Bobo 2020... Próbujemy dalej!
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelaaa wiesz ze głowa płata takie figle? Sama po sobie wiem ze jak się nakręcę to różne klocki wychodzą - dlatego dla mnie przyspieszaczem/wyłaniaczem okresu jest właśnie beta z krwi ))Starania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
nick nieaktualnyWłaśnie a dodatkowy stres sprzyja niestety takim opóźnieniom. Wiem doskonale, że zawsze to daje nadzieję, szczególnie na początku drogi. Życzę wam żebyście nie musieli długo walczyć o swoje szczęście postaraj się być spokojna i zajmij myśli czymś innym. Robiłaś jakieś badania przed staraniami?
-
Angelaaaa wrote:Dzięki za radę najgorsze jest to że od kiedy się staramy to potem okres mi się spóźnia tydzień lub 9 dni... I wtedy robię sobie największą nadzieję i mojemu partnerowi też te rozczarowanie tak bardzo boli.. jak sobie pomyślę że moja siostra już ponad 4 lata się stara to aż serce boli 😭
Za mną też już 4 lata starań żadnych konkretnej przyczyny, ile ja mam za sobą utraconych nadzieii z okazji spóźniającego się okresu to sama wiem noi mój mąż :< Obecnie 2 dni spóźnienia ale biorę to na chłodno....
-
Narazie nie robiłam żadnych badań ( moja siostra 4 lata stara sie o dziecko robią pełno badań a i tak nic nie wychodzi...) Za 2 miesiące bierzemy ślub więc mam nadzieję że głowa zajmie się ślubem a nie myślami o ciąży to może wtedy się uda 😁👍Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Hej dziewczyny, a ja dzisiaj umieram 🙁 chyba się czymś zatrułam, od rana jest mi mega niedobrze 🤢 i prawie zwymiotowałam przy swojej grupie w przedszkolu, ledwo do łazienki zdążyłam... Do tego bół żołądka masakra 🤦🏼♀️ Pysiek to miałaś noc i dzień pełen przygód 🙈 odpocznij po pracy 😌 ja próbuję ugotować obiad, co z powodu zapachów jest mega wyzwaniem 🤢 Angelaaaa na początku starań każdy objaw pasuje Ci do ciąży, wiem to po sobie i to samo powie Ci każda z dziewczyn tutaj... Choć nie jest to łatwe, ale z czasem robi się łatwiej i nie doszukujesz się ciąży tak często 🤪
-
Dixie wrote:Hej dziewczyny, a ja dzisiaj umieram 🙁 chyba się czymś zatrułam, od rana jest mi mega niedobrze 🤢 i prawie zwymiotowałam przy swojej grupie w przedszkolu, ledwo do łazienki zdążyłam... Do tego bół żołądka masakra 🤦🏼♀️ Pysiek to miałaś noc i dzień pełen przygód 🙈 odpocznij po pracy 😌 ja próbuję ugotować obiad, co z powodu zapachów jest mega wyzwaniem 🤢 Angelaaaa na początku starań każdy objaw pasuje Ci do ciąży, wiem to po sobie i to samo powie Ci każda z dziewczyn tutaj... Choć nie jest to łatwe, ale z czasem robi się łatwiej i nie doszukujesz się ciąży tak często 🤪
Ja sie staram od 6 lat... Dzieki aplikacji bardziej skupiam sie na cyklu. Tez myslalam, ze po tylu latach to juz podchodze do tematu na chlodno. Ale te mierzenie temperatury, testy owulacyjne itd znow namieszaly mi w glowie. W tamtym miesiacu tak bolaly mnie cycki, ze chodząc bez stanika nawet "bluzka mnie bolała" 😁 jak kolwiek to brzmi heheheh ale juz bylam pewna ze jestem w ciąży. Juz mialam wkręte, ze drażnia mnie zapachy itd. Łeb wariuje🙈 -
nick nieaktualnyNo tak...nawet pomimo upływu czasu to głowa robi swoje i można sobie różne rzeczy wkręcać. No ale kobietki...my po prostu bardzo chcemy dzidzi i nic dziwnego. Czasami są cykle, że podchodzi się na chłodno ,a czasami zdarzy się zawirowanie i już głowa sobie swoje wkręca.
