Bo i dla nas wyjdzie słońce 🤩
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama8latka ale ja też wszystko lubię planować i czesto jest właśnie tak, że życie wszystko układa po swojemu... Trzeba się chyba poddać temu.. Ja mam ciągły sprzeciw w sobie jak coś nie wychodzi... No i też z tego powodu mam dużo problemów z moją psychiką. Życie musi iść swoim torem i często nie potrafimy, nawet nie mamy możliwości przewidzieć wszystkiego.
-
Cześć 👋 dziewczyny potrzebuje chyba Waszego wsparcia i porady... jestem załamana 😥 16 miesięcy starań... 36 lat na karku... i wczoraj pierwszy raz okazało się ze cykl bezowulacyjny 😔 do tej pory wszystko grało... każdy monitoring potwierdzał owulacje ... i nagle coś takiego 😥 przypuszczam ze stres miał na to wpływ... moje hormony wariują pod jego wpływem... nie mam już sił... nadzieja gaśnie...
Co mogę zrobić?!?! Co jeszcze mogę zrobić????!
Czytam Was na bieżąco i wiem że wspominacie czasem o niepokalanku na zbicie prolaktyny... mozecie powiedzieć mi jak go brac ? Czytałam że w za małej dawce powoduje wzrost prolaktyny a w większej właśnie spadek ... tylko jaka to większą dawka ?!?! Mam mętlik w głowie... nie wiem co robić 😔 -
MamaRo wrote:Cześć 👋 dziewczyny potrzebuje chyba Waszego wsparcia i porady... jestem załamana 😥 16 miesięcy starań... 36 lat na karku... i wczoraj pierwszy raz okazało się ze cykl bezowulacyjny 😔 do tej pory wszystko grało... każdy monitoring potwierdzał owulacje ... i nagle coś takiego 😥 przypuszczam ze stres miał na to wpływ... moje hormony wariują pod jego wpływem... nie mam już sił... nadzieja gaśnie...
Co mogę zrobić?!?! Co jeszcze mogę zrobić????!
Czytam Was na bieżąco i wiem że wspominacie czasem o niepokalanku na zbicie prolaktyny... mozecie powiedzieć mi jak go brac ? Czytałam że w za małej dawce powoduje wzrost prolaktyny a w większej właśnie spadek ... tylko jaka to większą dawka ?!?! Mam mętlik w głowie... nie wiem co robić 😔
Hej. Rzadko już czytam, mam myśli, żeby usunąć konto, ale postanowiłam, że Tobie odpiszę. Tez mam problem z wysoką prolaktyną i właśnie biorę na zbicie niepokalanek. Ja biorę marki Swanson, w 1 tabletce jest 400 mg, a ja biorę 2 tabletki dziennie (rano i wieczorem). Przed braniem moja prolaktyna wynosiła prawie 50, a po niecałym miesiącu stosowania spadła do 33. Znowu muszę powtórzyć badanie, bo badałam w lipcu. Czytałam artykuł, w którym dietetyk kliniczny poleca dawkę 300-400 mg 3 razy dziennie. Ja póki co stosuję 2 dawki. Myślę, że pomaga bardziej niż Bromergon, także polecam. Nie da się jednak ukryć, że wysoka prolaktyna to też przez problem ze stresem.
Ja też cię Clausix, MamaRo i Mama8latka rozumiem, łączę się z Wami w bólu. Ja mam cholernie dość, już nie mam zwyczajnie sił!!! Już powoli się poddaje i naprawdę nie wierzę w moją ciążę. Jakby chciało się coś zadziać to by się zadziało, za długo to już trwa, kilka rzeczy u nas jest nie tak, do kupy daje nam pieprzoną niepłodność. Nie zamierzam tu nikogo pocieszać, bo jesteśmy w czarnej dupie i nie da się z tym polemizować. Za chwilę zostanie nas tu garstka, bo większości dziewczynom się udało (na szczęście!). Mi np. pocieszanie nic nie daje, wręcz jeszcze bardziej mnie wkurza. Już mam dosyć słów w stylu " będzie dobrze", "w następnym cyklu się uda, zobaczysz", "jeszcze trochę", " selektywne HSG na pewno pomoże". Bla, bla,bla. Nie wiem czy pomoże czy nie, ale ja się nie łudzę i nie robię sobie nadziei. Chyba lepiej tego nie robić. Ja i tak was dziewczyny podziwiam, że testujecie itd, że wam się chce. Jesteście taki fighterkami, że ho ho ho. Kibicuję wam mocno!!! Bo zasługujecie na szczęście po takim czasie! Niestety, nie da się ukryć mojej frustracji, ale tak już u mnie jest. Nie chce ukrywać swojej złości już dosłownie na wszystko.
