Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Bobo 2020... Próbujemy dalej!
Odpowiedz

Bobo 2020... Próbujemy dalej!

Oceń ten wątek:
  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 6 lipca 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Sisi25 cały czas myślę o Tobie i Twojej diagnozie.... I tak przeglądam neta i natrafilam o insulinoodporności i chyba zrobię badania 120zl bo pasuje u mnie wieczne zmęczenie, migreny, senność i problem z ciąża 🤔i to ze moja waga rośnie nawet jak mam dni o czyszcenie...

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek12 wrote:
    Kurcze Sisi25 cały czas myślę o Tobie i Twojej diagnozie.... I tak przeglądam neta i natrafilam o insulinoodporności i chyba zrobię badania 120zl bo pasuje u mnie wieczne zmęczenie, migreny, senność i problem z ciąża 🤔i to ze moja waga rośnie nawet jak mam dni o czyszcenie...

    I co będziesz robić krzywe? Ja pewnie bym nie zrobiła, gdyby nie PCOS. IO idzie z tym w parze niestety i od razu to zlecają ginekolodzy. Ale spokojnie kochana...wiele zaburzeń czy schorzeń objawia się zmęczeniem i tym podobnymi objawami. Lepiej nie czytać takich rzeczy. W ogóle nie wiem czy krzywe od tak można zrobić na własną rękę. W moim labo mimo ,że prywatnie to musiałam mieć skierowanie od lekarza lub aktualne wyniki glukozy do wglądu pielęgniarki bo to inwazyjne badanie.

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 6 lipca 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sla takie coś oferuje - możesz sie wypowiedzieć bo jesteś obeznana w temacie 😁
    https://sla.pl/insulinoopornosc/?smclient=4324382d-9f6b-11e7-9848-002590eabb38&utm_source=salesmanago&utm_medium=email&utm_campaign=insulinoopornosc-lipiec-2020
    Jutro idę biegać - jak. Wstanę :p

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • Dixie Autorytet
    Postów: 255 106

    Wysłany: 7 lipca 2020, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek jak napisałaś o swoich objawach to ja też takie mam 😱 cały czas zmęczona, zasypiam czasami przy stole, budzę się po 8h niewyspana, migreny mam, mimo diety i ćwiczeń nie mogę schudnąć... Chyba też zrobię te badania.

    Pysiek12 lubi tę wiadomość

  • Margolka 85 Autorytet
    Postów: 610 143

    Wysłany: 7 lipca 2020, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski no to by wychodziło że ja też to mam bo mam też takie objawy 😂😂

  • Margolka 85 Autorytet
    Postów: 610 143

    Wysłany: 7 lipca 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Pysiek ten pakiet wygląda spoko i cena jak A te wszystkie badania keat spoko. Więc może kupmy je sobie? 😁

    Pysiek12 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek12 wrote:
    Sla takie coś oferuje - możesz sie wypowiedzieć bo jesteś obeznana w temacie 😁
    https://sla.pl/insulinoopornosc/?smclient=4324382d-9f6b-11e7-9848-002590eabb38&utm_source=salesmanago&utm_medium=email&utm_campaign=insulinoopornosc-lipiec-2020
    Jutro idę biegać - jak. Wstanę :p

    Te wszystkie badania właśnie on mi też zlecal, oprócz profilu lipidowego bo to miałam. No tylko ja tam nie widzę krzywych a sam wskaźnk HOMA. U mnie on wyszedł ok, ale po krzywych widać więcej, a tam już nie jest ok...ale jak nie macie pcos to może ten HOMA wystarczy.

    Pysiek12 lubi tę wiadomość

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 7 lipca 2020, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to przed wakacjami wale do labo a pp wakacjach dieta 💪 dzisiaj wstałam o 5:/ głodna 😂więc poszłam po 2 kanapki oglądając historie wielkiej wagi :D potem sie zdrzemnęłam i nie wiem czy Brandon schudł i się oświadczyl:D ide na kawę i biorę sie za coś bo tragedia z moim leniem 😑

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj się czuje fatalnie...po tych tabletkach co dostałam moje jelita nie ogarniają i żołądek też...ale tak samo miałam przy metformaxie...po dwóch tygodniach brania minęło...eh no jak nie urok to...właśnie 😂

