Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Bebetka93 wrote:Nie wiem, może ja już za bardzo wymyślam, ale ja chciałabym od lekarza empatii.. Widział, że jestem spięta to nawet nie próbował mnie jakoś rozluźnić. Wiecie, wystarczy jakieś dobre słowo i człowiekowi robi się lepiej... A to nie był mój dzień.. Od rana wstałam lewą nogą i nic mi nie szło. Wszystko źle.
Jeszczw kurtkę zostawiłam w poczekalni 🤦♀️
Ludzie mają go za dobrego lekarza, ale nie wywarł na mnie dobrego wrażenia. Zwłaszcza, że cisnął po lekarzu, który właśnie najbardziej się mną do tej pory zaopiekował mam wrażenie..
Dziś w ogóle jakiś dzień na opak, ja wróciłam z pracy i padłam spać na dwie godziny... jutro będzie lepiej33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, mam nadzieję, bo dzisiejszy dzień mogę spisać na straty. Mentalnie czuję się jak przed rozpoczęciem terapii, totalny reset systemu.
Misia, ten lekarz był z polecenia... Moja pierwsza lekarka też... Jakoś niby innym pasują a mi żaden nie 😔 Mi pasowała ta lekarka, która teraz zajmuje się swoim dzidziusiem. Wraca od września ale koszt wizyty u niej teraz będzie zapewne meeega wysoki. Moja znajoma teraz jest równo że mną w ciąży i też narzeka na te moją pierwszą lekarkę.
Teraz dopiero drugi raz miałam zrobione badanie ginekologiczne. Tamta lekarka w ogóle mi nie robiła poza sytuacją kiedy powiedziałam jej, że nie podoba mi się wydzielina z pochwy to wtedy zajrzała.. A ten to mnie chociaż wziął na ten magiczny fotel. -
Przepraszam Was za te moje żale.. Wiem, że wiele dziewczyn chciałoby mieć problem z lekarzem prowadzącym, bo to znaczyłoby ciążę... A ja stękam bo coś mi nie pasuje..
Kończę na dzis i mam nadzieję, że jutro będzie mowy lepszy dzień 💓
Kochane Dinusie wybaczcie mi, jeżeli którąś drażnią moje rozkminy... Ja wiem,.ze.Wy niedługo będziecie mieć swojen😘💓 -
Bebetka doskonale Cię rozumiem z tym rozedrganiem w stresowych sytuacjach. Ja też czasem tak mam i wiem, że to moja psychika, z którą nie jest najlepiej. Ja na miejscu tego lekarza właśnie chciałabym się dowiedzieć o Tobie i o ciąży jak najwięcej.. 🤔 Myślę, że powinnaś szukać dalej odpowiedniego, to jest podstawą do Twojego lepszego samopoczucia i komfortu psychicznego. Jeżeli poczujesz się dobrze zaopiekowana i będziesz ufać lekarzowi, to Twoja głowa mocno odetchnie. To będzie wielki krok dla Ciebie i Twojej córeczki ❤ Przy okazji bardzo się cieszę, że plamka z serduszka zniknęła, to super wiadomość 🥰
A co do tego, że kartę wypełnia położna itd, to u mnie i w większości jest to norma. Przed wizytą idę do gabinetu położnej. Ona mnie waży, sprawdza moje ciśnienie i tętno malucha, a potem daję jej wyniki badań, które wpisuje do karty ciąży. Teraz pewnie jeszcze zacznie mierzyć brzuszek i miednicę. Po tym wszystkim idę do lekarza, żeby mnie dr. zbadała itd. 😛 Prawda jest taka, że całą ciążę tak naprawdę prowadzi nam położna, włącznie z porodem, w którym oprócz nas, to ona gra pierwsze skrzypce 😊
A tak poza tym, to będziesz super mamusią 🥰Bebetka93 lubi tę wiadomość
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
U mnie dziś taka sytuacja 🥰😁 Prawie do auta podszedl dopóki się nie skapnal 🤪A już byłam gotowa zapakować go do bagażnika i pokazać gdzie mieszkam 😂😂 bo coś nie może do mnie trafić 😂😂😂awE, Achna, Kate1811, Paulina92, Dominika96, Clausix, Mggg, MayMasza, Juliet, Bebetka93, anka lubią tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:
Matka8latka nie chcę nic mówić, ale ja jakoś na 1-2 m-ce przed udanym cyklem widziałam DWA bociany. Co prawda nie ma dwóch bąbli, ale wierzę że drugi był dla kogoś z mojego otoczenia
także chyba wierzę w takie przepowiednieDominika96 lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Bebetka, też jestem zdania, że jeżeli coś Ci nie odpowiada to zmień lekarza. Pamiętaj musisz mieć komfort, to Wy jesteście najważniejsi w tym momencie, a nie fochy i ignorancja jakiejś doktorki.