MamaRo lubi tę wiadomość
"Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
MamaRo ja brałam Ten Niepokalanek :
https://allegro.pl/oferta/medica-herbs-niepokalanek-520mg-60-kaps-miesiaczka-10866044768
I miałam efekt jak w przypisie. Na ten cykl chyba też kupię , najpierw chyba odświeżę badania bo nie wiem jak wygląda teraz sytuacja...
Hannah no jesteśmy tu już spory czas na forum i im dłużej tym bardziej widać w jakiej ciemnej dupie jesteśmy, kolejne nasze mamuśki się zaraz rozpakuja a ja kolejny miesiąc siedzę z podpaska , czekolada w pysku i z łzami w oczach 😔
... Jest flustracja ...
Kate odezwij się jak czytasz : Czy ty brałaś jakis Koenzym na poprawę jakości komórek????MamaRo lubi tę wiadomość
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:MamaRo ja brałam Ten Niepokalanek :
https://allegro.pl/oferta/medica-herbs-niepokalanek-520mg-60-kaps-miesiaczka-10866044768
I miałam efekt jak w przypisie. Na ten cykl chyba też kupię , najpierw chyba odświeżę badania bo nie wiem jak wygląda teraz sytuacja...
Hannah no jesteśmy tu już spory czas na forum i im dłużej tym bardziej widać w jakiej ciemnej dupie jesteśmy, kolejne nasze mamuśki się zaraz rozpakuja a ja kolejny miesiąc siedzę z podpaska , czekolada w pysku i z łzami w oczach 😔
... Jest flustracja ...
Kate odezwij się jak czytasz : Czy ty brałaś jakis Koenzym na poprawę jakości komórek????
Ja za chwilę @ dostanę, także też już zagryzam słodyczami i ze łzami w oczach nawet w pracy siedzę. Niepłodność jest okropna! ja już nawet nie czuje się jak niepłodna, ale jak bezpłodna! Mama ja brałam kiedyś koenzym Q10 właśnie na poprawę komórek, zawsze do owulacji, ale nie wiem czy to coś dawało, najwidoczniej nie bo ciąży nie ma."Cierpliwy do czasu dozna przykrości, ale później radość dla niego zakwitnie". -
Ja zaczęłam lykac q10 do owulacji a co z tego będzie to sie okaże. Jak na razie 1dpo.04.11.2021 ⏸️🍀
28.06.2022 Blanka 🥰 Julia 🥰
👼11.2020r. 11tc💔
👱♀️ 29 lat
3dc:
AMH- 5,53
Tsh-1.55-->2,1 -->1,73-->2,02
Lh-7.78-->6,84✔️
Fsh-7.48-->8,57✔️
Estradiol-59.54--> <20 ❌
Prolaktyna-11.45--> 7,17✔️
Testosteron-0.27✔️
👱♂️29 lat
morfologia 4 %--->5%✔️
Koncentracja 58.70 mln/ml --->88.61mln/ml✔️
“Dalej. Otwórz drzwi, o których mówiono, że nie da się ich otworzyć. Tam czeka życie” -
Ja już też czuję się bezradna i szukam jeszcze jakis opcji.... I tak se rozumuję że skoro z powodu wysokich ANA moje komórki są gorszej jakości to muszę je jakoś poprawić ... A przynajmniej starać się wpłynąć na ich jakość...
Po raz pierwszy zamówiłam Ubichinol - ta droższa wersję (zawsze szkoda mi było kasy) i ten cykl będę używać .
