Boże Narodzenie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewuszki. Tak mnie ostatnio cos juz ciagnie bardzo do swiat. Nie wiem jak w Polsce, ale u mnie na Cyprze jeszcze ani pogoda nie jest zimowa, ani dekoracji swiatecznych nie ma za duzo w sklepach. Ale ja mam taka polska nature ze juz cos mnie w srodku ciagnie do swiat od poczatku listopada.
Wiadomo, ze najlepszym prezentem byloby zobaczyc dwie tluste krechy na tescie ciazowym i tego nam wszystkim zycze z calego serca.
Ale starajac sie stanąc o 1 krok z boku od tych naszych ciazowych litanii, frustracji, zlosci, placzów i zachodzenia w glowe dlaczego znowu sie nie udalo - pomyslalam ze moze bedzie fajnie opisac sobie jak macie zamiar spedzic te swieta???
Co kupujecie bliskim na prezenty? Moze macie jakies fajne pomysly, ktore mozna by bylo skrasc?
Mi sie marzy taka wieloosobowa wigilia polska, rodzina, dzieci, wujkowie, koledy, prezenty, zaduma...
Wlasnie chyba sobie zaczne puszczac juz koledy
Zycze wam wszystkim - mimo ze moze za szybko, ale warto czasami wiele rzeczy na spokojnie przemyslec zanim ten swiateczny czas sie skonczy - cudownego BozoNarodzeniowego prezentu i spelnienia marzen!!!!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 11:01
FeliceGatto, Japoneczka z Porcelany, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNienawidze Bozego Narodzenia! Cala magia prysla, gdy okazalo sie, ze Mikolaj nie istnieje! Od tej pory tylko stres: co komu kupic i za ile, a przede wszystkim: do kogo w tym roku jechac: rodzice czy tesciowie! Fuj! Chce zajsc w ciaze, zeby z czystym sumieniem nic nie musiec!
vanessa, Eweloka84, AGA 30, mała_mi, Guniaczek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa niestety z mężem pracujemy w święta. Więc w wigilię ja z dzieckiem z rodzicami u babć na wigiliach, I dzień świąt może nam się razem uda spędzić, a II dzień świąt ja w pracy a moje chłopaki u teściów.
Prezenty od wielu lat u nas się robi tylko dla dzieci -
Ja uwielbiam swieta. Prezenty chocby glupie cos i ladnie zawiniete musi byc dla kazdego. Uwielbiam krzątanine w domu i zapach kompotu z suszu. Koledy w tle i kot bawiacy sie bombkami
Czarnulka - co dzieciakom kupujecie? Ja mam chrzesniaka 5 lat i nie mam pojecia co mu kupic.
Biedronka - zapros wszystkich do was. niech kazdy jedzenie przywiezie. a twoj maz niech pozmywaGuniaczek, FeliceGatto, paszczakin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRóżnie :d zazwyczaj jedni drugich wypytują czym dzieciaki się interesują. Ja mam chrześnicę 5 letnią i jej kupuję zestaw do robienia biżuterii bo ona już "pannica" stroi się itp i jej mama powiedziała, że może być coś bardziej "dorosłego" niż typowe lalki itp.
U nas teraz najwięcej dzieciaczków w rodzinie w wieku 0-4 lata więc im się kupuje zabawki do ich wieku. -
Ja tez uwielbiam swieta:) W Irlandii co prawda juz wszedzie swiatecznie zaczyna sie robic a ja kocham te klimat.
Oczywiscie wolala bym spedzic te swieta z rodzina w Polsce ale maz pracuje i problem z urlopem.
Ceny z bilety tez kosmiczne wiec zostajemy na wyspie co prawda deszczowej bardziej jesiennej niz zimowej pogodze. Ale postanowilam sobie, ze nastepne swieta spedzamy w PL.
kalitria lubi tę wiadomość
-
U mnie rodzice chrzesniaka zawsze sie wysuwaja z prezentami bardzo drogimi. Dla mnie to glupota, bo po 1sze dzieci nie umieja docenic, a krotko po tym chca prezentow jeszcze bardziej wyszukanych. Stawia mnei to troche w trudnej sytuacji, bo to sie gryzie z moimi pogladami...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej kochane .
Ja mieszkam w Irlandii i tu juz wszystko poozdabiane w sklepach juz tez sa ozdoby . Dla mnie troche za szybko na ozdoby to jeszcze miesiac Jakos od 3 lat kiedy nie spedzam swiat z rodzinka w Polsce bo nie ma jak lecec bo przez te 3 lata zawsze pracowalam w Wigilie I nie ciesze sie z Swiat tylko troche mi smutno ze zasze cos musi wypasc ze nie moge leciec na swieta do Polski . -
nick nieaktualny
-
Ewelina23 wrote:akurat przypada tak ze pracuje 23 i 24 grudnia
no to mam nadzieje ze chociaz w te bank holideje po naszej wigilii bedziesz mala czas na jakies polskie swiateczne rarytasy! Ja pamietam jak mieszkalam sama w Anglii to w ostatnie swieta robilam wszystko sama, karpia, pierogi, ciasta, rybe po grecku, w wigilie siedzielismy z kotem razem przed TV a w swieta zaprosilam znajomych zeby mi pomogli skonczyc jedzenie. Mi bylo dobrze, chociaz juz nie chcialabym spedzac swiat sama.
Ty bedziesz z mezem nie? -
nick nieaktualnykalitria wrote:no to mam nadzieje ze chociaz w te bank holideje po naszej wigilii bedziesz mala czas na jakies polskie swiateczne rarytasy! Ja pamietam jak mieszkalam sama w Anglii to w ostatnie swieta robilam wszystko sama, karpia, pierogi, ciasta, rybe po grecku, w wigilie siedzielismy z kotem razem przed TV a w swieta zaprosilam znajomych zeby mi pomogli skonczyc jedzenie. Mi bylo dobrze, chociaz juz nie chcialabym spedzac swiat sama.
Ty bedziesz z mezem nie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny