Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Alisek, najważniejsze że wszystko jest dobrze 🙂 ale rozumiem, że się martwisz.
A internetów już nie czytaj (wiem, wiem, łatwo się mówi, a każda wujka Google o coś wypytuje) 😉
No to czekamy na fotkę 🙂
Adek, masz rację i też tak chyba do tego podejdę. Tym bardziej, że okresy bardzo ciężko znoszę, więc choćby z tego powodu może warto to sprawdzić.
Kate, coś tam już szperałam na ten temat, ale może warto bardziej się zagłębić, dzięki 🙂
A czy Ty byłaś już w klinice?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 16:01
Alisek93 lubi tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
A wiecie co mnie jeszcze dobiło dodatkowo, że w tym miesiącu nie wyszło? Naiwna miałam nadzieję, że skoro sierpień/wrzesień miałam rodzić, to los mi "odda" to szczęście w postaci dwóch kreseczek..
No cóż, trzeba pogadać z mężem, napisać do gina i umówić tą laparoskopię.
Aleeee.. dziś piątek, weekendu początek, więc już nie smęcę.
Miłego wieczoru 🙂🙂🙂23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE nie łam się! myślę, że diagnostyka jest mimo wszystko podstawą. Pomysł w ten sposób: iść na ślepo 'bo już to badanie robiłam' więc próbujmy dalej tak jak jest (chociaż nie udaje się od jakiegoś czasu) lub iść za ciosem i skoro na tym 'systemie' nie wyszło, to może warto iść dalej. Ja tez jestem w tym momencie na rozdrożu. Zdecydowałam się zrobić krok do przodu i będę mieć histeroskopię. Dlatego też pytałam czy miałaś. Z tego co wiem, jest mniej 'inwazyjna' bo tak jak HSG można robić ja w częściowym znieczuleniu i wszystko odbywa się na fotelu ginekologicznym. Można też pod narkozą podobno, ale nie wiem dokładnie co i jak. Nie wiem też co jest bardziej dokładne, myślę, że pewnie laparo. Skoro uważasz, że nie macie czasu to nie trać go na przemyślenia i ruszaj do boju z tym, z czym tylko możesz
To jest oczywiście moje zdanie 
awE lubi tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
My wylądowałyśmy w szpitalu. Wymiotowałam dziś kilka razy i strasznie kręciło mi się w głowie. Póki co wymioty ustały, dostałyśmy 2 kroplówki i 2 razy robili nam KTG. Jest lepiej, może jutro wrócimy do domu.
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
U nas pod namiotami taka sytuacja 😍 piękna nie?
Myślicie że to ta "Moja" tęcza na którą czekam ? 🥺🥰
Alisek93, awE, Dominika96, Clausix, Juliet lubią tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Biedne😩, może jakieś lekkie odwodnienie Was złapało? Cieszę się, że jest już lepiej. Trzymajcie się dziewczyny 🍀🙏bambusek93 wrote:My wylądowałyśmy w szpitalu. Wymiotowałam dziś kilka razy i strasznie kręciło mi się w głowie. Póki co wymioty ustały, dostałyśmy 2 kroplówki i 2 razy robili nam KTG. Jest lepiej, może jutro wrócimy do domu.💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Dbajcie mocno o siebie1 szybko wracajcie do sił!bambusek93 wrote:My wylądowałyśmy w szpitalu. Wymiotowałam dziś kilka razy i strasznie kręciło mi się w głowie. Póki co wymioty ustały, dostałyśmy 2 kroplówki i 2 razy robili nam KTG. Jest lepiej, może jutro wrócimy do domu.
bambusek93, unify lubią tę wiadomość
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
Maszka, dokładnie, czas na kolejny, konkretny krok, czasu już nie cofnę, ale mogę jeszcze coś zrobić..
Dzięki za motywację! 😘
A kiedy będziesz miała tą histeroskopię?
Bambusku, wracaj do sił i do domu. Trzymajcie się tam 😘
Mama8latka, bociany, tęcza- musi coś z tego być 😀
Mama8latka, bambusek93 lubią tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
Najważniejsze, że wymioty ustąpiły. Ale jestem głupia i zrobiłam sobie to zafundowałam. Chciałam szybko uporać się z praniem i prasowaniem ubranek. Na śniadanie spełniłam swoją zachciankę i zjadłam kanapkę z boczkiem. Jedno z drugim się złożyło i mamy piękny weekend 😕
Ale w sumie najważniejsze, że z małą jest dobrze. Na dzisiejszym usg 1700g. I ta lekarka, która nas przyjmowała stwierdziła, że łożysko jest ładne jak na ten tydzień ciąży. Weź tu człowieku słuchaj lekarza, skoro dwóch różnych mówi co innego 🤔
MayMasza lubi tę wiadomość
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
W przyszłym tygodniu mam wizytę i o ile nie będzie żadnych niespodzianek to we wrześniu histeroskopia. Skoro tyle czasu nic nie działa, to już najwyższy czas ruszyć z miejscaawE wrote:Maszka, dokładnie, czas na kolejny, konkretny krok, czasu już nie cofnę, ale mogę jeszcze coś zrobić..