Mimo braku chęci i dużej rezygnacji w tym momencie jeszcze szukam opcji👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Mama8latka wrote:Ja już też czuję się bezradna i szukam jeszcze jakis opcji.... I tak se rozumuję że skoro z powodu wysokich ANA moje komórki są gorszej jakości to muszę je jakoś poprawić ... A przynajmniej starać się wpłynąć na ich jakość...
Po raz pierwszy zamówiłam Ubichinol - ta droższa wersję (zawsze szkoda mi było kasy) i ten cykl będę używać .
Mimo braku chęci i dużej rezygnacji w tym momencie jeszcze szukam opcji
Ja zamówiłam kolejny Fertilman dla M, nie wiem w sumie po co. Jaki ubichinol kupiłaś?33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
02.2025 - start IVF - 10 pęcherzyków, 8 dojrzałych komórek, 5❄️(5.1.1, 5.1.1., 6.2.2., 6.2.3., 4.2.2.)
07.04.2025 - FET 5.1.1 ❄️ 💔9 tc
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
Witam was moje drogie po dłuuuugiej przewie 😊
Wybaczcie mi ,że nie jestem na bieżąco, ale postanowiłam po prostu na jakiś czas się odciąć od wszystkiego co z ciążą związane.
Wszystkim świeżym mamusiom serdecznie gratuluję i a także tym które niedawno ujrzały dwie kreseczki 😊
Clausix , Mama8 latka tak jak napisała Hannah tak jak wy jestem w czarnej dupie i nie wierzę że uda mi sie zajść w ciąże .Jednyne na co jestem zdecydowana to in vitro. To chyba nam daje jakąkolwiek szanse. Tylko nie wiem co wybrać , jaką klinikę, Warszawa czy Bialystok..
Musiałam złapać trochę oddechu bo już nie dawałam rady.
Wku*wia mnie strasznie otoczenie i to bardzo teść ciągle pyta o wnuka teściowa za plecami wszystkim z rodziny mówi , że nie mogę zajść. Szwagierka przyjechała na urlop z UK i też się dopytuje. Już im wszystkim zaczęłam mówić że nie chcę mięć dzieci i zamykam ten temat bo kurwa zwariowac idzie. -
Clausix zamówiłam ten :
https://allegro.pl/oferta/swanson-ubiquinol-q10-200mg-ubichinol-antyoksydant-7275393439?snapshot=MjAyMS0wOC0zMVQxMjoyMzo1MS40NzFaO2J1eWVyOzViZDJkYTRhMmYzZGI5ZWU4OTU2NDc0MTlhYWVhOTY4YzNjY2RmN2Y1YTQ1YzNiNjJlMzNkNTZlNTJlOTg3YmE%3D
Wystarczy na 2 cykle bo tez planuje tylko do owu brac .
Kzz no wkoncu sie odezwalasWidzisz jedziemy praktycznie na jednym wózku .... wszystkie zmagamy sie z przeroznymi problemami "staraniowymi" ... najwiekszy to oczywiscie brak 2 kreski....
I wszystkie juz mamy serdecznie tego dosyc ..... jedna mniej druga bardziej ale dobrze wiemy o co chodzi.....
Dobrze ze macie szanse na invitro.. moj maz nawet nie chce o tym slyszec.... do IUI nie moge go nawet namowic......
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2021, 16:08
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
Hannah_ 92 ❤
Mama8latka
Dzięki dziewczyny:*
Ja często słyszę " masz już jedno dziecko... ciesz się z tego" 🤬🤬🤬 chyba każda mama starająca się o kolejne dziecko zgodzi się ze mną że PRAGNIENIE JEST TAKIE SAMO !!!!!!! DOKŁADNIE TAKIE SAMO !!!
Albo jak życzliwy szwagier " ja bym już w takim wieku nie chciał mieć dzieci " ...... ludzie !!! Litości!!! -
Mama8latka wrote:Clausix zamówiłam ten :
https://allegro.pl/oferta/swanson-ubiquinol-q10-200mg-ubichinol-antyoksydant-7275393439?snapshot=MjAyMS0wOC0zMVQxMjoyMzo1MS40NzFaO2J1eWVyOzViZDJkYTRhMmYzZGI5ZWU4OTU2NDc0MTlhYWVhOTY4YzNjY2RmN2Y1YTQ1YzNiNjJlMzNkNTZlNTJlOTg3YmE%3D
Wystarczy na 2 cykle bo tez planuje tylko do owu brac .