Co do depresji, to też się z tym zmagałam i myślę, że dalej to jest- teraz zostało we mnie bardziej jako czarnowidztwo. Cały czas myślę, że w jakiś sposób zaszkodzę maleństwu i dmucham na zimne. Przejmuję się strasznie wszystkim, chociaż wiem, że powinnam się cieszyć i wiem, że wszystkie Staraczki stąd oddałyby wszystko żeby mieć maleństwo. Wiem o tym i doceniam to strasznie, ale nie mogę wyzbyć się niepokoju i ciągłego strachu...
Będziesz wspaniałą Mamą, zobaczysz! Ja wiem, że pojawiają się wątpliwości i obawy- to normalne i ludzkie. Ale wiem, bo widzę jak dbasz o siebie i maleństwo, że Mama z Ciebie będzie na medal.Bebetka93 lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
Alisek93 wrote:Matka8latka nie chcę nic mówić, ale ja jakoś na 1-2 m-ce przed udanym cyklem widziałam DWA bociany. Co prawda nie ma dwóch bąbli, ale wierzę że drugi był dla kogoś z mojego otoczenia
także chyba wierzę w takie przepowiednie
Ja już ogólnie trochę tych boćków spotkałam 🙄☺️Bebetka93 lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Dziewczyny, dziękuję za dobre słowa 💓
Doszłam do wniosku, że pójdę na drugą wizytę do niego i zobaczę jak będzie. Może przez moje nastawienie też tak źle to wszystko wyszło. Nie wiem. Dzisiaj już mam lepszy dzień 🙂
Mama8latka, te bociany to nie przelewki 😁 To znak! Ot co, niebawem przyniosą Ci małą Żabę 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 17:21
Juliet lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki, jutro od rana będę walczyć w kuchni 🙈
W sobotę wyprawiam urodziny, które w zasadzie już były i goście wpadną. Naszykowałam trochę miesa, zrobię 2 sałatki i 2 placki 😁mąż zamówił torta a jeszcze jako dodatek wymyśliłam, że przygotuję trochę leczo, bo mam nadmiar cukinii od mamuski.Juliet lubi tę wiadomość
-
Jak mnie wkurza ta apka, znowu mi wywaliło owu 😕 no i termometr też szaleje, zmierzyłam 6:30 36,41, zmierzyłam ponownie 6:31 36,5....
Ale ale PIĄTEK! 😍33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Żeby dzień był piękniejszy robi mi się opryszczka na ustach... great
Ale dziś będę marudna, sorry
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Cześć wszystkim, jestem tu nowa 🖐️ Postanowiłam założyć konto żeby móc rozmawiać z takimi kobietkami jak ja, gdzie rozumiemy się wzajemnie ☺️ Niestety wb prawdziwym życiu osoba, która nie miała i nie ma problemów z zajściem w ciążę nie zrozumie nas a takie pocieszanie "będzie dobrze" wcale nie pomaga.. 😔 Na wstępie, staramy się z mężem już koło 3 lat. Jestem pod stałą kontrolą lekarza i jeszcze nie tracę nadziei chociaż czasami jest ciężko 🤷 Pozdrawiam serdecznie! 🌞👩💼 30 lat
10/2021 💔 cp i usunięty prawy jajowód
🧔 36 lat
Wszystko ok
🍀02/2022 START IVF
17.03.2022 punkcja - 7 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
I 09.04.2022 transfer blastki 4.1.1 🍀
10dpt - beta 486
14dpt - beta 3286
01.01.2023 12:00 Łucja 58cm 4240g❤️
II 30.01.2024 transfer blastki 4.1.1 🍀
9dpt - beta <0,20 odstawienie leków ☹️
🍀04/2024 START II IVF
17.04.2024 punkcja - 11 dojrzałych -> 6 do zapłodnienia (wymogi) -> mamy ❄️❄️
III 07.08.2024 transfer blastki 4.1.2 🍀
10dpt - beta 130
12dpt - beta 284
30.04.2025 19:00 Aleksander 56cm 3300g❤️
-
Clasiia wrote:Cześć wszystkim, jestem tu nowa 🖐️ Postanowiłam założyć konto żeby móc rozmawiać z takimi kobietkami jak ja, gdzie rozumiemy się wzajemnie ☺️ Niestety wb prawdziwym życiu osoba, która nie miała i nie ma problemów z zajściem w ciążę nie zrozumie nas a takie pocieszanie "będzie dobrze" wcale nie pomaga.. 😔 Na wstępie, staramy się z mężem już koło 3 lat. Jestem pod stałą kontrolą lekarza i jeszcze nie tracę nadziei chociaż czasami jest ciężko 🤷 Pozdrawiam serdecznie! 🌞
Cześć Clasiiarozgość się, oby nie na długo
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10🪩➡️ 8🥚➡️ 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Clausix, no czasami wszystko układa się nie tak i wtedy trzeba trochę pomarudzix- ulzysz sobie 🙂
Jutro będzie lepszy dzień! 🙂 -
Dziewczyny, potrzebuję Waszej rady 🙏
Czuję, że zaraz dostanę okres.. I przyszedł czas na decyzję, której nie umiem podjąć, błagam o obiektywną radę.