Dzięki za motywację! 😘
A kiedy będziesz miała tą histeroskopię?
Bambusku, wracaj do sił i do domu. Trzymajcie się tam 😘
Mama8latka, bociany, tęcza- musi coś z tego być 😀
Witamina D -> 78
HSG 2019 -> drożne
AMH 1,91
badanie nasienia 2019 vs 2021
morfologia 4% -> 3% ❌
Koncentracja 46,05 mln/ml (norma >15) ->111,50 Miliony / ml mln/ml ✅
Całkowita liczba 115,13 mln (norma >39M/Próba) -> 490,60 M/Próba ✅
Ruch postępowy 55% (norma >32%) -> 50,23 % ✅(zmalało ❌)
Ruchome 58,14 %(2021) ✅ -
MayMasza wrote:W przyszłym tygodniu mam wizytę i o ile nie będzie żadnych niespodzianek to we wrześniu histeroskopia. Skoro tyle czasu nic nie działa, to już najwyższy czas ruszyć z miejsca
Już zaciskam kciuki i czekam na wieści 💚
MayMasza lubi tę wiadomość
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
Przepraszam, jeżeli nie odniosę się do wszystkich wpisów, ale trochę się ich pojawiło.
AwE, to bardzo ciężki temat i nie ma prostej rady. Trochę szkoda, że mąż dodatkowo wprowadza pewnego rodzaju ciśnienie, bo chyba tak trochę jest, co? Każdy deadline jest stresujący... Co do zabiegu, to myślę, że chyba warto- jeżeli nie ze względów ciąży to dla sprawdzenia stanu zdrowia, czy wszystko jest tam w porządku.
Maszka, trzymam kciuki aby udało się przeprowadzić histeroskopie. Każdy krok jest ważny.
Ja w ogóle cały czas trzymam za Was kciuki i nie puszczam ✊
A my dopiero co wróciliśmy z tych urodzin i cholera mąż mi się upił, pierwszy raz chyba ma taką lute.. A miał mi torta odebrać rano i jeszcze zakupy zrobić, jak ja będę w kuchni kończyła... Masakra jakaś 🙈 zawsze wiedział kiedy przestać i nie wtrącałam się, nie patrzyłam nawet na to ile pije. No i jak mu się zrobiło szuru buru w głowie to już było za późno na reakcję z mojej strony.. Jestem padnięta i nie wiem jak to wszystko będzie. Jestem zła, bo będę musiała jechać do miasta i to wszystko ogarniać, a miałam na spokojnie grzebać sobie w kuchni..
MayMasza lubi tę wiadomość
* starania od 10.2020
* pozytywny test ciążowy 01.2021
* ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021
*24.04.2021 II !
*11.05.2021 mamy serduszko
-
Cześć dziewczyny!
Długo zbieralam się aby do Was napisać, pojawil się w postach temat laparoskopii i stwierdziłam że napiszę. Sierpień jest dla mnie miesiącem przełomowym w staraniach, może część z Was kojarzy ze mialam mieć właśnie laparo w sierpniu.
Laparoskopia odbyła się 9 sierpnia, został usunięty zrost jelita grubego ze ściana otrzewna, drobne ogniska czerwonej endometriozy(nie wiedziałam że mam) oraz zrobiona drożność jajowodow. Jajowody dwukrotnie nie przepuściły barwnika, 3 lata temu były drożne teraz są nie drożne i nie dało się ich udrożnić. Byłam z kartą szpitalna u mojej dr, pozostaje nam tylko in vitro.... we wrześniu zaczynam stymulacje, boję się bardzo ale jest to jedyna opcja aby być wogole w ciąży, trzymam cały czas za Was wszystkie kciuki ! 😊2015-2017 starania naturalne i 2x histeroskopia - usuwanie przegrody macicy
2018-Letrozolle+ ovitrelle, sono-hsg ok
2019 - starania naturalne, strata w 9tc
2020-2021-clo, aromek, ovitrelle, histeroskopia
VIII 2021- laparokopia - niedrożne jajowody,drobne ogniska endometriozy usunięte
IX 2021-III 2022 - 2 procedury brak zarodków, wszystkie padały po 3 dobie
V 2022 Kriobank Białystok 3 procedura - 5 ❄️❄️❄️❄️❄️
VII 2022 - immunolog - Kir AA, brak wszystkich DS, NK 17%, Allo mlr 0%, Cross-match 46,7 %,Hla C1C2, Mąż Hla C2C2. Kariotypy ok.