Dixie a co to Cię za chorobsko paskudne złapało? Który Ty masz dzień cyklu?
Mnie dziś za to plecy w dole nawalają i piersi. Wczoraj lekko się zaczęło, a dziś nawet nie mogę się schylić i jak leże to też boli albo mnie przewiało albo to za niski progesteron...tak miewałam przed leczeniem pcos ,że plecy mnie pobolewaly ehh...a jeszcze w nocy miałam taką zabawną akcje, że spałam jakoś dziwnie i nogą mi dosłownie zdrewniała, a akurat chciałam wstać do toalety u co wstałam to oglądałam na łóżko bo dosłownie ta noga była bezwładna haha a jeszcze to się działo tak na śpiocha i nie ogarniam co się dzieje -
Kateee92 wrote:Za mną też już 4 lata starań żadnych konkretnej przyczyny, ile ja mam za sobą utraconych nadzieii z okazji spóźniającego się okresu to sama wiem noi mój mąż :< Obecnie 2 dni spóźnienia ale biorę to na chłodno....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja od 8 na obrotach pranie, obiad i 4 dzieciaków teraz zupa i idziemy na plac zabaw póki nie leje później 2 danie i leżakowanie - głownie cioci 😂 dzisiaj bądź jutro będziemy wiedzieć jaką bakterie ma mąż-nie mogę sie doczekać żeby znowu czytać na Google i bawić sie w lekarza 😎
Ps brat przywiózł mi kofole🤤🤤🤤🤤juz połowa wypitaStarania od 08.2016 na luzie
2017 pierwsze wizyty
2020 klinika leczenia niepłodności
2021.07 1transfer
2021.11.05 2 transfer ❤️
2022.08.01 jest 🐻 ❤️
2024.05 wracamy
2024.06.20 3transfer -
Dziewczyny właśnie zrobiłam test owu i wyszły piękne dwie krechy😁dopiero zaczynam się bawić w te testy nigdy jakoś do tego nie przywiązywałam uwagi. I teraz tak wg testu to znaczy że owulacja nastąpi w ciągu kilkunastu godzin? Tzn że teraz najlepiej codzienne przez kilka dni się ❤️? Napiszcie bo ja wiecie po wyleczeniu tej bakterii jestem narazie na etapie zafascynowania mimo bardzo słabego nasienia mojego męża ( choc też badanie trzeba powtórzyć po wyleczeniu bakterii i pewnie będzie lepsze), jestem na etapie nadziei że się uda normalnie naturalnie. Jak to wygląda z tymi testami itd?
-
nick nieaktualnyOla a jakie te kreski wyszły? Bo żeby test był pozytywny to dwie kreski muszą być tak samo mocne lub ta testowa powinna być mocniejsza od kontrolnej. Jak jest jasna to test jest negatywny. To Twój pierwszy test? Ja bym chyba robiła od spodziewanych dni płodnych i tak do czasu, aż nie wyjdzie pozytyw taki naprawdę wiarygodny i mocny i potem bym powtórzyła jeszcze na drugi, trzeci dzień czy kreska staje się jaśniejsza.
-
Sisi25 wrote:Ola a jakie te kreski wyszły? Bo żeby test był pozytywny to dwie kreski muszą być tak samo mocne lub ta testowa powinna być mocniejsza od kontrolnej. Jak jest jasna to test jest negatywny. To Twój pierwszy test? Ja bym chyba robiła od spodziewanych dni płodnych i tak do czasu, aż nie wyjdzie pozytyw taki naprawdę wiarygodny i mocny i potem bym powtórzyła jeszcze na drugi, trzeci dzień czy kreska staje się jaśniejsza.
-
nick nieaktualny