów kontrolnie i łykać mnóstwo witaminy D
Zgadzam się z Mama8latka , płyn w zatoce douglasa musi być jeśli była owu. Ciałko żółte mogło jeszcze nie powstać - to fakt, ale płyn w zatoce jest od razu po owu25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia