Bobo 2020... Próbujemy dalej!
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisi25 wrote:Ohooo to trzymam kciuki! Ja dopiero wieczorkiem się rzucę bo jeszcze teściowa u mnie jest więc jak zaśnie to wtedy lallalalallalala 😂
Haha wariatka, 😂😂 ale dzialaj kochana!! A który dc dziś masz?
Ja właśnie skończyłam ćwiczyć 💪 dobrze idzie bo to 4 tydz ćwiczeń za mną 😎😎😁 -
nick nieaktualnyMargolka 85 wrote:Haha wariatka, 😂😂 ale dzialaj kochana!! A który dc dziś masz?
Ja właśnie skończyłam ćwiczyć 💪 dobrze idzie bo to 4 tydz ćwiczeń za mną 😎😎😁
U mnie dziś 22dc @ za 12 dni. Też zrobiłam dziś trening 💪 jeszcze jutro, a w sobotę chill i w niedzielę znowu ostro do ćwiczeń. A co Ty ćwiczysz margolka85? Ja skalpel Chodakowskiej robię na przemian z rowerkiem. Plus mam wyzwanie wbiegać na 8 piętro schodami jak wychodzę z pieskiem wieczorkiem xd -
Loooo matko dziewczyny gratuluję samozaparcia!!! Ja właśnie sie objadałam i jeszcze finiszuje lodem no i netflix hihuhi. Sisi ja mam ładny sluz jak właśnie jem ovarin;)
Margolka z moim szczęściem to do 40 może zajde 😂 jak nie to wprowadzam w życie ze co rok to nowy kotStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyPysiek12 właśnie koniecznie muszę wrócić do tego ovarinu bo zdecydowanie lepiej na mnie działał. A dzisiaj słuchajcie znowuż mnie kłuje w macicy...jakieś takie skurcze mam co jakiś czas, a to dopiero 23dc...zwariuje kiedyś z tym organizmem...na szczęście przytulanki wczoraj udane xd
Pysiek12 lubi tę wiadomość
-
Sisi25 wrote:Pysiek12 właśnie koniecznie muszę wrócić do tego ovarinu bo zdecydowanie lepiej na mnie działał. A dzisiaj słuchajcie znowuż mnie kłuje w macicy...jakieś takie skurcze mam co jakiś czas, a to dopiero 23dc...zwariuje kiedyś z tym organizmem...na szczęście przytulanki wczoraj udane xdStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyPysiek12 wrote:Sisi ten cykl majowy chyba u każdej z nas jest dziwny.. Ja jak mialam owulke i dzien później (pon i wt) tak mnie brzuch bolał czy macica ze nospe brałam. U mnie wyznacznikiem sa mdłości i zgaga z niczego w tedy wiem ze mam te dni my jutro znowu w góry. Tym razem Karpacz 😍
Ojjj zazdroszczę wycieczki do Karpacza. Ja mojego muszę też gdzieś jutro wyciągnąć bo ileż można w tym domu. A do Karpacza wybieramy się w czerwcu na długi weekend. Co do Twoich wyznaczników to takie masz objawy owulacji? Że mdłości?:o -
Sisi tak i to bez znaczenia czy jestem najedzona czy nie-dzięki temu wiem też jak rozłożyć siły chodź z moim chłopem to same wiecie :p
Ja właśnie z powodu męża jade bo on jiz na głowę dostaje... Od 13 marca w domi siedzi i wpada jiz w psychozę a widzę ze sprawia nu przyjemność wyjazd w góry to jedziemyStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyPysiek12 korzystajcie, te wyjścia na powietrze są potrzebne bo naprawdę można oszaleć.
Zauważyłam kolejny dziwny objaw u siebie. A właściwie kolejny skutek uboczny pewnie dostinexu. Mam poczucie, że mam zatkany nos. W ciągu dnia jest ok, ale jak się kładę spać to aż nie wiem jak się położyć bo nie wiem jak oddychać. No szlag mnie trafi niebawem. Tymi lekami hah -
Sisi a może z wiekiem alergia? Mój tak miał zn się jak przeprowadził sie z bloku na wieś do mnie to na wszystko uczulony - włącznie z żoną 😂 chyba ze to objaw 🤰
my już w trasie od 5😱 a jeszcze drugie tyle pojedziemy...
Miłego dnia :*Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyPysiek12 wrote:Sisi a może z wiekiem alergia? Mój tak miał zn się jak przeprowadził sie z bloku na wieś do mnie to na wszystko uczulony - włącznie z żoną 😂 chyba ze to objaw 🤰
my już w trasie od 5😱 a jeszcze drugie tyle pojedziemy...
Miłego dnia :*
Kurcze nawet nie pomyślałam o alergii a faktycznie teraz idealny czas na uaktywnienie się takich dziadostw. No ciąża to to na pewno nie jest xd -
Sisi25 wrote:Kurcze nawet nie pomyślałam o alergii a faktycznie teraz idealny czas na uaktywnienie się takich dziadostw. No ciąża to to na pewno nie jest xd
Sisi ja tak nos mam zatkany już 2 miesiąc to jest jakaś masakra 😡😡😡😡
My wczoraj cały dzień na działce u rodziców i brat z rodzinką Świną przyjechał. Widzieliśmy się 1 raz po 2 miesiącach maaaaaasakra, jak ja się za nimi stęskniłam. 😔😔
Ja już wstałam po 6 i będę ćwiczyć. Aaaa Sisi bo Ci nie odpisałam, ja ćwiczyłam 30 dniowe wyzwanie z Moniką Kołakowska, 🔥 😁😁 skończyło się w środę ale sobie powtarzam a od jutro rusza jej kolejne wyzwanie 🤩🤩
Jakby Ci się znudził sklep Chody to sobie spróbuj, polecam, laska jest nieziemska! 🤩
Pysiek i jak tam, szczyty zdobyte jakieś? 😁
Miałyście kozy jedne powstawiać jakieś swoje zdjęcia i mnie olalyscie 😂😂😂😂 -
Margolka ogarniam temat zdj specjalnie dla Ciebie trochę potrwa bo robie na telefonie....
A propo robienia wszystkiego na telefonie.. Jak zaczęłam studia to miałam laptopa służbowego z poprzedniej pracy i uznaliśmy z moim ze nie kupujemy nowego - ja mam swoj stary co na już z 16 lat i od mojego podobnie :0 więc jak pislam jechałam na służbowym, później doszliśmy do wniosku ze kupimy tableta żeby filmy oglądać - nietety nie doczytaliśmy ze tam nie wchodzi karta sim i tylko przez WiFi internet ale uznaliśmy ze dokupimy klawiaturę i bd ok. Ale. Jak przyszło pisać pracę inz i robić tabelki to zabrałam zn sie pożyczyłam od taty i cholera mnie brała bo Office ten darmowy więc inaczej niż te co ja na nich pracowałam ale udało się .
Wczoraj przejechaliśmy caly bak z paliwem - z Śląska do Szklarskiej Poręba, i tam. Mieliśmy isc na śnieżne kotły ale od strony czeskiej zamknięte bo korona, a od PL zamknięte bo możliwe lawiny w duszy sie cieszyłam bo naprawdę mi się nie chciało :p ale obiecałam mężowi ze jeszcze to ogarniemy ) dzisiaj niedziela więc rosół, a na 2 robię mięso na grillu i do tego pieczone ziemniaczki.
Jeszcze co do alergii to Sisi25 zbadaj sobie żeby to w astmę nie poszło :*
Margolka ja od 13.03 nie widziałem na żywo siostry z rodziną i brata z rodziną - tylko video albo watsup albo messenger najbardziej za dzieciakami tęsknięStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyja to chyba jeszcze nie odważne się pokazac, ale mam nadzieję, że mnie nie wykluczycie tutaj z forum
Muszę się wam przyznać, że nie wzięłam duphastonu w tym cyklu...długo się biłam z myślami co robić. Chciałam sprawdzić jak będą wyglądać tempki bez niego no i dupa...z nim miałam skok po wzięciu, a bez niego 36,45 najwyżej, a dziś już 36,15 i dupa blada...pewnie w ogóle nie miewam owulek pomimo tego, że czułam jajniki. Ale mam też problem z temperaturą, a właściwie jej mierzeniem bo nastawiam budzik na 7 i mierze oczywiście wtedy zaraz po przebudzeniu, ale jak na złość o 6 wstaje siku i piciu...i się zastanawiam czy to mi nie zaburza tych pomiarów...no ale nic nie poradzę z tym wstawaniem bo jak mus to mus. I w sumie mogłabym mierzyć od razu od tej 6 ale zdarza mi się, że co godzinę wstaje siurkac i pić i muszę no nie zasnę inaczej haha więc jak to robić...nie wiem. Już dziś 25dc więc pewnie nic nie było i nie będzie ahhh -
Sisi no coś Ty :*
Moj tak ma ze pije i potem chodzi sikac;) za to ja puki co pęcherz dobry bo ok 13h wytrzymuje bez wc-czy to praca czy tak jak wczoraj wycieczka - >nie lubię obcych toalet. A jak ide do baru i jiz raz pójdę to kaplica potem co chwilę 🤪
Dziwi mnie to ze lekarz daje Ci dupka a nie sprawdza czy masz owulke (chociaż 3 cykle sprawdzić czy wszystko w porządku). Ja jutro umawiam swojego na badanie żołnierzy i siebie na 2 wizytę 💪Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyEhhh no też mi to jakoś nie pasuje. Chce mu zaufać bo to w końcu lekarz i łykam ten dostinex ,ale 3xdziennie dupek to już naprawdę duża dawka i wierze, że nawet jeśli miałabym owu to on to zablokuje...nie wiem już co robić. W dodatku jak teraz go nie wzięłam to pewnie @ się spóźni bo organizm oszaleje Zapisałam się też na 10 czerwca do innego gine. Ponoć jest dobry od hormonów także mam nadzieję, że do wizyty dojdzie. Nie chce sobie też namieszać z lekarzami, ale muszę poznać opinie kogoś jeszcze bo oszaleje. Nie powiem mu do kogo chodze, tylko tyle, że biorę leki bo mam stwierdzone PCOS. Tylko kurde wizyta 210 zł masakra a i właśnie mojego muszę pogonić, żeby zadzwonil i się zapisał na badanie.
-
Sisi ja 1 wizyta 300zl,teraz za badania moje wyliczyłam ok600zl, mojego badanie ok250zl no i kolejna wizyta z usg to tez kolo150:/ a dopiero początek... Ale dla dziecka wszystko - nawet włosów u fryzjerki nie muszę robić - sama ogarnę to 300 zl w kieszeni 🤪Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualny
-
Ja mojego zapisałam na 25 maj - tyle osób soe bada :p dobrze ze mam rozpisane kiedy jaką zmianę ma bo znowu by buczał że nie po jego myśli :p coś Wam powiem.... Od dzisiaj rozpoczęłam modlitwę do sw. Rity- od spraw beznadziejnych. W prawdzie mam kosę z Bogiem od śmierci mamy ale jak się modliłam to cała płakałam
Ehhhh miłego dnia kochane :*Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyPysiek12 moja mama jak miała trudny okres w swoim życiu to modliła się właśnie do świętej Rity i mówi mi zawsze, że bardzo jej to pomogło. Mi też zawsze pomaga modlitwa, jakoś tak z człowieka wtedy wszystko wychodzi, nie wstydzi się nawet łez ani tej bezradności, ani bycia szczerym w tym co tak naprawdę boli o czym się nie mówi na głos. No takie następuje otworzenie się totalne.
Dzisiaj w nocy co godzinę latałam siurac i w ogóle się nie wysłałam...jestem jak zombie...bez sensu w takim trybie to moje mierzenie temperatury 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 08:45