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 7 lipca 2020, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lepsze to drugie niż zatwardzenie-brzuch nie jest puczaty:p myśmy zapłacili wakacje 😍 juz odliczam ale jeszcze ten weekend jedziemy do szklarskiej w góry 😎obiad na jutro im zrobiłam - tata bd miauczał bo na indyku :p a w przepisie schab :D ale zawsze coś ciepłego do zjedzenia.
    Ja dzisiaj 19dc i uwaga napieprza mnie już na okres jajnik, plecy z prawej strony i ciągnie macica 😱bylebym ba szlaku nie dostała bo się wnerwi 😠

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • Ola0225 Koleżanka
    Postów: 52 16

    Wysłany: 7 lipca 2020, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, nie odzywałam się kilka dni, no musiałam sobie ogarnąć w głowie. Czułam się jak na okres ale i nie na okres. Detektor ciąży w tej aplikacji wskazywał że mam tam ileś procent szans że mogę być. Sprawdzałam śluz szyjkę macicy piersi i moje odczucia. Czekałam z tym, wczoraj dostałam plamienia brązowego i wiedziałam już że to na okres. Coś we mnie pękło, płakałam jak bóbr, wyłam dosłownie jak mój poszedł na siłownię. Leżałam a później wieczorem poszłam wybiegać tą całą moją złość. Dziś dalej nic tylko plamienie. Kupiłam test. Zrobiłam mając dalej nadzieję że to te plamienia które mogą być zamiast okresu w ciąży. Negatyw. Oczywiście negatyw. Ale dziś już to przyjęłam na klatę, wczoraj przepłakałam swoje. Dziś w apce już zaczęty nowy cykl. Nowy cykl nowa szansa. Pojawiła się miesiączka. Wszystkie mamy jakieś swoje problemy, nadrobiłam co pisałyscie. Krzywe możecie zrobić normalnie płatnie bez skierowania. Przede mną również nadal pewnie daleka droga. Zastanawiam się jak mnie można jeszcze przebadać co jeszcze wyjdzie. Co jest wciąż nie tak. Ile jeszcze starczy mi sił? Potrzebowałam wczoraj tego płaczu by dziś przyjąć ten test spokojnie a od jutra mieć znowu nową nadzieję, bo ona chyba nigdy nie umiera.

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 7 lipca 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola a w klinice nic Wam nie doradzili? Moze zmień na inną?
    Co do detektora to. Ja zawsze mam 100 procent ze jestem a potem 🐒 :D teraz luz, odpuściłam i mąż chce częściej sie przytulać bo wie że nic z tego więc ja sie nie opieram :D
    Moje uświadomiłam że robię badania - powiedział Chcesz to rób ale za dużo cukru jesz 😂mój mąż mnie rozwala ale idę w piątek 💪teraz otwieram mój zakładzik i będzie obcinać męża na wyjazd 😎

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiek12 jak będziesz szła na badania to jeszcze poczytaj przed tym jak się przygotować, bo to też ważne żeby wyniki były wiarygodne. A co do krzywych to tak, można odpłatnie normalnie zrobić ale zależy od labo. Tak jak pisałam u mnie chcieli wyniki glukozy lub skierowanie bo po prostu można po takiej dawce wypitej glukozy zemdleć jeśli ktoś np. ma cukrzycę, a jeszcze o tym nie wie.

    Ola przykro mi, że @ przyszła :( dobrze, że nie tracisz tej nadziei bo myślę, że ona jakoś trzyma nas w przekonaniu, że jeszcze będziemy mamusiami i niech tak zostanie bo będziemy!

    Ja już po konsultacji z dietetyczką xd po urlopie będę miała dietke i już nie mogę się doczekać. A dzisiaj, żeby to uczcić zeżarłam sushi (a nie powinnam) i teraz mam odlot i chce mi się spać...

  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 8 lipca 2020, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi ja to Ciebie podziwiam że masz i stosujesz dietę... Ja to mam bardzo słomiany zapał 😑 chodź od poniedziałku nic nie słodzę - zobaczymy jak długo wytrzymie:p wogole w niedzielę na tych rowerach coś mnie ugryzło i to na tyle mnie uczuliło ze czerwony rumieni na 5 cm:/ jadę z Amolem(u mnie lekarstwo na wsystko :D) i trochę maleje ale swędzi że o ja cie... Moj oczywiście do lekarza a ja jak to ja samo przejdzie - umie zginąć nogę, ruszać i nie ma bólu - >pacjent bd żył :)