Kzz no wkoncu sie odezwalasWidzisz jedziemy praktycznie na jednym wózku .... wszystkie zmagamy sie z przeroznymi problemami "staraniowymi" ... najwiekszy to oczywiscie brak 2 kreski....
I wszystkie juz mamy serdecznie tego dosyc ..... jedna mniej druga bardziej ale dobrze wiemy o co chodzi.....
Dobrze ze macie szanse na invitro.. moj maz nawet nie chce o tym slyszec.... do IUI nie moge go nawet namowic......
Jestem jestem może będę zaglądać częściej
Mój M nie ma nic przeciwko in vitro, też bardzo chciałby miec już dziecko , wiem że tam w głebi jest bardzo zawiedziony tym jak potoczył się nasz los. Ale nie daje po sobie nic poznać ,jest twardy.
Na inseminację zachecał nas lekarz ale nie wiem czy jest sens wydawac pieniądze , czy nie lepiej za tą kwote mieć już wizyty kwalifikujące.. wiadomo koszt będzie spory ale szansa na małeństwo będzie trochę większa.
-
Dominika96 wrote:Dziewczyny a myślałyście kiedyś o adopcji? Co Wasi mężowi/partnerzy na to? Coraz bardziej się zastanawiam nad tym, jednak boję się jak Sebek zareaguje. Wiadomo, każda by chciała mieć Bobaska od początku, w brzuszku czuć ruchy itd ale może to jedyne rozsądne wyjście? 😕
Myślałam kiedyś , ale jak dla mnie chyba trochę za wcześnie. Chcę spróbowac najpierw innych metod ,
Nie chcę zbyt wcześnie podejmowac decyzji.
Ostatnio przyjaciółka wyznała mi tajemnicę swojej kuzynki. Mieszka ona w Niemczech . Od 4 lat nie mogla utrzymac ciąży . Poroniła 6 razy. Znaleźli dziewczynę ktora za 30 tys euro ,, wynajęła " im swoj brzuszek. Lekarze zrobili transwer ich zarodka, i niedawno urodził mim się piekny zdrowy synek .
Byłam w totalnym szoku jak mi to powiedziała.
Ja nie umiem sobie wyobrazic co czuje ta dziewczyna noszac przez 9 mies malenstwo niby nie swoje , a potem jej po prostu oddać. -
MamaRo jednym uchem wpusc a drugim wypusc! nie ma sensu sie denerwowac przez kogos
Domonika ja na adopcje sie nie zgodze, nie jestem w stanie wychowywac czyjes dziecko, pragne bardzo czuc ruchy , urodzic, przezyc to ....moj maz tez nie chce adoptowac.Ale to sa tylko nasze poglady, wiem ze inni sobie swietnie radza z wychowaniem adoptowanych dzieci.
Ja jak nie urodze swojego dziecka to juz wiecej ich miec nie bede...
👶 2012r (syn)--> Anty --> 2017r rozpoczęcie starań
👼 2019r -15tc 💔
👼 2019r - 9tc 💔
2 x CB 💔
06.2023r - CB 💔
06.2024r - CB 💔
❌Toczeń [10.2023r Remisja Ana 1:5120-> 1:360]/ Endometrioza ❌ -
MamaRo wrote:Hannah_ 92 ❤
Mama8latka
Dzięki dziewczyny:*
Ja często słyszę " masz już jedno dziecko... ciesz się z tego" 🤬🤬🤬 chyba każda mama starająca się o kolejne dziecko zgodzi się ze mną że PRAGNIENIE JEST TAKIE SAMO !!!!!!! DOKŁADNIE TAKIE SAMO !!!
Albo jak życzliwy szwagier " ja bym już w takim wieku nie chciał mieć dzieci " ...... ludzie !!! Litości!!! -
Dominika96 wrote:Wiem, że adopcja to bardzo ciężki temat i bardzo inwidualny. Mam wrażenie, że Seba myśli tak jak Wy. Nawet nie wiem jak zacząć ten temat. Może dać czas do końca roku?