VIII 2022 - immunosupresja
Niedoczynność, Hashi, IO,PAI homo, MTHRF - hetero
-
Hej Magda.Lena, mogę podpytać czy miałaś jakieś objawy w związku ze swoimi dolegliwościami, które zdiagnozowała laparoskopia? Szczególnie chodzi mi o endometriozę… nie daje mi to spokoju, że tak wiele kobiet choruje, a nie jest to często wykrywalne jakimkolwiek innym sposobem niż lapro…
czy długo dochodziłaś do siebie po zabiegu?
PS, życzę najlepszości w staraniach, mam nadzieje, że szybko sie uda po znalezieniu przyczyny
33 lata, 4 lata starań po stracie
2019 -19tc ciąża obumarła 💔
2020 CB 💔
04.23 CB 💔
14.01 niespodziewane II 🥹
SANCO - niskie ryzyka, dziewczynka 💖
Termin na 24 września 2024 -
magda.lena wrote:Cześć dziewczyny!
Długo zbieralam się aby do Was napisać, pojawil się w postach temat laparoskopii i stwierdziłam że napiszę. Sierpień jest dla mnie miesiącem przełomowym w staraniach, może część z Was kojarzy ze mialam mieć właśnie laparo w sierpniu.
Laparoskopia odbyła się 9 sierpnia, został usunięty zrost jelita grubego ze ściana otrzewna, drobne ogniska czerwonej endometriozy(nie wiedziałam że mam) oraz zrobiona drożność jajowodow. Jajowody dwukrotnie nie przepuściły barwnika, 3 lata temu były drożne teraz są nie drożne i nie dało się ich udrożnić. Byłam z kartą szpitalna u mojej dr, pozostaje nam tylko in vitro.... we wrześniu zaczynam stymulacje, boję się bardzo ale jest to jedyna opcja aby być wogole w ciąży, trzymam cały czas za Was wszystkie kciuki ! 😊
Madziu ja pamiętałam i często myślałam o Tobie, czekałam aż sama napiszesz. Przede wszystkim bardzo mi przykro, że jajowody okazały się niedrożne. To musiało być ciężkie dla Ciebie. Mam nadzieję, że jest już dobrze u Ciebie. Jak się czujesz? Rany po laparoskopii się zagoiły? Trzymam mocno kciuki aby to IN VITRO udało się za pierwszym podejściem ♥️🙏 będzie dobrze, musi być! Przeszłaś już taka długą drogę do bycia mamą, zrobiłaś wszystko co mogłaś. Musi się udać 😘 wysyłam dobre myśli w Twoją stronę, powodzenia ♥️
magda.lena lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Dominika nie 😕 Wyniki mamy dobre, nie wymiotuję, malutka szaleje w brzuchu, ale najwidoczniej chcą nas zostawić te 3 doby żeby NFZ im kasę oddał.
Teoretycznie mogłabym wyjść na własne żądanie, ale na obchodzie już się nasłuchałam jak to koleżanka z sali się wypisywała. Może jutro mnie wypuszczą.
Bebetka ogarnęłaś wszystko przed imprezką? Kac minął przyszłemu tatusiowi? 😁
Magda oby ten ostatni kwartał roku był dla Was szczęśliwy 😘
Juliet, magda.lena lubią tę wiadomość
10.2019 początek starań
05.06.2020 poronienie samoistne w 6tym tygodniu👼💔
14.02 ❣️⏸️❣️
15.02 Beta hCG 205,6 mIU/mL
17.02 Beta hCG 480,0 mIU/mL
22.02 Beta hCG 4320,0 mIU/mL -
Magda.lena z jednej strony pewnie okropnie usłyszeć taka diagnozę, a z drugiej: zobacz jak to zbliżyło Was do celu! Gdybyś nie zrobiła laparoskopii, pewnie próbowalibyście cały czas na próżno, a tak wiesz już w czym tkwi problem. Ja zawsze sobie myślę, że lepiej wiedzieć na czym się stoi i mieć dalszy plan działania ♥️.
Będę mocno trzymać kciuki za całą procedurę i jej powodzenie. Jesteś silna babka 🤞🍀
Bambusek, ściskam mocno 💓 przynajmniej wiesz że wszystko jest OK😘 wkrótce wrócicie do domku.
magda.lena lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