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • Dwuletniastaraczka Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 8 lipca 2020, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem tu nowa. Dziś odwazylam się napisać o swoich problemach...
    Czytam fora o staraniu się o dziecko już mega długo ale jakoś nigdy nie odważyłam się sama napisać. Więc może zacznę od początku...
    Staramy się z mężem od końcówki 2017 roku więc trwa już to 2.5 roku.
    Na początku wszystko na luzie ale jak już trwało to kilka miesięcy udałam się do lekarza, niby jajniki super itd problem jedynie z pęcherzykami a co za tym idzie z naturalna owulacja. Miałam robione badania :
    Glukoza : 82 mg/dl
    Progesteron : 22,97 ng/ml
    Prolaktyna : 36,08 ng/ml po kilku miesiącach 20,38 ng/ml później znów 38 ng/ml i kolejny raz 27,25 ng/ml (wszystkie te wyniki mniej więcej około 1,5 roku badania)
    Tsh: 2,33
    Kiedy nic nie dało lekarz po takich badaniach zaproponował mi branie CLO przed 5 dni w różnych dniach cyklu. Niby pęcherzyki były ale nic to nie dało trwalo to przez jakieś pół roku W styczniu 2019r dostałam zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków i też oczywiście nic. Więc zmieniłam lekarza na innego, w lutym on skierował mnie na HSG i oba jajowody drożne mąż natomiast badanie nasienie gdzie wyszło równie dobrze. Wiec od marca stymulacja lekami CLO, endometrium prawidłowe. Od maja kontrolne monitoringi, oczywiscie dalej stymulacja widoczne zawsze pęcherzyki dominujące, zastrzyk ovitrell na pęknięcie zawsze potwierdzona owulacja poprzez monitoring przez 6 miesiecy. W pazdzierkinu i listopadzie 2019 stymulacja letrozolem bez zmian.. Lekarz rozkłada ręce.
    Więc grudzień 2019 zmiana lekarza przestymulowal mnie również letrozolem i zaproponal laparoskopie jajników . 09 marca 2020 r. Laparoskopia, chromopertubacja jajowodów, elektrokauteryzacja jajników. Wszytsko ok bez zmian endoskopowych . Dodam że Amh wynik 8,00 ng/ml. Później wiadomo koronawirus więc jedynie konsultacja po operacji. I czerwiec 2x1 dziennie clo pluz później letrozol. Efekt dwa piękne pęcherzyki w prawym jajniku. Zastrzyk ovitrell i leki progesteron, enkorton, acard. Niestety przyszła @... Jestem załamana już nie rozumiem o co chodzi.
    Dodam że robiłam jeszcze wczoraj TSH wynik 2,19 ponoć powinnam go jeszcze zbic... Teraz 5 dc znów letrozol...
    Pomóżcie co robić już myślę nad in vitro bo nie mam siły na te leki i ciągle zastanawianie się co robić i czy przyjdzie okres....

    Dwuletniastaraczka
  • Pysiek12 Autorytet
    Postów: 1048 1180

    Wysłany: 9 lipca 2020, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dwuletnia dla mnie za duże masz amh - to pod pcos podchodzi i może tym tropem idź? No i ja byn uderzała w klinikę ale szukając lekarza który pomoże a nie wciśnie iui czy in vitro....
    Dziewczyny ja wczoraj miałam kryzys ze prawie płakałam w pracy - większość osób która ma wpływ w niej (poza moimi kierownikami) sądzi ze ja to zaraz w ciąży, w szczególności ze mam juz umowę na czas nieokreślony.... Przykro mi sie zrobiło bonto wychodzi ze na większy awans nie mogę liczyć bo dzieci nie mam a napewno bd mieć.... Przykre jest to zr nikt nie zna mojej historii tego co przechodzę z mężem a mnie ocenia :/ a to moja prywatna sprawa co robię i nie bd nikomu sie tłumaczyć ze mamy problem.... Nie spodobało mi soe to i jak bd w innej fazie cyklu (tetqz juz płaczek ze mnoe) to. Idę na rozmowę i będą pioruny lecieć ⚡⚡⚡⚡😠😠😠😠
    A co u Was? :*

    Starania od 08.2016 na luzie
    2017 pierwsze wizyty
    2020 klinika leczenia niepłodności
    2021.07 1transfer
    2021.11.05 2 transfer ❤️
    2022.08.01 jest 🐻 ❤️
    2024.05 wracamy
    2024.06.20 3transfer
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie też miałam pisać, że wysokie to amh. Ja mam PCOS i AMH ponad 9 ng/ml. A robiłaś sobie inne hormony? FSH/LH na przykład? Robi się je w 1-3 dniu cyklu i też stosunek tych dwóch hormonów może pokazać czy coś jest na rzeczy właśnie np. PCOS.