Do rzeczy: wiecie, że kończy mi się czas starań. Niby wszystko jest super książkowo, a ciąży nie ma (po 1,5 roku starań jedna ciąża zakończona w 6tyg, od stycznia nic nie drgnęło).
Mój gin się dziwi i widzi dwie opcje - klinika i maglowanie wszystkiego od początku (nie mam "czasu" i kasy), ewentualnie laparoskopia, choć on uważa, że to nie jest konieczne, ale możemy zrobić.
Pomijając, że mój mąż się boi tej laparoskopii bardziej niż ja 😆 i nie bardzo chce żebym poszła, chodzi mi o to czy warto to jeszcze zrobić, wiedząc, że zostało mi kilka cykli starań.. czy już raczej nie robić sobie nadziei i przyzwyczaić się do myśli, że nie będę mieć dziecka..
Co byście zrobiły na moim miejscu?
Ja jestem skłonna pójść na ten zabieg, choć obawy mam, męża jakoś przekonam, ale z tyłu głowy zastanawiam się czy to ma sens. Za późno też dla mnie na "grzebanie" w innych badaniach, deadline tuż tuż..
Liczę, że któraś z Was będzie miała ochotę podzielić się szczerą opinią, dziękuję z góry za każde słówko w tej kwestii 🧡Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2021, 11:37
23.12.2020 - ⏸️ 🍀
03.01.2021 - 💔6 tc
04.01.2021 - pierwsza (i ostatnia) wizyta
---
24.05.2021- sono-HSG - lewy jajowód drożny, prawy udrożniono -
awE kochana, postaram się napisać coś z mojego punktu widzenia. Ale zaznaczam, że nie musisz się liczyć z moją opinią, to tylko i wyłącznie Twój wybór, my możemy tylko coś zasugerować
po 1. i moim zdaniem najważniejsze- musisz sobie zadać pytanie, czy wyobrażasz sobie Wasze życie bez dziecka, tylko we dwójkę. Jeżeli tak, i jeżeli Twój Mąż ma takie samo zdanie; i jeżeli macie dość trudów starań to w porządku. Ale wiem, że bardzo ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie przecząco. Ja nie umiałam. Miałam też już dość wszystkiego, i psychicznie, i finansowo. Starania zarysowały też nasz związek, nie było tak jak kiedyś. Ale nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Ja wiem, że niekiedy naturalna ciąża nie jest komuś pisana i zdawałam sobie z tego sprawę, że u nas może tak być (ja po ew. nieudanej inseminacji rozważałam nawet adopcję, bo nie chciałam ivf..). Robiłam setki badań, hsg, laparoskopię, drążyłam i drążyłam, przygotowywałam badania do inseminacji, nie umiałam odpuścić sama przed sobą... Wiem, że momentami człowiek jest już tak "wypruty" przez te starania, że nie ma siły wstać z łóżka. Że myśli sobie, że lata młodości już mijają, a my nadal w tym tkwimy. Ty jesteś jeszcze młoda Kochana(wiem, że w wieku mojej siostry), to nie jest wcale ostatni dzwonek! Czasem potrzebujemy zapalnika do dalszej walki. U mnie było to mówienie sobie, że każdy dzień przybliza mnie do posiadania dziecka, nieważne czy urodzonego przeze mnie, czy adoptowanego.
Laparoskopia nie jest taka zła wbrew pozorom, bo sprawdzają masowo wszystko. U mnie niby wyszedł lewy jajowód lekko przytkany, odetkali, a pol roku pozniej na hsg okazało sie, ze prawy lekko przytkanyWięc już miałam bigos w głowie
Wierzę w Ciebie, w Was mocno i nieważne co postanowisz, pamietaj, żeby postąpić w zgodzie ze sobą!awE lubi tę wiadomość
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246
-
właśnie robiłam badania moczu i krwi i wszystko OK oprócz tego, że bakterie w moczu są dość liczne ;( cholerka, Dziewczyny w ciąży miałyście tak kiedyś
obawiam się antybiotyku
💁♀️28
🙋♂️31
starania o pierwsze dziecko od 01.2020
owulacje potwierdzone monitoringiem, jajeczka rosną/ dosyć późna owulacja i krótka f.lutealna
badania nasienia - 09.2020
morfologia 6%✔️
ruchliwe 80%✔️
bezwzględna ilość prawidłowych 22,8mln✔️
30.11- laparoskopia z histeroskopią, udrożniony lewy jajowód, brak endometriozy
17.05- sono hsg, lewy jajowód drożny, prawy przepuścił kontrast z lekkim opóźnieniem.
21.07 ⏸️ 13dpo beta 80,2❣️
23.07 15dpo beta 278,1 ❣️
26.07 18dpo beta 2246