    Pysiek12 przykro mi...ja też wczoraj miałam słaby dzień ,ale jakoś tak bardziej po nerwa...bo kuzynka zapytała mnie co tam u lekarza i jak wyniki. Napisałam jej co i jak na co ona "postaraj się wyłączyć głowę" strasznie mnie to zbiło...mam konkretne zaburzenia, które powodują trudności w zajściu w ciążę, a ona wyjeżdża mi z wyłączeniem głowy, jakby to miało być nagle lekarstwem na cudowna płodność. Tym bardziej mnie to jakiś wnerwilo, bo ona też miała spore problemy i też miała diety i cała rodzina dla niej specjalnie gotowała...a u mnie WYŁĄCZ GŁOWĘ. No nie rozumiem...skąd ona wie o czym ja na co dzień myślę :o

  • Magnolia6 Przyjaciółka
    Postów: 175 48

    Wysłany: 9 lipca 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki 😍

    Dwuletnia robiłaś prolaktyna z obciążeniem? Bo widać tutaj trochę problem z prolaktyna i tak jak dziewczyny piszą za duże amh.

    Pysiek przytulam😘 też tak miałam to mówiłam im że nie będę miała dzieci bo nie mogę mieć i ich nie chce to wtedy dawali mi spokój..

    Sisi po prostu "zapomniał wół jak cieleciem byl".. nie jest to możliwe przy pcos i stymulacjach mieć głowę luźna może odrobinę wrzucić na luz ale nikt nie będzie wnawial o wyłączeniu głowy. Ale niestety takie są ludzie szybko zapominają... 😑

    Jeszcze kiedyś będzie dobrze dziewczyny, zobaczycie !


    Mało mnie było bo rehabilitację i wciagnelam się w wysyłanie cv ale niestety w tym regionie znaleźć pracę niestety graniczy z cudem dla kobiet. Tylko jedna pani zaprosiła na rozmowę bo nikt w tym zakładzie nie chce pracować ale pójdę zobaczę co i jak, o co tam chodzi, że nikt nie chce pracować 😂
    A tak poza tym to u mnie 22 dc żadnych objawów więc pewnie @ za tydzień. A u was który dc ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2020, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jasne Magnolia...mnie strasznie drażni jak ktoś daje rady typu "wyłącz głowę" bo to nie z głową mam problem...ja naprawdę nie myślę 24h na dobę o zajściu w ciążę więc co kto może o tym wiedzieć ..póki co to mnie bardziej interesuje tak po prostu własne zdrowie...gdyby nie to ,że zaczęłam się starać to pewnie za kilka lat obudziłabym się już z cukrzycą :o a tak to przynajmniej przy kilku zmianach w żywieniu i stylu życia mogę tego uniknąć. No i pcos i io to nie tylko problem z zajściem w ciążę ale ogólnie na wpływ na całkowite samopoczucie i utrudnia czasami tak po prostu życie...wrrr aż znowu się wkurzyłam haha U mnie właśnie kończy się @ i chyba zacznę od jutra znowu mierzyć tempke bo bez dupka to będzie ona bardziej wiarygodna :)

  • Margolka 85 Autorytet
    Postów: 610 143

    Wysłany: 9 lipca 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo 😁🤩🤩 czwaaaaaartus dziś, malusi piątuś 🤩🤩
    Ja jutro lub sb okresik 😁 chce jutro już bo jestem spuchnięta jak słoń 🤣🤣🤣 chodź okresie chodź 😁😁😁🤗
    Laski głową do góry olac tych wszystkich co mówią "wyłącz głowę" w wypadało bym im powiedzieć żeby oni włączyli myślenie 🙄 nie przejmujcie się.
    Mnie kiedy tzn miesiąc temu mój A przyjaciółka która zaszła w 2cyklu starań powiedziała że ze dziecko to nie piekarnia że muszę trochę poczekać 🙄 więc wtedy się wkurzyłam i jej powiedziałam z kulturą ze akurat ona nie jest odpowiednia osoba aby mnie uczyć cierpliwości w tym temacie i temat zakończony 🤷‍♀️🤭
    Są ludzie i parapety nic z tym nie robimy Laski a na pewno nie będziemy płakać przez nich, więc ja wam zakazuje i cycki do przodu i wiooo na przód. Któraś napisze że 0laczr to przyjadę do każdej z osobna i nakope do tyłka 🤭🤭🤣🤣 chociaż nie wiem gdzie mieszkacie hahaha 😂
    Ja czekam dalej na wyniki badań żeby móc ta drożność zrobić 🤦‍♀️🤦‍♀️😭🙄

‹‹ 81 82 83 84 85 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